Opinie (137) 2 zablokowane

  • W tym wieku powinien skupić się na rozwijaniu zainteresowań i nauce języków obcych. Reszta to tylko strata czasu.

    • 16 1

  • donaldinio ukradł mojemu dziecku

    rok dzieciństwa. dlatego nigdy nie zagłosuję na platfusów. nie wiem co musiałby wywinąć pisuary żeby dorównać polszewikom w sk#$%@&syństwie.

    • 12 28

  • (1)

    Kilka wniosków z mojej wcześniejszej pracy w szkole:
    - dziecko rozpuszczone i kreowane przez matkę na geniusza,
    - brak ojca,
    - chęć pójścia do całkowicie nieprzydatnego liceum zamiast do szkoły gdzie zdobędzie zawód,

    Ale wszystko wina polityków.

    • 29 11

    • Ciekaw jestem jako kto, bo z treści komentarza nie posądzam o wyższe wykształcenie.

      • 5 2

  • od początku trąbiłem

    Jak była reforma tzw. sześciolatków to gdzie mogłem to mówiłem, że nie jest najistotniejsze czy od 6 czy od 7 ale granda i niesprawiedliwość w stosunku do najmłodszych,to to że w jednej klasie będzie różnica dwóch lat i

    Jak była reforma tzw. sześciolatków to gdzie mogłem to mówiłem, że nie jest najistotniejsze czy od 6 czy od 7 ale granda i niesprawiedliwość w stosunku do najmłodszych,to to że w jednej klasie będzie różnica dwóch lat i wtedy mówiłem, że jak PO chciała takiej reformy to niech ją rozłoży na 12 lat (wtedy różnica wieku w klasach byłaby maksymalnie 13 mies). Ale to by trzeba było myśleć dobrem dziecka, a nie partykularnymi interesami partii politycznych.

    Teraz kolejna reforma - likwidacja gimnazjów - już pewnie bardziej sensowna ale znowu tu najważniejsze powinno być takie rozplanowanie aby nie krzywdzić dzieci ale niestety znowu jest myślenia bardziej kategoriami kadencji sejmowych, a nie dobrem dzieci !!!!

    Sam kombinowałem i chociaż niby powinienem był, to dziecko opóźniliśmy i posłaliśmy do szkoły jako 7 letnie - dzięki temu nie mamy wielu problemów.

    • 19 5

  • reformy sa skuteczne

    uczą dzieci jak będzie cale Zycie w wymarzonej kopro .... praca źle wykonana, za wolno i te bledły jak to możliwe przecież wykonujesz 3 zadania na raz i nie wyrabiasz........

    • 8 1

  • Przesadzają (1)

    Ja w życiu niewiele wiedzy ze szkoły wykorzystuję.praktycznie tylko jezyk angielski miał sens a tak to wiedza bezużyteczna.studia to już w ogole abstrakcja no chyba że ktoś zamierza być prawnikiem lekarzem lub inżynierem.także mamuśki nie przesadzajcie wiecej dziecko sie nauczy z wikipedii niż polskiej szkoły

    • 4 10

    • Widać

      Pisać poprawnie również nie trzeba, w końcu to Internet, czyli można być analfabetą. Gratulacje.

      • 0 0

  • W 7-klasisci maja 37 godziny lekcyjnych gdzie czas na fun, swoje tematy itd. Dzieci w szkole jak dorosły, lekcje ścisłe na koniec dnia lekcyjnego jako 6,7 w każdym dniu. Sprawdziany, kartkówki 4 dni w tygodniu. I to ma być lepiej ?! Po szkole lekcje, nauka i spać. Masakra, kiedyś było inaczej, może nie lżej ale inaczej. to se ne varti

    • 22 6

  • Do Pani Pomorskiej Kurator Oświaty (1)

    Ciekawe ile lat ma Pani dziecko i czy faktycznie byłby to wybór odpowiedni pójść do XVII liceum, które powstało z przekształcenia gimnazjum i o którym nic nie wiadomo, czy jest dobre, jakie ma wyniki na maturze. Można

    Ciekawe ile lat ma Pani dziecko i czy faktycznie byłby to wybór odpowiedni pójść do XVII liceum, które powstało z przekształcenia gimnazjum i o którym nic nie wiadomo, czy jest dobre, jakie ma wyniki na maturze. Można pójść do liceum pierwszego z brzegu, najbliższego domu, ale jeśli chcesz by dziecko kontynuowało naukę, a ono marzy o medycynie nie możesz zdecydować się na zwykłe liceum. musisz mieć świadomość rankingów szkół średnich. "Jak jest dobry to i ze słabego liceum się dostanie" - ile takich opinii wygłaszają ludzie, a jednak to z kim się uczysz, jaki poziom reprezentują uczniowie, a nawet ich rodzice - ma ogromne znaczenie dla rozwoju intelektualnego młodych ludzi.

    • 12 6

    • Po gdańskich liceach to niestety na GUMed trudno sie dostać. Łatwiej na Politechnikę.

      • 1 0

  • Placówka nie była naszą szkołą rejonową, więc zasugerowano mi w sekretariacie, że jeśli chcę, by syn się dostał, lepiej zapisać go do pierwszej klasy, a nie do zerówki.

    I to mnie wlasnie dziwi, dlaczego

    Placówka nie była naszą szkołą rejonową, więc zasugerowano mi w sekretariacie, że jeśli chcę, by syn się dostał, lepiej zapisać go do pierwszej klasy, a nie do zerówki.

    I to mnie wlasnie dziwi, dlaczego ludzie robia sobie pod gorke?
    Czy dziecko bylo wczesniej w przedszkolu? Nie wierze, ze nie bylo widac wczesniej problemow. A moze nikt sie nim nie zajmowal i calymi godzinami siedzial przed tv??
    Moj syn poszedl do przedszkola, potem do zerowki jako 5latek i potem do I klasy jako 6latek. Cala jego klasa jest zlozona z 6 latkow.
    Na 6 klas w jego roczniku, klasa ma 2 miejsce w wynikach w nauce. Oczywiscie w pierwszych latach byl uczony uczenia sie.
    Oczywiscie szkola rejonowa, bo dzieki temu, w wieku niespelna 8 lat sam szedl z i do szkoly. Ma mnostwo kolegow w okolicy, z ktorymi spedza czas.

    • 11 0

  • (1)

    Wszystkie dotychczasowe reformy to totalna porażka....każdy minister chce zostawić swoją cegiełkę w systemie a dzieje się to kosztem naszych dzieci....I naszych rodzin które nie mają czasu na normalne pobycie że

    Wszystkie dotychczasowe reformy to totalna porażka....każdy minister chce zostawić swoją cegiełkę w systemie a dzieje się to kosztem naszych dzieci....I naszych rodzin które nie mają czasu na normalne pobycie że sobą...cały świat kręci się wokół nauki....zadań....setek kartkowek....testów....I egzaminów końcowych....wstępnych...itp....A gdzie czas na dzieciństwo....kolegów...pasje....mój syn jest obecnie uczniem 7 klasy nowego systemu który z nazwy tylko jest nowy...bo ktoś kto ma ostro w głowie wrzucil caly materiał dawnego gimnazjum w dwa niepełne lata podstawówki...efekt...?..codzienne awantury w domu....o co....? O szkole ....syn nie daje rady...Tak jak większość klasy ....żeby nadążyć za materiałem i wymaganiami na średnim poziomie praktycznie musiał by cały wolny czas spędzać na nauce....szkoda mi tych dzieci....ja mialam inne dzieciństwo....inna szkołę....która może była ubozsza w pomoce naukowe i piękne książki ale za to dawała nam wiedzę...utrwalona wiedzę...poziom dzisiejszej edukacji mozna podziwiać w programie matura to bzdura ....to ludzie bez podstawowej wiedzy i światopoglądu....nim kolejny minister zafunduje nam kolejną rewelacyjną reformę niech poogląda kilka odcinków a później jeszcze poknie się w głowę....

    • 21 2

    • Kiedyś materiał był rozłożony, a teraz do 6 klasy kolorują a potem trzeba zacząć się uczyć. No to dzieci nie dają rady od 7 klasy. Przy czym w gimnazjum też tak było tylko obciążenie szło na konto zmiany szkoły.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.