Opinie (531) ponad 20 zablokowanych

  • Deweloper bawi się w ustawodawcę ? (20)

    Taki zapis w akcie notarialnym jest niezgodny z prawem i nikt tego nie musi podpisywać a jeśli deweloper będzie się stawiał to zachęcam do kontaktu z UOKiK oraz złożenia sprawy w Sądzie o odszkodowanie.
    Żaden

    Taki zapis w akcie notarialnym jest niezgodny z prawem i nikt tego nie musi podpisywać a jeśli deweloper będzie się stawiał to zachęcam do kontaktu z UOKiK oraz złożenia sprawy w Sądzie o odszkodowanie.
    Żaden deweloper ani żaden regulamin wspólnoty nie ma żadnej mocy w zakazywaniu swobodnego dysponowania swoją nieruchomością. Od tego są przepisy, ustawy itd a nie nakazy/zakazy dewelopera czy wspólnoty.
    Już w przeszłości niektóre wspólnoty uchwalały takie bzdury po czym Sądy przywoływały je do pionu i nakazywały dostosowanie do obowiązującego prawa.

    Także reasumując deweloper, akt notarialny oraz wspólnota mogą naskoczyć właścicielowi mieszkania.

    • 37 26

    • (3)

      Nie mniej, to właściciel jest odpowiedzialny za to, co się w jego mieszkaniu dzieje również wobec prawa. Nie wolno mu zakłócać spokoju sąsiadów. A ze to nie on osobiście nie ma znaczenia - to jego lokal. Jeśli tego nie rozumie, to niech się nie dziwi, że sąsiedzi też normalni ludzie i normalnie dadzą mu wielkiego kopa :)

      • 18 5

      • Ależ oczywiście. Nikt nie kwestionuje zachowania w stosunku do innych mieszkańców bloku. (2)

        Tyle, że jeśli gość się źle zachowuje to ten gość dostanie mandat a nie właściciel.

        • 5 10

        • jaki gość ? ten co przyjechał na dwa dni, a policja nie zdązyła dojechać z interwencją ? (1)

          • 13 5

          • To juz problem Policji a nie właściciela.

            • 3 2

    • Zgodnie z prawem nie możesz prowadzić działalności gospodarczej (8)

      której częścią jest lokal mieszkalny nie przeznaczony do tego i tyle w temacie, tak więc zapraszam do sądu.

      • 14 6

      • jedną z cech działalności gospodarczej jest ciągłość (3)

        a ja np. wynajmuję swoje mieszkanie tylko od maja do września. I to z przerwami. Więc zapraszam do sądu. nic mi nie zrobicie

        • 8 17

        • Widzę że trafiło na wybitnego prawnika. (2)

          Doczytaj sobie czym jest ciągłość żebyś się potem nie zdziwił. Ciągle to nie znaczy przez cały rok, tylko regularnie. Przyjmując Twoją definicje to obwoźny sprzedawca lodow nie prowadzi działalnosci bo sprzedaje tylko w lato kiedy jest ładna pogoda.

          • 14 4

          • Najem krótkoterminowy i ten długoterminowy też (1)

            określony w art. 10 ust. 1 pkt 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, jest tzw. najmem prywatnym i to odrębne źródło przychodów nie podlegające przepisom o działalności gospodarczej. Obwoźny sprzedawca to zupełnie inna historia o której nie chce mi się pisać. Tak czy inaczej możemy spotkać się w sądzie. Nic mi nie zrobicie

            • 6 5

            • nogi mogą się

              przetrącić

              • 1 2

      • Jak najbardziej możesz i nie musisz się nikogo pytać (3)

        Oczywiście mowa o działalności nieuciążliwej (często trudne do sprecyzowania) i takiej, której prowadzenie nie określają oddzielne przepisy np sanitarne itp

        • 5 0

        • (2)

          Tutaj chodzi o wynajem krótkoterminowy, czyli działalność bardzo uciążliwą.

          • 3 4

          • Uciążliwe to są komentarze plebsu ziejącego nienawiścią do ludzi zaradnych. (1)

            • 6 3

            • do oszustów i hochsztaplerów

              pasożytujących na innych

              • 3 5

    • A niech się bawi ale życzę mu powodzenia w sprzedaży w cenach, które sobie wyimaginował

      • 0 0

    • Nie właściciel a dopiero kupujący (2)

      Zawsze może po prostu nie podpisać tego aktu. No ale wtedy nie stanie sie właścicielem.

      • 1 2

      • może jako kupujący podpisać a potem mieć ten zapis w nosie (1)

        Bo to tzw. klauzula niedozwolona. Właściciel nieruchomości w ramach obowiązującego prawa może ją sobie wynając komu i na ile chce. No chyba że zmienią prawo

        • 3 2

        • Dokładnie tak.

          • 1 1

    • Owszem zapis o tym co masz zrobić po zakupie nieruchomości już jako wlaściciel

      to tzw. klauzula niedozwolona. To znaczy że nie musisz sie do niego stosować i możesz robić ze swoją własnością co chcesz w ramach oczywiście obowiązującego prawa

      • 5 0

    • Prawda niestety...

      • 1 0

    • Ale przecież tu chodzi tylko o startegię sprzedaży

      a nie o interes przyszłego mieszkańca.

      • 2 0

  • drodzy eksperci od ciągłych wzrostów cen i dochodu pasywnego (15)

    dostajecie kolejny policzek, pobudka wreszcie czy poczekajcie na kolejny?

    • 25 6

    • (13)

      przywalą katastrem za drugie mieszkanie i następne jeszcze wyższym - to zmądrzeją i puszczą na wtórny rynek. I wtedy ceny znormalnieją.

      • 7 7

      • spokojnie (5)

        drugie, trzecie i dziesiąte mieszkanie przepisze sie na mame, ciocie czy siostre. Tak żeby każdy miał zapisane na siebie tylko jedno. I swój podatek katastralny będziesz mógł sobie wsadzić

        • 12 6

        • (3)

          taak - i w razie jak mama i ciocia odpukać umrą - to będziesz się miesiącami bujał w sądach o stwierdzenia nabycia spadku a potem jeszcze dopłacał podatkowo od dziedziczenia :)

          nie zapominaj też - że

          taak - i w razie jak mama i ciocia odpukać umrą - to będziesz się miesiącami bujał w sądach o stwierdzenia nabycia spadku a potem jeszcze dopłacał podatkowo od dziedziczenia :)

          nie zapominaj też - że "przepisując" na kogoś - musisz mu zapłacić podatek :)

          w dobie galopującej pandemii to trochę głupie rozwiązanie - uzależniać się od procedur i niewydolności urzędów.

          A poza tym - jaką masz gwarancję, że gdy będziesz chciał sprzedać i szybko odzyskać kasę (pozbyć się balastu) - to akurat wtedy one będą chciały iść z tobą do notariusza? :)

          Może będą miały lepszy pomysł albo już zrobiły zapis na Ojca R? :)

          • 6 3

          • spokojna twoja głowa (2)

            mam godnych zaufania i dyspozycyjnych słupów. Badania techniczne też maja porobione więc tak nagle nie padną

            • 2 6

            • :) (1)

              Człowieku marny ty sam nie wiesz czy za godzinę nie będziesz żył. A słupy też mają rodziny i nie wiesz jak się zachowa ta rodzina po śmierci słupa. Tak więc nie bajdurz i idź spać.

              • 10 1

              • Pewnie, że nie wiem czy nie umrę za godzinę

                Ale żaden zdrowy psychicznie człowiek raczej nie prowadzi w głowie takich rozważań odnośnie swojego biznesu. A najlepsze słupy to mama, tata, babcia, dziadek. Ich rodzina to ja. Nawet jak niespodziewanie padną to zawsze ja jestem zstępnym.

                • 5 6

        • Spokojnie cebulowy cwaniaczku

          W Hiszpanii juz ta kwestie rozwiazali

          • 4 4

      • (5)

        Cholerka! nie da się tego wszystkiego czytać. Pomijając fakt braku kontroli i egzekwowania nieodpowiedniego zachowania gości...Odwalcie się od moich mieszkań, mojego majątku i mojej kasy nieudacznicy. Mam nadzieję

        Cholerka! nie da się tego wszystkiego czytać. Pomijając fakt braku kontroli i egzekwowania nieodpowiedniego zachowania gości...Odwalcie się od moich mieszkań, mojego majątku i mojej kasy nieudacznicy. Mam nadzieję że nie dożyję znów czasów,
        że państwo będzie decydowało czy mogę mieć pieniądze czy nie. Równo i sprawiedliwie już kiedyś było. Do roboty się weźcie, a nie dysponujcie moim majątkiem! Przerażające co się dzieje w naszym państwie. Jeśli ktoś nie umie docenić, że miasto się rozwija, przyciąga turystów, że mamy się czym pochwalić w świecie... najlepiej wychodzi wam zawiść i narzekanie i wyciąganie łapy po to co się należy od państwa. Państwo ma miedzy innymi od nas, przedsiębiorców. Z reguły każdy kto ma takie mieszkania ma też inny rentowy biznes, więc skul głowę i siedź cicho, to na rozdawnictwo w puli zabraknie.

        • 9 5

        • bravo

          • 3 1

        • Zainwestuj w hotel mądralo, jak jesteś taki świetny (2)

          to sobie poradzisz. A nie sąsiadom urządzasz armageddon, bo to twoje, a ich moje jest gorsze?

          • 5 4

          • nie, dzięki. Wolę inwestować w mieszkania (1)

            • 0 4

            • szara strefa

              • 1 0

        • Ja już dawno przestałem rozmawiać z motłochem nt nieruchomości bo to dla nich kosmos

          a każdy kto nie ma mieszkania w kredycie to złodziej i oszust. Dla nich praca oznacza od 7 do 15 i ani minuty dłużej. A żeby dorobić sie X nieruchomości to trzeba lat pracy, pomysłu i chęci, której plebs nie ma.

          • 3 6

      • Ceny beda juz tylko rosły

        W Niemczech, Holandii czy w innych krajach zachodnich ceny za m2 sa duzo wyższe i raczej nasz rynek będzie podążał tez w tym kierunku. Tanio juz niestety juz bylo. Chociażby w Niemczech czy Austrii 60% nieruchomosci

        W Niemczech, Holandii czy w innych krajach zachodnich ceny za m2 sa duzo wyższe i raczej nasz rynek będzie podążał tez w tym kierunku. Tanio juz niestety juz bylo. Chociażby w Niemczech czy Austrii 60% nieruchomosci jest wynajmowanych, Ludzi nie stac na zakup wlasnego mieszkania. Nasz rodzimy rynek nieruchomosci tez na przestrzeni lat obierze taki kierunek..

        • 0 0

    • Nie istniejesz w rzeczywistym świecie.

      • 2 0

  • Dojechać zaradnych ludzi (35)

    żeby zagraniczne sieci hoteli miały monopol, co za socjalizm, a nieudacznicy życiowi będą bić brawa bo sami nic osiągnąć nie potrafią.

    • 39 65

    • dokładnie (5)

      Niestety, w Polsce nie szanuje się lekarzy, nauczycieli, ludzi wykształconych i zaradnych życiowo. Najlepiej być górnikiem i z kilofem w łapie domogać się coraz wyższej pensji ze swojej nierentownej kopalni. Albo pijakiem który domoga się socjalu za darmoche

      • 13 18

      • no nie mogę, sól ziemii, elita - cwaniak zarabiający kosztem czyjegoś spokoju... (1)

        • 19 7

        • Haha dokładnie

          Zwykły hochsztapler ale wydaje mu sie że urósł do rangi lekarza :) Może jeszcze czuje powołanie :):)

          • 10 4

      • (2)

        Ciemnym, biednym i pijanym narodem łatwiej się steruje. Już kiedyś inteligencję i bogatych mordowali... od pewnego czasu strach mnie ogarnia obserwując i czytając komentarze. (pomijając kwestie regulacji zachowania miru

        Ciemnym, biednym i pijanym narodem łatwiej się steruje. Już kiedyś inteligencję i bogatych mordowali... od pewnego czasu strach mnie ogarnia obserwując i czytając komentarze. (pomijając kwestie regulacji zachowania miru domowego przez turystów, ponieważ tu się zgadzam, że należałoby uregulować sprawy przestrzegania regulaminu domu) jestem rodowitą gdańszczanką z rodziny z rodowodem gdańskim i łzy mi się cisną gdy widzę jak nam się zmienia profil mieszkańca. Żaden gdańszczanin nie będzie nigdy występował przeciwko swojemu miastu, które jest i było miastem turystycznym. Wszyscy jeżdżą do Krakowa szczycą się zdjęciami na profilach... docenić co nasze i nie pluć we własne gniazdo to takie trudne?...a pomyśleć trochę?

        • 5 5

        • Proszę się wypowiadać w swoim imieniu

          Miasto jest w pierwszej kolejności dla mieszkańców, nie dla turystów, jeśli egzekwowanie swoich praw jest dla pani pluciem we własne gniazdo, to "podziwiam" tę logikę...

          • 7 6

        • Z rodowodem to jest pies

          • 1 1

    • To bądź zaradny, ale nie kosztem innych. Uprzykrzasz życie sąsiadom swoją zaradnością (19)

      mieszkaj obok i pilnuj swoich "gości" drących ryja o każdej porze, segreguj po nich smieci i dbaj o porządek na klatce. Twoi sąsiedzi nie są recepcją.

      • 31 3

      • jak są głośno to dzwoń na Policję (18)

        kilka takich interwencji i w sądzie domagaj się zakazu prowadzenia wynajmu przez danego delikwenta. Co innego jak w wynajmowanej nieruchomości nie dochodzi do zakłócania ciszy - wtedy wara od właściciela bo ma prawo robić ze swoją własnością co chce

        • 8 15

        • (6)

          nie wtedy kiedy innym przeszkadza. Jesli dopuszcza się tego świadomie i ma w nosie życie innych - powinien być własności pozbawiony. Mieszkanie to nie jest narzędzie pracy / zarabiania. Mieszkanie jest do mieszkania przez posiadacza a nie stado przybłęd co chwilę innych. Mało pożarów ostatnio?

          • 17 5

          • własności pozbawiony ?!? (5)

            wywłaszczała to komuna i to za Bieruta. Widzę że masz dobre wzorce

            • 8 11

            • To że coś jest twoje - nie oznacza że możesz z tym robić co chcesz.

              Spróbuj zostawić psa w lesie albo pobić własne dziecko - zobaczymy co wg prawa ci wolno :)

              • 9 5

            • Nie możesz jeździć po mieście 120 km/h

              a przecież samochód jest twój. To jak z tą własnością?

              • 8 1

            • (2)

              Matko! Czas chyba się pakować, bo pucz blisko! Rodak mnie wywłaszczy i zlinczuje ... bo mam więcej niż jedno mieszkanie... ludzie opanujcie się!

              • 7 5

              • nie że masz więcej - tylko że zle nim dysponujesz - cudzym kosztem.

                Takie trudne do pojęcia?

                • 9 4

              • Możesz mieć mieszkań ile chcesz, ale nie zatruwaj życia innym.

                • 7 1

        • masz gościa na jedną dobę, nim policja przyjedzie to go dawno nie będzie... (9)

          Zamieszkaj obok i pilnuj swoich darciuchów, a nie jeszcze z sąsiadów chcesz robic grupę szybkiego reagowania.

          • 15 4

          • Moja policja przyjeżdża szybko, w ciągu 20 minut a bywa, że szybciej. (8)

            Z tym nie ma problemu. Jak jest dużo zgłoszeń, to wspólnota może wystąpić o sprzedaż takiego mieszkania na wolnym rynku. Jeśli jest to lokal kwaterunkowy, można zgłosić to miastu i będą mieli kłopot. Spory kłopot.

            • 3 3

            • hahahah gdzie wy znaleźliście zapis o sprzedaży czyjegoś mieszkania?!? (7)

              takie zapisy w polskim prawie nie istnieją. Wywłaszczyć z mieszkania stanowiącego pełną własnośc(nie mowię o jakis mieszkaniach komunalnych) można tylko w momencie gdy np nieruchomości leży na trasie budowy nowej autostrady.

              • 3 4

              • można wystąpić o sądowy nakaz wystawienia (6)

                przymusowego lokalu na licytację komorniczą z uwagi na uciążliwość generowaną przez ten lokal

                • 3 1

              • nie pisz głupot. egzekucje komorniczą można zasądzić tylko w przypadku długów właściciela (5)

                Nie ma w polskim prawie trybu pozwalającego na zlicytowanie uciążliwego mieszkanie jeśli stanowi czyjąś własność całkowitą

                • 1 4

              • Jest

                Doczytaj

                • 4 1

              • nie egzekucję młocie tylko sądowy nakaz (3)

                wystawienia lokalu na licytację

                • 3 1

              • sądowy nakaz wystawienia na licytację za działalność uciążliwą? Czegoś takiego nie ma w polskim prawie (2)

                sąd może co najwyżej ukarać uciążliwego właściciela finansowym zadośćuczynieniem lub zakazem prowadzenia działalności uciążliwej jeśli sąsiedzi wytoczą mu sprawę z oskarżenia prywatnego. Sąd nie ma instrumentu prawnego

                sąd może co najwyżej ukarać uciążliwego właściciela finansowym zadośćuczynieniem lub zakazem prowadzenia działalności uciążliwej jeśli sąsiedzi wytoczą mu sprawę z oskarżenia prywatnego. Sąd nie ma instrumentu prawnego do wystawienia lokalu na licytację jeśli właściciel prowadzi w nim działalność uciążliwą. Takie jest polskie prawo.

                Gdyby takie prawo istniało już setki właścicieli lokali na najem krótkoterminowy staciłoby mieszkania.

                Pozdrawiam

                • 0 3

              • doczytaj młocie (1)

                doczytaj

                • 3 0

              • taki zapis to chyba twoje wyimaginowane marzenia

                dlatego wypisujesz takie głupoty

                • 0 4

        • Ale dlaczego to sąsiedzi mają dzwonić na policję i pilnować bałaganu? Właściciel bierze pieniądze to niech robi porządek i zadba o to, żeby było normalnie. Niech zatrudni kogoś do pilnowania porządku, żeby innym nie przeszkadzać i niech ten jego pracownik dzwoni.

          • 10 2

    • Nie jesteś zaradny tylko jesteś oszustem

      Wybuduj sobie hotel z własnym wejściem, zatrudnij recepcjonistę, który będzie pilnował bajzlu, to wtedy będziesz zaradny. Dopóki prowadzisz działalność w lokalu do tego nieprzeznaczonym, a problemy z lokatorami zrzucasz na sąsiadów to jesteś zwykłym oszustem i to z zaradnością nie ma nic wspólnego.

      • 15 6

    • zaradni są też ci co na wnuczka staruszków okradają (2)

      pospolici oszuści i kanciarze a nie żadni zaradni.

      • 9 2

      • Ci co okradają staruszków na wnuczka to złodzieje, a ludzie z kilkoma nieruchomościami to zaradni. (1)

        Gmin lubi przekręcać definicje, żeby ukryć własne lenistwo.

        • 2 9

        • gmin to ty

          łapsie. dobrze że wiesz kim są 'wnuczkowie' i ty. oszustami

          • 3 2

    • dojchać cwaniaków oszustów i pasożytów (2)

      żerujących na innych

      • 6 2

      • Komuno wróć (1)

        bo jestem nieudacznikiem życiowym i inni też muszą mieć źle

        • 0 3

        • pasożycie

          niudoczny bym cie wykupił z całą rodziną 3 pokolenia wstecz razem z waszymi wychodkami zabuskimi byś na polu u mnie marchewkę zbierał pastuchu

          • 3 0

    • dojechać oszustów

      i szarą strefę na koszt innych

      • 5 0

    • opisuja tu takich zaradnych

      co ich zatrzymano. podawali sie za policjantów, tacy byli zaradni

      • 4 0

  • Kiedy wreszcie ktoś ureguluje trzymanie zwierząt w bloku przez SłodkieRodzinki? (4)

    Psy które zanieczyszczają osiedla i dzieci tupiące nad głową, przez które nie można odpocząć. Czy będzie licencja na psa, sprawdzanie czy posiadacz go zaczipowł i zapłacił podatek? Przyczepianie rowerów do barierek na klatce, albo robienie sobie wózgowni z korytarza, kiedy zrobimy z tym porządek?

    • 43 18

    • Gdańsk zrezygnował z pobierania podatku za posiadanie psa. (1)

      Tak przy okazji. A tupanie dzieci jest faktycznie uciążliwe, tylko nie one są winne, a rodzice.

      • 10 1

      • Szkoda że nie płaci się za pieski

        Bo w tej chwili to masowy chów psów w mieszkaniach,
        Wszyscy " kochają" pieski, gorzej z ludźmi

        • 6 3

    • z pieskami w blokach to prawda (1)

      niestety właściciele nawet nie garną się do tego żeby posprzątać kupę po swoim pupilku. Byłem w wielu państwach Europy i niestety Polska jest chyba najbardziej obsnanym przez pieski krajem....

      • 12 3

      • Pies powinien byc traktowany przez spoldzielnie jak mieszkaniec. Jezdzi winda, zuzywa wode, itp, wiec wszystkie oplaty naliczane od osoby powinny go uwzgledniac.

        • 2 1

  • Xoxo (1)

    Jak będzie konieczność założenia działalności gospodarczej przy najmie (a myśle ze w końcu każdy najem i długi i krótki taki obowiązek mieć będzie) to wtedy liczba takich mieszkań mocno spadnie

    • 40 0

    • Wiekszosc jest opodatkowana. Ludzie wiedza ze moga liczyc na zyczliwych sasiadow.

      • 2 1

  • Po komentarzach widzę że pińćsetplusy czują żal do wszystkich posiadających więcej niż jedno mieszkanie (7)

    Bo w końcu oni muszą brać kredyt na 45lat żeby spłacić swoje M3 a tu jakiś obszarnik i kapitalista kupuje sobie 2-3 mieszkania... Dość dykatatury kapitalistów!!!!! Pińćsetplusy wszystkich krajów łączcie sie!!!

    • 23 49

    • (2)

      dostaniesz katastrem to rozum wróci :)

      • 14 8

      • nie wróci, nigdy go nie miał

        • 9 5

      • Przepiszę jedno na szwagra, drugie na synową.

        Też mi problem.

        • 5 10

    • Chodzi o hałas i uciążliwość, nie udawaj, że nie rozumiesz

      Ludzie, których stać na mieszkanie w dobrej lokalizacji (do mieszkania, a nie zarabiania!) to raczej nie jest grupa 500+...

      • 5 2

    • (1)

      Maja troche racji. Wyobraz sobie, ze jakis miliarder nagle zaczyna wykupowac ziemie/mieszkania/makaron/pietruszke w twojej okolicy. Jesli robi to dlugo to wywola lokalna hiperinflacje. Na makaron i pietruszke do rosolu

      Maja troche racji. Wyobraz sobie, ze jakis miliarder nagle zaczyna wykupowac ziemie/mieszkania/makaron/pietruszke w twojej okolicy. Jesli robi to dlugo to wywola lokalna hiperinflacje. Na makaron i pietruszke do rosolu bedziesz pracowal caly dzien, a o kupieniu mieszkania to bedziesz sobie mogl pomarzyc. W 3miescie jest wlasnie taka sytuacja na rynku mieszkan. To jedyne w Polsce duze miasto atrakcyjne turystycznie. Do Krakowa czy Wawy mozna pojechac raz w zyciu zeby zobaczyc wszystko warte zobaczenia a do 3miasta sie wraca na plaze. W pewne aspekty zycia rzad powinien wlazic z buciorami bo inaczej kilka % najbogatszych spowoduje, ze reszta bedzie klepac biede.

      • 3 1

      • to teraz powiedz wszystkim firmom budowlanym

        kafelkarzom, hydraulikom, tynkarzom, stolarzom i innym którzy żyją z budowania/wykańczania nowych domów/bloków, że należy zmniejszyć popyt na mieszkania bo niektórzy kupują ich za dużo. Najlepiej żeby budować tylko dla

        kafelkarzom, hydraulikom, tynkarzom, stolarzom i innym którzy żyją z budowania/wykańczania nowych domów/bloków, że należy zmniejszyć popyt na mieszkania bo niektórzy kupują ich za dużo. Najlepiej żeby budować tylko dla tych co będą tam mieszkać czyli ze 2 razy mniej niż teraz. Takimi pomysłami puściłbyś kilkanaście tysięcy ludzi którzy pracują w branży związanej z budową i obrotem nieruchomościami.

        A poza tym hiperinflacja wywołana jest zawsze nadmierną podażą pieniądza a nie samym popytem związanym z chęcią kupowania czegoś. Wzrost cen związany z tym popytem jest motorem rozwoju gospodarczego. Dzięki temu ten murarz czy stolarz też zwiększa swoją stawkę za robociznę.

        • 1 6

    • w punkt....

      • 0 0

  • Regulamin wspólnoty to martwy twór

    Egzekucja zapisów z regulaminu jest w praktyce ciężka lub wręcz niemożliwa do zrealizowania

    • 19 4

  • A co ze studentami? Chyba sporo Januszów bysnesu się przejedzie

    • 13 2

  • Tak naprawdę nie trzeba żadnego zakazywania takiego najmu, (4)

    Wystarczy kilka prostych zasad.
    1) Wszelkie płatności za najem tylko na konto. Polska na tym skorzysta podatkowo. Będą równe szanse dla każdego kto wynajmuje. Także okaże się to mniej opłacalne dla oszustów i sami

    Wystarczy kilka prostych zasad.
    1) Wszelkie płatności za najem tylko na konto. Polska na tym skorzysta podatkowo. Będą równe szanse dla każdego kto wynajmuje. Także okaże się to mniej opłacalne dla oszustów i sami zrezygnują z takiego najmu.
    2) Obowiązkowa rejestracja wszystkich mieszkań na wynajem pod karą grzywny 10 tys od każdego mieszkania miesięcznie.
    3) Obowiązkowe kontrole mieszkań i dostosowanie ich do obowiązujących przepisów. Mam na myśli kuchnie w korytarzu aby z prawdziwej kuchni zrobić kolejny pokój na wynajem.
    Przepisy mówią jasno: Jeżeli mieszkanie ma więcej niż jeden pokój to do kuchni musi docierać światło dzienne. W korytarzu nie ma spełnienia takiego warunku.

    Proste ? To do dzieła !

    • 18 24

    • Nie wiem z jakiej planety przybyłeś

      ale nic nie ma sensu z tego co napisałeś

      • 2 6

    • nic nie jest tu proste

      to co proponujesz to panstwo policyjne.Kto utrzyma tych wszystkich kontrolerow? Co z prawami wlascicieli,skoro kazdy chmyzek bedzie mogl kontrolowac prywatne lokale i decydowac o tym co tam ma byc,jak ma byc itd. Lecz sobie glowe czlowieku.Ty powinienes u Lukaszenki mieszkac.Tam bys pasowal.

      • 8 5

    • Niczego to nie rozwiązuje

      Problemem jest głównie hałas i uciążliwość

      • 4 0

    • a przecież ogromna ilość mieszkań w Gdańsku ma od nowości tzw. ciemne kuchnie, bez okna. Więc jak można taki przepis będzie egzekwować ???

      • 2 1

  • Stowka za dobe

    Komu to sie oplaca? Naciagany ten tekst.

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.