2022-01-26 13:03
Jedyny problem jest taki że seriale na Netflixie mi się kończą ;)
2022-01-26 13:54
bo czego nie dotknie, to s**przy. Ja na całe szczęście mam cywilizowanego szefa i firmę i świetnie radzimy sobie bez odgórnych państwowych regulacji.
2022-01-26 14:38
2022-01-26 15:14
USA i UK chcą przysłać swoje wojska do Polski, to rozumiem, że Polska będzie poligonem zmagań NATO z Ruskimi...
Jak chcą się "sprawdzić w wojnie" to niech robia to u siebie na Wyspach
2022-01-27 08:29
To najpierw musieli by tam zaprosic agresora.
Jak myslisz, ktoredy on przejdzie?
2022-01-26 17:30
Chyba tylko urzędnikom....
2022-01-26 17:32
.
2022-01-26 18:33
Bardzo proszę już niczego przy tym nie regulować. I w ogóle najlepiej byłoby, żeby politycy odpiórkowali się od wszystkiego, co dotyczy społeczeństwa i gospodarki, ludzie sobie poradzą bez tych ich wiecznych kłód pod nogi.
2022-01-26 18:38
A w ogóle to nie wiem o co ten hałas, bo jest coś takiego jak telepraca w kodeksie pracy, praca zdalna była już przed covidem, może wystarczy rozciągnąć przepisy i tyle.
2022-01-26 20:18
Opinia wyróżniona
Koszty przerzucane na pracownika
2022-01-26 21:21
2022-01-26 21:30
Jak byłem w pracy to nie grzało bo bylo ustawione tak by włączyło się na 40 min przed moim powrotem z pracy. Czyli teraz muszę płacić więcej
2022-01-27 08:12
2022-01-27 13:43
co innego z prądem bo nie zużywasz prądu który on dostarcza tylko swój. W praktyce to i ten prąd to grosze bo wychodzi ze 20zł w skali miesiąca.
2022-02-01 08:44
Zapomniałeś dopisać, że pracodawca oszczędza także na infrastrukturze internetowej, na informatykach, na sprzęcie typu komputer i jego modetnizacja/wymiana na nowszy model, na programach antywirusowych, drukarkach
Zapomniałeś dopisać, że pracodawca oszczędza także na infrastrukturze internetowej, na informatykach, na sprzęcie typu komputer i jego modetnizacja/wymiana na nowszy model, na programach antywirusowych, drukarkach (papier, prąd, kartusze z farbą drukarską), na benefitach typu "kawa dla pracownika", na zwrotach kosztów za dojazdy do pracy, na kosztach ogrzewania, sprzątania i dezynfekcji pomieszczeń biurowych....itd, itd.
Ale wzamian za to może bezkarnie wkurwiać swoich pracowników kontrolami w ich miejscu zamieszkania i terrorem telefonicznym.
2022-01-26 20:57
Opinia wyróżniona
Na początku wręcz euforia, jeśli tak to można nazwać. Można chwilkę dłużej pospać, pracujesz sobie w dresach lub nawet na gaciach i w łóżku - bo możesz. Idziesz szybko załatwić sprawę, albo na zakupy i nawet nikomu nie
Na początku wręcz euforia, jeśli tak to można nazwać. Można chwilkę dłużej pospać, pracujesz sobie w dresach lub nawet na gaciach i w łóżku - bo możesz. Idziesz szybko załatwić sprawę, albo na zakupy i nawet nikomu nie musisz o tym mówić. Czasu na dojazdy nie tracisz, oszczędzasz też na paliwie. Praca zdalna nie oznacza pracy z domu - tak naprawdę możesz pracować gdziekolwiek. Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal.
Jednak równowaga w przyrodzie musi być...
Po około pół roku pracy w takim trybie wpadło kilka kilogramów - wiadomo, mniej ruchu. Brak kontaktów międzyludzkich również dał się we znaki. Gdy pierwszy raz po dłuższym czasie pojechałem do biura, gdzieś głęboko poczułem, że tęskniłem za tymi rozmowami, żartami czy po prostu zwykłym "skręceniem beki". Od tamtej pory zacząłem jeździć do biura zdecydowanie częściej, ponieważ ile można siedzieć w domu. Jestem wręcz przekonany, że jestem bardziej wypoczęty gdy się zdyscyplinuje wstanę i pojawię się w biurze o 8, zamiast spać do 9 w domu. Oczywiście pracując z domu koszt zużycia prądu oraz wody itp. przechodzi na pracownika i akurat to powinno być uregulowane.
Natomiast jest mi przykro jeśli chodzi o dzieciaki, ponieważ tak trochę odbiera się im dzieciństwo poprzez naukę zdalną, ale to już troszeczkę inny temat.
To jest mój punkt widzenia na tą całą sytuację.
Pozdrawiam
2022-01-27 10:22
napisz artykuł zamiast komentarza bo dosyć ciekawie i przyjemnie się czyta Twoją obserwację. Masz spoko styl pisania.
2022-01-27 13:40
Opinia wyróżniona
to prawda że brakuje spotkań osobistych, ale widzę więcej zalet niż wad pracy zdalnej. Spotkania i tak z kumplami mamy nadal, ale to przy piwie, no i wiadomo rzadziej, powiedzmy raz na miesiąc. Obciążać rachunkami za
to prawda że brakuje spotkań osobistych, ale widzę więcej zalet niż wad pracy zdalnej. Spotkania i tak z kumplami mamy nadal, ale to przy piwie, no i wiadomo rzadziej, powiedzmy raz na miesiąc. Obciążać rachunkami za prąd nie zamierzam pracodawcy bo to grosze, max 170W laptop + mój własny monitor (bo nie chciało mi się brać firmowego) ze 30W, to daje 22zł miesięcznie dodatkowo za prąd. Istotne jest to co poza czyli znacznie większa mobilność, praktycznie taka jak na własnej działalności gospodarczej.
2022-01-27 18:41
W pełni się zgadzam
2022-01-27 19:33
Są osoby, co potrzebują więcej kontaktów na żywo i takie, co potrzebują ich mniej. Są takie, co mają przyjaciół, z którymi codziennie idą z psami na wieczorny spacer i tacy, co pracując z domu nie zamienią przez cały dzień z nikim ani słowa - i jeśli nie muszą iść do sklepu, to nawet z niego nie wyjdą.
2022-01-26 20:59
w szkole - jeden laptop dla trzech nauczycieli :) w domu nie można bo dyrektor zabronił
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.