2020-05-18 19:20
2020-05-18 20:09
Zniżka na covid, zniżka bo auta się nie sprzedają, a za gotówkę to zniżka.
Janusze okazji i kolejna okazja do zebrania. Brak kasy, wakacje kredytowe a dalej zadłużyć się ile wejdzie
2020-05-18 22:03
Już ja znam takich jak "Ty"... Ludzie żebrzą o zniżki na nowe auta ('Biedaki"), a "Ty" Król parkietu w autosalonie, z dziesięcioletniej Skody Fabii, im zniżki nie dasz? Nie dasz, bo byś na aucie nic nie zarobił, przy tak
Już ja znam takich jak "Ty"... Ludzie żebrzą o zniżki na nowe auta ('Biedaki"), a "Ty" Król parkietu w autosalonie, z dziesięcioletniej Skody Fabii, im zniżki nie dasz? Nie dasz, bo byś na aucie nic nie zarobił, przy tak niskiej marży. Zatem się tak nie wynoś Panie, bo tak naprawdę nisko stoisz w hierarchii. Kiedy będziesz zmieniał Fabię na pięcioletnią, to też będziesz się "uśmiechał o rabacik" (ale to dopiero za trzy lata).
2020-05-18 22:30
Negocjacje i rozmowa o upustach a zebranie na covid to są dwie różne rzeczy. Pracuje i jeżdżę rozsądnym samochodem na który mnie stać i nie muszę zebrać. Jeżeli według ciebie oddać cała marże to dobry deal to na czym
Negocjacje i rozmowa o upustach a zebranie na covid to są dwie różne rzeczy. Pracuje i jeżdżę rozsądnym samochodem na który mnie stać i nie muszę zebrać. Jeżeli według ciebie oddać cała marże to dobry deal to na czym polega handel??? Marże są znikome, a auta będą drożały. Pewnie tez chodzisz i zawracasz d*pe słuchając kolejny raz tego samego z zaciekawieniem jakbyś pierwszy raz to słyszał po to żeby napić się dobrej kawy za darmo :))))
2020-05-18 22:45
dobra kawa w salonie , ale mnie ubawiłeś , twoja kawa jest jak samochody które sprzedajesz - plastic fantastic
2020-05-18 22:54
Skoro masz takie doświadczenia z kawa , zasługujesz na pochwałe
2020-05-18 23:57
Nie musi o nią żebrać, o rabat też nie musi, po prostu ceni własne pieniądze. Proponuje poszerzyć wiedzę nt. negocjacji. W skrócie chodzi o to, by obie strony były zadowolone z transakcji. Tego celu się nie osiągnie,
Nie musi o nią żebrać, o rabat też nie musi, po prostu ceni własne pieniądze. Proponuje poszerzyć wiedzę nt. negocjacji. W skrócie chodzi o to, by obie strony były zadowolone z transakcji. Tego celu się nie osiągnie, jeżeli Klient wynegocjuje za mało. Nawet jeżeli sprzedasz mu auto, to ani Cię nie poleci, ani nie wróci. A jak się później poczuje oszukany, to na serwis też będzie jeździł do konkurencji. Chociaż to pewnie Ci "wisi", bo z tego akurat nic nie masz. Ostatnio Szanownym Sprzedawcom odbiła sodówka, bo popyt był- tymi wypowiedziami potwierdzasz, że w głowie jeszcze szumi.
2020-05-19 07:46
Mówicie tylko na swoim przykładzie, ludziom odbiło, myślą ze mogą wszystko powiedzieć i zrobić. Gdybys na wystawach nie pilnował gadżetów to by Cię wynieśli z fotelem.
2020-05-18 20:23
A tydzien pozniej, bez słowa zwalnia 3/4 ludzi. Taki to "najlepszy dealer w europie".
2020-05-18 21:00
Życie go zweryfikuje.
To pokazuje jak człowiek jest słaby i byle g.no go przestraszy.
2020-05-18 21:23
dobrze zrobił, jedyna szansa. weryfikacja swojego biznesu
2020-05-18 22:57
wiesz, że u Plichty nie ma pracowników tylko podwykonawcy? Każdy z działu sprzedaży jest na własnej działalności, spora część doradców serwisowych również. Także "pozwalniał", a raczej zrezygnował z usług, ludzi na działalności. :D
2020-05-20 10:26
Ale nie wiem czy ty wiesz, ale oprócz działalności, równolegle podpisywane są normalne umowy, gdzie jest okres wypowiedzenia, i takie też wypowiedzenia dostali praktycznie wszyscy ludzie pracujący dla tego wejherowskiego
Ale nie wiem czy ty wiesz, ale oprócz działalności, równolegle podpisywane są normalne umowy, gdzie jest okres wypowiedzenia, i takie też wypowiedzenia dostali praktycznie wszyscy ludzie pracujący dla tego wejherowskiego złodzieja, a kilka dni wcześniej wprost była informacja od plichty - pracownicy najważniejsi.... ciekawe czemu po du*pie dostali pracownicy, dzięki którym ta firma istnieje. a nieroby i wałkarze dyrektorki dalej siedzą na d*pach i kręcą swoje lody. tak tak, ci co to może czytają to wiedzą o jakich ludzi chodzi. może śmiało nazwiskami porzucać...
2020-05-20 13:38
2020-05-18 21:01
to niech jakieś upusty większe dadzą. Tyle niesprzedanych aut mają i co?
2020-05-18 22:39
2020-05-18 22:47
spokojnie jeszcze zawyjesz jak autka będą wiecznie stały na placu. ty papu potrzebujesz
2020-05-19 09:33
Ja się obejdę bez nowego blachosmroda, ty bez mojej gotówki nie
2020-05-18 21:25
hej, jak tak ogólniej spojrzeć, do sprzedaży online nie są potrzebni dealerzy i ich koszty
zastanowił bym się 3 razy na miejscu osób decyzyjnych, czy nie kopią sobie grobu szybciej niż sądzą
2020-05-18 22:06
Ze kredyty goni kredyt i juz nie ma co zastawiać. Jak pierdzielnie to będzie vgolo i wesoło...
2020-05-18 22:28
Byłem w bmw zdunek po mini i Bmw 1, w bmg po mazda 3 i a klase , kupiłem 2 a klasy w witman - obsługa u dwóch pierwszych tragedia- pseudo biznesmeni oceniający ludzi. W witman było bez szału -jakbyś kupował rower- ale
Byłem w bmw zdunek po mini i Bmw 1, w bmg po mazda 3 i a klase , kupiłem 2 a klasy w witman - obsługa u dwóch pierwszych tragedia- pseudo biznesmeni oceniający ludzi. W witman było bez szału -jakbyś kupował rower- ale lepiej niż u poprzedników . Żeby sprzedać auto za około 120 tys trzeba minimum szanować klienta a nie sapać i szydzić z niego.karma wraca ...każdemu przyda się otrzeźwienie , co do akcji nie zwalniam- tarcze dają kasę i wymagają takiej akcji, to nie z miłości do pracownikow
2020-05-18 22:33
Bo na szacunek to trzeba sobie zasłużyć a Ci fachowcy już znają takich jak Ty.
2020-05-19 00:07
Słuchaj Panie sprzedawco. Ja nie jestem może zbyt "trendi" . Mam rozczochrane włosy, jakieś sturlane jeansy, często łachmański ciuch na sobie. Ale zawsze szanuje ludzi.
Niestety ludzie oceniają mnie po
Słuchaj Panie sprzedawco. Ja nie jestem może zbyt "trendi" . Mam rozczochrane włosy, jakieś sturlane jeansy, często łachmański ciuch na sobie. Ale zawsze szanuje ludzi.
Niestety ludzie oceniają mnie po wyglądzie. I często spotykam się z złym traktowaniem, oczywiście takim nieformalnym. Natomiast, nie z jednego pieca chleb jadłem ale ten kto na mnie patrzy widzi we mnie zupełnie kogoś innego niż jestem, zgarbiony bo tak lubię - często z wzrokiem w dół. Ludzie myślą że jestem wstydliwy i słaby, stąd próbują swej wyższości. Jednak, nie wynika to raczej z w/w a raczej z tego, że ja na prawdę mam wywalone jak wyglądam na zewnątrz (w granicach rozsądku) i jak się zachowuje (nie jestem pozerem). Jestem sobą ale uwierz mi potrafiłbym przy... albo odpyskować tak że lepiej nie mówić jednak nie chce, jestem sobie taki cichy i spokojny bo chce takim być, nie pozuje nie robie z siebie pseudo cwaniaka, pseudo kozaka.
I właśnie do czego zmierzam, ludzie błędnie oceniają po wyglądzie, po gestach, stylu chodzenia itp.
W cebulandii jest też błędne rozumowanie - jeżeli ktoś jest miły = słaby = trzeba wyżyć swoje flustracje na nim o uwaga napatoczył się frajer a ja mam okazje.
Jako profesjonalny sprzedawca proszę Ciębie, nie rób tak. już nie jeden się zdziwił jak do salonu przyszedł "dziad" i wyciągnął z kieszeni 200 tysięcy..
Nie oceniajcie ludzi po wyglądzie ale po tym kim są i czy dobrymi ludźmi są.
2020-05-24 17:59
komputron tego nie nauczy, to sie nazywa myslenie i intuicja.. Rowniez bylem w wielu samonach i sprzedawca sie cos wydaje jakby te auta w salonie nalezaly do nich a pod salonem same doje...ne wynalazki z lat 90 tych z odpadajacymi rurami...
Prosze was... darujcie
2020-05-19 12:36
Coś ci się pomyliło - może e czasach komuny.
Sprzedawca jest trybikiem który ma zrobić wszystko żeby sprzedać samochód - nawet jeśli jest niewychowanym bucem to ma być miły, bo za to my właściciel płaci.
2020-05-19 07:06
Najlepsza obsługa i serwis tylko w amg witman
2020-05-19 07:23
W salonach garniturki i obsluga zero pasji w zawodzie polowa z nich
2020-05-19 07:53
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.