Opinie (171) 9 zablokowanych

  • Trzeba wprowadzić rygory sanitarne ale trzeba ŻYĆ (2)

    Ludzie muszą pracować, dzieci muszą się uczyć.
    Nauka zdalna to g...., tragedia.
    Trzeba dezynfekować, maski itp ale trzeba normalnie funkcjonować.
    Bo wirus za tydzień nie zniknie. Będziemy zamrożeni przez 3 lata?
    Trzeba tylko pilnować by krzywa nie rosła gwałtownie - obostrzeniami a nie zakazami

    • 25 10

    • Dokładnie, też tak uważam.

      Ale nie przetłumaczysz, że można na miesiąc, dwa zrezygnować z czegoś, by w szpitalach dawali radę.
      Maseczki złe, wolność zabierają, filmik na YouTube mądrzejszy niż lekarz, epidemiolog. Przestrzegać reżimu

      Ale nie przetłumaczysz, że można na miesiąc, dwa zrezygnować z czegoś, by w szpitalach dawali radę.
      Maseczki złe, wolność zabierają, filmik na YouTube mądrzejszy niż lekarz, epidemiolog. Przestrzegać reżimu sanitarnego, odpuścić na miesiąc spotkania towarzyskie, nie spacerować bez potrzeby po galeriach. Po to by można było pracować, a dzieci mogły się uczyć i aby każdy z nas otrzymał pomoc lekarską, gdy będzie tego potrzebował.

      • 1 1

    • Obostrzeniami a nie zakazami? Czyli jak wymusić przestrzeganie obostrzeń w narodzie?

      • 0 1

  • (4)

    Nauczyciele się ciesza
    ..... ale na zakupki do galerii biegiem....

    • 14 37

    • Nauczyciele się ciesza

      Glupiś i tyle

      • 14 3

    • 34573GHF* jeżeli jestes taki mądry za jakiego się uważasz będziesz wiedział co ci chce powiedzieć

      • 2 2

    • Nie, nie cieszą

      Zal mi ciebie (przez małe c)

      • 9 1

    • Pomyśl sobie, że bedąc w pracy nigdy nie wiesz jak będzie wyglądać twój tydzień. Media jedno, rodzice drugie, dyrekcja mówi trzecie. Masz dzieci, o które też się martwisz. I każdego dnia łatasz wszystko w głowie.

      • 8 1

  • Hura! (4)

    W srode wylatuje na Teneryfe.Bede prowadzic zajecia zdalnie no chyba,ze bedzie klopot z zasiegiem lub bede miala awarie sprzetu.Ostatnio awarie mam dosyc czesto.Ze prawdzaniem prac tez nie ma co przesadzac poprosze zeby

    W srode wylatuje na Teneryfe.Bede prowadzic zajecia zdalnie no chyba,ze bedzie klopot z zasiegiem lub bede miala awarie sprzetu.Ostatnio awarie mam dosyc czesto.Ze prawdzaniem prac tez nie ma co przesadzac poprosze zeby przyslali mi cos na maila.Jak wstawie wszystkim piatki i szostki to nie bedzie zadnych problemow.Po powrocie z kanarow jedziemy w Pieniny poczatek listopada bywa naprawde ladny.Wreszcie konczy sie udreka codziennych dojazdow do pracy w moim przypadku to 40 minut w jedna strone.Te poltora miesiaca kompletnie mnie wyczerpalo.Musze po prostu odpoczac.

    • 13 32

    • Nie wiem czy to sarkastyczne

      I dlatego takie zabawne

      • 5 1

    • Nauczycieli nie stać na Teneryfę.

      • 18 1

    • nie pajacuj

      • 6 2

    • to o naszej anglistce na 100%...też przebimbała całe zdalne na insta

      • 3 0

  • (4)

    Nie wiem czy ktoś zauważył jak zmienia się wszystko wokół nas przez pandemie. Coraz więcej rzeczy robimy przez Internet, czy tego chcemy czy nie. Przez pandemie wszystko przyspieszyło... Idziemy w kierunku

    Nie wiem czy ktoś zauważył jak zmienia się wszystko wokół nas przez pandemie. Coraz więcej rzeczy robimy przez Internet, czy tego chcemy czy nie. Przez pandemie wszystko przyspieszyło... Idziemy w kierunku komputeryzacji wielu usług. Widzimy że nie wszędzie to się sprawdza. Ale mimo to jest to stosowane by było mniej zakażeń. Teleporada, zdalne nauczanie, zdalna praca, kursy online, więcej zakupów internetowych. Więcej oglądamy filmów w Internecie niż w kinie. Częściej korzystamy z facebooka, czy innych portali społecznościowych. Nawet więcej płatności kartą , niż pieniędzmi. W urzędach mówią by sprawy załatwiać przez internet... inna sprawa czy to działa... Świat idzie w tym kierunku. Dobrze z jednej strony że to wszystko online nie zawsze się sprawdza bo tak po co byłby potrzebny człowiek. Z drugiej strony mówi się że przyszłością są roboty, które wiele rzeczy będą robić za nas. Co nie będzie dobre bo wielu ludzi straci pracę... i będziemy uzależnieni od techniki, komputerów... Już jest więcej włamań internetowych, a tego będzie więcej...Wracając do zdalnej szkoły. Myślę że za jakiś czas to będzie normalne. Część osób co będzie chora by nie tracić nauki zdalne nauczanie będzie alternatywą. także dla tych co mieszkają w mniejszych miejscowościach , innych krajach bo np będą uczyć się , studiować w domach a nie daleko od domu w akademikach. czas pokaże co z tego wyjdzie... ja jestem innym pokoleniem. urodziłam się gdzie nie było komputerów, telefonów komórkowych, internetu. ale dla obecnych dzieci internet był od zawsze, tak samo komputer czy tel komórkowy. obecnie dzieci więcej wiedzą o komputerach niż czasem rodzice. w przyszłości informatycy, robotyka, programiści, osoby od ochrony danych w internecie będą mieli pracę... tak więc świat się zmienia kiedyś nie było kas samoobsłgowych czy sklepów internetowych...tak więc w przyszłości będzie zdalna nauka nawet po pandemii, ale w pewnych sytuacjach...

    • 12 3

    • (2)

      Największy plus pandemii to, że wiele osób odkryło, że pracować można zdalnie i nie trzeba siedzieć w biurze żeby być produktywnym.
      Ja na szczęście od kilku lat już pracuję w takim systemie - kiedy chcę i gdzie

      Największy plus pandemii to, że wiele osób odkryło, że pracować można zdalnie i nie trzeba siedzieć w biurze żeby być produktywnym.
      Ja na szczęście od kilku lat już pracuję w takim systemie - kiedy chcę i gdzie chcę, ale byłem zawsze tematem tabu w moim korpo. Inni pracownicy nie czaili, że przychodząc na 20 min do biura i wychodząc do domu ja nadal pracuję, a teraz proszę - cała firma na pracy zdalnej. Można? Można!

      • 4 2

      • Socjalizacja (1)

        Podstawa rozwoju społeczeństwa

        • 3 2

        • Zależy jeszcze w jakim środowisku się człowiek obraca. Dla niektórych będzie lepiej jak pozostaną w domu

          • 1 1

    • Bardzo trafna i wywazona opinia. Az milo sie czyta.

      • 3 0

  • Jeżeli w czasie koronowirusa wszystko co zdalne zda egzamin to będzie nawet po pandemii kontynuowane lub ulepszane. To będzie nowa era. Podobnie jest w czasie wojen... Wtedy też wiele nowych wynalazków

    Jeżeli w czasie koronowirusa wszystko co zdalne zda egzamin to będzie nawet po pandemii kontynuowane lub ulepszane. To będzie nowa era. Podobnie jest w czasie wojen... Wtedy też wiele nowych wynalazków powstawało...Idziemy w kierunku komputeryzacji wszystkiego czy tego chcemy czy nie...Trzeba będzie nadążać technicznie za światem, by normalnie funkcjonować. Nasi dziakowie nie umieją np posługiwać się komputerem. A już pokolenie następne tak. A następne jeszcze bardziej idzie w tym kierunku... Nasze dzieci będą nas uczyć jak się posługiwać nowymi wynalazkami technologicznymi związane z komputerem, Internetem. Niestety już tracimy na tym. Bo zamiast spotykać się na żywo, poświęcamy więcej czasu na internecie, forach itp...

    • 12 2

  • (5)

    Do rodziców... tych co uważają że dzieci w podstawówce muszą mieć opiekę i dlatego nie zdalne nauczanie. Czy nie przesadzacie? może dzieci chodzące do klasy 0-3. Ale dzieci od 4-8 to spokojnie sobie poradzą. A ich

    Do rodziców... tych co uważają że dzieci w podstawówce muszą mieć opiekę i dlatego nie zdalne nauczanie. Czy nie przesadzacie? może dzieci chodzące do klasy 0-3. Ale dzieci od 4-8 to spokojnie sobie poradzą. A ich rodzice mogą iść do pracy. Przecież same idą lub jadą do szkoły. Same zastają w domu. Same mogą coś kupić do jedzenia. Same się uczą. Chyba że chodzi o inny problem. Taki że dzieci nie będą się chciały uczyć w domu... a rodzic w pracy ich nie przypilnuje... albo że nie ma tyle komputerów, oddzielnych pokojów by jednocześnie parę dzieci się uczyło i jeszcze rodzic praca zdalna.... Co do zdalnego nauczania to dzieci młodsze mogą mieć problem z nauką przez Internet. Szczególnie że tu rodzic więcej musi pomóc. One muszą mieć więcej tłumaczenia. Jeszcze nie zawsze umieją czytać, liczyć, pisać... Podobnie z przedszkolami. Gdzie głownie jest zabawa i nauka. Tu nie da się suchą wiedzę przekazać. Musi być interakcja i opieka. Co do studiów i liceum. Studia, wykłady tu nie ma problemu... Ale zajęcia praktyczne to musi być osobiście...Licea i 8 klasy to uczniowie którzy zdają egzaminy to ważny dla nich moment. więc ostatnie klasy stacjonarnie.. Wszystko zależy jak przekażą wiedzę nauczyciele i czy uczniowie są chętni do nauki czy do imprez... Bo niestety prawda jest taka. Jak uczniowie nie chcą się uczyć to czy zdalna czy stacjonarna nauka nic nie da. Jak nauczyciel zły to i stacjonarnie nic nie nauczy. Uważam że matematyka, chemia, fizyka to trudne przedmioty i te powinny być stacjonarnie. Biologia, Historia, Geografia, Polski, Angielski te przedmioty można nauczyć się przez Internet bo to głownie sucha wiedza którą trzeba zapamiętać...Może z angielskim być różnie. Ale są kursy też online językowe...

    • 12 13

    • Prawo (2)

      Do 13 roku życia nie posiadamy żadnych zdolności do czynności prawnych - za dziecko odpowiada rodzic - opiekun prawny, dziecko wypadnie z balkonu, dziecko ginie , rodzic dostaje zarzut prokuratorski , życie ...dlatego nie zamykają podstawówek , nie ma kasy na zasiłki opiekuńcze

      • 1 5

      • (1)

        Odpowiadasz prawnie za dziecko do ukończenia przez nie 18 roku życia.
        A moralnie całe życie.

        • 4 1

        • Nie, tak nie jest. I nie jest to nawet ściśle powiązane z wiekiem, zbyt obszerny temat, na wpis na forum.

          • 0 1

    • Pomyśl o psychice pokolenia dzieci które w czasie najwrażliwszego okresu rozwoju będzie siedziało 8 godzin dziennie samo , w domu.. zamiast być w grupie, z dziećmi... W miarę normalnie żyć. Konsekwencje na pokolenia.

      • 5 2

    • Nie, wiekszosc 10-12 latkow sobie sama nie poradzi z lekcjami zdalnymi i samodzielna nauka. Nie mowiac o psychicznych problemach wynikajacych z izolacji. Nauka zdalna to katastrofa dla dzieci

      • 4 2

  • (4)

    Osoba w ministerstwie edukacji powinna zostac postawiona pod sad w razie stanu nadzwyczajnego. Brak przygotowania nauczycieli do nauczania zdalnego w liceum i starszych klasach podstawowki byl zrozumialy w momemcie

    Osoba w ministerstwie edukacji powinna zostac postawiona pod sad w razie stanu nadzwyczajnego. Brak przygotowania nauczycieli do nauczania zdalnego w liceum i starszych klasach podstawowki byl zrozumialy w momemcie zamkniecia kraju, ale nie w tym momencie. Nauczyciele maja ok 1 miesiaca wakacji w wakacje tzn. Reszte czasu zajmuja sie papierkowa robota, choc pewnie to blizsze piciu kawy. Naprawde tak ciezko przewidziec ze jesienia znowu zamkna szkoly? Naprawde w wakacje nie dalo sie ujednolicic procedur nauczania zdalnego?? Przeszkolic nauczycieli z obslugi programow do rysowania wzorow matematycznych itp. ?? Opracowac jedna platforme do nauki zdalnej?? Co jest zrobione ?? Tylko zeby cos zrobic trzeba mozgu a nie anusa
    No a jak mieliscie problemy z przewidzeniem to polecam wrozbite Macieja, szanowni panowie i panie z ministerstwa.

    • 14 2

    • Aplikuj (1)

      Do szkoły lub men
      Super pensja
      Szpital tez dobrze płacą

      • 2 3

      • Nie wiem ile placa w men (daleki jestem od stwierdzenia ze na pewno zle) ale wiem ze jak sie robi robote to sie ja robi dobrze a nie w ci*la leci.

        • 5 0

    • A cóż to za zapędy komunistyczne? (1)

      Każde miasto posiada wojewodę, prezydenta, a każda szkoła dyrektora.
      Niech zarobią na swoje pensje. Rząd nadaje kierunek, a samorządy są od realizacji. Może wreszcie nie będą miały czasu, by zajmować się polityką, a zaczną realizować to, co powinny

      • 0 0

      • Program szkoly jest ogolnopolski, matury czy rekrutacje na studia tez, wirus zreszta tez, wiec zdaje sie ze jest w kompetencji ministerstwa. Czy jest to sluszne to juz zupelnie inna sprawa.

        • 0 0

  • Nie cierpię uczyć zdalnie

    Po tym, co działo się w marcu, kwietniu, maju, czerwcu...
    Ale chyba rzeczywiście nie ma wyjścia :(

    • 10 4

  • Rządzący (1)

    Nie macie żadnego pomysłu na szkoły podstawowe, to dajcie zdecydować rodzicom. Część zdecyduje tak, część tak, a w szkołach chociaż trochę luźniej będzie. Nie uprawiajcie polityki "ani kroku wstecz", wciąż powtarzając wypowiedziane przez czołowych polityków brednie.

    • 4 5

    • Dodaję.

      I nie pluć na mnie. Jak narazie jestem odpowiedzialna za zdrowie, życie, ale też za edukację moich dzieci. Jak podejmę złą decyzję, to sama sobie będę w gębę pluć.

      • 1 0

  • Powodzenia

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.