2017-07-16 00:49
na pewno...od takiej OGÓLNODOSTEJ...amatorki seksu z nieznajomymi ..nic nie przyniesie zwłaszcza nie używając prezerwatywy
2017-07-16 00:54
wychodząc z założenia że własnego .uja na śmietniku nie znaleźli
2017-07-16 00:57
Twoja .upa twój biznes
2017-07-16 08:58
Sodoma i Gomora na tym forum.
Wszyscy z pokolenia gimbazy,która nic sobą nie reprezentuje.
Ważne tylko żeby ładnie wyglądać i poderwać byle kogo (nawet mając partnera).
A gdzie miłość,szacunek dla
Sodoma i Gomora na tym forum.
Wszyscy z pokolenia gimbazy,która nic sobą nie reprezentuje.
Ważne tylko żeby ładnie wyglądać i poderwać byle kogo (nawet mając partnera).
A gdzie miłość,szacunek dla naszej drugiej
połówki?
A gdzie jakieś wartości.
Nic tylko próżność i kult ciała.
A uroda i młodość szybko przeminą.
2017-07-16 19:49
Na stare lata i na młode lata.
Moje droge Panie nie mówcie do mnie Ja nie.
Gdy obok przechodzi ładna dziewczyna, zaraz mi Amor łuk napina.
2017-07-16 19:57
ALe problem w tym,że takie "wartości" na pomorzu są czymś normalnym..tutaj juz jest od dawna upadek moralności..pomorze zeszło na złą drogę...
2017-07-16 09:05
zdradzają po prostu słabi ludzie, którzy nie mają nic do roboty w życiu i muszą dać wyraz swojej ,,chuci"
2017-07-16 10:01
Przede wszystkim seks traktują jak kartę przetargową,bo seks to słaby punk u faceta ,bo ma popęd seksualny jak u psa!
A te 10 % facetów to ci co wykorzystują kobiety i chcą ich zaliczyć jak najwięcej.
2017-07-16 12:21
Jest dokładnie na odwrót. 90 proc. facetów zdradza, 10 proc. normalnych.
Ale jak sie jest frustratem nienawidzącym kobiet, to widzi się, jak w negatywie, co?
2017-07-20 09:09
Gdy kobieta ma ochotę na cos więcej, chce żeby ją popieścić, nie dopieścić to juz jest ponad wasze siły.
Faceci sa słabeuszami. Kobiety zdradzają bo maja dość waszego zarządzania i uważania, ze zawsze macie racje a w łóżku popelina przód-tył-wejść-wyjść.
2017-07-16 10:48
Gratuluje
2017-07-16 11:25
A ja na 5 roku studów wyrwalem super dziewczynę,ułożoną,inteligentną, zaangażowałem się maksymalnie, robiłem wszystko dla jej dobra, podwoziłem na uczelnie,spędzałem Święta z jej rodziną,przeprowadzilem sie do jej miasta
A ja na 5 roku studów wyrwalem super dziewczynę,ułożoną,inteligentną, zaangażowałem się maksymalnie, robiłem wszystko dla jej dobra, podwoziłem na uczelnie,spędzałem Święta z jej rodziną,przeprowadzilem sie do jej miasta (50km od pracy,codziennie dojeżałem),przywoziłem jej kanapki w nocy jak miała dyżury,a rano wyprowadzałem jej samochód z garażu,miała we mnie zawsze wsparcie i zawsze byłem po jej stronie.Nawet na impreze jechałem jako kierowca i odwoziłem bezpiecznie do domu.To tak w skrocie jakim byłem frajererem. Nikomu z kolegów się nie chwale bo wstyd a mlode Panny szukaja wlasnie takich ale im tez się nie chwalę bo nie chce już takiej dziewczyny. Dlaczego?Jak tylko zaczęło brakować kasy na PRZYJEMNOŚCI zrobiła skok w bok i trafiła na typowego bogatego bandziora z którym jak się pozniej okazalo zawalila nie tylko moje życie ale też swoje. Za dobry dla niej byłem i za mało kasy zarabiałem. Inteligentne ładne dziewczyny chcą być bogate i facet ma być na jej usługach a nie odwrotnie.Zapamietajcie to sobie
2017-07-16 12:23
Też bym kopnęła w tyłek idiotę, który chciałby mnie zagłaskać na śmierć.
Wyprowadzanie auta z garażu?? Przywożenie kanapek do pracy? I jeszcze komentarz: robiłem wszystko dla jej dobra.
Nie dziwię
Też bym kopnęła w tyłek idiotę, który chciałby mnie zagłaskać na śmierć.
Wyprowadzanie auta z garażu?? Przywożenie kanapek do pracy? I jeszcze komentarz: robiłem wszystko dla jej dobra.
Nie dziwię się, że od ciebie uciekła.
Wodę w kiblu też po niej spuszczałeś?
"wyrwalem super dziewczynę"
Wyrwać to sobie możesz zęba.
2017-07-16 12:48
Miałam te same odczucia. Albo chamówa, upadlanie i wykorzystywanie, albo złota klatka i pilnowanie "mojej księżniczki" na każdym kroku. A gdzie normalne partnerstwo? Trzeba było nie być tylko kierowcą, tylko się z nią napić w barze, porozmawiać jak człowiek i wrócić taksówką, na którą się równo zrzucicie. Proste?
2017-07-16 13:42
Same księżniczki szukające biznesmenów chcących spełniać ich najrozmaitsze zachcianki!
2017-07-16 13:49
Skoro była "dobrze ułożona", "inteligentna" i jeszcze nawet jakaś "uczelnia" i "dyżury"... to hmm. Raczej na waciki jej starczało.
Łatwiej sobie tłumaczyć, że ona była chciwa i poleciała na większą kasę, niż pomyśleć, że może Ty nie robiłeś wszystkiego tak wspaniale jak o sobie myślisz.
2017-07-16 21:38
2017-07-16 14:58
Byly wspolne imprezy, picie, nielegalne dodatki itd Znajomi mowili Nam, ze dobrze sie dobralismy bo na zew tak to wygladalo.Przeprowadzilem sie do jej miasta z mysla o dzieciach by miec blizej do babci i dziadka.Przez 5
Byly wspolne imprezy, picie, nielegalne dodatki itd Znajomi mowili Nam, ze dobrze sie dobralismy bo na zew tak to wygladalo.Przeprowadzilem sie do jej miasta z mysla o dzieciach by miec blizej do babci i dziadka.Przez 5 lat bylo super,nikt na nic nie narzekal tylko mi zaczelo na to wszystko brakowac sil. Najpierw praca i brak energii na "uslugiwanie" jej tak jak sie do tego przyzwyczaila (a w zasadzie tak jak jej na to pozwolilem), pozniej chciala tylko wiecej bo musialem sluchac ze jej kolezanka dostala to, tamto, byli tam, facet ma to i tamto. Zaczalem odpuszczac np. zjadlem obiad w drodze do domu a ona musiala lazic glodna :D Wkurzala sie i jeszcze bardziej narzekala. W 5 roku powiedzialem koniec to padla przede mna na kolana i blagala zebym nie odchodzil. Pogodzilismy sie i zostalem ale nie uslugiwalem az tak jak wczesniej i kasy nie przybywalo wiec poszla w "tango" bez slowa i nawet zataila to ale odkrylem ze mnie zrobila w rogi i tego samego dnia wyjechalem.
2017-07-16 15:23
Tak dużo błędów i niedojrzałości po obu stronach, że... po prostu ciesz się, że to już za Tobą.
Może teraz nie będziesz wybierał oczami tylko duszą.
Powodzenia.
2017-07-17 14:46
"Znajomi mowili Nam"
Kolejny analfabeta nie potrafiący pisać po polsku. No chyba, że to wysokie mniemanie o sobie, stąd ten zaimek osobowy dużą literą.
2017-07-17 02:55
Brzydkie kochają bardziej
2017-07-17 10:52
2017-07-17 14:45
Faceci zawsze bez makijażu, ci to dopiero wyglądają tragicznie!
2017-07-16 11:31
W romanse wdajemy się też w listopadzie w pracy. Albo w marcu z sąsiadem.
Pewnie, że czasem jest to tylko kaprys, podniesienie samooceny (juhuuu I still got it!!), czy swędzące zmysły. I to oczywiście szybko się
W romanse wdajemy się też w listopadzie w pracy. Albo w marcu z sąsiadem.
Pewnie, że czasem jest to tylko kaprys, podniesienie samooceny (juhuuu I still got it!!), czy swędzące zmysły. I to oczywiście szybko się wypala, jedno zawsze chce więcej i z mniejszymi czy większymi problemami się kończy.
Ale czasem cielesny romans jest uzupełnieniem naprawdę bogatej relacji - przyjaźń, zainteresowania, inspiracje itd.
Wtedy pisarze lepiej piszą, muzycy lepiej grają, astronomowie znajdują nowe galaktyki a żonglerzy dodają kolejną piłeczkę.
Czego sobie i wam życzę.
2017-07-17 07:59
Pięknie ujęte....do tego warto dążyć!
Życzę z wzajemnością
2017-07-17 11:58
bełkot, tyle w temacie.
2017-07-16 11:35
Najlepiej jakby facet nie oczekiwał od nich niczego w zamian poza spełnianiem ich zachcianek. Jak taka laska wykorzysta frajera z kasy, zostawia go i bierze następnego. Takie są ich metody działania! Seks? Oczywiście ale
Najlepiej jakby facet nie oczekiwał od nich niczego w zamian poza spełnianiem ich zachcianek. Jak taka laska wykorzysta frajera z kasy, zostawia go i bierze następnego. Takie są ich metody działania! Seks? Oczywiście ale za pieniądze! Nie ma nic za darmo! Tym światem rządzi kasa i seks! Moralne zepsucie, brak żadnych wartości, tylko zabawa, przyjemności, alkohol, dragi. Ten świat chyli się ku upadkowi.
2017-07-21 20:52
byle nie za drogo
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.