Opinie (233) ponad 20 zablokowanych

  • Winne Grono zasługuje na tę lokalizację. Gratulacje ! (1)

    Cieszę się ogromnie. Pod Łososiem dobra knajpa, ale Winne Grono pod tym adresem będzie hitem. Życzę powodzenia !

    • 23 20

    • zasługuje czy nie..

      zasługuje czy nie, pogadamy a rok...
      utrzymanie tego lokalu to ogromne koszty !!!

      • 0 0

  • Zła wiadomość (3)

    Pod łososiem to lokal z fatalną nadętą obsługą i przeciętnym, bardzo drogim jedzeniem. No i co z tego, że z tradycją? Ktoś ją zmarnował. Winne grono to miejsce z dobrym jedzeniem i przyzwoitymi cenami. Takie fajne

    Pod łososiem to lokal z fatalną nadętą obsługą i przeciętnym, bardzo drogim jedzeniem. No i co z tego, że z tradycją? Ktoś ją zmarnował. Winne grono to miejsce z dobrym jedzeniem i przyzwoitymi cenami. Takie fajne bistro. Po zmianie lokalizacji na pewno ceny pójdą w górę, a lokal w związku licznymi dobrymi opiniami na TA będzie nastawiony na zagranicznych gości. To źle dla nas, Gdańszczan.

    • 17 12

    • zła wiadomość

      Takie fajne bistro'' dobre określenie nowego winnego grona! fajne bistro i tu się zgadzam...

      • 0 0

    • Co do obsługi...

      Pracownicy sali w Łososiu to profesorowie w tym co robią !!! Jedni z najlepszych w europie !!!

      • 3 0

    • W listopadzie :)

      Nie pozostaje nic innego jak sprawdzić ceny w listopadzie, ja tak zrobię :)

      • 2 3

  • (8)

    Pamiętam jak głowy państw tam zjezdzaly . Jakiemuś królowi dywan od progu auta rozwijano. Kwach, prałat i inne osobistości dawnych lat. Snajperzy obstawiali dachy kamienic naprzeciw dla kogoś ze stanów chyba. Mieli swój czas.

    • 77 1

    • Działo się !!! (1)

      A ja pamiętam, jak "Pod Lososiem" organizowało słynny bankiet dla trzech prezydentów w Sali Białej Ratusza. Pan Robakowski co chwilę strząsał jakiś niewidoczny pyłek z ubrań wyprężonych na baczność kelnerów. Widac było, jak strasznie jest zdenerwowany w oczekiwaniu na gości. Okrągłe stoły ubrane były w biel i złoto. To była dopiero impreza !

      • 4 2

      • prawda

        prawda,byłem, widziałem...

        • 0 0

    • (2)

      Bylem tam kucharzem przez pare lat, lata 90te, naprawde duzo sie nauczylem. Goscili tam prezydenci roznych panstw oraz inne wazne osobistosci. Pamietam czasy sw. pamiecie Pana Gerarda oraz obecnego wlasciciela Pana

      Bylem tam kucharzem przez pare lat, lata 90te, naprawde duzo sie nauczylem. Goscili tam prezydenci roznych panstw oraz inne wazne osobistosci. Pamietam czasy sw. pamiecie Pana Gerarda oraz obecnego wlasciciela Pana Mieczyslawa. Zawsze dbali o personel tam pracujacy nigdy nam nic nie brakowalo.
      Szefem byl wysmienity fachowic Pan Jerzy K. Parcowac w takim gronie fachowcow to bylo duzym zaszczytem. Wynisolem spory bagaz doswiadczen. Zycze Panu MR duzo zdrowia oraz spokojnej emerytury.

      • 2 2

      • już zapomniałeś

        większość obsługi wiele m-cy pracowała bez umowy ,potem pół etatu niejednokrotnie pracując po 300h w m-cu , nie płacił za nadgodziny i na każdym kroku naciągał niczym pan Wojnar w filmie "wesele" szkoda słów
        No cóż karma wraca i na starość może poczuje trochę niesmaku

        • 2 1

      • no to pojechałeś...

        • 2 0

    • A może (2)

      To tylko byli kominiarze w pracy ze swoimi narzędziami ?

      • 4 6

      • (1)

        Mieszkałem dokładnie na przeciwko tej restauracji przez kilka lat, prawie codziennie była tam jakaś niemiecka wycieczka, jak wychodzili przed północą do autokaru to jeszcze śpiewali te swoje szwabskie przyśpiewki, a Kwaśniewskiego też pamiętam, Borowiki zagrodziły mi wtedy drogę do domu na ulicy Tandeta, ale po wylegitymowaniu przepuścili...

        • 8 0

        • Ale Tandeta.

          • 2 1

  • 1990 (2)

    Stare piękne czasy jak parasol z kartą kredytową bojków biegał do sklepów po zakupy. To były piękne czasy.

    • 7 1

    • ŁATEK (1)

      Pracowałem kiedyś w tej restauracji 11 lat, znałem wszystko od "podszewki" nikt nigdy nie biegał z kartami kredytowymi klientów po sklepach ! Jakieś  bzdury, banialuki, legendy !. Pracowałem do 96r i nic takiego nikt nie

      Pracowałem kiedyś w tej restauracji 11 lat, znałem wszystko od "podszewki" nikt nigdy nie biegał z kartami kredytowymi klientów po sklepach ! Jakieś  bzdury, banialuki, legendy !. Pracowałem do 96r i nic takiego nikt nie robił, a "czarną owcą" restauracji byłem Ja wiec wiem co pisze. Chciałbym napisać że mam nadzieję że Pan Mieczysław R. tego nie czyta, ale pewnie przeczyta albo Mu ktoś przekaże i bedzie się zastanawiał co tam sie działo podczas Jego nieobecności, a nic takiego nie miało miejsca w Łososiu.

      • 1 0

      • to prawda..NIGDY

        Łatek ma rację, co za bzdury piszą aż głowa boli...

        • 0 0

  • Ok (1)

    Nic specjalnego tam nie było .tylko drogo i dla Niemców . W czasach komunizmu nie było mnie na nic stać . Żadna strata

    • 3 6

    • a ja się martwię

      bo to wielka strata dla miasta !!!

      • 0 0

  • (1)

    Kiedyś luksusowa restauracja z dobrym jedzeniem, dzisiaj niestety gorzej .Pamietam Omara Sharifa ..był zachwycony i wielu innych sławnych ludzi. Obojetnie kto będzie właścicielem ,to nazwa powinna zostać.Tradycja zobowiazuje.

    • 3 0

    • Donald Sutheraland

      także uwielbiał Łososia !!!

      • 1 0

  • Der Lachs (3)

    Pod Lososiem w Gdańsku to jak U Wierzynka w Krakau.
    Mam nadzieję że nowi właściciele umiejętnie wpiszą arcyważną dla gdańska historię w strategię dzialania lokalu, jednocześnie dając lepszą ofertę gastronomiczną.

    Pod Lososiem w Gdańsku to jak U Wierzynka w Krakau.
    Mam nadzieję że nowi właściciele umiejętnie wpiszą arcyważną dla gdańska historię w strategię dzialania lokalu, jednocześnie dając lepszą ofertę gastronomiczną. Przy umiejętnym działaniu miejsce może zyskać drugie, lepsze życie. Nie można zaniechać ekspozycji "goldwassera", słynnego na całą Europę w owym czasie. Nawet w Panu Twardowskim" Mickiewicza jest o niej mowa: "gdańskiej wódki" wytoczył ze łba pół beczki"...

    • 15 2

    • Oni już zaniechali...

      Z najlepszej restauracji na Pomorzu zrobili Francuskie bistro !!!
      Czy to dobrze, nie mnie oceniać, jednak mi się nie podoba.

      • 1 0

    • Czytanie ze zrozumiem (1)

      Zakładanie że właściciel Winnego Grona to głupek, który bezmyślnie prowadzi swój biznes jest irytujące. W artykule jest napisane, ze nowy projekt przygotowywany jest w poszanowaniu tradycji tego miejsca i jego historii. Ja nie mam wątpliwości, że tradycja tego miejsca zostanie wpisana nową erę Winnego Grona.

      • 1 4

      • Jednak właściciel to głupek wypisujący

        to samo kilkanaście razy, jak by sam w to nie wierzył.

        • 3 0

  • Ci co krytykuja Winne Grono nigdy tam nie byli (5)

    Właściciele to normalni ludzie z pasją i wielkim sercem do sztuki kulinarnej, nie zadni dęci restauratorzy. Kto był w Winnym Gronie ten wie. Ceny normalne, jedzenie pycha, atmosfera super. Trzymam kciuki za powodzenie :)

    • 10 10

    • 99% społeczeństwa to normalni ludzie

      A wielkie serce do sztuki kulinarnej to mają i to dobrze, ale czy dadzą radę ??? może lepiej byłoby otworzyć knajpkę we Francji,,,

      • 1 0

    • Po co

      sobie odpowiadasz?

      • 1 0

    • krytyka

      Krytyka dotyczy zmiany nazwy... Braku poszanowania tradycji! Co z wystrojem? Proszę przeczytać artykuł ze zrozumieniem. Zaznajomić się z historią tego miejsca.

      • 4 0

    • (1)

      Dokładnie tak jak piszesz. Bardzo lubie Winne Grono, lokalizacje mieli taka sobie ale miala swoje plusy, spokój cisza. Tutaj niestety juz bedzie problem z parkowaniem czasem korkami etc. Ale rozumiem własciciela ze chce w centrum. Tylko szkoda ze nie np mlodym miescie, tam by pasowali idealnie. Stary Gdansk jest tylko dla emerytow z Germani.

      • 4 5

      • Winne Grono w nowym miejscu

        Moim zdaniem Winne Grono rozwinie skrzydła i na to czekam. Właściciele plany mają bardzo ciekawe, chętnie o nich rozmawiają na codzień ze swoimi gośćmi.

        • 2 3

  • Winne Grono - cudowne miejsce (1)

    Pod łososiem mi nie żal. Cieszę się za to, że Winne Grono tak cudownie się rozwija. Mam tylko nadzieję, że w nowym miejscu nie straci uroku cudownej, rodzinnej restauracji. O jakość dań się nie martwię.

    • 10 18

    • a ja się martwię

      już w sylwestra dali d*py, co będzie dalej, nikt nie wie... jednak ich zadufanie i pycha nie wróży nic dobrego

      • 1 0

  • i dobrze ! przewieczcie te duszne pokoje i kuchnie ! (3)

    ...w koncu bo jusz straszyl ! jak dworzec pkp czy budynek lotu !

    • 7 15

    • januszo-grażyna

      jusz ???

      • 0 0

    • i dobrze ! przewieczcie te duszne pokoje i kuchnie !

      Jeżeli chodzi o wietrzenie to powinno być przewietrzcie. Polszczyzna w piśmie to trudna rzecz. I to "jusz" też chyba nie tak. Januszo-grażyno do szkółki koniecznie i to do tych niższych klas.

      • 2 0

    • pks ! a nie pkp ! dworzec autobusowy to wstyd dla miasta !

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.