2016-05-30 20:15
Nie będę zanudzał. Jestem facetem, mam 45 lat, pracuję. Do pracy dojeżdżam komunikacją miejską, bo jest taniej. Widzę jak jest - nie rzadko widzę siedzących gimnazjalistów (wnioskując po wypowiedziach - doświadczonych w
Nie będę zanudzał. Jestem facetem, mam 45 lat, pracuję. Do pracy dojeżdżam komunikacją miejską, bo jest taniej. Widzę jak jest - nie rzadko widzę siedzących gimnazjalistów (wnioskując po wypowiedziach - doświadczonych w każdej dziedzinie) ze słuchawkami w uszach. Jako dzieci (??) zamożniejszych rodziców niektórzy mają swoje, inni dzielą się po jednej na dwóch. Równomiernie kiwają głowami więc domyślam się, ze albo słuchają muzyki albo w kablu płynie prąd przerywany. Stawiam na to pierwsze, bo chłopaki są widać pełni werwy, uśmiechnięci... A ze nadchodzi lato i ogólnie jest ciepło, to ochoczo oglądają się za dziewczynami. Widzą, że tuż za nimi na zajętych przez nich miejscach stoją dwie starsze panie, jednak to zupełnie na nich nie działa. Jestem ciekawy czy może któryś z obserwowanych 4 dżentelmenów się zreflektuje ale gdzie tam! Zmęczeni po szkole nie mają najmniejszego zamiaru nikomu niczego odstępować. W końcu ja ustępuję, bo tak mnie nauczyli rodzice. Nauczyli mnie między innymi szacunku do osób starszych... Jestem facetem, mam 45 lat, pracuję - wstając o godzinie 4:00 i wracając z pracy o godzinie 17:00. Nie jestem zbyt zmęczony i wciąż mam dobry wzrok, dostrzegam starszych ludzi w tłumie.
2016-05-30 20:33
dzieci, które po ustąpieniu miejsca ich mamie/babci były pieczołowicie na tym miejscu sadzane, podczas gdy mama/babcia albo siadała albo stała obok...
2016-05-30 20:30
są te opinie; jeśli jest miejsce dla mamy z dzieckiem, to to jest miejsce dla mamy i dziecka do lat czterech. Ew. dla ciężarnej. Koniec i kropka!!!Ostatnio starsza pani o lasce stała przy miejscu dla takich, jak ona. Miejsce było zajęte przez młodego, "na oko" sprawnego pana, który usilnie wypatrywał czegoś za oknem...
2016-05-31 02:43
do lat 4? A gdzie tak jest napisane?
2016-05-30 21:05
udają, że tylko im należy się miejsce siedzące. Oczywiście zapłacili za przejazd, ale kultura to dla wielu z nich słowo nie znane.
2016-05-30 21:23
Dwa, trzy razy w miesiącu jadę z Mamą lat 81 do lekarza tramwajem.
Przeważnie młodzi wstają i z własnej inicjatywy zapraszają moja Mamę, żeby usiadła. A jak wpatrzonego w smartfona młodzieńca poprosi się o miejsce to ustępuje.
2016-05-31 09:20
Oczywiscie masz racje, ale dlaczego ludzie wychodza z zalozenia ze kobieta w ciazy i na dodatek z malym dzieckiem nie ma prawa usiasc w autobusie czy tramwaju?. Czy naprawde myslicie ze opieka nad dzieckiem to nic innego
Oczywiscie masz racje, ale dlaczego ludzie wychodza z zalozenia ze kobieta w ciazy i na dodatek z malym dzieckiem nie ma prawa usiasc w autobusie czy tramwaju?. Czy naprawde myslicie ze opieka nad dzieckiem to nic innego jak siedzenie w domu na d*pie i poerdzenie w fotel? Twoja praca sie konczy po 12 godzinach, potem jedziesz do domu i nie musisz nic wiecej robic, nie musisz robic obiadu jak nie chcesz, nie musisz sprzatac jak nie chcesz, nie musisz isc na zakupy jak nie chcesz, jesli konczysz prace w poludnie a zaczynasz z rana to cala noc mozesz pospac, nogi do gory mozesz sobie polozyc i odpoczywac. Dzieciata osoba nie ma takoego komfortu. Nie twierdze ze dzien w dzien zapierniczasz jak wariat bo zdazaja sie lzejsze dni, ale sa i takie ze doslownie 24 godziny na dobe jestes na nogach. Takoe szufladkowanie dzieciatych jako nierobow jest krzywdzace i niesprawiedliwe. Ciebie moze ktegoslup bolec, mnie tez. Krzeselko w tramwaju jest dla kazdego. Rozumiem jesli jakas roszczeniowa babcia czy babka w ciazy zacznie ci nad uchem sapac to nie ustapisz...sama tak bym zrobila, ale uwiez ze nie wszystkie osoby takie sa.
2016-05-31 09:21
Ot nie pod ta wypowiedzia napisalam. Mialo byc pietro nizej :D
2016-05-30 23:20
W pracy zwykle stoję po 12 godzin,niektórzy tak własnie pracują,fajnie,żeby panie chętne do siadania też o tym pomyślały. Co z tego,że mój wiek nie nobilituje do siadania,kiedy kręgosłup się tego domaga?
2016-05-31 06:50
Najgorsze jest jak smierdza i tyle,a jak widziałem jak młoda dziewczyna ustapiła miejsce dziewczynie w ciąży a tu jakaś inna baba sie wepchała to wogle dziki zachód.
2016-05-31 14:25
Myślałam, że się wypowiem i podejmę jakąś konstruktywną dyskusję, ale jak przeczytałam kilka komentarzy to mi się już nie chce. Trojmiasto.pl czy możecie coś zrobić, żeby poziom dyskusji w waszych komentarzach wzrósł?
Myślałam, że się wypowiem i podejmę jakąś konstruktywną dyskusję, ale jak przeczytałam kilka komentarzy to mi się już nie chce. Trojmiasto.pl czy możecie coś zrobić, żeby poziom dyskusji w waszych komentarzach wzrósł? Aktualnie mam wrażenie, że pod artykułem odbywa się konkurs na najbardziej hejterski komentarz, na komentarz jak najmniej związany z tematem i na najzabawniejszy nick. Owszem, kiedy czytam je pod tym kątem uważam za bardzo ironiczne czy też zabawne. Dzisiaj chciałam wziąć udział w dyskusji dotyczącej artykułu i...nie ma tutaj na to miejsca.
2016-05-31 18:41
i chcę siedzieć nawet jak mam trzydzieści lat tylko!
2016-06-02 14:58
A komu mam ustępować? Jeżeli matce/ojcu z dzieckiem to ok ale jeżeli dziecku to przykro mi ale nie .... taka sytuacja jest codziennie przy Akademii Muzycznej w Gdańsku. Wsiada tatuś z dwójką synów i wyrzuca ludzi z oznaczonego miejsca po czym sadza ok. 5 letniego chłopca.Samego. Ja mu nie ustąpie ...
2016-06-08 15:20
Zaliczam się do grona tych "zmeczonych 30-latków" i nie ustępuje miejsca ze względów zdrowotnych. Nie zawsze młody jest w pełni sił i może stać. Każdy płaci za bilet i ma takie samo prawo do miejsc siedzących.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.