2019-12-02 11:27
Jestem mama ale chyba nie doinformowana bo w życiu nie słyszałam o żadnej kici koci :/
2019-12-02 11:28
Są lepsze bajki. Za mało treści za dużo obrazków.
2019-12-02 11:30
moje dzieci 10 i 8 lat wychowały się na tych książkach choć wtedy księgozbiór nie był tak okazały:)
2019-12-02 11:35
niestety jak na razie nic się w tym temacie nie dzieje . Chciałabym by księża w kościołach wiejskich mówili ,że złe traktowanie zwierząt jest grzechem. Niestety nauczycielka na wsi jest ze wsi ,ksiądz też i nigdy tego
niestety jak na razie nic się w tym temacie nie dzieje . Chciałabym by księża w kościołach wiejskich mówili ,że złe traktowanie zwierząt jest grzechem. Niestety nauczycielka na wsi jest ze wsi ,ksiądz też i nigdy tego tematu nie poruszą ,bo z dziada pradziada widzieli tylko głodującego psa łańcuchowego i traktują to jak normę . Rodzice przy okazji gdy czytacie dzieciom taką bajkę mówcie im o tym ,ze zwierzątek krzywdzić nie wolno tylko postępować z nimi delikatnie , bo co z tego ,że czytacie im bajkę gdy po jej zakończeniu wasze dzieci ciągną za ogon swojego psa lub kota ,często was to śmieszy ale to nie jest śmieszne tylko chore .
2019-12-02 11:38
a ksiądz na to ,że zwierzęta nie mają duszy a ja mu na to ,ze chyba chodzi o to ,ze nie mają KASY
2019-12-02 16:05
To jedzenie
2019-12-02 18:30
w żarze słońca a zimą padał i zamarzł w we własnych odchodach?
2019-12-04 01:03
2019-12-02 11:35
Może przy okazji władze Sopotu przypomną sobie o bohaterach pewnego znanego komiksu
2019-12-02 11:38
Szanowni. Super jest uczcić sukces Gdańszczanki, która realizuje tak wspaniałą twórczość dla dzieci. To jednak nie jest priorytet i nie ukrywam, że chciałbym o tego typu informacjach czytać pomiędzy dużo ważniejszymi wydarzeniami, dotyczącymi chociażby poprawy infrastruktury miejskiej, komunikacji, szkolnictwa czy służby zdrowia.
2019-12-02 11:40
2019-12-02 12:07
...że dzieci łykają bezkrytycznie, ale dla mnie trudna do przyjęcia jest niespójność tego świata. To są jakieś antropomorficzne koty, kolegują się ze zwykłymi ludźmi i żyją w ludzkim świecie. Dziwne to jakieś.
rozwiń...
...że dzieci łykają bezkrytycznie, ale dla mnie trudna do przyjęcia jest niespójność tego świata. To są jakieś antropomorficzne koty, kolegują się ze zwykłymi ludźmi i żyją w ludzkim świecie. Dziwne to jakieś.
Poza tym, nic nowego. Te same tematy porusza "Franklin" (z podobnym poziomem niespójności świata). Te same tematy porusza "Tupcio Chrupcio" i tu wszystko, poza czasem życia myszy podobnym do ludzkiego, najlepiej trzyma się kupy.
2019-12-03 10:26
Bo tą są tematy ważne dla dzieci, dlatego są powtarzalne. Tylko czy nie warto czytać i promować polskich autorów? Gadające zwierzęta od dawna są obecne w książkach dla dzieci :)
2019-12-02 12:13
to jest prawdziwy Debeściak !!
2019-12-02 12:16
Gdzie te czasy, gdy nadawano ulicom imiona Kubusia Puchatka, Krasnoludków czy równie ciepłe i sympatyczne nazwy? Teraz to musi być co najmniej zasłużony bohater, smoleński męczennik albo jakiś święty...
Na szczęście niektórzy rozumieją, że odrobina ciepła, poezji i dziecięcości też jest potrzebna w przestrzeni publicznej. Jestem za!!
2019-12-02 12:25
2019-12-02 17:08
a ja nie bo malo kto zna kicikici
2019-12-02 20:35
z gdanska, bartoszewskiego i wajde jestem za
niech wroci krecik
2019-12-02 13:00
tak pytam
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.