2021-09-09 11:36
2021-09-09 19:54
A było to dzieści lat temu, dzieci otyłe stanowiły znikomy procent.Na wf uczęszczali wszyscy, nie przynosiliśmy zwolnień od rodziców lubiliśmy lekcje Wf.W świetlicy obiady gotowały Panie kucharki, nie podawano nam gotowców.Po lekcjach bieganie po podwórku, ruch,zajęcia w ramach tzw.SKS ów.Do dziś mam nienaganną sylwetkę .
2021-09-16 14:18
Dawaj fote Malgoska! Ocenimy
2021-09-09 21:02
i innym jedzeniem śmieciowym. Nauczyciele nie doedukowani w kwestii cukru, sami organizują słodycze dla uczniów na każdą okazję, dzien chłopaka, dzien dziwczyny , wioelkanoc,m swieta itd Wiec jak ma byc dobrze?
2021-09-10 14:21
Moje dzieci do 4 - go roku życia nie znały smaku kupnych cukierków, czekolady. Jestem wredną matką ? Piekliśmy sami ciastka owsiane z miodem, z kakao -itp. Dzisiaj obojętnie przechodzą obok półek z batonikami w marketach, gdy dostaną w szkole słodycze, kładą do szuflady w kuchni albo oddają rówieśnikom.
2021-09-10 11:18
Kiedy wreszcie ktoś weźmie się za zdrowe odżywianie dzieci w szkołach i przedszkolach. To jest prawdziwa zgroza. Przecież na to można jakoś systemowo rozwiązać, np z poziomu gminy. Nie mówię, że od razu ale stopniowo. Na
Kiedy wreszcie ktoś weźmie się za zdrowe odżywianie dzieci w szkołach i przedszkolach. To jest prawdziwa zgroza. Przecież na to można jakoś systemowo rozwiązać, np z poziomu gminy. Nie mówię, że od razu ale stopniowo. Na tak szczytny cel na pewno można wywalczyć dotacje. Zebrać smaczne zdrowe proste przepisy, zasady którym muszą respektować szkolni żywiciele, jakieś certyfikaty, kampania społeczna. Wiele dobrego na tym polu można zaczerpnąć ze Szwecji. Szkoła powinna na tym polu być wzorem i edukować dzieci i rodziców - przecież koszty leczenia chorób wynikających ze złego odżywiania są ogromne!!!
2021-09-10 12:02
To nie będzie rozwalała się gospodarka hormonalna. Można jeść nawet niewiele, ale jedzenie przemysłowe, które ludzie spożywają do niczego się nie nadaje i takiego też nie należy podawać dzieciom. U chłopców warto badać stężenia hormonów, bo tego jest w jedzeniu masa. No i plastik...
2021-09-10 14:17
2021-09-10 14:51
i teraz walczą z nadwagą u dzieci.
Po prostu genialni.
2021-09-11 05:59
2021-09-12 09:41
prawie każdy spędzał czas na podwórku grając w piłkę,kapsle,podchody,berka,chowanego dziewczyny grały w gumę.Skakaliśmy po drzewach ,dachach.Karą było jak rodzice kazali wracać do domu każdy był w ruchu mało przed tv oraz komputerem dziecko wracało do domu szcześliwe.Społeczeństwo lepiej się odżywiało i mało było grubasów
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.