2021-10-24 09:12
W Polsce węgla brakuje, drewna, nawozów i produktów opartych na tych surowcach. Ceny prądu gazu szaleją. Podziękujmy polskim rządom PO i PiS oraz naszym dobroczyńcom z Brukseli.
2021-10-24 18:55
2021-10-24 19:05
Wina Tuska!
2021-10-24 22:56
2021-10-24 09:30
gdzie powietrze jest tragiczne bo nikt nie bedzie inwestował kokosów w wentylacje specjalną.
2021-10-24 14:29
- nie każdy ma warunki żeby ćwiczyć w domu.
- niektórzy potrzebują "wyjścia" na trening bo atmosfera domowa nie sprzyja mobilizacji
- kontakt z innymi ludźmi i ich florą bakteryjno-wirusową ma też taką zaletę, że stymuluje układ odpornościowy.
2021-10-24 18:33
w domu nie mam miejsca, na powietrzu to mogę jeździć na rowerze ale nie ćwiczyć
2021-10-25 08:43
dzięki temu sąsiedzi też mogą odpocząć w domu bez obawy o własne życie
2021-10-24 12:17
Nie Zamkną
2021-10-24 16:36
restauracja, puby, kluby, siłownie, baseny, koncerty, kościoły, imprezy sportowe ....
aktualnie chyba trudno znaleźć miejsca gdzie jeszcze pandemia jest
2021-10-24 20:13
Leczyć, nie zarządzać lockdownow! A totalitarystow dążących do segregacji sanitarnej pod sąd!
2021-10-24 23:20
Jeszcze jakieś dni otwarte organizują. Mięśnie jednak mózgu nie tworzą.
2021-10-25 07:48
Proste ?
Proste !
2021-10-25 12:25
A skad wiadomo, ze bedzie? Kot prezesa w tv mowil?
2021-10-26 18:40
Najlepszym sposobem bywa zwykle obniżka cen.
2021-12-04 15:36
jak już zaczynał się ten smutny cyrk kupiłem hantle, sztangi i tak dalej. Z czasem skompletowałem sprzęt. Pewnie nie wrócę już na "siłkę" bo udało mi się dobrać treningi siłowe i kalistenikę i wspinaczkę w jednym.
jak już zaczynał się ten smutny cyrk kupiłem hantle, sztangi i tak dalej. Z czasem skompletowałem sprzęt. Pewnie nie wrócę już na "siłkę" bo udało mi się dobrać treningi siłowe i kalistenikę i wspinaczkę w jednym. Paradoksalnie na plus mi wyszło i wielki atut tego rozwiązania jest taki ,że jak liczę czas/serie/powtórzenia to robię idealnie wg tego jak planuje i nie muszę czekać na wolny sprzęt. Do klubu chodziłem z buta aby już wejściem pod górkę i kilku kilometrową trasą zrobić rozgrzewkę lub zbić parę kcal w czasie kiedy planowałem redukować. Nie traciłem wtedy tych 20 min na jakiejś bieżni czy innym ergometrze.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.