Opinie (118) 9 zablokowanych

  • Na zimę polecam niedrogiego SUV-a jako środek komunikacji i biegówki jako rekreację

    A rowerek w przyjemniejszych okolicznościach przyrody.
    Miłośnicy hardkoru zamiast roweru przy -15, mogą posiedzieć na desce z gwoździami - będzie taniej, zdrowiej i też boli.

    • 3 1

  • Ooo..

    ..artykuł zeszłoroczny.
    A tu odwilż na dodatek.. spóźniliście się ;)

    • 0 0

  • Bielizna termoaktywna to podstawa a reszta to jak kto woli.Metodą prób i błędów coś sobie dopasuje. A zaczyna się chyba prawdziwa zima :)

    • 0 0

  • Z mojego doświadczenia

    Jeżdżę teraz cały czas, ogólnie poniżej -15 zaczyna się robić zimno :)
    Wg mnie największa uwagę należy zwrócić na kolana i głowę. Przede wszystkim wg, mnie poniżej -10 kask się nie nadaje, chyba, że ktoś ma na tyle

    Jeżdżę teraz cały czas, ogólnie poniżej -15 zaczyna się robić zimno :)
    Wg mnie największa uwagę należy zwrócić na kolana i głowę. Przede wszystkim wg, mnie poniżej -10 kask się nie nadaje, chyba, że ktoś ma na tyle luzu, żeby założyć dodatkową czapkę. Ja zakładam buff'a z polarem jako kominiarkę (podróbka za 30,-daje radę), na to windstoper i jeszcze na zewnątrz czapkę polarową.
    Co do kolan, to przy wietrze/szybszej jeździe robi się nie fajnie i moje spodnie zimowe nie radzą sobie najlepiej, dlatego warto zwrócić uwagę, żeby spodnie miały duże i grube ocieplenie+windstoper na kolana obejmujący je całe i po bokach.

    • 0 0

  • dobry artykuł

    dziękuje za napisanie dobrego i rzeczowego artykułu. Zastanawiam się tylko czy można dostać raowerowe spodnie windstoperowe

    • 0 0

  • porady zbyt drogie na moją kieszeń

    Nie lubie artykułów z poradami, gdzie wymienia się drogie marki, które spokojnie doświadczony rowerzysta-amator zastępuje tańszymi odpowiednikami, które nie wymagaja gortexów, windstopperów, butów zatrzaskowych za

    Nie lubie artykułów z poradami, gdzie wymienia się drogie marki, które spokojnie doświadczony rowerzysta-amator zastępuje tańszymi odpowiednikami, które nie wymagaja gortexów, windstopperów, butów zatrzaskowych za ładnych kilka stów. Więc licze i mam nadzieje na prosty głos rozsądku. Jeżdże codziennie na rowerze, również teraz i chętnie skorzystam z owych porad, z góry zakładając, że nie zamierzam wydawać na nie 1000zł.

    • 0 0

  • :)

    jak na mój gust to najlepszą opcją jest bielizna z owczej wełny. to się sprawdza w ciężkich warunkach. wiem, że żeglarze się lubują w takich ciuchach. na woolpower jest tego mnóstwo, teraz na zimę jak znalazł.

    • 0 0

  • jazda zima- alez tak!

    Moje ubranie na jazde jesienno/zimowa kupowalem mozna powiedziec na raty. No coz, ceny swoje robia. Ale jezeli ma sie pasje, to nic nie stanie na przeszkodzie. I nie zalujcie kasy, dobrze ubrany rowerzysta/kolarz czy jak

    Moje ubranie na jazde jesienno/zimowa kupowalem mozna powiedziec na raty. No coz, ceny swoje robia. Ale jezeli ma sie pasje, to nic nie stanie na przeszkodzie. I nie zalujcie kasy, dobrze ubrany rowerzysta/kolarz czy jak to niektorzy zlosliwie nazywaja "pros" wyjezdza i wraca do domu zdrowy i nieprzewiany, wierzcie mi! Jednak najwiekszy problem wystepuje z butami. Trzeba niestety kombinowac, i tutaj zgadzam sie z autorem.

    • 0 0

  • Szkoda że nie podano źródła tego artykułu

    Szkoda tylko że nie podano skąd kopiowano całe akapity do tego artykułu...

    to się chyba nazywa plagiat...

    wRower.pl:
    "To właśnie zimą będzie najbardziej widać różnicę pomiędzy podkoszulką

    Szkoda tylko że nie podano skąd kopiowano całe akapity do tego artykułu...

    to się chyba nazywa plagiat...

    wRower.pl:
    "To właśnie zimą będzie najbardziej widać różnicę pomiędzy podkoszulką z tkaniny Thermidry, Rhovylon, PolartecPower Dry, czy też Polartec Power Stretch a bawełnianą. Już po kilkunastu minutach jazdy w temperaturze poniżej zera, podkoszulka bawełniana będzie wilgotna i mokra. Taka sama, ale zrobiona z tkaniny oddychającej będzie po prostu sucha."

    rowery.trojmiasto.pl:
    "Dlatego właśnie o tej porze roku będzie najbardziej widać różnicę pomiędzy podkoszulką z tkaniny Thermidry, Rhovylon, PolartecPower Dry, czy też Polartec Power Stretch a bawełnianą. Już po kilkunastu minutach jazdy w temperaturze poniżej zera, podkoszulka bawełniana będzie wilgotna i mokra. Taka sama, ale zrobiona z tkaniny oddychającej będzie nadal sucha."

    wrower.pl/porady/zima-na-rowerze,5490.html

    • 1 0

  • ubieranie

    Wszystko fajnie, lecz ubieramy się, kogoś, lub coś, np. choinkę. Skarpet nie ubieramy tylko je zakłdamy. Niektórzy nawet okulary ubierają! Niby drobiazg ale drażni okrutnie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.