Opinie (79) 10 zablokowanych

  • Ze swiadomoscia odebrania punktow....

    Zawodnicy o tym wiedza, napewno to nie jest mobilizacja dla nich,wiec wynik przewidywalny w meczu w zabrzu

    • 4 0

  • Co za różnica kto gra? Lechia to potęga i każdemu dokopie jak będzie chciała. A jak nie będzie chciała to nie dokopie. Taką mam koncepcję.

    • 6 0

  • (2)

    Wolski aż przebiera nogami tak prędko chce odejść, może w przerwie zimowej?

    • 4 1

    • (1)

      Borysiuk ,Dawidowicz za burtą, głębokie rezerwy, na nich tzw agent może dobrze zarobić!

      • 1 0

      • Za młodzi do Lechii.

        • 2 0

  • Amber Gold Cup

    Obiecałem wam Puchary w Gdańsku to będą! w przyszłorocznej edycji w styczniu startują takie potęgi jak nasza Lechia Bytovia Miedź Legnica oraz Śląsk Wrocław. Skład tak dobrany aby puchar był nasz

    • 4 0

  • gra napastników między innymi

    na przykładach: Lewy, Neymar. pierwszy raczej truchta blisko bramki przeciwnika, rzadko przesuwa się poniżej połowy boiska, Nejmar uwielbia zbiegać pod własną bramkę, zmieniać strony, włączać się w akcję i dryblingiem

    na przykładach: Lewy, Neymar. pierwszy raczej truchta blisko bramki przeciwnika, rzadko przesuwa się poniżej połowy boiska, Nejmar uwielbia zbiegać pod własną bramkę, zmieniać strony, włączać się w akcję i dryblingiem siać postrach wokół bramki rywali. dwóch klasowych napastników i dwie odmienne koncepcje rozgrywania. za Nowaka a potem po przejęciu schedy przez dra Owena naszym napastnikom, grającym najlepiej wysoko pod bramka przeciwka kiedyś (styl Lewego), dyrygenci Lechii zafundowali grę w całej długości boiska. widać jak na dłoni, ze w ich wieku taki styl to zajechanie napastnika, brak celności, coraz gorszy drybling a jeszcze 'trzeba' strzelić celnie. Lechia nie miażdży przeciwników niezwykłymi akcjami pod bramką, znakomitymi niesygnalizowanymi strzałami, bo po prostu nie ma przećwiczonych na blachę schematów gry ofensywnymi skrzydłami, zdwojonymi skrzydłami, wszystko to raczej wygląda na przypadek-fuksem zwany. po stracie piłki jak gdyby nigdy nic zawodnik staje i czeka co jego kolega bliższy naszej bramki zrobi w tej sytuacji. u innych ekip widać chęć wydarcia piłki, po jej stracie ten, któremu ją odebrano robi wszystko aby utrudnić grę i ponownie ja przejąć. dalekie wykopy Kuciaka odbierane na klatę od których piłka odbija się i wędruje pd nogi rywala. no takiego kuriozum nie oglądałem nigdzie w grze szanujących się zespołów. piłki 'z klaty' sprowadzone pod własne nogi i jej odskok wytłumiony. ale to nie Lechiści. kto ich uczył, może sami ale z fatalnymi konsekwencjami. jak będzie jutro? 9 obrońców jeden napastnik? raczej tak. od Nowaka tym bardziej od Owena nie należy oczekiwać ambicji, chęci miażdżenia Górnika w jego mateczniku. to inni potrafią pojechać na występy do silnego rywala a w drodze do zadając sobie pytanie: to ile wkroimy. szkoda jedynie, ze właściciela nie stać na profesjonalnego coacha z uznanym dorobkiem, gdzie taki dr Owen mógłby zająć się odpowiedzialnie tym do czego został zatrudniony onegdaj.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.