Opinie (295) 9 zablokowanych

  • Warka czerwona, puszka 0,550 litra X 12 sztuk = 23,80 zł. Kupione w biedronce. (1)

    Przepłacajcie dalej.

    • 4 4

    • w artykule mowa o piwie

      nie o produktach piwopodobnych z koncernów

      • 3 3

  • Za 10zł to mam 5piw Rompel z Żabki jest to dobre mocne piwo (12)

    i mam świetną imprezę i mieszkaniu przy takiej muzyce jak lubię. Jak zawsze szukają frajerów do wydojenia. Ps. Znam tańsze piwa ostatnio w Lidlu na promocji kupiłem 18piw za 25zł

    • 38 40

    • Ojciec zawsze mi powtarzal

      Tanie mięso psy jedzą ...

      • 0 0

    • Nie lepiej kupić od razu ćwiartkę spirytu? Po co się męczyć.

      • 7 1

    • Ja pozostaję wierny czeskim piwom (3)

      Zlatopramen, Gambrius lub Krusovice.

      Nasze przy nich to siurki z dolnej fermentacji

      • 2 7

      • Primator z Nachodu

        Najlepszy ciemny, podwójny 10,5%.

        • 1 0

      • Ten trzeci w Lidlu jest

        • 0 0

      • Wymienione piwa czeskie są dolnej fermentacji.

        • 9 0

    • zauroczony

      to naprawdę wzruszające, że taka cebula jak ty istnieje :)

      • 2 3

    • romper - byl taki angielski film (2)

      • 1 4

      • oraz

        romper stomper - australijski

        • 4 1

      • Romper Stomper - australijski, z Russelem Crowe

        • 6 2

    • Ani dobre ani piwo (1)

      Napój alkoholowy imitujący piwo.

      • 10 7

      • nie znasz się na koszernych piwach

        • 1 10

  • W Gdańsku

    w pubie 107, w klubie motocyklowym koło Pasażu Królewskiego, w Kapslu i barze koło zieleniaka też podają tanie piwo.

    • 1 1

  • Pub

    W screen pubie na zaspie w gdańsku jest po 8 Pln

    • 2 2

  • A ja polecam piwko ze sklepu w plenerze. Tanio, przyjemnie, wśród przyrody i jeszcze jaka swoboda wypowiedzi.

    • 2 3

  • Co to za jakaś głupia moda pisania, że coś kosztuje poniżej jakiejś kwoty?

    M

    • 1 1

  • Polecam

    W Sopocie polecam Elitę Na ul. podjazd. piwo od 7 zeta, ale dobre tanie jedzenie.

    • 7 2

  • Cieszę się, że całą młodość przeżyłem w PRL. Kilkanaście klubów młodzieżowych w Gdańsku zapraszało w soboty, niedziele i środy na imprezy taneczne za 10-15 zł. Fak że do Rudego , Żaka trudno było się wcisnąć ale był

    Cieszę się, że całą młodość przeżyłem w PRL. Kilkanaście klubów młodzieżowych w Gdańsku zapraszało w soboty, niedziele i środy na imprezy taneczne za 10-15 zł. Fak że do Rudego , Żaka trudno było się wcisnąć ale był Ster, Lastadia, Akwen, Sezam. Co do piwa to w sklepie kosztowało 3 zł za "granat" ale w barze piwnym np. Pod Kasztanami 5 zł za pól litrowy kufel. To było piwo świeże z gdańskiego browaru a nie jakiś piwopodobny utrwalany produkt. A jaka była kumpelska atmosfera wśród kolegów z pracy albo studentów.

    • 9 2

  • Specjal (2)

    Tylko Specjal

    • 10 3

    • Specjal- the freshmaker !

      • 0 0

    • Czarna kobra zawsze dobra

      • 5 3

  • Zrozumiał bym piwo za 3-4zł w knajpie (2)

    skoro w sklepie takie samo kosztuje 2zł. To co jest teraz w Gdańskich knajpach i restauracja to zwykły rabunek, nigdy tam nie pójdę, bo nie jestem frajer do dojenia

    • 14 5

    • Super! nie chodź jak nie chcesz, własnie takich gości obsługa knajp nazywa polską cebulą, papudrakiem, lamusem, wyborcą, albo zwykłym Kowalskim. Fajnie, że nie przyjdziesz, dzięki!

      • 2 1

    • Jesteś skoro kupujesz piwo po 2 zł

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.