Opinie (167) ponad 20 zablokowanych

  • Wyjazd z Nab. Szczecińskiego (1)

    Ok, dotąd w komentarzach jeździłem - słusznie - po Dokerach (w większości jest to banda nierobów, która zarzyna swoje miejsce pracy - przepraszam kilku porządnych, są tacy). Nie mniej uważam też za skandal, że kilka lat

    Ok, dotąd w komentarzach jeździłem - słusznie - po Dokerach (w większości jest to banda nierobów, która zarzyna swoje miejsce pracy - przepraszam kilku porządnych, są tacy). Nie mniej uważam też za skandal, że kilka lat temu przy remoncie dojazdu do Nab. Szczecińskiego od strony ul. Wielopole nie poszerzono łuku albo chociaż nie przesunięto lamp. W efekcie każdy dłuższy ładunek wiąże się z kładzeniem lamp na tym łuku i rozbiórką płotu. Nie wiele lepiej jest z 2-gą bramą (bliżej keji, też od strony ul. Wielopole) - tam problemem jest zbyt duże pochylenie drogi. Problem można by też rozwiązać budując bramę z minimalnym najazdem na rogu graniczącym z ulicą Wielopole. Niestety nikt nie pomyślał. W efekcie Nabrzeże ma ciężki dżwig (klasa 100T) do ciężkich i/lub dużych ładunków, ale nie ma wyjazdu z niego. SERIO ?!?

    • 6 4

    • Panie Quality of Service

      3 bramy w jednym miejscu? Litości. Ja poproszę o jedną a porządną ...

      • 3 0

  • Państwowe firmy to przeżytek.

    Widać to zwłaszcza teraz gdy do zarządzania zabrali się dyletanci p partyjnym układzie

    • 17 6

  • Prywatyzacja? (2)

    Żart jakiś. Może jeszcze "kapitał nie ma narodowości"? Takie zakłady powinny być prywatyzowane tylko w jeden sposób, tzw. leveraged buyout menedżerów i pracowników (głównie jednak menedżerów), finansowany ze środków BGK.

    Żart jakiś. Może jeszcze "kapitał nie ma narodowości"? Takie zakłady powinny być prywatyzowane tylko w jeden sposób, tzw. leveraged buyout menedżerów i pracowników (głównie jednak menedżerów), finansowany ze środków BGK. Wszystko inne to robienie dobrze panom z zagranicy w myśl modelu "przez trzy lata wykończyć, żeby zbić cenę, potem sprzedaż i przychody rosną".

    • 7 6

    • Menadżerów? Porozmawiaj z nimi na temat Dor na placach składowych, oczy w wiebo i telefonowanie do wszystkich do okoła bo nie wiedzą. W Gdyńskich Portach można chociaż porozmawiać konkretnie z fachowcami.

      • 4 0

    • ano

      Przeładunków więcej
      Kasy więcej
      Jakie zbijanie wartości?
      Koniec obijania sie i wykonywania właściwej pracy po godzinach na oddzielna umowę.
      To jedyny powód strajku.

      • 0 4

  • Komentarze (3)

    Czytając kompentarze jedno jest pewne.Wiele z nich zostało stworzonych w jednym z Działów spółki. Z tego wszystkiego wynika, że dobrze pracuje tylko Dział Handlowy, reszta to darmozjady.

    • 20 4

    • To jest ten pan dyrektor co pracował w Atc Cargo ,Lokoni i cargospeed ?.. o Boże (2)

      • 10 0

      • ???

        My tylko wiemy, jakimi furami się rozbija po porcie i jakie ma pomysły ...

        • 2 0

      • Tak ten sam i nigdzie miejsca nie zagrzał. Ale ma
        Plecy w ZMPG na samej górze, wiec robi co chce. Wszystko do czasu ...

        • 5 0

  • A co w tym dziwnego jak byli tam ludzie pokroju Patryka Felmeta

    Gościa co niemiał pojęcia o zarządzaniu, ale za to z partyjnymi plecami, gdzie później uciekł do zarządu Portu, (w miedzy czasie biorąc bezpłatny urlop przechodzi do Energi) teraz siedzi w Lotosie jak długo będą tacy ludzie w strukturach zarządzających tak dalej w Polsce będzie źle #sprawa_dla_CBA

    • 23 2

  • Opinia do filmu

    Zobacz film "Nasz zakład umiera'. Pracownicy Portu Gdańskiego Eksploatacja protestują

    (1)

    Te duże pieniądze o których tu pisze jakiś wynajęty przez zarząd portu trol to pewnie zarabiają prezesi i ludzie nie potrzebni na kontraktach . Płaca ludzi fizycznych jest znacznie na niższym poziomie niż płace w innych

    Te duże pieniądze o których tu pisze jakiś wynajęty przez zarząd portu trol to pewnie zarabiają prezesi i ludzie nie potrzebni na kontraktach . Płaca ludzi fizycznych jest znacznie na niższym poziomie niż płace w innych portach .
    Jakby robotnicy zarabiali takie pieniądze o których mowa to nikt by nie robił nadgodzin tylko spędzał czas z rodziną . A tak niestety życie i niskie płace zmuszają tych ludzi do ogromnych godzin ciężkiej pracy . A na domiar tego praca w tak zwanych "nadgodzinach" jest przeprowadzana na umowę zlecenie gdzie nie liczy się to do emerytury . Bo jak by jeszcze człowiek miał odprowadzać te składki to guzik by zarobił.

    • 26 0

    • Opinia do filmu

      Zobacz film "Nasz zakład umiera'. Pracownicy Portu Gdańskiego Eksploatacja protestują

      Prawda

      Pracownicy przeładunkowi pracują w nadgodzinach aby godnie żyć.Nie rozumieją tego Ci, co mają parokrotnie wyższe pensje i robią na nabrzeżach "pyrkowe" interesy.

      • 8 0

  • (1)

    Przenieście się na III rejon. Tam gwałtownie zwiększają się przeładunki. Ta tendencja na pewno się utrzyma. Można by nawet puste place z II rejonu zaadoptować na towar z trzeciego.

    • 3 2

    • A trzeba tam pracowac ?

      Da sie cos ukrasc ?

      • 0 3

  • Dlaczego związki zawodowe mieszczą się w zakładach pracy i są na utrzymaniu pracodawcy ,
    Związki powinny być poza zakładem i utrzymywać się wyłącznie ze składek członków ,w każdym innym przypadku jest to wyłudzanie

    Dlaczego związki zawodowe mieszczą się w zakładach pracy i są na utrzymaniu pracodawcy ,
    Związki powinny być poza zakładem i utrzymywać się wyłącznie ze składek członków ,w każdym innym przypadku jest to wyłudzanie pieniędzy przez kilku karierowiczów którzy maja się dobrze
    Wnoszę o opuszczenie zakładów przez związki zawodowe i wynajem pomieszczeń poza firmami w których się lansują i niech będą wyłącznie na utrzymaniu związkowców
    Resztę zweryfikuje życie

    • 19 5

  • pracownicy i kierownictwo PGE - do wymiany! (2)

    ... to jak uśmiech PRL'u :)
    Bareja by się nie powstydził takiej ekipy to w PGE ustala zasady pracy! Czy się stoi , czy się leży...

    Znam temat i wiem jedno, że od operatora do kierownika trzeba tam

    ... to jak uśmiech PRL'u :)
    Bareja by się nie powstydził takiej ekipy to w PGE ustala zasady pracy! Czy się stoi , czy się leży...

    Znam temat i wiem jedno, że od operatora do kierownika trzeba tam wymienić całą załogę!
    Przerwy śniadaniowe do wieczora..., wydajność zawsze na pół gwizdka!
    Do tego prawie dokładając niewielkie inwestycje w sprzęt i mamy gotowy przepis na upadłość... kury znoszącej złote jajka! Tradycyjnie już w Gdańsku :/

    • 11 16

    • (1)

      Współczuję odpowiedzialnym za ten zakład. Mają ucywilizować skansen PRLu. Problem w tym że myślenie pracowników się nie zmodernizowało i póki przejdą na emerytury, nic się nie zmieni.
      Sam układ zbiorowy ciągnie spółkę na dno.
      Może lepiej gdyby PGE upadło. Można by na zgliszczach, zbudować nowoczesny zakład przeładunkowy.

      • 1 5

      • No oczywiście dobrze by było gdyby takie coś jak układ zbiorowy nie istniał nigdzie . Wtedy pracodawcy mogli by w końcu zrobić z ludzi niewolników i w nosie mieć BHP .

        • 1 1

  • Eksploatacja (3)

    Niech poproszą o interwencję Czesława N. oraz Andrzeja M. Oni pokażą jak należy dbać o swój interes.

    • 7 3

    • Oni juz zadbali, swoje juz maja.

      • 2 0

    • Czesiu

      jest od zasiadania w radach nadzorczych jako "gość" a nie od rozwiązywania tak błahych problemów jakimi jest brak sprzętu w Eksploatacji. No chyba że będą powiększać WOC to on wie jak to zrobić.

      • 0 1

    • Stocznie i WOC pogrzebali

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.