2019-05-08 12:37
największe wydarzenie to przyjęcie Jezusa Chrystusa do serca reszta to tylko .........
2019-05-09 07:54
Żeby włożyć coś do serca trzeba przeprowadzić operację kardiologiczną.
2019-05-08 12:58
Moje dzieci nie idą do komunii bo jestem ateistką. Nie chodzą na religię i nie mają z tym problemu. Cała ta szopka z komunia rozwala mnie na łopatki. Najgorsze są matki, które na siłę chcą się pokazać przed całą resztą. To nie ma nic wspólnego z religią. Drogie restauracje, drogie prezenty... Głupota totalna. Zaciągnięty kredyt...
2019-05-08 22:40
A co z ojcami? Tez najgorsi ?
2019-05-08 13:12
Bo poczuł taką potrzebę duchową i była to jego świadoma decyzja. Nikt nie kupił kłada, ale jakoś nie było mu smutno :)
2019-05-08 14:22
2019-05-08 14:49
to by wziął cywilny a jakby zona kochała to i cywilny by im wystarczył
2019-05-08 13:15
Co tu sie dzieje XD
2019-05-09 16:03
2019-05-08 13:16
ja dostalem rower, zegarek i lancuszek zloty.
a kasa gdzies przepadla.
2019-05-08 16:18
Nie tylko twoja kasa przepadla hihi
2019-05-09 07:28
Niech oddadzą z procentem.
2019-05-08 13:58
Moje wesele było ledwie 2 lata temu, więc jestem na świeżo z kwotami, jakie się dostaje. Jedni dali więcej, inni mniej, nie mam do nikogo pretensji, bo dali tyle, na ile ich było stać, a że nie było to tyle, co "powinni"
Moje wesele było ledwie 2 lata temu, więc jestem na świeżo z kwotami, jakie się dostaje. Jedni dali więcej, inni mniej, nie mam do nikogo pretensji, bo dali tyle, na ile ich było stać, a że nie było to tyle, co "powinni" wg internetu, to mało ważne. W tym roku jedno dziecko w dalekiej rodzinie od strony męża ma komunię i jak słyszę, co teściowa mówi o kwotach na prezent, to śmiać mi się chce, bo podaje kwoty wyższe niż te, co były w prezentach weselnych. A chrzestny nie jest od kupowania drogich prezentów, tylko od kształtowania dziecka w zakresie wiary. Jestem ciekawa, ile osób ma chrzestnych, którzy rzeczywiście rozmawiają z dzieckiem o wierze, przydałaby się ankieta.
2019-05-08 15:50
I co zrobiłeś?
A co zrobić, gdy rodzice wprost domagaja się od chrzestnego drogich prezentów jednocześnie nie pozwalając na codzień na kontakt z dzieckiem? Ot tak po prostu uważają że chrzestny jest od dawania
I co zrobiłeś?
A co zrobić, gdy rodzice wprost domagaja się od chrzestnego drogich prezentów jednocześnie nie pozwalając na codzień na kontakt z dzieckiem? Ot tak po prostu uważają że chrzestny jest od dawania drogich prezentów (i z różnych okazji spływają na maila linki do różnych rzeczy a oni ani u nas nie bywają ani sami nie pozwalają się odzwiedzic). To bliska rodzina choć mieszkają w innym mieście wiec zerwać kontaktów nie można zupełnie no i dziecka trochę szkoda bo ono akurat niewinne ze ma taką mamusie....
2019-05-08 17:25
Niestety takie sytuacje są trudne. Dałabym dziecku normalny prezent, a nie wymyślny drogi, a jeśli rodzice dziecka się obrażą, to ich problem. Jeśli oni mają skrzywione spojrzenie i uważają, że chrzestni są maszynką do
Niestety takie sytuacje są trudne. Dałabym dziecku normalny prezent, a nie wymyślny drogi, a jeśli rodzice dziecka się obrażą, to ich problem. Jeśli oni mają skrzywione spojrzenie i uważają, że chrzestni są maszynką do kupowania prezentów, to ich problem, ja nie jestem po to, aby spełniać ich oczekiwania. Szkoda dziecka, bo to nie jego wina, ale ciężko jest utrzymać z nim kontakt bez zgody rodziców i chyba niestety nie ma tu dobrego rozwiązania.
2019-05-09 09:39
Komunia jest raz w życiu. Wesele , ślub
nie koniecznie raz . Dlatego na komunie daje się więcej 9
2019-05-08 20:08
absolutnie nie można ulegać czemuś takiemu, nie wiem,w jakich stosunkach jesteście, ale może warto byłoby nazwać problem po imieniu. Byłaby obraza, oczywiście, ale może poszłaby za tym jakaś refleksja.
Inna sprawa - co się stanie, jak olejesz te linki i dasz coś tańszego? Skoro i tak nie utrzymujecie bliższych kontaktów...
2019-05-08 14:36
Ja dostałem 55 zł kupiłem za to radiomagnetofon Hania i jedna kasetę.!!!!
2019-05-08 14:50
ja dostałem 500 tysięcy złotych i mama mi na wieżę jeszcze musiała dołożyć,a wieża była z Niemiec, z gramofonem, radiem i kaseciakiem w środku, do tego kolumny i tak się moja przygoda z rapsem zaczęła jak dorwałem kasety WYP3 i Liroya, najświetniejsza rzecz na świecie!
2019-05-08 14:51
Ja dostałam wolkmena Sony chyba plecak z. Myszka micky ( babcia z zagranicy przywiozła bo u nas nie było) zegarek na białym pasku aaa i rolki właśnie wchodziły to. Dostałam . Swojej chrzesnicy kupię. Łańcuszek i medalik zamiast jakiś gadżetów :)
2019-05-08 15:01
reszta to przerost formy nad treścią
2019-05-08 15:12
........i to tyle. Z reguły są zadowoleni
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
