2020-10-09 16:05
Protestujcie u sorosa albo gatesa
2020-10-09 16:05
2020-10-09 16:12
Przedewszystkim restauracje w centrum, bo maja duzy spadek dochodów.
2020-10-09 16:13
Kasa ważniejsza od zdrowia
2020-10-09 16:14
2020-10-09 16:22
2020-10-09 16:26
2020-10-09 23:40
2020-10-09 16:32
Kiedy chcesz świętować, idziesz do mojego lokalu - poszedłem, ktoś mi dosypał coś do drinka, na drugi dzień miałem czyste konto bankowe, powiedziałeś, że nie masz pojęcia, jak to się stało.
Kiedy masz potrzebę
Kiedy chcesz świętować, idziesz do mojego lokalu - poszedłem, ktoś mi dosypał coś do drinka, na drugi dzień miałem czyste konto bankowe, powiedziałeś, że nie masz pojęcia, jak to się stało.
Kiedy masz potrzebę tańczyć, idziesz posłuchać puszczanej przeze mnie muzyki - chciałem być, ale selekcjoner uznał, że nie wyglądam wystarczająco bogato; wróciłem do domu.
Kiedy jesteś smutny, włączasz moją piosenkę - sam ją wrzuciłeś na YouTube, bo zarabiasz na reklamach.
Kiedy świeci słońce, wraz z przyjaciółmi do rana bawisz się na moim festiwalu - na którym?
Kiedy cieszysz oczy efektami i dźwiękiem ze sceny, wiedz, że obsługa techniczna stawała przy tym na głowie - cieszyłem oko, później się dowiedziałem, że im nie zapłaciłeś.
Kiedy chcesz integrować się ze swoimi pracownikami, organizujemy ci event - potrafię się integrować bez Twojej pomocy.
Kiedy słuchasz swoich ulubionych artystów, wiedz, że to ja produkowałem - ale już na tym zarobiłeś, zdzierając z nich ostatnią kasę.
Kiedy szukasz piękna, idziesz do mojej galerii - gdzie wiszą dzieła, które wziąłeś w komis od artystów, bo szkoda Ci było za nie zapłacić.
Kiedy potrzebujesz żywych emocji, wchodzisz do mojego teatru - wszedłem, w przerwie wyszedłem. Domyśl się dlaczego...?
A gdzie jesteś, kiedy to ja potrzebuję ciebie? - a kiedy ja potrzebowałem Ciebie, to gdzie byłeś?
2020-10-09 16:34
2020-10-09 18:06
Glupoty i farmazony w odpowiedziach.Naciagane docinki wyrwane z najgorszych scenek rodzajowych.
2020-10-09 18:24
2020-10-09 18:46
dla nich tylko kasa się liczy
2020-10-09 16:40
Rząd nie radzi sobie z sytuacją.
Zmuszanie do zamknięcia działalności to najłatwiejszy sposób, ale co dalej?
Ci ludzie mają rodziny, które niejednokrotnie utrzymują.
Wyrzucić na bruk tysiące ludzi, bo nie ma pomysłu, jak to rozwiązać z głową?
2020-10-09 16:41
Bronek radzi.
2020-10-09 17:18
póki nie ma leków jest utrzymywanie dotychczasowych zaleceń. Tak trudno zrozumieć że nie ma innej drogi? Współczuję.
2020-10-09 16:42
a nie branża rozrywkowa.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.