Opinie (146) 8 zablokowanych

  • Te najtańsze opcje wykończenia obejmują jedynie wykończenie ścian i zrobienie łazienki.
    Jeśli ktoś chce odebrać mieszkanie gotowe do zamieszkania musi niestety wyłożyć 1500-2000 zł/m2

    • 4 0

  • Albo się męczysz najpierw (przy wykończeniu) albo później - przy użytkowaniu mieszkania (3)

    Wykańczanie mieszkania z ekipami to dramat - najpierw pół roku szukania dobrych ekip a potem jeszcze półtora roku czekania na to aż będą mieli wolny termin... ale mimo to lepiej to zrobić mając kontrolę nad przebiegiem prac niż zostawić to "losowi" (łasce developera). No chyba że kupujesz na wynajem albo na chwilę (?!).

    • 18 5

    • (2)

      Mozna znalezc dobrych wykonawcow szybciej, glownie dlatego, ze czesto odbiory sie przesuwaja i ludzie nagle maja okienka, jednak wymaga to czasu i upartego spotykania sie z wieloma wykonawcami. Wlasnie mam generalny remont, cos o tym wiem, poznawszy 10 hydraulikow, 15 elektrykow i 20 glazurnikow ;)

      • 8 0

      • No o tym mniej więcej piszę... (1)

        Szukasz, szukasz, czekasz, zapisujesz się na "listy rezerwowe" w razie okienka itp. ale generalnie to mordęga. Tym niemniej jak się masz wściekać później to jednak lepiej pomęczyć się wcześniej.

        • 6 0

        • Sa tez doswiadczeni wykonawcy, ktorzy z zalozenia nie trzymaja rocznego kalendarza, tylko bardzo krotki, bo uwazaja, ze skoro jest taki popyt non stop i jednoczesnie takie obsuwy w odbiorach, to praktyczniej jest trzymac krotka liste. Mozna ich miec z ofereo czy fixly, z tym ze trzeba sie tam nauczyc odsiewac ziarno od plew ;)

          • 3 0

  • Inwestycją jest wzięcie kredytu?

    • 3 3

  • Są plusy i minusy takiego czegoś

    Plusem jest na pewno oszczędność czasu. Minusem za to widzenie projektu na rysunku i zdjęciach i nie będziemy mieli możliwości sprawdzenia materiału czy nam odpowiada. Inną kwestią jest ryzyko na zasadzie projekt jedno,

    Plusem jest na pewno oszczędność czasu. Minusem za to widzenie projektu na rysunku i zdjęciach i nie będziemy mieli możliwości sprawdzenia materiału czy nam odpowiada. Inną kwestią jest ryzyko na zasadzie projekt jedno, a rzeczywistość drugie. Zapewne były przypadki kiedy coś było źle wymierzone czy czegoś nie starczyło wiec będą ciągłe telefony i nerwy o większe wydatki. Osobiście wolałbym urządzić mieszkanie po swojemu niż przez kogoś. Mam możliwość sprawdzenia materiału, wiem ile ck będzie kosztować itp. Najważniejsze jednak jest to, że będę czuł, że mieszkanie ja urządzałem i jest dla mnie. Jakby ktoś inny to robił to czułbym się bardziej w gościach niż u siebie.

    • 4 3

  • Zdzierstwo, tak to widzę

    Nie jedno mieszkanie odbierałem.

    • 3 3

  • Salon w kuchni lub kuchnia w salonie.....

    Dziękuję bardzo, za takie rozwiązania

    • 13 9

  • Gda (3)

    Wszystko ma swoje plusy i minusy!
    Na plus to zaoszczędzony czas i nerwy:-)

    • 26 3

    • Nieprawda, oj nieprawda. Standard tych wykonczen jest straszny. A najgorsze jest to, czego nie widzisz. Dopiero jak popukasz w płytki...

      • 10 0

    • Puste kafle? Brak izolacji.

      Kable łączone w ścianach na skrętkę lub przewiercone i zatasmowane. Najtańsze rury z Leroy co przeciekają po 2-3latavh. Łączenia na silikon bo tak szybciej. Potem sąsiada zalewasz. Lustro przyklejone na słowo honoru /

      Kable łączone w ścianach na skrętkę lub przewiercone i zatasmowane. Najtańsze rury z Leroy co przeciekają po 2-3latavh. Łączenia na silikon bo tak szybciej. Potem sąsiada zalewasz. Lustro przyklejone na słowo honoru / spada opo 2latach. Drewniane i oklejane ozdoby puchnace od wilgoci.
      Spuchnięte podłogi bo wilgotność była za duża..... Nie chce mi sie już opisywać deweloperów

      • 12 1

    • nerwy to bym polemizował chyba ze opoznienia 50 procent bierzesz na klate

      • 15 2

  • Jeżeli zrobią

    Pod Twój gust tak jak to sobie wyobrażałeś i poczujesz że w takim mieszkaniu będzie ci się dobrze mieszkało to dlaczego nie skorzystać z fachowców?

    • 3 2

  • Wszystko fajnie ale brakuje realnego zestawienia z przykładami realizacji, metrażem mieszkania i cenami za całość oraz czasem realizacji.

    • 7 1

  • Mam duże mieszkanie. Ponad 150m

    Zrobiłem je nietypowe. Tynki jak przemysłowe ( nie gładki niby betonie z marketu) . Krzywawe ściany. Zacierane. Różne struktury. Żywicą na blacie. Inne kolory.

    Opinia expretow z blokowisk metraż 44

    Zrobiłem je nietypowe. Tynki jak przemysłowe ( nie gładki niby betonie z marketu) . Krzywawe ściany. Zacierane. Różne struktury. Żywicą na blacie. Inne kolory.

    Opinia expretow z blokowisk metraż 44 pochodzenie Warmia Mazury. Takie krzywe były ściany , że się nie dało wyprostować? Te blaty to już mogłeś marmurowe. Itp.... moi drodzy nie słuchajcie masy bo masa jest głupia. Piękne kuchnie matowe opalcowane. Blaty co nie da się chemii postawić, ale ładne. Podłogi barlineckie, a miękkie jak sosenka. Nie słuchajcie tzw projektantów. Projektant to największy wróg inwestora. Ma się wam podobac i użytkować wy będziecie, nie wasi sąsiedzi i znajomi .

    Have fun

    • 23 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.