Opinie (353) 10 zablokowanych

  • (6)

    Pani zapewnia że miasto nie poniesie żadnych dodatkowych kosztów, zapomniała dodać tym razem. Teraz posadzą kolejne drzewa w ramach gwarancji, oczywiście one w donicach przez zimę obumrą i wiosną posadzimy kolejne nowe

    Pani zapewnia że miasto nie poniesie żadnych dodatkowych kosztów, zapomniała dodać tym razem. Teraz posadzą kolejne drzewa w ramach gwarancji, oczywiście one w donicach przez zimę obumrą i wiosną posadzimy kolejne nowe drzewa. Ale tym razem już nie w ramach gwarancji tylko za totalnie kosmiczne pieniądze. Tak oto wydaje się nasze wspólne pieniądze z budżetu miasta by znajomi króliczka żyli w dostatku.

    • 209 8

    • w naszej strefie głębokość przemarzania to 1 metr (tak około) (3)

      drzewo nie utrzyma się w donicy, lepiej jest wywalić pas chodnika, zastąpić trawa i tam nasadzić drzewa

      • 27 1

      • (2)

        Tym bardziej ze widac, ze jest co wywalic. Trudno sie oprzec wrazeniu, ze byly tu krecone jakies lody. Dziecko by sie polapalo, ze akcja donice nie ma prawa sie udac.

        • 15 1

        • Raczej jakieś marchewki

          • 0 0

        • Na psich opszczanych rejonach

          Tlucze sie siano nawet komisariat wycieli raj dla wyznawcow hardkoru

          • 0 0

    • Wszystko postawione na głowie. (1)

      Najpierw betonujemy i brukujemy miasta, potem szukamy sposobu żeby wprowadzić tam rośliny. Drzewa w donicach, trawniki na mobilnych platformach, to słabe pomysły na miejską zieleń.

      • 8 1

      • Budujemy shinkansena

        Do nowego portu

        • 0 0

  • Nasadzenia dokonane przez Urząd Miejski w Gdańsku

    nie przetrwają jednego roku, i to nie ważne czy w donicach, czy w gruncie. Nie przetrwają tez drzewa alejowe czy parkowe nasadzone 200 lat temu, bo sa źle lub nie przycinane. Po prostu ta ekipa potrafi tylko chore love i

    nie przetrwają jednego roku, i to nie ważne czy w donicach, czy w gruncie. Nie przetrwają tez drzewa alejowe czy parkowe nasadzone 200 lat temu, bo sa źle lub nie przycinane. Po prostu ta ekipa potrafi tylko chore love i nic więcej. Aha jeszcze jeździć na jakieś parady, lub organizować przez niemca w Centrum Solidarności jakieś spotkania o niczym i drzeć ryja.

    • 27 1

  • Na Stogach najgłupszą chyba decyzją i projektem było zlikwidowanie kilkudziesieciu miejsc parkingowych wzdłuż głównej ulicy i pozostawieniu zaledwie kilku.

    • 20 2

  • Stogi

    A co nie wymaga przebudowy na Stogach?!
    Dobre pytanie !
    Remont trwał 2, 5 roku bezpiecznych przejść dla pieszych brak np.Ugory/ Emocja przejście makabryczne!!!!
    Wszystkie drzewa wycięte

    A co nie wymaga przebudowy na Stogach?!
    Dobre pytanie !
    Remont trwał 2, 5 roku bezpiecznych przejść dla pieszych brak np.Ugory/ Emocja przejście makabryczne!!!!
    Wszystkie drzewa wycięte jakieś wiechcie posadzone , które roku nie wytrzymały w obrzydliwych donicach!
    Chwalą się nasi włodarze remontem a czy któryś z nich odwiedził ulicę Ugory zaraz przy otwartej z wielką pompą Emocji?!
    Jak tam ludzie muszą latem przedzierać się po pas traw aby dostać się na przystanek A zimą w zapach jesienią w błocie bo od wieków nie ma tam chodnika?!
    Czynsze za kwaterunkowe mieszkania jak z kosmosu gdzie każdy sam dba o podniesienie standardu mieszkalnych baraków bo GZNK guzik robi !
    A tóż obok powstaje nowe osiedle
    Obrzeże Stogów to zapomniana część tej dzielnicy ale grunt, że obleśne donice stoją!!!!

    • 26 1

  • Serio? A to zaskoczenie :D

    • 15 0

  • Posadzić drzewa do gruntu

    A donice zabrać bo są ohydne i zasłaniają widoczność!!!!!!!!!!!

    • 33 0

  • Nikt , kto ma choć minimum rozumu i umiejętności nie idzie do pracy do urzędu . Tam do tzw. "pracy" idą zazwyczaj same niedojdy życiowe.

    • 26 1

  • W doniczce to sobie można (2)

    Stokrotki a nie drzewa, no ale stac nas

    • 99 1

    • Większy wiatr i leży.

      • 5 1

    • Mam drzewko na balkonie, a nawet dwa

      Od kilku lat mam na balkonie buk pospolity. Chłopak zasadzony jest w doniczce ceramicznej mrozoodpornej z otworami, radzi sobie całkiem dobrze. Na zimę trzeba go nieco okryć agrowłókniną, i zimowym otuleniem osypać, a

      Od kilku lat mam na balkonie buk pospolity. Chłopak zasadzony jest w doniczce ceramicznej mrozoodpornej z otworami, radzi sobie całkiem dobrze. Na zimę trzeba go nieco okryć agrowłókniną, i zimowym otuleniem osypać, a już od marca można cieszyć oko nowymi listkami. Sama donica nie jest zła, ale powinna być wykonana z przepuszczalnego-oddychającego materiału. Tu prawdopodobnie sytuacja się powtórzy. Drzewka zasadzą, ale te nie przetrwają w takich warunkach jak do tej pory. Szkoda bo to bardzo duży koszt, nieekologiczny i nieekonomiczny. Moje drzewko kosztowało 25 zł, plus ziemia i doniczka z podstawką. Podejrzewam, że zamknęłam się finansowo w max 100 zł

      • 10 1

  • Żadne koszty, bando degeneratów umysłowych

    przy korycie?! A brak filtrowania powietrza, cienia, wytchnienia dla mieszkańców to niby co, jak nie koszt w postaci chorób? Ale tego nie rozlicza się tak, jak napiwków od deweloperów, prawda?!

    • 25 1

  • Donice to więzienie dla drzew!! (1)

    Czy ludzie którzy decydują o wydawaniu pieniędzy podatników mogą włączyć myślenie??? Sadzenie drzew w donicach powinno być odgórnie zakazane!

    • 26 0

    • Dobre, Szpurek informowac o tym

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.