Wiadomości
Dodaj raport
Gdzie w Trójmieście zjeść: kotlet schabowy Opinie do artykułu

Gdzie w Trójmieście zjeść: kotlet schabowy

Opinie (142) 9 zablokowanych

  • 2017-05-18 12:25

    (2)

    Bar Turystyczny- nie polecam pełno meneli co podchodzą do stolika i daj na zupkę 2 zł.

    6 lat

    • 3 1

    • 2017-05-18 14:38

      Byłem dzisiaj jadłem zupkę pomidorową------- podszedł '' żurek i zaproponował mi dofinansowanie do posiłku...???? A gdzie kierowniczka z rodzinką ???. To bar dla meneli polecam syrenę gd- wrzeszcz super jadło i czysto nawet tanio...

      6 lat

      • 2 0

    • 2017-05-18 18:36

      Zareaguj i poproś kogoś i po sprawie. Ja polecam😁

      6 lat

      • 0 1

  • 2017-05-18 12:26

    (1)

    Najlepsze schabowe u babci na stoczni GSR,na bogato i przystępne ceny

    6 lat

    • 4 0

    • 2017-05-18 13:40

      na kartkę od majstra :-)

      6 lat

      • 1 0

  • 2017-05-18 12:28

    Bistro - Piwna 16

    wspanialy schabowy, zdecydowanie polecam

    Bulgulzur

    6 lat

    • 1 2

  • 2017-05-18 12:40

    Bar Turysyczny (2)

    Nie polecam. Jak ktoś chciałby wiedzieć co je to powinien tam pracować....Personel-0 mięsa i ryb na obiad......

    Brendy

    6 lat

    • 2 0

    • 2017-05-18 18:37

      (1)

      Farmazony opowiadasz....

      6 lat

      • 0 1

      • 2017-05-18 19:02

        Zgłoś się do justynki i co ci powie....

        6 lat

        • 0 0

  • 2017-05-18 12:55

    Cesky Film

    Byłem tam ze znajomymi jakieś 3 mies temu.Znajomi zamówili wołowinkę knedliki a ja sznycla. sznycel wielki smaczny kapusta niebo w gębie....

    6 lat

    • 4 2

  • 2017-05-18 12:59

    (1)

    Przykro mi, ale jeśli chodzi o Motlave, dobra była jedynie kapusta.
    Kotlet zeschniety, przesmazony.
    Puree (które b. lubię) tonace w maśle. Tłuste ponad miarę, niejadalne.
    Frytki b.smaczne, fajny sos

    Przykro mi, ale jeśli chodzi o Motlave, dobra była jedynie kapusta.
    Kotlet zeschniety, przesmazony.
    Puree (które b. lubię) tonace w maśle. Tłuste ponad miarę, niejadalne.
    Frytki b.smaczne, fajny sos do nich.
    Kompot naprawdę pyszny.
    Zupa rybna okropna. Zbyt ostra, warzywa niedogotowane, zaprawione maggi (a przynajmniej tak smakowalo).
    Rosół również z niedogotowanymi warzywami.
    Dorsz smażony - suchy, przesmazony, warzywa znów polsurowe.
    B. dobre pierogi, świetne, cieniutkie ciasto.
    Przystawka sledziowa - średnia.
    Desery :budyń czekoladowy niezły - gorzka czekolada z bitą śmietana. I szarlotka z sosem i malinami - smaczna.
    Mila obsługa, kuchnia trochę nie wyrabia ;)
    To tak pokrótce wrażenia.

    6 lat

    • 6 0

    • 2017-05-23 13:36

      Co z wami jest ludzie

      Puree robi się z masłem więc nie ma możliwości żeby go nie czuć. Każda normalna restauracja warzywa podaje lekko ugotowane żeby czuć co się je to nie szpital ani dom starców. Z tego co się orientuję a jadam tam często

      Puree robi się z masłem więc nie ma możliwości żeby go nie czuć. Każda normalna restauracja warzywa podaje lekko ugotowane żeby czuć co się je to nie szpital ani dom starców. Z tego co się orientuję a jadam tam często rosołu w ogóle nie ma w Menu. Zjadłam tam już praktycznie każde danie i nie mogę przyczepić się do żadnego. Ja szczerze polecam tą restauracje.

      6 lat

      • 0 0

  • 2017-05-18 14:29

    PRL (3)

    W PRL będąc dzieckiem jadłem w domu schabowe tylko bez kości i to było moje ulubione danie. Ewentualnie poledwiczki wieprzowe ale schabowy rządził. Jakie było moje zdziwienie jak około 1987 r. bylem z rodzicami w restauracji i dostałem schabowego z kością!

    GSP

    6 lat

    • 2 0

    • 2017-05-18 14:39

      Komuno wracaj ze schabowym i kapustą.......

      6 lat

      • 2 0

    • 2017-05-18 15:49

      podobno schabowy z kością lepiej smakuje i na smalcu.....

      mielony

      6 lat

      • 4 0

    • 2017-05-18 17:21

      Dziecko resortowca?

      6 lat

      • 1 4

  • 2017-05-18 14:45

    Jedzonko babci... (5)

    Tak tak... w latach 80-tych z rodzicami jeździliśmy często do babci sp. na niedzielne obiady do dzisiaj mam smak schabowego i kapusty czerwonej, białej zasm. to były smaki..................................................

    bono

    6 lat

    • 6 1

    • 2017-05-18 17:22

      (4)

      ok
      Ale to nie jest festiwal wspomnień.
      Choć sam nie odwiedzam tych miejsc, to tekst dotyczy ogólnie "jadania na mieście".
      Takie bzdety wpisuj na FB bo pewnie masz.

      6 lat

      • 0 4

      • 2017-05-18 18:59

        (2)

        Nie musisz czytać przeszkadza ci ???? Smacznego....

        6 lat

        • 1 2

        • 2017-05-18 19:04

          (1)

          Popracuj nad interpunkcją.
          Nie rób chlewu z mojego języka.

          6 lat

          • 0 2

          • 2017-05-19 19:35

            Ty najlepiej idź do baru mlecznego na kaszę gryczaną z dżemem. Nie musisz pisać pyrko. Pisze co chcę.....

            bono

            6 lat

            • 0 1

      • 2017-05-19 19:37

        jesteś chyba studencikiem albo Januszkiem co je tylko ze słoików . Polecam jedzenie babci,,,,

        Wacław Jażąbek . Trener 2 klasy K.s. Tęcza

        6 lat

        • 1 0

  • 2017-05-18 15:01

    dobrze wspominam

    lokal Swojski Smak w Gdyni na Władyslawa IV vis a vis skarbówki. Schaboszczak na pół dużego talerza, ziemniaczki i zasmażana kapucha. Do tego zimny kompot.
    Pyszne mieli też pierogi robione na miejscu
    Szkoda, że już nie istnieje.

    6 lat

    • 7 1

  • 2017-05-18 17:55

    Najlepszy schabowy

    Najlepszego schabowego jadłem w restauracji Baby Cafe, marynowany w mleku, chrupiący, polecam

    Tomek

    6 lat

    • 2 0

2
3
4
5
6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.