Opinie (205) ponad 10 zablokowanych

  • Co jest bardziej szkodliwego alkohol czy marihuana ? (3)

    • 7 1

    • Powiem tak...znam ludzi jarających codziennie od 20 lat, praca, własne firmy, rodziny itp. Wszywcy żyją i mają się świetnie. Znałem też kilku pijaczkówna dzielnicy, którzy od 6ej rano potrafili już stać i chlać. Zaaden z

      Powiem tak...znam ludzi jarających codziennie od 20 lat, praca, własne firmy, rodziny itp. Wszywcy żyją i mają się świetnie. Znałem też kilku pijaczkówna dzielnicy, którzy od 6ej rano potrafili już stać i chlać. Zaaden z nich nie żyje, a rodziny przeżywały prawdziwe piekło żyjąc z nimi pod jednym dachem. Teraz odpowoedz sobie sam, co jest bardziej szkodliwe...a potem pomyśl czemu trawa jest nielegalna a alkohol tak ;)

      • 5 2

    • Tak

      • 2 0

    • Szkodliwosc i sila uzaleznienia alkoholu stawiaja go na jednej polce z heroina.

      Polakom wydaje sie, ze to niemozliwe, bo na alkohol buduja im tolerancje dziesiatki wczesniejszych pokolen, ktore go naduzywaly. Z kolei rdzenni mieszkancy Ameryki Polnocnej w niszczycielska sile tego narkotyku nie osmieliliby sie dzis watpic. Czy ta odpowiedz Ci wystarcza?

      • 0 0

  • Teraz widać jaki procent korzystających z portalu Trojmiasto.pl (1)

    pali marihuanę, co jak widać jest powodem wielu "odjazdowych" komentarzy i chorych poglądów lewackich... Róbcie tak dalej i będzie po problemie.

    • 5 19

    • No widzę wlasnie ze dużo prawicowej patologii, pewnie pijącej i bijacej swoje rodziny jak kilku polityków z pisu. Komentarze mają zdrowo "odjechane"

      • 8 3

  • Marihuana jest mniej szkodliwa niż alkohol

    Poprostu bardziej Państwu opłaca się doić obywateli na sprzedaży alkoholu, niż marihuany. Tysiące lat ludzie używali tego zioła na miliony sposobów, począwszy od zastosowania medycznego po użytkowe.

    • 13 2

  • (1)

    Leśniczy konfitura będzie za chwilę pierś wypinał po ordery, bo roślinę znalazł :D

    • 9 1

    • lesna konfitura!

      • 3 0

  • "zalegalizować" (26)

    szkoda, że ci wyrozumialcy nie widzieli osób, które se mózg zjarały tym nieszkodliwym ziołem (tak, nie potrzebowały mocniejszych rzeczy). Jedni się uzależnią, inni nie. Czas reakcji na drodze się opóźnia, a ktoś se

    szkoda, że ci wyrozumialcy nie widzieli osób, które se mózg zjarały tym nieszkodliwym ziołem (tak, nie potrzebowały mocniejszych rzeczy). Jedni się uzależnią, inni nie. Czas reakcji na drodze się opóźnia, a ktoś se popali i jedzie, bo co mu szkodzi. Jak komuś zależy, to se zioło załatwi, a jak będzie powszechnie dostępne - jak np. e-papierosy - to cała podstawówka będzie jarać. I dobrze się to nie skończy.

    • 65 132

    • Ja nie twietdzę że powszechny dostęp do marihuany jest OK, słyszałem że robią się dziury na bani i niektórzy łatwo się uzależniają. Generalnie sam nie palę niczego ale zdarzało mi się iść ulicą i czuć że ludzie zamiast

      Ja nie twietdzę że powszechny dostęp do marihuany jest OK, słyszałem że robią się dziury na bani i niektórzy łatwo się uzależniają. Generalnie sam nie palę niczego ale zdarzało mi się iść ulicą i czuć że ludzie zamiast fajek palą blanciki. Chodzi mi o tę powszechą hipokryzje ktora przewija się przez mainstream. A najlepsi są dziennikarze, którzy robią programy nt. temat a potem się okazuje że oni albo ich kumple jechali gdzieś po pijaku autem.

      • 17 1

    • podstawówka to teraz właśnie sobie załatwi, bo dealer dowodu nie sprawdza. kupujesz u niego niezbadane niewiadomoco zamiast atestowany, opisany etykieta produkt. to tak jakbys zakazał sprzedazy alkoholu i kupowalbys go

      podstawówka to teraz właśnie sobie załatwi, bo dealer dowodu nie sprawdza. kupujesz u niego niezbadane niewiadomoco zamiast atestowany, opisany etykieta produkt. to tak jakbys zakazał sprzedazy alkoholu i kupowalbys go od dealera - nie wiadomo czy to piwo, wino czy wódka i jakiej czystości. po legalizacji zakrecil by sie kurek z forsą dla gangsterów, mieibysmy oszczednosci z braku sledztw policyjnych, bylyby wplywy z akcyzy do budzetu panstwa i te wszystkie pieniadze z nawiazka by starczały na kampanie i leczenie uzaleznionych. teraz tego nie ma, jest tylko wiezienie nawet za ilość której działanie można porównać z działaniem jednego piwa, niszczenie życia przez państwo i niezrozumienie problemu - nagonka i szerzenie bzdur zamiast profesjonalnej pomocy

      • 27 5

    • (12)

      Bzdury opowiadasz nie mając najmniejszej wiedzy w temacie. Mógłbyś podesłać artykuł z poważnego portalu, potwierdzający tezę o "dziurach" w mózgu? Podpowiem Ci ze nie znajdziesz takiego artykułu, bo marihuana nie powoduje żadnych, dlugotrwałych uszkodzeń tkanek mózgu. Jesli masz inne opracowania to zapraszam do tańca...

      • 13 13

      • (11)

        Tu nie trzeba "artykułu z poważnego portalu", wystarczy popatrzeć jak zachowują się osoby regularnie tego używające...

        • 16 13

        • Tzn. Jak się zachowują? Masz w rodzinie czy wśród przyjaciół taką osobę? Czy może w TVP pokazywali?

          • 19 5

        • (8)

          Czyli instytut danych z tyłka i tzw chłopski rozum stanowią podstawę twojej wiedzy. Otóz wyobraź sobie że istnieją już opracowania jasno dowodzące, że thc nie wplywa w sposob trwały na kondycję mózgu. Przestajesz palić i

          Czyli instytut danych z tyłka i tzw chłopski rozum stanowią podstawę twojej wiedzy. Otóz wyobraź sobie że istnieją już opracowania jasno dowodzące, że thc nie wplywa w sposob trwały na kondycję mózgu. Przestajesz palić i wszystko wraca do stanu pierwotnego. Znam ludzi jarających codziennie od ponad 20 lat i mają normalne rodziny, firmy, pracują na eksponowanych stanowiskach i nigdy byś nawet nie powiedział, że chwilę temu jarali. Także pierniczysz bo tak gdzieś, kiedyś uslyszałeś albo zobaczyłeś idotę, ktory bylby i**otą niezależnie od tego co zażywa.

          • 16 9

          • Ci płatni wspaniali dr doc. są w stanie (2)

            Udowodnić ci za $$$ , że nawet 2 razy 2 nie równa się 4.

            • 5 6

            • Jak wiadomo tylko ty masz monopol na prawdę, królu chłopskiego rozumu.

              • 5 4

            • No tak, jeśli fakty komuś nie pasują to tym gorzej dla faktów. Zawsze można powiedzieć, że oplacone.

              • 3 0

          • (1)

            Też takich znam za granicą, na naszym rodzinym poletku raczej znam takich którzy po 10 latach nie są zdolni do niczego, nie pracują ale myślą, że wszystko jest ok.

            • 3 1

            • A ja w Polsce nie znam nikogo, komu trawa "zniszczyla życie" albo jak twierdzicie zrobiła "dziury w mózgu". Tak jak pisalem, jesli ktoś jest i**otą z obiżonym poziomem inteligencji, to będzie nim i tak, niezależnie od tego co bierze, lub nie bierze.

              • 3 1

          • (2)

            Problem jest taki, że nie odróżniany wiedzy akademiskiej od naukowej. Akademicka zawarta jest w opracowaniach, doktoratach, artykułach. Naukowa polega na obserwacji, doświadczeniach i wyciąganiu wniosków empirycznie.

            Problem jest taki, że nie odróżniany wiedzy akademiskiej od naukowej. Akademicka zawarta jest w opracowaniach, doktoratach, artykułach. Naukowa polega na obserwacji, doświadczeniach i wyciąganiu wniosków empirycznie. Akademicka ma te wadę, że wystarczy poparcie kilku innych doktorów, żeby coś weszło w kanon wiedzy. Naukowa ma taką właściwość, że orawie każde nowe odkrycie jest niezgodne z wiedzą akademicką.

            Z doświadczenia - marihuana źle wpływa na myślenie. Mam to opracowane doświadczalnie jak i z obserwacji. Zbyt wielu ludzi widziałem zniszczonych przez maryśkę żeby jej bronić tak jak kiedyś.

            • 2 4

            • Zniszczonych marichuaną :D niezle brednie, to teraz popatrz sobie na trzeźwych kacperka, gołego i innych oszołomów z twojego klubu. Im nic nie trzeba, a peron dawno odjechał.

              • 2 1

            • Kto nie odróżnia niby? Zdaje się że Ty na chwilę obecną. Poważne publikacje i wiedza akademicka opierają się wlaśnie na doświadczeniach, eksperymentach i wiedzy empirycznej. To nie opracowania naukowe ministra czarnka z KUL.

              • 2 0

        • widze to na codzien, pod kazdym monopolowym. tylko to nie staff to powoduje tylko WÓDKA.

          • 5 0

    • Panowie eksperci,

      uzależnia się się ok. 1,5% palaczy. Radzę trochę poczytać przed wypowiedzią

      • 6 5

    • zdelegalizowac

      mózg zjarały tym nieszkodliwym piwem

      • 5 1

    • Współczuję naprawdę.

      • 1 0

    • nie legalizowac , tak nie sie wydaje

      • 0 1

    • Nawet jeśli

      Nie Tobie decydować, czym kto się truje.
      Mało jest rodzin, gdzie kieliszek jest ważniejszy niż książki dla dziecka? I to jest legalne, ale inne używki to już zło?
      Poza tym nielegalność bynajmniej nie

      Nie Tobie decydować, czym kto się truje.
      Mało jest rodzin, gdzie kieliszek jest ważniejszy niż książki dla dziecka? I to jest legalne, ale inne używki to już zło?
      Poza tym nielegalność bynajmniej nie powoduje, że ludzie nie palą - jarają i jarać będą tyle samo. Różnica taka, że zamiast zgarniać miliardy z akcyzy, państwo wydaje tę kasę na działania policji, prokuratury, sądów, przy okazji łamiąc ludziom życie karząc za "przestępstwo" bez szkodliwości społecznej i jakichkolwiek ofiar.

      • 6 1

    • Widzą i widzą też tych którym alkohol zniszczył życie a niszczy o wiele szybciej i większej liczbie osób. Nie będzie palić podstawówka bo szkoda będzie koncesję stracić sklepom.

      • 1 1

    • (2)

      Eh i ta liczba minusów... Każdy mój znajomy który dużo palił ma życiowe problemy, przeważnie nie pracują, wierzą w dziwne rzeczy, im się wydaje, że wszystko w porządku ale jeden ostatnio zakupił namiot i nocuje w lesie.

      Eh i ta liczba minusów... Każdy mój znajomy który dużo palił ma życiowe problemy, przeważnie nie pracują, wierzą w dziwne rzeczy, im się wydaje, że wszystko w porządku ale jeden ostatnio zakupił namiot i nocuje w lesie. Tylko czy to jest wina samej marihuany? Członkowie zespołów muzycznych które lubię często palą marihuanę od wielu lat i funkcjonują normalnie. Być może problem jest w tym co jest do nielegalnego towaru dodawane? Ale autentycznie mimo, że sam lubiłem sobie kiedyś palić nie robię już tego widząc co się porobiło z moimi kumplami! Mają gąbkę zamiast mózgu.

      • 4 1

      • Z ładnej patologii się wyrwałeś, skoro każdy znajomy ma niby problem ze sobą, to nawet statystycznie jest ciężkie do uwierzenia.

        • 0 0

      • To może ty masz problem ze sobą, skoro jak sam piszesz znajomi twierdzą ze jest ok, a ty dorabiasz im gembę? Już wogole czepianie się do wiary w rózne cuda w takim kraju jak Polska to wyższy poziom absurdu :))

        • 2 1

    • Co za bzdury. Nie znam się a się wypowiem. Alkohol bardziej wyżera mózg, a jednak jest ogólnodostępny.

      • 0 0

    • problemem sa domieszki syntetycznych nieznanych substancji do marihuany

      jak przewożą przez granice marihuanę to wiozą jednym autem tone konopii bez thc, a w drugim aucie mały słoiczek z chemikaliami, którymi będa pryskać towar. lepiej dla wszytskich byłoby gdyby było to legalne i atestowane,

      jak przewożą przez granice marihuanę to wiozą jednym autem tone konopii bez thc, a w drugim aucie mały słoiczek z chemikaliami, którymi będa pryskać towar. lepiej dla wszytskich byłoby gdyby było to legalne i atestowane, a najlepiej możliwa produkcja na własny użytek. kazdy miałby pewność, że ma nieszkodliwe substancje, a teraz faktycznie palenie jest ryzykowane, bo nikt nie wie co pali

      • 1 0

  • Zrobic referendum niech sie narod wypowie czy chce miec legalnie czy nie

    • 9 1

  • Raz kupiłem nasiona marchwi a wyrosła pietruszka

    ...a tak ogólnie to taka sensacja zasługującą na artykuł?

    • 5 0

  • Marihuana

    Marihuaną w stanie wegetatywnym, nie wytwarza thc

    • 6 1

  • Niewiedza szkodzi

    Szkoda, że teoretycy, którzy czerpali wiedzę z niewłaściwych źródeł wypowiadają się na ten temat i szkodzą społeczeństwu. Gorsze spustoszenie zbiera alkohol i papierosy. Już niedługo w USA i innych krajach rozwiniętych będzie to powszechnie dostępne

    • 7 1

  • Brawo (2)

    Cóż za wspaniała akcja polskiej policji, prawie tak spektakularna jak pałowanie kobiet

    • 12 2

    • wlasnie. myslalem ze ten artykul bedzie utrzymany w rownie cynicznym tonie ale nie, pan autor tak na powaznie. co za zenada

      • 0 0

    • Tam nie było kobiet...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.