Opinie (315) 10 zablokowanych

  • sprostowanie do stwierdzenia "Taniej do zameldowanych mieszkańców"

    W Warszawie tańsze bilety mają pasażerowie rozliczający podatki w Warszawie a nie zameldowani. Meldunek nie ma znaczenia

    • 10 0

  • Jako miasto nadmorskie i turystyczne (2)

    Powinniśmy mieć bilety jednorazowe 3, 5 i 7 dniowe w kiosku. Koszt ok 25, 35, 45 zł. Turysta chcąc zwiedzać miasto miałby ułatwione poruszanie się. A i mieszkańcą było by to na rękę.

    • 13 1

    • mielismy 17 lat temu.

      po wejsciu do ue sie "poprawilo"

      • 1 0

    • Można by taki bilet drukować w biletomatach.

      Wystarczyło troszeczkę pomyśleć i zrobić coś dla ludzi. Swoją drogą to kto pracuje w ZTM. Bo marketing jest na poziomie Korei z północy.

      • 1 0

  • W artykule zabrakło najważniejszego biletu okresowego (2)

    A mianowicie 30-dniowego na całe Trójmiasto razem z SKM.
    Jego cena to 230 zł.
    Czyli nawet więcej, niż w innych miastach płaci się za bilet 90-dniowy.

    • 27 0

    • ponad 2x (!!!) więcej

      niż analogiczna usługa w Warszawie...

      • 3 0

    • Cena biletów miesięcznych w Trójmieście jest skandaliczna!

      Szczególnie biorąc pod uwagę opcję korzystania z kolei +ztm.

      • 3 0

  • Dopóki ta mafia z po będzie trzymała łapki w mieście nic dobrego nie spotka mieszkańców

    • 14 3

  • Nie wiem jak w innych miastach, ale w Warszawie kupuje się jedne bilet na tramwaj/autobus/metro/SKM.
    Gdyby patrzeć na bilet jednodniowy za 15 zł w Warszawie, to odpowiada mu w Gdańsku bilet za 20zł.

    Nie wiem jak w innych miastach, ale w Warszawie kupuje się jedne bilet na tramwaj/autobus/metro/SKM.
    Gdyby patrzeć na bilet jednodniowy za 15 zł w Warszawie, to odpowiada mu w Gdańsku bilet za 20zł.

    A miesięczne to już porażka Gdańska - brak integracji z koleją albo ceny z kosmosu za tzw. bilet łączony (czyt. dwa bilety kupione razem w promocji)

    • 20 0

  • (1)

    Nadal nie opłaca się korzystać z komunikacji miejskiej w Trójmieście. Taniej wyjdzie kupić złomeksa z zainstalowanym gazem niż płacić co miesiąc np 240zł (x2 - czyli 480zł)

    • 21 0

    • policzmy jeszcze awaryjnosc komunikacji publicznej w Gdansku i gdzie indziej.

      to tez sa koszty

      • 3 0

  • po pierwsze zaznaczcie, ze w Gdansku nie ma takich plac jak w Warszawie Krakowie czy Wroclawiu (1)

    wiec duzo wiecej nas kosztuje komunikacja (sa jeszcze obciazenia podatkowe na nia) Placimy rowniez za firme konrtrolerska.

    • 7 2

    • Jakeś biedny to płać więcej?
      Czy tylko PIT powinien być dochodem miasta?
      "Pracodawców" nie obchodzą koszty pracowników?

      To nie są proste rachunki, są one złożone i ciągnione. Ale to nie nie mieści w libertyńskich łepetynach.

      • 1 2

  • (1)

    Warszawa nie dość, że ma bilety NA WSZYSTKO to ma super zintegrowany system komunikacji.
    U nas jak chcę przejechać np. z Karwin do np. Brzeżna to muszę kasować jeden bilet w Gdyni (3zł) + SKM (kolejne 4,20)+Gdańsk

    Warszawa nie dość, że ma bilety NA WSZYSTKO to ma super zintegrowany system komunikacji.
    U nas jak chcę przejechać np. z Karwin do np. Brzeżna to muszę kasować jeden bilet w Gdyni (3zł) + SKM (kolejne 4,20)+Gdańsk (3zł).... za 4,40 w Warszawie miałabym 75 minutowy bilet i mogłabym się przesiadać ile chcę i jechać czym chcę... No chyba jest to subtelna różnica?
    O cenach biletów miesięcznych albo braku naprawdę super rozwiązania, jaki ma Poznań z tym płaceniem tylko za przejechane przystanki nie wspomnę...

    Postępując tak jak nasi włodarze + ZKM/ZTM czy co to tam jest nigdy nie przekona się ludzi do zmiany nawyków i korzystania z komunikacji... Bo jadąc z Gdańska do Gdyni i vice versa bardziej opłaca się po prostu jechać samochodem...

    • 22 0

    • Nawet jak jadę do Warszawy samochodem, to opłaca mi się go zostawić na P&R (czy u znajomych) i za 15 zł poruszać się komunikacją miejską.

      • 5 0

  • To ja skorzystam z okazji i prześlę serdeczne pozdrowienia dla kierowców 127

    który na obrońców wybrzeża ma być o 6:44... zdarzyło się to na 3 miesiące 4 razy, pewnie korki straszliwe, od 2 do 6 min spóźnienia to standard na skm to trzeba biegać... taka synchronizacja.. czemu ludzie nie chcą jeździć komunikacją hmmm czemu?

    • 15 0

  • obserwuje to miasto przez lata- wiele tu przezylem. wszystkie szkoly itd. pozniej praca ale teraz do senda

    czy to komunikacja jest problemem pierwotnym czy co innego. mysle, ze jednak to wtorny problem. ale wiesz dlaczego?
    bo w tym miescie jest coraz gorzej. nie ma dnia praktycznie bez awarii w ztm skm a czesto jest ich

    czy to komunikacja jest problemem pierwotnym czy co innego. mysle, ze jednak to wtorny problem. ale wiesz dlaczego?
    bo w tym miescie jest coraz gorzej. nie ma dnia praktycznie bez awarii w ztm skm a czesto jest ich po kilka dziennie.
    Moje miasto idzie w zla strone, robi sie nieprzyjazne do poruszania sie po nim komfortowo.
    A wiesz dlaczego?
    Bo ktos glupi i chciwy chcial sobie zrobic tutaj warszafke za cene warunkow zycia swoich mieszkancow. nie da sie budowac mieszkania na mieszkaniu bez konsekwencji pozniejszych.dla wszystkich.

    I tak w 2000 roku to tu sie jeszcze zylo. byly moze z dwie ulice ktore co jakis czas sie korkowaly. a awaria komunikacji budzila zdziwienie lub sensancje.

    Konkluzja. Skoro wladza nie umie na siebie spojrzec krytycznie to nie wroze dobrze temu miejscu.. bedzie coraz gorzej i w koncu miasto samo zacisnie petle na szyi. moze wtedy prezydent sie obudzi zlany zminem potem jak mu sie samemu zacisnie.

    • 15 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.