2020-09-23 21:21
chociażby na podyplomówce z UMK w Toruniu (bo najbliżej). Niektóre figury są zrobione poprawnie, ale z inne trochę popsute, szczególnie jeśli o twarze chodzi. Np. "Matka Boska Bezdomna" ma zmienione rysy twarzy, wygląda
chociażby na podyplomówce z UMK w Toruniu (bo najbliżej). Niektóre figury są zrobione poprawnie, ale z inne trochę popsute, szczególnie jeśli o twarze chodzi. Np. "Matka Boska Bezdomna" ma zmienione rysy twarzy, wygląda jak wytapetowana nastolatka i jest zbyt pastelowa jeśli chodzi o malowanie, zresztą jak niektóre inne figury również są pod względem kolorystycznym dalekie od ideału.
2020-09-24 01:36
Fajnie, że oceniasz co dobrze zrobione a co źle. A skąd wiesz jak to sobie autorka wymyśliła?
Masz klapki na oczach, czy droczyć się lubisz?
Co cię boli istoto że piszesz takie rzeczy.
Nie zniechęcaj Pani Pauliny mądralo.
2020-09-25 08:25
2020-09-25 07:21
To jednak amatorska konserwacja amatorskich wytrworów dekoracyjnych. Studia konserwatorskie są żmudne i trwają długo. Być może wg. Pani Pauliny nie byly konieczne do odmalowywania figurek. Licze jednak, ze jeśli kiedyś trafi do niej naprawdę coś wyjątkowego to odda to w ręce specjalistom.
2020-09-23 21:34
Działalność interesująca ale wykonanie przedstawione na zdjęciach pozostawia wiele do życzenia.
Zamiast nadać odlewom klimat dawnego dostojeństwa realizacje ocierają się o kicz przez stosowanie takiego podmalowania. Włosy spłycone kiepski brąz bez głębi.
2020-09-23 21:55
2020-09-24 08:54
2020-09-24 20:08
Dziewczyno jestes wielka..
2020-09-25 00:31
Chętnie przyjmę świętą figurkę Ktoś coś ? Info mail. invest7@interia.pl
2020-09-25 08:24
ale widać, że pani ma problem z doborem koloru. Za dużo różu - zarówno w strojach postaci, jak i w kolorze skóry. Poza tym - konserwator nie ma prawa zmianiać oryginalnego dzieła w swoje dzieło. Na pierwszym zdjęciu Maria ma złotą podszewkę szaty, na drugim już różową. To nie jest dobra robota.
2021-02-04 01:50
nazywanie tego "dziełami" to nadinterpretacja...
2020-09-25 10:11
Starożytni Grecy malowali swoje rzeźby na różne kolory - które potem się zmyły i dziś znamy je w kolorze naturalnym kamienia. Podziwiamy precyzję dłuta dawnych rzeźbiarzy, która nie byłaby widoczna pod grubą warstwą
Starożytni Grecy malowali swoje rzeźby na różne kolory - które potem się zmyły i dziś znamy je w kolorze naturalnym kamienia. Podziwiamy precyzję dłuta dawnych rzeźbiarzy, która nie byłaby widoczna pod grubą warstwą farby. Wyobrażacie sobie Nike z Samotraki w kolorze? No właśnie. A teraz ad rem: rozumiem i doceniam inicjatywę pani Pauliny, ale nie mam pojęcia, co skłania ją do czynienia tych rzeźb brzydszymi niż były pierwotnie. "Matka Bezdomna", choć obdrapana i pokryta mchem, wyglądała o niebo szlachetniej niż po odnowieniu. Kolorystyka przyprawia o zgrzyt zębów, a malowane rysy twarzy są po prostu szkaradne. Trochę szacunku dla estetyki, proszę, bo kicz kiczem, ale podkreślanie kiczu w tego rodzaju twórczości jest rodzajem kpiny z twórców tych figur i tego, co przedstawiają. A nie o to przecież chodzi. Chyba że nie załapałam drugiego dna...
2020-09-25 13:43
Maryjki robione przez Panią, odnawiane są przez sposób obserwacji tego, co pod spodem i oczyszczenia farby z brudu. W niektórych przypadkach kolory tak jaskrawe są wynikiem tejże właśnie obserwacji. Niektóre figury
Maryjki robione przez Panią, odnawiane są przez sposób obserwacji tego, co pod spodem i oczyszczenia farby z brudu. W niektórych przypadkach kolory tak jaskrawe są wynikiem tejże właśnie obserwacji. Niektóre figury faktycznie są zbyt kolorowe, ale moim zdaniem to kwestia czasu, jak Pani załapie o co chodzi tak naprawdę w odnawianiu. W tamtych czasach, w których robiono je na masową skale - patrz figurki - nie były one wyblakłe. Były pełne kolorów, żeby nie odstraszać, a przybliżać do siebie spragnionych zrozumienia ludzi. Fajnie, że się spełnia. Człowiek uczy się całe życie!
2020-09-25 23:58
2020-09-28 09:41
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.