2020-07-14 23:13
Jeden potrafi zjeść nawet 20 000 szt komarów dziennie.U mnie na osiedlu niestety administracja myśli tylko o kawie i ciastkach i plotkach do 15ej a wrony,mewy,sroki a nawet rybitwy zrobiły sobie ze śmietnikow jadłodajnie.Pożyteczne jerzyki na przymorzu to pieśń odległej przyszłości
2020-07-14 23:52
przed pracami wszystkie pisklaki sa zabijane lub wyrzucane na zewnątrz tak aby nikt nie widział
2020-07-15 02:45
Komu to potrzebne?
2020-07-15 07:19
Zarząd SM powinien odpowiedzieć za zlecenie likwidacji gniazd w okresie lęgowym i to bez opinii oraz nadzoru specjalisty ornitologa.
2020-07-15 07:24
takich "Nieporozumień z firmą remontową" było i jest zapewne wiele , dlatego trzeba im patrzeć na ręce i zgłaszać każdy taki przypadek. A dla tych "fachowców" znalazłby się odpowiedni paragraf. ...
2020-07-15 07:27
Niech coś już walnie w tą ziemie, tu się już nie da żyć
2020-07-15 09:00
Dołożył bym się na jakiś symboliczny medal dla tej Pani, wszyscy powinniśmy brać przykład. Każdy uratowany ptak jest na wagę złota, gratulację i dziękuję Pani wielce!
2020-07-15 22:43
Nie trzeba ;) Ale dzięki :)
2020-07-15 09:29
Miasta nie są naturalnym siedliskiem dla ptactwa.Gdyby nie natrętne dokarmiania mew , gołębi i reszty ptaki żerowałyby w swoim naturalnym środowisku, a nie zapaskudzały odchodami które zawierają wirusy i bakterie całych połaci miast.
2020-07-15 09:29
2020-07-15 10:56
Pracownicy , znawcy to chyba z łapanki. Ale brawo kierownictwo. Medal z kartofla wam się należy.
2020-07-15 09:30
ptaki w okresie legowym sa pod ochroną. To jest znęcanie się nad zwierzętami.
Poza tym zdjęcie tego prymitywa w mediach.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.