Opinie (165) ponad 10 zablokowanych

  • Być może właściciel lub właścicielka umarli a - dzieci lub wnuki, posprzątały mieszkanie po kimś. I pozbyły się problemu.

    • 4 0

  • na pewno ktoś po 60-tce

    Tamto pokolenie tak robiło ze zwierzętami, a nawet ludźmi - stąd tak wysoka umieralność noworodków, a to że noworodki umierały zazwyczaj po urodzeniu zdrowej 3-5 dzieci, to już "przypadek". Ludzie mają okrutną naturę.

    • 2 2

  • Porzucenie zwierząt, znęcanie się nad zwierzętami

    powinno być ścigane z urzędu. "Kogo nie boli - temu powoli". Jeśli przestępstwo nie dotyka człowieka osobiście, to rzadko decyduje się on na zgłoszenie sprawy, "bo to tylko kłopoty i po sądach będą ciągać". Trudno zaś oczekiwać, że policja czy prokuratura przyjmie zgłoszenie od psa, kota czy jeża.

    • 3 1

  • śmieci

    ten ktoś jest największym śmieciem - sam powinien siebie zapakować do worka i wyrzucić na śmietnik!

    • 2 0

  • Nienawidzę ludzi którzy znęcaja się nad zwierzętami

    • 1 0

  • Właściciel może zmarł

    Rodzinie pasowało mieszkanie więc pozbył się kociaczków w haniebny sposób oby się odnalazł i dla przykładu ukarać bez sentymentu

    • 1 0

  • Na platynowej? Tam nie ma po co chodzić do kulsonów! Są bezradni! Jak zawsze! Szkoda zachodu!

    • 1 0

  • Czasem starsza Pani umiera, a mąż czy inna rodzina wyrzuca bo nie chce sie nimi opiekować. Chama takiego zapakować s worek i tez wyrzucić. Zakatrupilabym takiego gnoja.

    • 1 0

  • neonazizm

    rozpłakałem się czytając ten artykuł tym bardziej że sam mam kotka, którego traktuję jak członka rodziny. mam nadzieję że policja zamknęła tego neonazistę na co najmniej 20 lat

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.