• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy dzień po nocnej zmianie powinien być dniem wolnym?

Radosław Politowski
10 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Jednym z podstawowych praw każdego pracownika jest prawo do odpoczynku. Jednym z podstawowych praw każdego pracownika jest prawo do odpoczynku.

Praca w systemie zmianowym bywa dla pracowników bardzo obciążająca, dlatego ważne jest, żeby pracodawca układając grafik miał na uwadze prawo pracownika do odpoczynku.



Mam pytanie dotyczące odpoczynku dobowego. Byłam w pracy od godz 21-6 rano i w ten sam dzień przyszłam do pracy na 15 do 22. Uważam, że następny dzień po zmianie nocnej powinien być dniem wolnym, czy mam rację? Jakie są regulacje w tym zakresie?
Na pytanie odpowiada Radosław Politowski z Kancelarii Radcy Prawnego Radosław Politowski.

Radosław Politowski, radca prawny
Radosław Politowski, radca prawny
Pytanie dotyczy prawa pracownika do odpoczynku. Jednego z podstawowych praw każdego pracownika. Przysługującego bez względu na podstawę zatrudnienia, rodzaj pracy czy nawet system czasu pracy. Zarówno pracodawca (poza pewnymi wyjątkami) jak i pracownik nie mogą ograniczyć prawa do odpoczynku, zrzec się go, czy zamienić na ekwiwalent pieniężny.

Kodeks pracy stanowi, iż pracownikowi przysługuje w każdej dobie prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku, a w ciągu tygodnia prawo do nieprzerwanego 35-godzinnego tygodnia odpoczynku. Od powyższych zasad prawo przewiduje niekiedy wyjątki.

Zasada 11 godzin odpoczynku dobowego nie obejmuje pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy czy przypadków konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii. W takich wyjątkowych przypadkach pracownikowi przysługuje jednak równoważny okres odpoczynku, który powinien być udzielony w jego okresie rozliczeniowym.

Jak wspomniałem, pracownikowi przysługuje w każdym tygodniu prawo do co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Z reguły ten 35-godzinny odpoczynek będzie obejmował całą niedzielę i część soboty. Np. gdy tydzień pracy pracownika zaczyna się w poniedziałek, a zaczyna on pracę o godz. 8, to w sobotę pracownik powinien zakończyć pracę już o godz. 13. W ten sposób będzie miał 11 godzin odpoczynku w sobotę i 24 godziny odpoczynku w niedzielę - co da łącznie 35 godzin nieprzerwanego tygodniowego odpoczynku.

Jako dobę oznacza się 24 kolejne godziny, poczynając od godziny, w której pracownik rozpoczyna pracę zgodnie z obowiązującym go rozkładem pracy.

Czy czas, który zostaje ci na wypoczynek po pracy, jest wystarczający?

Wyjątkowo, w przypadku zmiany pory wykonywania pracy przez pracownika, w związku z jego przejściem na inną zmianę, zgodnie z ustalonym rozkładem czasu pracy, tygodniowy nieprzerwany odpoczynek może obejmować mniejszą liczbę godzin niż powyższe 35 godzin. Nawet w tej wyjątkowej sytuacji, nie może być to jednak okres nieprzerwanego odpoczynku krótszy niż 24 godziny.

Podobne odstępstwo od powyższych zasad 11/35 związane jest z równoważnym system czasu pracy. Dotyczy to w szczególności pracy polegającej na dozorze urządzeń lub związanych z częściowym pozostawaniem w pogotowiu do pracy, przy pilnowaniu mienia lub ochronie osób. W takich przypadkach przedłużony dobowy wymiar czasu pracy (a więc krótszy okres odpoczynku) równoważony jest krótszym dobowym wymiarem czasu pracy w niektórych dniach lub dniami wolnymi.

Wracając do zadanego pytania, nie znamy niestety dokładnego rozkładu czasy pracy Czytelniczki. Nie wiemy także jaki jest jej okresu rozliczeniowy (długość, początek, koniec). Nie mamy też wiedzy co do systemu czasu pracy, w którym realizuje swoje obowiązki ani rodzaju tych obowiązków.

Poprzestać musimy zatem na dostarczonych przez Czytelniczkę danych. Przypomnijmy więc podane przez nią fakty:
1. Wykonywała pracę co najmniej dwuzmianową (praca od 21 do 6, od 15 do 22).
2. Pracowała w godzinach od 21 do 6 rano (zmiana nocna).
3. Następnie przyszła do pracy na godz. 15 i wykonywała pracę do godz. 22 (zmiana popołudniowa).

Zgodnie z tym co napisałem wcześniej, Czytelniczce przysługuje 11-godzinny odpoczynek dobowy, a odpoczynek tygodniowy może być krótszy niż standardowe 35 godzin i obejmować 24 godziny (wyjątek związany z przejściem pracownika na inną zmianę).

Doba rozpoczęła się dla Czytelniczki o godz. 21 dnia pierwszego, więc skończy się o 21 dnia drugiego. Do godziny 21 dnia drugiego powinien zatem przypadać 11-godzinny nieprzerwany odpoczynek dobowy. Pani rozpoczęła pracę ponownie o 15, więc jej odpoczynek był krótszy - 9-godzinny. Pracowała w ciągu doby przez 16 godzin. Podczas gdy maksymalny czas pracy Czytelniczki w ciągu doby nie powinien przekraczać 13 godzin, wliczając w to ewentualne nadgodziny.

Biorąc pod uwagę zmianowy charakter pracy w opisanym przypadku, zmiana pory rozpoczęcia pracy z późniejszej (21) na wcześniejszą (15), nie powinna następować z dnia na dzień. Nieuchronną konsekwencją jest bowiem naruszenie obligatoryjnego nieprzerwanego odpoczynku dobowego.

Przenosząc pracownika na inną zmianę, pracodawca powinien więc uwzględnić jeden dzień wolny pomiędzy takim przejściem. Pracownik niejako korzystałby ze skróconego 24-godzinnego odpoczynku tygodniowego.

W tym przypadku tak się jednak nie stało. Pracownik z dnia na dzień zmienił porę dnia rozpoczęcia pracy, przechodząc na inną zmianę. W konsekwencji pracodawca naruszył przepisy o prawie pracownika do odpoczynku dobowego.

Porady prawnika Porady prawnika

Masz wątpliwości dotyczące działań firmy, która cię zatrudnia? Nie wiesz jak postąpić w sporze z pracodawcą, jakie możliwości pozostawia ci prawo pracy? A może po prostu jest temat, który cię nurtuje i chcesz poznać zastosowanie bieżących przepisów? Prześlij swoje pytania mailem: serwispraca@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą radcy z trójmiejskich kancelarii. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisie Praca portalu Trojmiasto.pl

O autorze

autor

Radosław Politowski

radca prawny, Kancelaria Radcy Prawnego Radosław Politowski

Kancelaria Radcy Prawnego Radosław Politowski

Opinie (69) 1 zablokowana

  • praca nocami jest cięższa niż praca na kasie w sklepie, solidaruchy jakoś o nas nie walczą! (12)

    • 83 12

    • nie jest ciezsza. ja wole w nocy strozowac niz w dzien (3)

      i lepiej sie czuje wstajac o 11-12 stej w poludnie.

      • 5 22

      • (2)

        ja nie mogę pracować na nocki
        po tygodniu mi system krążenia wysiada
        I mam zaburzenia krążenia, omdlenia
        (ale chodzi o pracę aktywną fizycznie, nie cieciowanie)
        normalnie mam zdrowie jak koń

        • 18 2

        • (1)

          Zdrowie jak koń a krążenie.... pipa jesteś nie facet, popracowałbyś na 72 godzinnym dyżurze 4 godziny snu i znów na dobe czy dwie do pracy, to byś krwawił jak dziewica :P

          • 3 13

          • kiedyś zmądrzejesz, kiedyś...

            • 4 1

    • To załóż sam związek zawodowy i walcz, ale po co? Lepiej siedzieć przed kompem i psioczyć.

      • 0 10

    • Pracuję od 2 tyg w nocy remontując centrum handlowe (1)

      Jak dla mnie taki układ jest dużo lepszy niż praca w dzień, 8h zdecydowanie szybciej mi mijają. Śpię bez problemu 6-7h i jestem wypoczęty na kolejną nocną zmianę. Na plus oczywiście brak korków i szybszy powrót do domu.

      • 7 8

      • Pracuje ponad 10 lat na nocna zmianę i powiem ci ryje beret na dłuższa metę po prostu człowiek nie ma życia później pojawiają się depresja apatia brak chęci do działania ponadto cały świat ma głęboko w D... ze dla ciebie środek dnia jest środkiem nocy Sasiad kuje ściany listonosz napiera na dzwonek tak ze mam ochotę go czymś ciężkim rzucić na telemarketerów nie mam usprawiedliwienia wcale bo to podludzie i antyreklama jakiś szczyl z mieszkania obok słucha doscopolo na cały regulator nawet głupie samoloty w nocy nie lataja samochody śmieciarki nie jeżdżą, w dzień nie ma jakości snu człowiek potrzebuje znacznie więcej czasu do tego dochodzi brak słońca deficyty witaminy D po 10 latach stwierdzam ze nocna zmiana wykańcza człowieka ale jak rak po woli tak ze tego się nie zauważa powinna być płacona minimum 150% dziennego wynagrodzenia a i tak już bym wolał dzienna albo popołudniowa zmianę

        • 29 1

    • To Twoi idole z PO (1)

      wprowadzili taki wyzysk na pracownikach.

      • 11 6

      • towarzysze jak pissowski piotrowicz nie pamiętają co robili za komuny

        • 2 0

    • solidaruchy dzieła się na lewactwo farbowanych solidaruchów i członków tej prawdziwej solidarności których już wyparli dla tego ostrożnie z takim generalizowaniem teraz żądza solidaruchy które siedzą w kieszeni zarządu bądź w kieszeni szefa to co „wywalczą jak lwy” wcześniej jest uzgadniane z obydwoma stronami c’est la vie

      • 5 0

    • ja pracuję po 300 godzin miesięcznie

      działalność FTW

      • 1 2

    • dokładnie

      solidarność i POzostałe NZZ nie walczą o prawa pracowników nic nie robią aby chronić rynek pracy i dbać o interesy polskiego pracownika ... zalewa nas tania siłą robocza z ukrainy już wróciły hasła u pracodawców sprzed 10 lat tylko teraz mówia jak ci źle to droga wolna na twoje miejsce jest 10 ukrainców
      Polakom nie przybędzie w portfelach dopóki ukrainców będą masowo wpuszczać na polski rynek pracy

      • 7 0

  • ankieta odp. 5 - odpoczywam w pracy (2)

    • 17 5

    • Jestem kierowcą autobusów (1)

      Dla mnie 11-to godzinny odpoczynek wydaje się zbyt krótki
      po fajrancie idziemy z kumplami na piwko
      następnie wypijam z konkubiną 0,7L po czy zbiera się na 6
      na sen zostaje ledwie 4 godz
      w związku z do pracy stawiam się na lekkim rauszu
      guma miętowa robi swoje.

      • 9 0

      • Zapomniałem dodać
        że dosypiam na czerwonych światłach i na końcowych przy pkp wrzeszcz.

        • 5 0

  • (2)

    Ja właśnie zmieniam pracę ze względu na zmiany nocne.Noc jest od spania.

    • 68 6

    • Szczur (1)

      Chwile w pracy i znowu na bezrobotne, niech placa nierobowi...

      • 0 11

      • Jak to ? Po nocce wolne ???

        Więc z czego się utrzymać ? Wiadomo kończę nocke i idę do drugiej pracy w autobusie jem śniadanie potem 20 minut snu i jestem gotowy do następnych 8 godzin pracy . W drodze powrotnej w autobusie jem obiado-kolacje i idę na 4 godziny spać no bo w końcu trzeba się wyspać . Wstaje i idę na nocke a co przecież mieszkam w Polsce u nas tak się żyje szkoda że "totalni" już nie rządzą bo może mógł bym mieszkać w pracy .

        • 3 2

  • facet tyle pieprzy zamiast prezejsc do konkretu i odpowiedziec (2)

    Wracając do zadanego pytania, nie znamy niestety dokładnego rozkładu czasy pracy Czytelniczki. Nie wiemy także jaki jest jej okresu rozliczeniowy (długość, początek, koniec). Nie mamy też wiedzy co do systemu czasu pracy, w którym realizuje swoje obowiązki ani rodzaju tych obowiązków.

    Poprzestać musimy zatem na dostarczonych przez Czytelniczkę danych. Przypomnijmy więc podane przez nią fakty:
    1. Wykonywała pracę co najmniej dwuzmianową (praca od 21 do 6, od 15 do 22).
    2. Pracowała w godzinach od 21 do 6 rano (zmiana nocna).
    3. Następnie przyszła do pracy na godz. 15 i wykonywała pracę do godz. 22 (zmiana popołudniowa).

    Zgodnie z tym co napisałem wcześniej, Czytelniczce przysługuje 11-godzinny odpoczynek dobowy, a odpoczynek tygodniowy może być krótszy niż standardowe 35 godzin i obejmować 24 godziny (wyjątek związany z przejściem pracownika na inną zmianę).

    Doba rozpoczęła się dla Czytelniczki o godz. 21 dnia pierwszego, więc skończy się o 21 dnia drugiego. Do godziny 21 dnia drugiego powinien zatem przypadać 11-godzinny nieprzerwany odpoczynek dobowy. Pani rozpoczęła pracę ponownie o 15, więc jej odpoczynek był krótszy - 9-godzinny. Pracowała w ciągu doby przez 16 godzin. Podczas gdy maksymalny czas pracy Czytelniczki w ciągu doby nie powinien przekraczać 13 godzin, wliczając w to ewentualne nadgodziny.

    Czytaj więcej na:
    https://praca.trojmiasto.pl/Czy-dzien-po-nocnej-zmianie-powinien-byc-dniem-wolnym-n121466.html#tri

    • 28 3

    • Odpoczynek dobowy to 11 godz (1)

      Ona miała 9 czyli za mało.koniec

      • 3 1

      • Jakby tylko to napisali, to bylyby zale ze za malo informacji i brak uzasadnienia

        • 1 1

  • cala strona pisaniny zamiast konkretnie : pani była dwa razy w dobie pracowniczej w pracy , czyli złamano kodeks pracy (4)

    jeżeli jednego dnia zaczynamy prace o 21 to nie możemy następnego przysc szybciej niż na 21 sza ,pamiętajmy ze najkrotsza przerwa wynosi 11 godzin i raz na siedem dni przerwa 35 godzin

    • 52 7

    • W komunikacji miejskiej to norma

      Zaczynasz np.o 14 robisz do północy A następnego dnia już na 12.Co z tego ze jest tę 11h skoro zanim wrócisz z roboty będzie pierwsza w nocy.na drugi dzień na ta dwunasta też już często musisz wyjść o 11 wiec odpoczynek znikomy A pracodawca wymaga bycia wypoczetym.dobre sobie

      • 3 1

    • Odpoczynek 11 godz (1)

      Jeżeli skończyła o 6 rano to o 5 wieczorem może przyjsc

      • 3 0

      • Liczy sie od której zaczeła prace ktora skonczyła o 6 tej jak napisałes. nie moze byc mniej niz 24 godziny

        • 2 1

    • po jednej nocce 11 godzin

      to jak mój grafik, to pięć nocek dzięń wolny i pięć dwójek dzień wolny i jedynki, to będzie lipa co?

      • 0 0

  • Na statku - przejście z nocek na dniówki przy pracy 12h, 7 dni w tygodniu, piątek, świątek i niedziela. (1)

    Nocki od 18 do 6 rano -> raz od 18 do 24 i po 6h odpoczynku -> dniówki od 6 do 18.

    • 10 3

    • Na Stoczni

      to samo

      • 0 0

  • Pracownik *Nie dotyczy umów cywilnych (2)

    Proszę nie mylić pracownika ze zleceniowcem
    Do umów cywilnych zapisy kodeksu pracy nie mają odniesienia i wbrew temu co napisał pan prawnik rodzaj umowy ma znaczenie....

    • 23 0

    • ,,DOBRA ZMIANA,, (1)

      Łącznie i szczególnie SAMOZATRUDNIONYCH (DZ.G) . Dobra Zmiana MIAŁA z tą forma zatrudnienia skończyć , minęły ponad 2 lat i CO I NIC , co na to Poseł Śniadek (punkt widzenia zależny od punktu SIEDZENIA ) ?????????????????????????????????????????

      • 6 0

      • cierpliwości , odpowiednia ustawa jest w toku
        i do tego jest potrzebna przychylność sądów

        • 4 9

  • Spawacz na zdjeciu (5)

    Tylko w Polsce tak sie spawa!
    Czlowieku , dlaczego pracodawca nie zapewnil ci aparatu oddechowego ?!

    • 30 5

    • zapewnil tylko zatrudniaja glupkow nieprzeszkolonych

      fachowcow bez egzaminu zawodowego i szkoly zawodowej.

      • 2 8

    • ewidentnie koles bez wyksztalcenia technicznego

      typek po znajomosci przez ojca zatrudniony dla zabawy.

      • 1 6

    • Bez pojęcia (1)

      Na całym świecie się tak spawacz. Nie masz pojęcia to się nie wypowiadaj.

      • 7 5

      • Ty swiecie...

        Chyba spawasz w kambodzy albo nie umiesz sie upomnic o przylbice automatycznie sciemniana z przewodem powietrza z tylu glowy podlaczonym do niej...
        Zmien pracodawce bo pracujesz w gownianej firmie i panstwie.
        Przyklad - sprzet Nedermannn...

        • 0 2

    • Spawacz (?) na zdjęciu pozuje, nie pracuje.

      Osłona twarzowa jest do ochrony twarzy, a nie do noszenia na glowie. A gdzie kask? BHPowca należy oskarżyć o brak reakcji na łamanie prawa.
      Artykuł sponsorowany, nie mający związku z realiami.

      • 4 1

  • (3)

    Po nocnej zmianie 22-6 powinno się być w pracy od 8-16.

    • 7 21

    • (1)

      Ne tę chwilę 5 idiotów dało minusy :-)
      A przecież to genialne :-)

      • 4 8

      • Daj więcej uśmieszków, to na pewno podkreśli jak bardzo genialny jest ten suchar.

        • 1 0

    • zgodnie z kodeksem mozesz być juz o 22 giej

      • 1 0

  • nieuzasadniona krytyka (1)

    Na podstawie ogólnie podanej informacji nie da się odpowiedzieć konkretnie na pytanie.

    • 3 4

    • da sie bez problemu

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane