- 1 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (74 opinie)
- 2 Poczta Polska. Mniej okienek, mniej etatów (226 opinii)
- 3 Zwolnienia grupowe. Stały trend czy tylko zmiana jakościowa (217 opinii)
- 4 Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne? (9 opinii)
- 5 Iluzjonista - magiczna praca dla pasjonatów (33 opinie)
Dochód gwarantowany. Czy warto dać wszystkim po równo?
Ponad połowa Polaków w wieku 18-64 lat poparłaby wprowadzenie w Polsce bezwarunkowego dochodu podstawowego - wynika z badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Czy jednak wypłacanie "pieniędzy od państwa", wszystkim, bez żadnych warunków, co miesiąc ma sens i jakie niesie ze sobą konsekwencje, a przede wszystkim czy nas na to stać?
- Cały pomysł takiego dochodu pochodzi z XVI-wiecznej, utopijnej idei chrześcijańskiej, mówiącej o tym, że wszyscy powinniśmy się dzielić tym, co mamy. W czasach współczesnych chodzi o to, że w teorii powinno ubywać miejsc pracy z powodu powszechnie wprowadzanej automatyzacji. Mówi się o tym od lat, jednak nic takiego się nie dzieje. Co więcej, pojawiają się nowe zawody - wyjaśnia dr Edyta Wojtyla, ekonomistka z Wyższej Szkoły Bankowej.
Dać wszystkim, bez wyjątku, po równo
376 mld zł - tyle rocznie kosztowałoby wprowadzenie w Polsce bezwarunkowego dochodu podstawowego w wysokości 1,2 tys. zł miesięcznie dla osób w wieku produkcyjnym oraz 600 zł miesięcznie dla osób w wieku przedprodukcyjnym.
Łączna wartość wydatków socjalnych na zabezpieczenie i pomoc społeczną w Polsce w 2018 r. wyniosła 343 mld zł, w tym:
- 229 mld zł - łączna wartość wydatków na renty i emerytury w Polsce,
- 54 mld zł - łączna wartość wydatków na świadczenia dla rodzin i dzieci w Polsce.
- Już 2018 r. na cały system zabezpieczeń i pomocy społecznej wydano 343 mld zł. W naszym kraju mamy sporo świadczeń socjalnych, które przyjmują na siebie redystrybucję dochodów na wzór dochodu gwarantowanego - bez kryterium dochodowego, tj. Rodzina 500+ czy program Dobry Start. Co więcej, rząd od dawna dyskutuje o zmianie 500+ na 600+. Niestety, taki model państwa opiekuńczego i rozdającego "wszystkim po równo" nie sprzyja gospodarce wolnorynkowej - mówi Cezary Maciołek, wiceprezes Grupy Progres.
- Dyskusja na temat dochodu gwarantowanego jest obecnie bardzo burzliwa. Dochód ten często nazywany jest dochodem bezwarunkowym, choć ograniczają go pewne warunki, właściwszym jest więc nazywanie go dochodem gwarantowanym - tłumaczy dr Wojtyla. - Eksperyment ten prowadzony był w wielu miejscach na świecie. We Włoszech takie świadczenie miało obowiązywać, jednak z zastrzeżeniem, że pieniędzy nie można przeznaczyć na alkohol i hazard. Na Alasce wystarczyło zamieszkiwać dany teren od roku. Wówczas można było pobierać świadczenie, które rekompensowało brak dochodów z turystyki w okresie zimowym. W Afryce też eksperymentowano z dochodem gwarantowanym, ale bardzo szybko skończyły im się pieniądze.
Przymus pracy nie jest wcale potrzebny
W Polsce poparcie dla dochodu podstawowego jest silnie związane z poziomem ryzyka doświadczanego przez jednostki. Rozwiązanie to jest najczęściej popierane przez osoby w wieku 18-25 lat (60 proc.), osoby z wykształceniem poniżej średniego (70 proc.) oraz osoby, które nie mają stałego źródła dochodu - zajmują się gospodarstwem domowym (75 proc.) lub są bezrobotne (74 proc.). Posiadanie stałego źródła dochodu nie sprzyja poparciu dla dochodu podstawowego. Wprowadzenie takiego rozwiązania poparłoby 48 proc. osób pracujących oraz 44 proc. osób pobierających emeryturę.
- W Szwajcarii ponad 70 proc. społeczeństwa było przeciwne wprowadzeniu takiego rozwiązania. Co świadczy o dużej świadomości ekonomicznej. W Polsce gdyby zapytać ludzi, czy chcieliby dostawać 1,2 tys. zł za nic, na pewno większość powiedziałaby, że tak. Zwolennicy takiego rozwiązania w większości nie zastanawiają się, skąd te pieniądze będą pochodziły i nad tym, że aby coś wziąć, to trzeba najpierw coś do wspólnego worka włożyć. Dodatkowo inflacja i koszt obsługi wypłaty świadczenia spowodowałyby, że z 1,2 tys. zł zrobiłoby się realnie 800 zł - mówi Edyta Wojtyla. - W Finlandii eksperyment z dochodem gwarantowanym częściowo się sprawdził, ale zrezygnowano z kontynuacji projektu. Zaobserwowano tam, że dzięki temu ludzie są mniej zestresowani, a przymus pracy nie jest wcale potrzebny. Nie wpłynęło to też zbyt mocno na rynek pracy.
- Żaden kraj nie zdecydował się jeszcze na wprowadzenie stałego dochodu gwarantowanego i nie bez przyczyny. Według oceny OECD z 2017 r. wprowadzenie tego typu dochodu byłoby dużym obciążeniem fiskalnym, a jednocześnie zubożyłoby dotychczasowych odbiorców opieki społecznej w takich krajach jak Finlandia, Francja, Włochy i Wielka Brytania. Już w 2016 r. zdecydowana większość Szwajcarów - 77 proc. - odrzuciła w referendum propozycję wprowadzenia dochodu gwarantowanego dla każdego mieszkańca. Rok później - latach 2017-2018 - Finlandia przeprowadziła eksperyment z gwarantowanym dochodem podstawowym. 2 tys. osób otrzymywało 560 euro miesięcznie, bez żadnych zobowiązań. Jaki był rezultat? Poprawił on zadowolenie z życia i dobrego samopoczucia badanych osób, choć ich sytuację zawodową już niekoniecznie - argumentuje Cezary Maciołek.
Wyższe podatki i brak dodatkowych świadczeń
Jak wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego, zwolennicy dochodu gwarantowanego argumentują, że takie rozwiązanie zachęciłoby osoby nieaktywne zawodowo do podjęcia pracy przez zniesienie jakichkolwiek warunków związanych z przysługiwaniem świadczenia. Wskazuje się również, że rozwiązanie takie zwiększyłoby innowacyjność jednostek i skłoniłoby do częstszego podejmowania ryzyka, przyczyniając się tym samym do wzrostu poziomu przedsiębiorczości.
- Nie są to zbyt wysokie kwoty. Jednak mogłyby one pozwolić na życie na niskim poziomie. Ma to jednak także negatywne skutki: nastąpi wzrost podatków, nierówny podział pieniędzy spowoduje też zapewne napięcia społeczne, a do tego nastąpi likwidacja innych świadczeń typu 500+, zasiłków dla bezrobotnych czy dodatków socjalnych. Odczułby to też rynek pracy. Część osób z pewnością wolałaby pozostać przy niskim dochodzie gwarantowanym, niż podjąć nisko płatną pracę.
- Przykład fiński pokazuje, że bycie na garnuszku państwa stanowi pokusę, może spowodować zawodowe zatrzymanie się w miejscu i zwiększenie grupy osób biernych zawodowo. Co miało miejsce również w Polsce, gdy po wprowadzeniu 500+ z pracy zrezygnowało ok. 100 tys. kobiet. Sądzę, że lepszym rozwiązaniem byłaby likwidacja luk w dostępie do świadczeń socjalnych i otoczenie opieką osób biernych zawodowo. Jednak zamiast dawać im przysłowiową rybę, należy wyposażyć je w wędki np. poprzez wsparcie w podjęciu pracy oraz pomoc w zmianie lub podnoszeniu kwalifikacji zawodowych, które z pewnością poprawią ich kondycję finansową - dodaje Cezary Maciołek.
Polski nie stać na dochód gwarantowany
Argumenty przemawiające przeciwko dochodowi podstawowemu odnoszą się przede wszystkim do braku możliwości sfinansowania takiego rozwiązania. Wskazuje się, że zapewnienie powszechnego świadczenia na wystarczająco wysokim poziomie doprowadziłoby do znacznego wzrostu opodatkowania, co w efekcie spowolniłoby rozwój gospodarczy. Podnosi się również argument, że takie świadczenie ograniczyłoby aktywność zawodową osób pracujących, które mogłyby rezygnować z pracy zawodowej. Wskazuje się ponadto na brak możliwości zapewnienia powszechnego świadczenia w wystarczającej wysokości dla osób o szczególnych potrzebach, na przykład osób z niepełnosprawnościami.
- W przypadku dochodu gwarantowanego rachunek wydaje się prosty. Polski nie stać dzisiaj na wprowadzenie takiego świadczenia. Koszt jego sfinansowania wynosiłby w sumie 376 mld zł w skali roku, a ta astronomiczna kwota oznaczałaby wzrost podatków, zadłużenie państwa lub rezygnację z innych świadczeń socjalnych, a także z waloryzacji rent i emerytur. Na to z kolei - jak wynika z badania Polskiego Instytutu Ekonomicznego - nie godzą się Polacy. Moim zdaniem taka pomoc jest iluzoryczna, w skali całego państwa generuje olbrzymie koszty i trafia do każdego obywatela, nawet takiego, który tego typu pomocy nie potrzebuje. Co potwierdza wspomniane badanie PIE, pokazujące, że za płacą gwarantowaną opowiadają się - w wielu przypadkach - osoby zagrożone utratą pracy, zatrudnione na umowach tymczasowych czy te dysponujące bardzo niskimi środkami finansowymi - podsumowuje Cezary Mociołek.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-02-20 16:39
Ja (20)
Tak czytam każdy komentarz i się zastanawiam dlaczego pobieracie 500plus?? Skoro każdy prawie pisze ze to są wasze pieniążki dlaczego piszliscie pierwsi w kolejki z wnioskami na to złodziejskie 500+:) to było po pierwsze po drugie z chęcią poszła bym do pracy gdby moje dziecko miało z 13 lat wtedy może i martwiło by się o swoją chorobę ale niestety
Tak czytam każdy komentarz i się zastanawiam dlaczego pobieracie 500plus?? Skoro każdy prawie pisze ze to są wasze pieniążki dlaczego piszliscie pierwsi w kolejki z wnioskami na to złodziejskie 500+:) to było po pierwsze po drugie z chęcią poszła bym do pracy gdby moje dziecko miało z 13 lat wtedy może i martwiło by się o swoją chorobę ale niestety nie mogę podjąć pracy bo mam dziecko z orzeczeniem! Czy też mnie nazwiecie patologią??? I osobę która żyje za wasze pieniążki z podatku?? Już wam wyjaśniam o co u nas chodzi zwolennicy Po tylko komentują negatywne kom. Bełkot sami robicie ale nie ważne czy 500 plus dał pis ale gdyby nie ten pis nie było by już dawno Polski!!! I niech ktoś mi nie powie ze to nieprawda dziś dla części Polaków narzeka na pis skoro ten pis taki zły po cholerne poszliście po 500 plus i 13.i14...jeden żal do pisu ze przekreślaja dzieci niepełnosprawne i 1%za 2019 zaginol tu jest minus wielki dla nich. I minus wielki że niema na leczenie dla chorych dzieci tylko trzeba zbierać i wyjeżdżać w świat za leczeniem!! A wogole to ani mi za tym ani za tym ale niech będzie sprawiedliwość w Polsce!
- 23 116
-
2021-02-22 16:04
czy na pewno
"ale gdyby nie ten pis nie było by już dawno Polski!!!" czy coś zażywasz ?
- 0 0
-
2021-02-22 07:48
dlaczego (1)
taki bełkot staje się opinią wyróżnioną?
- 5 0
-
2021-02-22 20:20
truj miasto
- 0 0
-
2021-02-21 19:41
Pinionżków na chore dzieci nie ma, za to som już w kwocie ponad 4.000.000.000 zł (celowo tak napisałem, żeby wiedziała pani jak to dużo) na TVPiS. 500+ bierzemy, bo chcemy odzyskać choć trochę z 34 nowych podatków, które PiS wprowadził, nazywając dla zmylenia suwerena, daninami i opłatami. Ma też pani rację, to nasze pieniądze - dlaczego mamy z
Pinionżków na chore dzieci nie ma, za to som już w kwocie ponad 4.000.000.000 zł (celowo tak napisałem, żeby wiedziała pani jak to dużo) na TVPiS. 500+ bierzemy, bo chcemy odzyskać choć trochę z 34 nowych podatków, które PiS wprowadził, nazywając dla zmylenia suwerena, daninami i opłatami. Ma też pani rację, to nasze pieniądze - dlaczego mamy z nich nie korzystać, skoro obecny rząd, zamiast przeznaczyć je na rozwój, wydaje na prostacką konsumpcję. To złe PO wprowadziło pół roku urlopu macierzyńskiego, bezpłatne żłobki państwowe, dopłaty do kredytów hipotecznych dla młodych, i wiele innych... no, ale nie dało kasy na Harnasie, dlatego było złe... a PiS dał i jest super. Zobacz Europo jak pięknie można żyć!!! - powiedziała kiedyś Beata Szydło, po czym poszła do kasy w Brukseli po wypłatę w EURO...
- 9 1
-
2021-02-21 15:29
ale jacy my?
wszyscy poza tobą są grupą która nie pasuje ci do układanki? I wszyscy są wg ciebie tacy sami? Idą po te 500+? Swoją drogą, nawet ci co idą mają prawo być przeciw bo na 500+ stracimy wszyscy, ale najmniej stracą ci co je pobierali więc może po to tam idą.
- 4 0
-
2021-02-21 11:46
To nie tak!!!
Moim zdaniem czy to PiS czy inna partia to robi,robi to bardzo źle.
Nie powinno być w Polsce rozdawnictwa !!!
Każdy Polak powinien mieć pracę za którą powinien otrzymać godziwą zapłatę.
A osoby w trudnych sytuacjach życiowych spowodowanych jakimś nieszczęściem i emeryci powinni otrzymać godziwe pieniądze.
Służba zdrowiaMoim zdaniem czy to PiS czy inna partia to robi,robi to bardzo źle.
Nie powinno być w Polsce rozdawnictwa !!!
Każdy Polak powinien mieć pracę za którą powinien otrzymać godziwą zapłatę.
A osoby w trudnych sytuacjach życiowych spowodowanych jakimś nieszczęściem i emeryci powinni otrzymać godziwe pieniądze.
Służba zdrowia powinna być wspomagana najbardziej i te pieniądze które są płacone rodzicom których stać na utrzymanie własnych dzieci i te które są płacone kłamliwym mediom powinny trafić do służby zdrowia.
Dużo by tu jeszcze pisać ale to nic nie daje.
Poprostu trzeba w Polsce zmienić cały rząd , rząd który od wielu lat nic nie robi tylko się zanienia stołkami i wiecznie kłóci.
Nic naprawdę dobrego jeszcze dla nas Polaków nie zrobili poza tym że sami się zbogacili i Polskę sprzedali.
Nawet nasze złoża gazu,ropy tytanu uranu złota rudy i inne sprzedali.
To jest rząd który dba o swoich rodaków?
To są sprzedajne qu...y i tyle w temacie !!!- 5 1
-
2021-02-21 08:21
Bo zeby
Dac pincset trzeba mi zabrac tysiaca
- 3 1
-
2021-02-21 08:19
(5)
Nie znasz się na ekonomii. Obecnie występuje dodruk waluty, przez co inflacja idzie w górę... czytaj Twoje i moje złotówki są coraz mniej warte... dalej wszystkie te bony i inne talony które rozdaje rząd maja za zadanie przyspieszył obrot gotówki, co pozwala na ukrywanie machinacji... dalej pensje pracownika wyznacza ich prqca, nie może być tak ze
Nie znasz się na ekonomii. Obecnie występuje dodruk waluty, przez co inflacja idzie w górę... czytaj Twoje i moje złotówki są coraz mniej warte... dalej wszystkie te bony i inne talony które rozdaje rząd maja za zadanie przyspieszył obrot gotówki, co pozwala na ukrywanie machinacji... dalej pensje pracownika wyznacza ich prqca, nie może być tak ze specjalista bedzie zarabiać tyle samo co konserwator powierzchni plaskich bo coraz większej liczbie ludzi odechce się męczyć w pracy. Dla przykładu tez wolałbym pochodzić z mopem przez cały dzień i mieć te sama pensje co teraz gdy przez cały dzień mysle i rozwiązuje problem techniczne...
- 15 0
-
2021-02-21 11:44
Znasz się na ekonomii. (4)
Masz bardzo dużo wiadomości (tych najprawdziwszych), powiedz który kraj z tych wysoko rozwiniętych gospodarczo nie dodrukowuje swojej waluty? Z tego co MEDIA głoszą rekordzistą jest unia, dodrukowując euro. gospodarkę można porównać do tradycyjnego zegarka, jeden mały brakujący trybik zatrzymuje pracę pozostałych. Nie ma sensu rozpisywać się na ten
Masz bardzo dużo wiadomości (tych najprawdziwszych), powiedz który kraj z tych wysoko rozwiniętych gospodarczo nie dodrukowuje swojej waluty? Z tego co MEDIA głoszą rekordzistą jest unia, dodrukowując euro. gospodarkę można porównać do tradycyjnego zegarka, jeden mały brakujący trybik zatrzymuje pracę pozostałych. Nie ma sensu rozpisywać się na ten temat bo zwolennicy ośmiu gwiazdek i tak tego nie zrozumieją. Poszperaj w necie na temat wsparcia rodzin z dziećmi w krajach na zachód od nas. Tam nie ma 500+, tam jest dużo więcej i to od lat, nie tak jak w Polsce. Nie słyszałem żadnego słowa krytyki pod adresem tych krajów. Nie masz pieniędzy, nie wydajesz, nie napędzasz gospodarki. Najbiedniejsi dają największy wkład w rozwój ekonomiczny, człowiek o IQ wyższym od temperatury ciała powinien to zrozumieč. Biedny wszystko wydaje, zamożny do góra 50% ..... A reszta? Zamrożona.
To tylko tak w skrócie.- 1 14
-
2021-02-21 17:28
(2)
Każdy kraj dodrukowuje, owszem u to jest tragizm sytuacji. Tak bys zrozumial w czym rzecz, wyobraz sobie. Masz 1000 banknotów o nominale 100 zł., 500 z nich pożyczasz koledze na tydzień. Kobieta oddając przyznaje, że skopiowal twoj baknot 1000 razy. Co oznacz, ze teraz w obiegu jest 2000 banknotów. Dalej twierdzisz, że realnie każdy z nich warty jest 100zl? Bo o wartości pieniadza nie świadczy nadruk na ich awersie i rewersie...
- 1 0
-
2021-02-21 21:44
Pieniądz wart jest tyle za ile ktoś chce go kupić płacąc inną walutą. (1)
Dolara i Euro można dodrukowywać dowolną ilość, bo każdy to kupi. Dodrukowanych złotówek kupić chętnych za wielu nie będzie. Taka różnica. Stąd lepiej mieć w kieszeni EUR zamiast PLN. Proste. Ale Polacy są normalni inaczej i wolą zarabiać i obracać bezwartościowymi papierkami. Żałosne.
- 1 0
-
2021-02-22 16:19
jak dodrukują euro czy dolca to też stracą na wartości
tylko że tamte waluty są stabilniejsze od naszej bo nie drukują ich jak porąbani stąd są pewniejsze jako środki wymiany
- 1 0
-
2021-02-21 16:44
jest dokładnie na odwrót, i tylko człowiek o IQ pomidora mógł napisać to co ty
to nie biedni napędzają gospodarkę tylko bogacące się społeczeństwo. Również oni, ale jak się bogacą, a nie gdy żyją na cudzym garnuszku. Żeby społeczeństwo się bogaciło potrzebne są inwestycje. Jak zabierasz kasę z inwestycji po to by ją przeżreć to rozwój spowalnia. Sumarycznie wygląda to tak że proponujesz by społeczeństwo przeżarło oszczędności
to nie biedni napędzają gospodarkę tylko bogacące się społeczeństwo. Również oni, ale jak się bogacą, a nie gdy żyją na cudzym garnuszku. Żeby społeczeństwo się bogaciło potrzebne są inwestycje. Jak zabierasz kasę z inwestycji po to by ją przeżreć to rozwój spowalnia. Sumarycznie wygląda to tak że proponujesz by społeczeństwo przeżarło oszczędności zamiast je inwestować. By zżarło rybę zamiast kupić wędkę. Podawanie, jako pozytywnego, przykładu bogatych krajów które przeżerają swój dobrobyt jest marnym argumentem bo one tego dobrobytu nie zrobiły na przeżeraniu tylko na pracy.
- 14 0
-
2021-02-20 23:04
Gdyby nie PiS to nie było by Polski... buhahaha... skończyłem czytać.
- 19 3
-
2021-02-20 21:03
Prawo do posiadania dzieci powinno przysługiwać po okazaniu matury... Gdzieś ty była Karynko jak uczyli pisać?!
- 29 3
-
2021-02-20 17:13
500 plus (1)
Pobieranie tego 500 jest na zasadzie "zwrotu" zapłaconego podatku np. w sklepie gdzie ceny są coraz większe
- 25 2
-
2021-02-22 20:18
to raczej dywidenta w spolce Polska sp. z o.o.
a ci co maja dzieci, to coz, w dluzszej perspektywie (ponad pokolenie) nic nie wnosza do spoleczenstwa
- 1 0
-
2021-02-20 17:02
Dużo napisałaś. (2)
Trudno zrozumieć chaotyczny wpis.
- 28 2
-
2021-02-20 17:48
bo to jakis zaburzony (1)
- 9 2
-
2021-02-21 13:27
Wnioskując po wywodzie Polska jeszcze istniej jedynie dzięki pisowskiemu 500+. A że opiekuńcze państwo nie daje, a nawet odbiera to, co inni dali niepełnosprawnym, to dla "Przykrej sprawy" nieistotna rzecz, i że 1% zaginął też. W sumie mleko i miód. Podwyżka za podwyżką. Totalny bałagan w kraju, spieprzona każda reforma za która się wezmą. Ważne że
Wnioskując po wywodzie Polska jeszcze istniej jedynie dzięki pisowskiemu 500+. A że opiekuńcze państwo nie daje, a nawet odbiera to, co inni dali niepełnosprawnym, to dla "Przykrej sprawy" nieistotna rzecz, i że 1% zaginął też. W sumie mleko i miód. Podwyżka za podwyżką. Totalny bałagan w kraju, spieprzona każda reforma za która się wezmą. Ważne że dali pięćset z siłą nabywczą trzystu, ale co tam, przecież dali. Dla pijaka ważna butelka w garści, a ne że na pracę mógłby sobie kupić sto takich butelek. Ot, taka polska mentalność i myślenie.
- 16 0
-
2021-02-20 19:14
Nie chodzi o to czy warto czy nie warto (20)
Taka jest po prostu kolej rzeczy.
Ludzi coraz więcej, a z powodu postępującej automatyzacji potrzebnych pracujących jest coraz mniej.
Cywilizacyjnie będziemy dążyć do wykonywania coraz mniejszej ilości prac wytwarzających konkretne rzeczy.
To są takie zmiany jak to że dziś dom buduje wiele osób przez wiele miesięcy.
Taka jest po prostu kolej rzeczy.
Ludzi coraz więcej, a z powodu postępującej automatyzacji potrzebnych pracujących jest coraz mniej.
Cywilizacyjnie będziemy dążyć do wykonywania coraz mniejszej ilości prac wytwarzających konkretne rzeczy.
To są takie zmiany jak to że dziś dom buduje wiele osób przez wiele miesięcy.
Już powoli dostępna jest technologia drukowania budynków (druk 3D z kompozytów w wielkiej skali) i dom budować będzie ekipa kilku osób w tydzień (z czego większość czasu wykończenie).
Dziś w produkcji, przemyśle, logistyce pracuje ogrom ludzi, jutro wystarczy ich garstka.
No i zmarnowaniem tej szansy byłoby spowodowanie że ta garstka będzie bogaczami, a reszta nędzarzami. Zresztą tej garstce też się to nie opłaca.
I tu naturalną konsekwencją takich zmian jest po prostu praca coraz mniej, przez co mieć będziemy coraz więcej czasu np. na dbanie o zdrowie, o siebie, na relacje międzyludzkie.
Bo to właśnie te rzeczy będą cennymi tak jak dziś ceni się pracę.
I w tym duchu właśnie zapewniona musi być redystrybucja środków do życia (pieniędzy), w taki sposób że cała społeczność, korzystając ze zdobyczy techniki będzie miała możliwość dbać o siebie, by żyć wygodnie i zdrowo.- 26 77
-
2021-02-21 14:58
nie masz racji, automatyzacja powoduje że wszystko jest tańsze (1)
więc możemy sobie pozwolić na więcej, zatem inne branże rosną bo siła nabywcza rośnie i możemy kupować więcej dóbr. Finalnie to doprowadzi do tego że będziemy pracować coraz mniej. Już teraz w zachodnich społeczeństwach duża część ludzi mogłaby wyżywić się z pracy na pół etatu. Zmieni się natomaist z czasem struktura zatrudnienia. Mniej pracy
więc możemy sobie pozwolić na więcej, zatem inne branże rosną bo siła nabywcza rośnie i możemy kupować więcej dóbr. Finalnie to doprowadzi do tego że będziemy pracować coraz mniej. Już teraz w zachodnich społeczeństwach duża część ludzi mogłaby wyżywić się z pracy na pół etatu. Zmieni się natomaist z czasem struktura zatrudnienia. Mniej pracy fizycznej, więcej umysłowej. Redystrybucja nigdy nie będzie potrzebna, co więcej jest wysoce szkodliwa. Raz że demoralizuje część społeczeństwa, dwa że to kolejne pieniądze w łapach aparatu państwowego który zależnie od woli politycznej będzie sobie mógł dysponować. Trzecia sprawa jest taka że spowodowałoby to odpływ pieniędzy z biznesu, spadek inwestycji i zatrzymanie rozwoju gospodarczego.
- 3 0
-
2021-03-04 09:31
Tak ! Tak !
Wszystko jest tańsze i szybciej się psuje i szybciej przestaje być modne i szybciej należy to zmienić , sąsiad już ma itd ... To widać na każdym kroku ! A więcej pieniędzy w łapach redystrybutorów to nic innego jak więcej w korycie na Wiejskiej i na kontach prezesa sekty PiC i prezesów banków !
- 0 0
-
2021-02-21 10:39
Za wczesnie z czyms takim. (1)
Ale z racji automatyzacji i postepu cywilizacyjnego, powinno sie wprowadzic 6h czas pracy.
- 3 1
-
2021-02-21 16:47
automatyzacja to jest w USA i Japonii
mamy kilkadziesiąt lat odstępu za nimi w tej kwestii
- 5 0
-
2021-02-21 08:38
Pieniądze trzeba
Zapracować.
- 3 0
-
2021-02-21 03:17
Nieprawda..
Idziesz za pracą, potrzeba jej w usługach, można też zdobyć nowy zawód... Chyba, że każdy chce być bogaty, bo paru takich jest i mnie się też należy być bogatym... W dps potrzeba ludzi, wszędzie potrzebny jest człowiek.. Ale zapomnijcie o karierach i ścieżce awansu... Bo to są dyrdymały jak o tzw. warszawskiej pensji...
- 3 1
-
2021-02-21 03:09
Nieprawda... (1)
Roboty jest od fula, ale trzeba ją znaleźć... Nie każdy chce orać w dps od rana do końca zmiany jako opiekun. Pracowałam w sklepie mając studia bez dyplomu. I wiem, że każda tam pracująca czuła się kierowniczką i miała o to pretensje. Lewuski, plotkary, intrygantki i oszustki, a każda to kierowniczka. Do markowania pracy doskonale niektóre aktorki.
- 5 3
-
2021-02-22 20:26
to problem z babami
jeden znajomy wywalil wszystkie baby z firmy i produktywnosc o 20% wzrosla
ale lewackie parytety wybiorcze, rownouprawnienie w sądach rodzinnych, i gwarantowana atencja w social mediach robi swoje...- 0 0
-
2021-02-21 01:24
(2)
Parę lat temu jeden znajomy automatyk z którym rozmawiałem powiedział mi - "moim celem jest wywalić z pracy jak najwięcej ludzi". Ogólnie spotkałem już parę osób branży informatyki/automatyki/elektroniki, którzy chcieliby zautomtyzowac wszystko. Automatyzacja będzie postępować, technicznie rzecz biorąc wiele prac można już wyeliminować. Cały czas
Parę lat temu jeden znajomy automatyk z którym rozmawiałem powiedział mi - "moim celem jest wywalić z pracy jak najwięcej ludzi". Ogólnie spotkałem już parę osób branży informatyki/automatyki/elektroniki, którzy chcieliby zautomtyzowac wszystko. Automatyzacja będzie postępować, technicznie rzecz biorąc wiele prac można już wyeliminować. Cały czas jest jeszcze taniej zatrudnić kogoś za 2.5k/3k netto niż tworzyć do tego oprogramowanie. Ale to kwestia czasu tak naprawdę. Pozostaje pytanie co zrobić z taką rzeszą ludzi? Tak naprawdę dochód gwarantowany jest mniejszym złem i koszty jego wprowadzenia są mniejsze niż efekty wielkiego bezrobocia i wkurzenia mas ludzi (a co za tym idzie - rządów skrajnych populistów).
- 6 2
-
2021-02-22 16:25
problemu nie będzie, z tych samych powodów z których od kilkuset lat on nie istnieje
z dnia na dzień wszystkiego nie zautomatyzują, to proces długotrwały. Po prostu spadający popyt na proste zawody spowoduje że ludzie zaczną się uczyć czego innego. Ludzkość cały czas zmienia profil od kilkuset lat kiedy powstawały pierwsze maszyny. Po prostu łopatowi staną się koparkowymi. Ludzie będą się musieli uczyć bardziej skomplikowanych
z dnia na dzień wszystkiego nie zautomatyzują, to proces długotrwały. Po prostu spadający popyt na proste zawody spowoduje że ludzie zaczną się uczyć czego innego. Ludzkość cały czas zmienia profil od kilkuset lat kiedy powstawały pierwsze maszyny. Po prostu łopatowi staną się koparkowymi. Ludzie będą się musieli uczyć bardziej skomplikowanych zawodów. Jak już powiedziałem długotrwałość procesu sprawi że ludzie nie stracą pracy, tylko na bieżąco gdy starzy pracownicy wykonujący proste prace będą odchodzili na emeryturę to mniej nowych będzie potrzeba.
- 1 0
-
2021-02-21 03:19
Nieprawda...
Jeśli w firmach dają się wywalać z powodu automatów, to po co tam iść. Niech im robią automaty... Szukajcie innej roboty, albo zmieńcie zawód...
- 2 5
-
2021-02-21 01:05
Mi dom budowało 3 pracowników i nie chciał bym takiego domu gdzie wykończenie środka zajmie mniej niż tydzień.
- 3 2
-
2021-02-21 00:56
kto to wyróżnił?
lewactwo chyba już do reszty opanowało ten portal...
- 3 4
-
2021-02-20 23:25
Jaki piękny bełkot
- 3 2
-
2021-02-20 19:46
Nie (2)
Chodzi o to ,że to neobolszewicki bełkot ,który kończy się totalitaryzmem.
- 7 3
-
2021-02-20 19:47
Bolszewizm kończy się upadkiem i bankructwem państwa. (1)
- 12 2
-
2021-02-21 08:21
Mniejsza z tym. Ale prawda jest ze rzad zacy są naszymi pracownikami q robia ck im się podoba...
- 3 0
-
2021-02-20 19:40
Gdy komuś coś się zabiera pod przymusem nazywamy to kradzieżą, (2)
żeby ktoś inny zyskał? Różnica od klasycznej kradzieży polega na istnieniu pośrednika - państwa.
- 17 5
-
2021-02-22 20:23
nie kradniemy rozdajemy ;-) (1)
polowe z dziury vatowskiej rozdajemy, druga polowe inwestujemy
zlodzieje z peło tylko dla siebie chapali i "pieniadzy nie było, nie ma i nie byndzie"
ale i tak wiadomo ze motorem napedowym gospodarki jest lgbt, homo-malzenstwa, aborcja oraz
***** cos tam
tylko nie ***** w celach reprodukcyjnych
ale czego oczekiwac od pokolenia bez matmy na maturze potomkow tych ktorzy ukradli pierwszy milion i im podobnych?- 0 4
-
2021-02-22 22:15
taaaa tyle, że właśnie się wydało, że dziura VATowska jest nadal, a to że z jej zatrzymania była kasa to był kit
okazuje się, że zwykły wzrost gospodarczy plus bardzo duże zadłużanie Polaków
- 1 0
-
2021-02-20 17:49
1200zl to dodatek a nie dochód . Jestescie w stanie wyżyć za 1200zl??? (23)
Powiedzmy 2+1
Żywność, chemia: min 2000zl, raczej 3000zl
Koszty mieszkania, prąd, net 1000zl a jeśli na kredyt/wynajęte to 2500-3000zl
Komunikacja, auto, paliwo = min 1000zl
Odzież, elektronika = min 500zl, raczej 1000zl/m-c
Usługi podstawowe (fryzjer, lekarz spec, dentysta, elektryk, hydraulik) = 500zl
CzasPowiedzmy 2+1
Żywność, chemia: min 2000zl, raczej 3000zl
Koszty mieszkania, prąd, net 1000zl a jeśli na kredyt/wynajęte to 2500-3000zl
Komunikacja, auto, paliwo = min 1000zl
Odzież, elektronika = min 500zl, raczej 1000zl/m-c
Usługi podstawowe (fryzjer, lekarz spec, dentysta, elektryk, hydraulik) = 500zl
Czas wolny, wakacje, zajęcia dodatkowe, korepetycje, hobby może być 0zl ale raczej 500-1500zl.
Razem min 5000zl ale raczej potrzeba 7000-9000zl.
Za 2x czy nawet 3x 1200zl nie da się tego zrobić.- 41 38
-
2021-04-28 05:47
lol123
masz wygorowane potrzeby, dochod gwarantowany jest po to by przezyc w razie utraty pracy czy choroby, a na codzien jako dodatek do pensji zebys mogl wiecej wydac, a ty przedstawiles zycie w luksusach, a nie po to on jest
- 1 0
-
2021-02-23 00:07
Jest to przyzwoita dniowka
Jeśli nie masz kredytów, da radę wyzyc na niezłym poziomie .
- 0 0
-
2021-02-21 12:53
Skąd wy te kredyty bierzecie po 2.5/3.0 tys ? (3)
Ja też mam dwa mieszkania na kredyt za jedno place 713 zł ( 39m2 południe GD) za drugie ( 60m2 południe GD ) 1250 zł . Kredyty na 20 lat . Wy serio kupujecie chaty nie będąc w stanie nic odłożyć nawet na wkład własny i wykończenie ?
- 1 8
-
2021-02-21 17:08
No ja miałem podobny dylemat (1)
czy płacić 1500 raty kredytu + czynsz za 60m2, czy się budować i płacić 2000 (500 jakiś fundusz) za 150m. Wybrałem to drugie... Nie żałuję... Jak patrzę na ceny wynajmu mieszkań 60 wzwyż w normalnych w miarę lokalizacjach to też są podobne ceny... Jak się nie odwrócisz to D z tyłu i po 5 tys. trzeba zarabiać, żeby żyć w miarę normalnie.
- 2 0
-
2021-03-17 11:53
to prawda, wynajem to jest kosmiczny koszt niestety.
A coraz drozej jest. Kupno to smao, 600k za 60-70m gdzies nie na wypizdowiu. \
Ba we wrzeszczu po milion za 60m z 2. reki. Kpina- 0 0
-
2021-02-21 15:12
jak ktoś ma w Oliwie 100 metrów i kupił je teraz a nie pare lat temu to ma troche inne raty
niemniej ludzie tak potrafią, zastawić się a potem życie na krawędzi. Każdy ma inne priorytety
- 4 0
-
2021-02-20 20:45
wreszcie ktoś to głośno powiedział! (11)
Ja mam 2+2 i jest tak:
Jedzenie i chemia 2500
mieszkanie 2500 kredyt, prąd 200, woda 150, internet 80, 4 telefony 160, paliwo 200-300, ubezpieczenie auta 80, ubezpieczenie na życie 90,
Zus 1500, księgowa 300
zeby żyć na zero to potrzebujemy z 8000/mc. W życiu roboty byśmy nie rzucili, ale to 2x1200 by nam załatwiało kwestię kredytu.- 3 15
-
2021-02-21 15:04
przecież te pieniądze trzeba skądś wziąć
albo dodrukują i zeżre je inflacja, albo podniosą podatki. Najbardziej ucierpi klasa pracująca taka jak ty. Te twoje 1200 tak czy siak zniknie, a do tego będzie siedział urzędnik i to liczył za co weźmie kasę. Totalnie nieefektywny sposób poprawiania bytu.
- 3 0
-
2021-02-21 05:33
(7)
co to za bzdurne wyliczenia nam podajesz :) 4 telefony za 160 zł? abonament za 4 dyszki? to co Ty masz tam 2GB internetu? mówisz o ZUS i księgowej czyli prowadzisz firmę tak? jakie Ty masz ubezpieczenie na życie za 90 zł miesięcznie, kto Cię tak kroi? czy jesteś ubezpieczony na 10 milionów? no ale jak się ma ratę za mieszkanie 2500 zł to tylko narzekać można i się powiesić bo jak 2,5k na jedzenie wydajesz na 4 osoby to nie wiem co Ty jesz
- 7 13
-
2021-02-21 15:08
gościu ja mam 2 abonamenty za 43zł brutto w T-mobile, także jest to możliwe
mam w pakiecie z internetem który kosztuje 80zł. Internet mam nieograniczony - LTE na wszystkich urządzeniach. Co prawda w tej kwocie nie było sprzętu (router + aparaty telefoniczne). Ale telefon możesz mieć za 5 stów jak nie jesteś wymagający, więc za dwa masz dodatkowo 40zł miesięcznej raty. 40+43=83, wiec możliwe że on za 4 płaci 160.
- 4 0
-
2021-02-21 09:42
ale co? (2)
4 telefony, abonament w play, jakieś rodzina coś tam. Darmowe minuty i sms bez ograniczeń. Jak się skończy umowa to dzieciakom zmienię na kartę to było kupowane w czasie jak chodziły do szkoły. Ubezpieczenia na życie w banku (Axa oferuje) na 200 tys w razie zgonu i 50 tys w przypadku zachorowania na nowotwór. Napisałem to z grubsza, bo dokładnie nie wyliczam. Jedzenie i chemia czyli proszki do prania, pasty do zębów itd. Nawet gdyby, to 2500 to jest 20zł na osobę dziennie... To dużo?
- 2 1
-
2021-02-21 10:37
nie wspominam o innych rzeczach typu: (1)
żona poszła do kardiologa, bo jakoś dziwnie serce zaczęło jej bić - wizyta 150zł, wypożyczenie holtera i badanie 200zł, wizyta następna 150zł i skierowanie do endokrynologa i wizyta też będzie 150 + potem leki.. Czyli masz 750 zł ekstra na pierdołę w sumie. Mnie zaraz czeka najprawdopodobniej stomatolog za 2000 przynajmniej znając życie, bo już mi
żona poszła do kardiologa, bo jakoś dziwnie serce zaczęło jej bić - wizyta 150zł, wypożyczenie holtera i badanie 200zł, wizyta następna 150zł i skierowanie do endokrynologa i wizyta też będzie 150 + potem leki.. Czyli masz 750 zł ekstra na pierdołę w sumie. Mnie zaraz czeka najprawdopodobniej stomatolog za 2000 przynajmniej znając życie, bo już mi powiedział wcześniej, że nie gwarantuje tej plomby i będzie trzeba koronę. Odwlekam póki się da niestety. Ale wiadomo, w necie wszyscy kozacy, zawsze najlepsi, wszystko od linijki, żyją za 500zł i jeszcze odkładają, a po 10 latach żyją z dochodu pasywnego... Powodzenia.
- 9 0
-
2021-03-17 11:51
jak to w necie. Zawsze tak jest. Coz olac i zyc swoim zyciem i tyle :)
- 1 0
-
2021-02-21 09:20
(1)
Jeden lubi zjeść mielonego, jeden ośmiorniczki
- 2 1
-
2021-02-22 11:35
Mielony oczywiście jest znacznie droższy, niż te osławione ośmiorniczki (za kg)
- 1 0
-
2021-02-21 08:24
Juz zaczyna się zaglądanie do lodówki... dramat
- 9 4
-
2021-02-20 23:13
(1)
Paliwo tylko 300 zł? Rozumiem, że jedno auto i bardzo mało jeździsz? Gdzie obiady w szkole dla dzieci, komitet rodzicielski, książki, zajęcia dodatkowe, wycieczki, rozumiem, że nie masz dzieci w przedszkolu, bo jak tak to jeszcze kilka stów na każde trzeba doliczyć. Gdzie rozrywka typu kino, basen z dziećmi, nie mówiąc już o jakimkolwiek wyjeździe
Paliwo tylko 300 zł? Rozumiem, że jedno auto i bardzo mało jeździsz? Gdzie obiady w szkole dla dzieci, komitet rodzicielski, książki, zajęcia dodatkowe, wycieczki, rozumiem, że nie masz dzieci w przedszkolu, bo jak tak to jeszcze kilka stów na każde trzeba doliczyć. Gdzie rozrywka typu kino, basen z dziećmi, nie mówiąc już o jakimkolwiek wyjeździe za miasto, wakacjach, czy ferie zimowych. W domu nic się nie psuje, pralka ta sama od 15 lat? Komputery, tablety nie wymieniane od 10 lat? Tak jeszcze można trochę powymieniać...
- 8 4
-
2021-02-21 09:46
tak, to jest bez wypadków i w trybie w miarę oszczędnym
Tak, teraz jeździmy bardzo mało. Akurat pralkę i suszarkę mam dokładnie tą samą od 15 lat AEG. W suszarce zepsuło się raz łożysko bębna, przestało się kręcić i wywalało error - na szczęście jest internet i potrafię dużo sam zrobić więc kosztowało mnie 3 zł za nowe łożysko. Dodatkowe i korepetycje (8 klasa teraz) idą z 500+. W ciągu 15 lat byliśmy 3 razy na urlopie.
- 5 2
-
2021-02-20 20:29
dokladnie (4)
najmniejsza pensja teraz zeby wyzyc to 3500 +
- 7 6
-
2021-02-23 00:08
Zalezy . (1)
3200 to moja rata za auto , żony 1800, żona nie pracuje ...
- 2 1
-
2021-03-17 11:45
lol
tak jak ktoś 'chce' tylko wiązać koniec z końcem to kupuje auto z rata za 3.2k- oczywiscie.
Weźcie Wy myślcie, bo równie dobrze ktoś moze powiedzieć, że utrzymanie jego odrzutowca kosztuje około 20k/msc, w odniesieniu do rozmowy o tym za ile minimalnie mozna wyzyc.- 0 0
-
2021-02-21 01:07
(1)
To podziwiam tych co pracują za najniższą i jeszcze są w stanie parę zł odłożyć a znam takie przypadki
- 11 1
-
2021-02-21 09:49
opisz dokładnie
ile osób w rodzinie, gdzie mieszkają? Ja w pierwszej pracy zarabiałem 1400zł, oddawałem rodzicom 400 za mieszkanie i jedzenie i nie wiedziałem co z kasą robić...
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.