• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kursy zamiast zwolnień

rb
13 maja 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
"Szkolenia zamiast zwolnień" - rządowy program może pomóc wielu firmom. "Szkolenia zamiast zwolnień" - rządowy program może pomóc wielu firmom.

Niedługo pracodawca zamiast wypowiedzenia może wręczyć pracownikowi pakiet kursów doszkalających. I bynajmniej nie z tęsknoty za nim, ale dlatego, że będzie mu się to po prostu opłacać.



Wielu przedsiębiorców z powodu kryzysu rozważa zwolnienia pracownicze. Panaceum na falę wypowiedzeń z pracy ma być rządowy program "Szkolenia zamiast zwolnień".

Dzięki niemu firmy będą mogły dostać nawet pół miliona euro w sytuacji, gdy zamiast zwalniać pracowników, zainwestują w nich. Przy tym nie będą musiały dołożyć do tego ani grosza z własnego budżetu - pisze "Rzeczpospolita".

Program przewiduje, że te firmy, które mają np. zmniejszoną liczbę zamówień, albo przestoje w produkcji, ale jednocześnie perspektywę, że za jakiś czas poprawi się ich sytuacja, dostaną do pół mln euro na kursy doszkalające dla pracowników. Nic do tego nie dokładając.

Dziś wymagany wkład własny na kursy dla pracowników, to w przypadku dużych firm nawet 40 proc, a gdy chodzi o specjalistyczne szkolenia - nawet 75 proc.

- To bardzo istotne, bowiem firmy, które mają kłopoty, raczej nie kwapiłyby się, by dokładać do szkoleń z własnej kieszeni - mówi "Rz" Marzena Chmielewska z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

Zgodnie z planem program ma być finansowany z funduszy unijnych.

Na co dokładnie mają iść pieniądze? Przede wszystkim na kursy podnoszenia umiejętności. Ale też na tzw. stypendia szkoleniowe dla pracowników, które mają być rekompensatą za wynagrodzenie. Nie będą to jednak duże pieniądze - średnio od 100 do 120 proc. zasiłku dla bezrobotnych, czyli ok. 600 zł.

Jeśli jednak firma zechce wypłacić dodatkowe wynagrodzenie - będzie musiała już zrobić to z własnej kieszeni.

Ubieganie się o szkolenia ma być proste. Wystarczy bowiem, że przedsiębiorca przygotuje plan szkoleń i zgłosi zapotrzebowanie na nie w odpowiedniej instytucji.

Program "Szkolenia zamiast zwolnień" ma wejść w życie na przełomie III i IV kwartału tego roku.
rb

Opinie (13) 1 zablokowana

  • calkiem ok

    • 5 1

  • a co z tego bedzie miał pracodawca? (4)

    weźmy przykład ze zdjęcia.Pracodawca zamiast zwolnić ,wyśle te panie na szkolenie (tylko czego?).Czy od tego przybedzie mu zamówień na ubrania,wypracuje wiekszy zysk?

    • 3 4

    • szkoleń dla szwaczek jest więcej niz ci się wydaje.twoje pytania sa conajmniej głupie,wystarczy trochę pomyśleć-po pierwsze kasa z unii,po drugie dobrze wykwalifikowany na wielu płaszczyznach personel który dzięki takim rozwiązaniom staje się 10 razy bardziej lojalny pracodawcy niż przeciętny pracownik,co przekłada się na stabilny zakład pracy,mam wymieniać dalej?
      twoje podejście jest typowo polskie-tylko zyski materialne a zero inwestycji w rozwój.w efekcie tego mamy sytuację jaką mamy...

      • 3 1

    • Czyste sumienie

      że nie skazał pracowników na głodówkę

      • 5 2

    • Wyszkoli pracownika, który z racji tego, że nadal nie ma dla niego pracy, pójdzie do konkurencji. Taki prezent dla konkurencji.

      • 0 1

    • szwaczka

      juz zostalysmy zwolnione .na szwalni jest okolo50 osob.i co wy na to .obecny prezes chce przyjac 15 osob za porozumieniem .zeby sie samej zwolnic i to po to zeby niedac odprawy.oto prezes firmy fala

      • 0 0

  • Znowu darmozjady z firm (4)

    pseudoszkoleniowych będą zbijać kasę za państwowe czyli nasze fundusze. 95% szkoleń to nic nie warte śmieci.

    • 10 2

    • to załóż też firmę szkoleniową ?? O co ci chodzi człowieku? (3)

      Jakie darmozjady? Takie kokosy są to załóż działalność i też zbijaj kokosy a nie wylewasz żółć na forum!!

      • 0 3

      • Nie wymyślaj. Nie (2)

        zazdroszczę nikomu tych kokosów. Jestem dość mocno związany z branżą szkoleniową, więc uwierz mi wiem o czym piszę. Nie zmienia to faktu, ze tak duże zaangażowanie środków unijnych czyli tak naprawdę pieniędzy podatników państw członkowskich (ta kasa z nieba nie spada wbrew powszechnemu mniemaniu - wszyscy za nią płacimy albo zapłacimy in spe) jest marnotrawstwem.. Popracuj trochę przy unijnych projektach edukacyjnych to zrozumiesz w czym rzecz.

        • 0 2

        • biorę pieniądze z Unii i co z tego?? Skoro mam taką możliwość to biore. (1)

          No i co z tego ze pieniądze podatników ?? Po to się płaci podatki żeby te pieniądze na coś przeznaczać. Skoro można korzystać z tych pieniędzy to dlaczego ich nie brać?

          • 0 1

          • Ale jak ja wypiję, to ja wypiję za swoje. O! Za swoje wypijam! I nic nikomu do tego. Biorę pieniążki, biorę; a że wypiję, to nic nikomu do tego! O!

            • 0 0

  • szwaczka z tego zakladu

    te panie juz zostaly zwolnione.jest likfidacja zakladu do 30 maja

    • 0 1

  • Pracownice

    Czujemy się oszukane bardzo skrzywdzone przez pracodawce tego zakładu obiecywał nam dużo z myślom o sobie a nie o pracownikach bez skrupułów likwidując zakład z tak wyrobiona marka na cały świat .

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane