• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przedświąteczne oferty od 10 do 25 zł za godzinę

Agnieszka Śladkowska
16 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Firmy przy pracach przedświątecznych proponują umowę zlecenie, dlatego nasz zarobek zależy od tego, czy mamy status studenta lub inną etatową pracę z wynagrodzeniem przynajmniej na poziomie najniższej krajowej. Firmy przy pracach przedświątecznych proponują umowę zlecenie, dlatego nasz zarobek zależy od tego, czy mamy status studenta lub inną etatową pracę z wynagrodzeniem przynajmniej na poziomie najniższej krajowej.

Okres przedświąteczny zwykle "czyści" nasze portfele, ale też daje możliwość dodatkowego zarobku. Atrakcyjne stawki, elastyczny grafik i wiele różnorodnych propozycji sprawiają, że jeśli ktoś chce dorobić przed świętami, bez problemu znajdzie ofertę dla siebie. Bo to chęci do pracy są jako pierwsze podawane w wymaganiach.


Czy planujesz dorobić przed świętami?


Okres przedświąteczny kojarzy się z pracą dodatkową i możliwością szybkiego dorobienia w obfitującym w wydatki okresie. Najczęściej myśląc "praca w święta" widzimy Mikołajów i Śnieżynki, a nie każdy ma odwagę i ochotę na takie zatrudnienie. Jeśli jednak spojrzymy na oferty okazuje się, że świąteczne postacie są w zdecydowanej mniejszości, a różnorodność ofert sprawia, że każdy chętny do pracy sezonowej znajdzie coś dla siebie. Olbrzymie zapotrzebowanie na pracowników w tym okresie sprawia, że pracodawcy stają się wyjątkowo mało wybredni, a pierwszym i najważniejszym kryterium wyboru pracownika są jego chęci do pracy.


Dwa tygodnie w roku

Choć wzmożony ruch w przedświątecznych ofertach zaczyna się jeszcze przed mikołajkami, jego najbardziej intensywny okres przypada na czas od 15 do 31 grudnia. Wtedy też rosną stawki za pracę i liczba dostępnych ofert. Najczęściej najlepiej płatne zlecenia przypadają w Wigilię i sylwestra. Specyfiką jest także praca przez agencję, a nie bezpośrednio przez pracodawcę, i rozliczanie się w stawce godzinowej, a nie za wskazany okres.

- Stawki rozpoczynają się od 10 zł netto i zależą od godzin pracy oraz jej specyfiki. Najwyższe wynagrodzenia oferujemy w gastronomii, gdzie stawki sięgają nawet do 20 - 25 zł netto za godzinę - opowiada Martyna Ładkowska, kierownik oddziału Jobhouse.
Jeśli zależy nam na wsparciu budżetu jeszcze w tym roku, warto przed wybraniem zlecenia sprawdzić, jaki termin wypłaty proponuje firma. Niektóre już w ogłoszeniu podają płatność wynagrodzenia przed świętami lub w dniu wykonania pracy jako dodatkowy atut, inne w ogóle o tym nie wspominają, wtedy warto spytać o datę, ponieważ agencje standardowo płacą ok. 20 dnia następnego miesiąca.

Najwięcej ofert w bezpośredniej obsłudze klienta

Wszystkie stawki podajemy w kwocie netto za godzinę, czyli to, co trafi bezpośrednio do kieszeni pracownika.

Oczywiście największe zapotrzebowanie pojawia się w bezpośredniej obsłudze klienta, gdzie zwiększona liczba klientów lub specjalne świąteczne stoiska wymagają dodatkowych rąk do pracy.

Kasjerzy w marketach zarobią między 10 a 14 zł. Wyławiacze karpia, którzy wezmą też na siebie ruch ostrym nożem otrzymają od 11 do 13 zł. Sprzedawcy na Jarmarku Bożonarodzeniowym zarobią 10 zł. Pole do popisu mają także kelnerzy i kelnerki. Za dodatkową pracę w sylwestra firmy proponują ok. 25 zł za godzinę. Do każdej z tych prac jest potrzebna książeczka do celów sanitarno-epidemiologicznych. Jeśli jej nie mamy, możemy skorzystać z propozycji sprzedaży fajerwerków za ok. 11 zł/godz., gdzie firmy często proponują wynagrodzenie tego samego dnia. Pakowanie prezentów za 9 - 13 zł lub np. sprzedaż choinek za ok. 10 zł. Koniec roku to także okres inwentaryzacji, czy po prostu nocnego dokładania towaru, który w ciągu dnia bardzo szybko ubywa za średnio 10 - 11 zł.

Jeśli nie chcemy bezpośrednio obsługiwać klientów też znajdziemy coś dla siebie. Przedświąteczne oblężenie przeżywają sklepy internetowe. Przygotowanie paczek do wysyłek to zarobek ok. 10 zł przez godzinę. Jeśli możemy pochwalić się zdolnościami kulinarnymi znajdziemy propozycję pieczenia ciast za 10 zł za godzinę.

Nasza stawka godzinowa jest zależna w dużej mierze od tego, czy mamy status osoby uczącej się, inne zatrudnienie, od którego mamy odprowadzane składki, czy jesteśmy osobą bezrobotną. Większość pracodawców wpisuje też oferowane wynagrodzenie w ogłoszeniu, ci, którzy tego nie robią, na pewno mogą liczyć na dużo mniejszy odzew.

Elastyczny grafik

Największą zaletą przedświątecznych prac jest możliwość połączenia ich z innymi zobowiązaniami, które już mamy, a nawet możliwość połączenia z pracą etatową.

- Większość osób, które w tym okresie podejmuje zlecenia to studenci. Ich praca wcale nie musi zakończyć się razem ze świętami. Mają szansę zaprezentować się u pracodawcy i zaklepać sobie późniejsze zlecenia. Niektóre oferty da się też pogodzić z pracą etatową. Można popracować jednorazowo, można złożyć sobie grafik z kilku pozycji w różnych terminach, lokalizacjach, a nawet w różnych firmach, które są w ofercie danej agencji - opowiada Paulina Podolska, kierownik regionu No problem.

Miejsca

Opinie (80) 4 zablokowane

  • (3)

    W Gdyni to mamy same strefy prestiżu

    • 21 1

    • a w Sopocie to już wszystko jest prestiżem :)

      • 6 0

    • Takie pieniądze płaciłem 16 lat temu. a nawet w latach 90 tych. (1)

      Dzisiaj za 20 zł / h nie mogę znaleźć chętnych do prostej i nie ciężkiej pracy.
      10 Lat temu na ogłoszenie, w tym portalu, w jeden dzień zgłosiło się ponad 400 dziewczyn a dzisiaj 2-3 albo żadna...

      I nie wiem czy więcej zarobią w np UK.

      ale po Ukraińców nie sięgam...

      Polak powinien zarabiać minimum 7 Euro na godzinę jak na dzisiejsze ceny i koszty życia, minimum.

      • 11 0

      • Kogo potrzebujesz? Tzn. do jakiej pracy?

        • 1 0

  • Za takie drobne to chyba tylko Mikołaj pracuje

    • 58 8

  • nie mam rodziny i nie chcę spędzać WIgili sam dlatego biorę zlecenia i przebieram się za Mikołaja. (9)

    popatrzę chociaż na szczęście innych skoro sam tego nie zaznam. Wesołych Kochani.

    • 87 4

    • (6)

      To nie jesteś sam, bo ja również spędzam jak i przed świętami tak i święta i po świetach sama

      • 30 0

      • i ja tez sam,bo żona zmarła a dzieci się nie odzywają-takie życie.... (3)

        • 20 1

        • (1)

          Zapraszam do mnie.

          • 6 0

          • :-)p

            • 3 0

        • dlaczego dzieci się nie odzywają?

          spójrz wstecz,

          do kochającego dobrego ojca, który poświęcał dzieciom kiedyś czas- dzieci się nie odzywają?

          • 4 1

      • eeee.

        nie chcę zeby to głupio zabrzmiało, napiszę zupełnie poważnie: może się jakoś razem na święta zorganizujcie? Bo trochę smutno się to czyta.

        • 20 1

      • to pokazuje jak w Polsce działa "tradycja"

        dlaczego ludzie spędzający święta w gronie np.rodziny nie zapraszają samotnych przyjaciół ?
        Pusty talerz na stole tylko dla picu?

        • 3 1

    • Wszystkiego dobrego dla Pana Mikołaja!

      • 11 0

    • Albo na szczęści na innych albo na to jak udają to szczęście...

      • 1 0

  • Ale netto czy brutto? (5)

    Bo nie wiem, czy ich nazwać niewolnikami czy głupimi niewolnikami.

    • 51 11

    • (1)

      W Polsce jest problem czytania ze zrozumieniem. Wyraźnie jest napisane stawka netto
      " - Stawki rozpoczynają się od 10 zł netto i zależą od godzin pracy oraz jej specyfiki. Najwyższe wynagrodzenia oferujemy w gastronomii, gdzie stawki sięgają nawet do 20 - 25 zł netto za godzinę - "

      • 18 2

      • Nie chciało mi się czytać całości, ale na szczęście są wolontariusze, którzy prostują wypowiedzi. Dzięki.

        • 18 7

    • głupi to chyba ktoś taki

      co nie rozumie tego co przeczytał

      • 10 0

    • jak to jest, ze uczciwa praca za 1000zl hanbi (1)

      ale branie za nic zasilku socjalnego jest spoko i ok.

      Nie pojme.

      • 20 1

      • jakbys za darmo robil to za co od sprytnego Janusza moglbys wziac pieniadze to chyba zaden powod do dumy

        oczywiscie nie mam tu na mysli jakichs prac z zalozenia spolecznych czy wolontariatu w szczytnym celu

        • 5 0

  • (4)

    Agencje pracy to syf.

    Na pierwszym miejscu plasuje się Beetsma,oddział w Gdańsku. Koordynator Martyna M. powinna zacząć leczyć się u psychiatry, bo ma poważnie problemy z głową.

    Następna w niechlubnym rankingu jest agencja znana pod nazwą Polski HR/Temporary Work z oddziałem w Krakowie.Wypłatę za lipiec dostałam...we WRZEŚNIU! Sami zmieniają sobie terminy wypłaty wynagrodzenia, mimo,że w umowie stoi coś innego.

    Na szczęście, mam to już za sobą! Znalazłam godziwą pracę na normalną umowę.

    • 61 0

    • (3)

      "Najlepsze" i tak są te agencje pracy, które wysyłają do pracy za granicę. Opiekunka w niemczech przez polską agencję pracy dostaje 1300 euro. Niemiec za jej pracę płaci 2500 euro. 1200 euro zabiera sobie agenca pracy. Albo praca w Norwegii w budowlance za 80 NOK przez agencję pracy, gdzie znajomi bezpośrednio zarabiają 180-200 NOK na godzinę. A udławcie się wy pazerne ***** z agencji pracy! Ch**owych świąt wam życzę!

      • 32 0

      • (1)

        To dlaczego korzysta Pan/Pani z usług tej agencji? Można na własną rękę poszukać pracy za granicą - skontaktować się z pracodawcą ustalić warunki , zorganizować sobie mieszkanie(czasami pracodawca nawet pomoże ) i można jechać i pracować bez pośredników. To nie jest żadna tajemnica, że praca przez agencje jest mniej opłacalna niż na własną rękę.

        • 7 6

        • On by chciał żeby to rząd za niego załatwił...najlepiej z bezpłatną opieką medyczną na miejscu

          Polacy to pogrobowcy chłopów pańszczyźnianych i komuny...teraz w dodatku rzadzeni przez komunistów....

          • 4 6

      • Jak szukasz pracy w Niemczech to polecam firmę INTERLAND z Gdyni. Organizują kurs językowy a potem umowę z Niemiecką agencją pracy.

        • 0 3

  • (1)

    Najgorszy syf agencje pracy. Biorą od pracodawcy 20zł za godzinę, a pracownik dostaje 5

    • 69 1

    • załóż agencję pracy

      • 4 9

  • (6)

    Ja płacę 4 zł na godzinę przez cały rok mojej pracownicy na parkingu czy święta czy nie.W swieta se zrobi zmiane 24 h to jej cala stowke za to odpale,a jak!W koncu swieta to niech ma premie ,te 4 zlote to ja nie zbiednieje

    • 28 26

    • (2)

      To chyba jesteś za dobry i psujesz rynek. Moi mają stałą pensję 1300 brutto, niezależnie czy pracują 200 czy 260 godzin.

      • 21 3

      • (1)

        No to,to się chwali,takich pracodawców ze świecą szukać.

        • 10 1

        • Wygrało internety gratuluje

          • 4 1

    • oszuści (1)

      I z czego się cieszycie pacany że wykorzystujecie ludzi,na szczęście od nowego roku to się skończy i będziecie musieli płacić więcej,bo będą wysokie kary,absolutnie mi was nie żal,wyzyskiwacze.

      • 5 0

      • Nic się nie skończy (niestety)

        Zalewają nas ukraińcy, pracujący na czarno.

        • 0 1

    • sklaverei

      moi niewolnicy stoja na brameczkach w auchan, średnia wieku 65.
      no ale jest to ekonomicznie uzasadnione - 3.5 zł/h.
      Na swieta im catering zapewniam, bo zimno. ci co na umowie zupu i drugie danie, ci na czarno , no niestety tylko zupa.

      • 1 3

  • A czy to są stawki w euro ? Bo ceny mamy zachodnie w sklepach to i stawki powinny byc zachodnie! (3)

    10zł dla kasjerki w swieta to wkoncu majatek? i jeszce jedne te super stawki tak jest ze gadaja a potem niewyplacaja tyle i le obiecali!!W Polsce nadaj jest raj dla oszustów co traktuja ludzi jak niewolników ,a jak obijesz takiemu oszustowi pysk to cie za kratki wsadzą!!W holandi dostajesz wypłate co tydzień podobnie w innych państwach tylko w Polsce czekasz miesiac ,a oszusci nawet po miesiacu niepotrafia ci całej wypłaty wypłacic.Znam takich co co 2 miesiace płacili!!

    • 47 0

    • Druga strona medalu (2)

      narzekasz na pracodawców. Mam taka możliwość, że znam 2 strony, pracownik - pracodawca. W Polsce owszem jest kraj oszustów zaczynając od polityków po pracodawców jak i pracowników. Jest moda na kombinowanie, nie przychodzenie do pracy i nieróbstwo. Nie ważne czy się da 12 netto/godz. czy 16 lub 20zł. Na 20 pracowników może znajdzie się jeden, który uczciwie i dobrze wykona swoją pracę. Reszta kombinuje, aby się nie narobić, a zarobić. Takie nieroby jeszcze dopominają się o pieniądze na koniec dnia, żeby mieć na chleb dla dziecka, a pierwsze co to proszą o zaliczkę nawet 20 zł na fajki! Szanuje pracownika jeśli on szanuje pracę jaką mu daję.

      • 2 8

      • Chce zmienić pracę, bo w obecnej zbijam bąki. Jestem młoda, dynamiczna, chcę dać coś od siebie, chcę pracować, a nie tylko dostawać wypłatę, chcę się rozwijać i zdobywać doświadczenie. Kogo szukasz? Dogadamy się, dasz mi 12zl/h, ja w zamian oferuję uczciwą i dobrze wykonaną pracę.

        • 3 3

      • za 12h netto znajdziesz nieuczciwych

        Albo pracownik bedzie mial taka prace gdzies albo. .. Jak szukałam roboty to nawet za marne 12zl/h spróbowałam, a co tam. I mega nieuczciwa okazala sie szefowa. 1dzien wystarczyl. 12zl/h polecam celebrytom co tylko o kasie mowia.

        • 0 0

  • 10 zł na godzinne, stać na dworze i sprzedawać choinki, przycisneło :) (2)

    • 37 1

    • "Przyciśnięta"

      Ja tam poszłabym tak pracować, bo mnie "przycisło".
      Wesołych Świąt przyciśnięci!

      • 11 3

    • DROGI PANIE/PANI

      Nie wyobrażasz sobie ile osób wokół Ciebie ma różne "problemy", żadna praca nie hańbi. Mam serdecznego kolege co sprzedawał, stał na zimnie choinki i tego się nie wstydził, ale wiesz to jest człowiek z zasadami i charakterem.
      Sprzedawał choinki może to u niektórych takich jak TY odbierane było za śmieszne, wręcz za żenujące, ale teraz pracuje jako kierownik w dużym hotelu, siedzi za biurkiem i koordynuje pracę całego hotelu marketing, logistyka, sprzedaż.
      Każdy od czegoś zaczyna a kasa jest potrzebna.
      Daltego do wszystkich tych "bogaczy" nie śmiejcie się z tych ludzi co imają się różnych zajęć. Życie pisze różne scenariusze, a za coś rachunki trzeba płacić.
      Rasa ludzka jest daleko w tyle z kulturą, jak się patrzy na to jak ludzie wobec siebie się zachowują to jest żenujące i jeszcze długo to się utrzyma...

      • 16 4

  • bzdura (5)

    Agencje pracy kojarzą mi się z pośrednikami na targach z niewolnikami.Za darmo tego nie robią wiem co piszę znam temat. Dlaczego Polacy zawsze muszą dorabiać żeby święta były lepsze.Kiedy będzie można godnie żyć za UCZCIWĄ pracę i pozwolić sobie na '''bogate''' święta bez dorabiania i jałomużny.

    • 53 1

    • a gdzie problem? (2)

      Ktos chce dorobic, ktos chce zatrudnic.

      Gdzie widzisz problem?

      • 1 5

      • w formie zatrudnienia (umowa na 2 tyg, odnawiana co 2 tyg przez kilka lat) (1)

        i w stawkach

        no ale tak działa wolny ryneg!!1

        • 8 1

        • Dokładnie tak działa wolny rynek, ktoś proponuje jakieś warunki druga strona może się na nie zgodzić lub nie. Jeśli ktoś pracuje na takich a nie innych warunkach to TYLKO I WYŁĄCZNIE DLATEGO, ŻE SAM TE WARUNKI PRZYJĄŁ. PS do tego jeśli do kogoś jeszcze ta informacja nie dotarła to mamy rynek pracownika pełną gębą i nie mówię tu o programistach...

          • 0 9

    • (1)

      "Najpierw był feudalizm w którym garstka władców zarządzała niewolnikami, za dach nad głową i strawę pracowano na panów. Gdy niewolnicy zaczęli się buntować na władców padł blady strach i wymusiło to zmiany.

      Myśleli myśleli i wymyślili pańszczyznę, znieśli niewolnictwo i dali każdemu chłopu malutki kawałek ziemi. Oczywiście nie za darmo, chłop pracował przez 3 dni na swoim, a kolejne 3 dni odpracowywał "podarowaną" ziemię na polu pana. Oczywiście praca na pańskim polu była tak nisko płatna że dług właściwie nie zmniejszał się, a harowano od świtu do zmierzchu. Chłopi zorientowali się że choć nie są już niewolnikami to ich sytuacja w zasadzie nie poprawiła się.

      W tym czasie nastąpił rozkwit przemysłu więc stopniowo chłopi migrowali do miast szukać szczęścia i poprawy bytu.
      Niestety i tam płace były tak marne że starczało jedynie na jedzenie i komorne gdyż lwią część wypracowanego przez robotnika zysku zagarniał fabrykant.
      Tak oto ewoluował feudalizm w pańszczyznę, a pańszczyzna w kapitalizm. Niestety jak go zwał tak go zwał, a wyzysk jednakowy tylko w innym opakowaniu."

      • 10 1

      • bulls eye

        trafne podsumowanie, w DE i SUI, jeszcze to jakos wygląda, ale w polskim półświatku - tak jak opisujesz - czysty feudalizm, robisz całe życie, zamiast kawałka pola po 30 latach dorobisz sie swojego m2. pensja starcza na przezycie.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane