• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sii szuka pracowników z sektora IT

VIK
27 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Specjaliści Sii realizują projekty dla wiodących firm z sektorów bankowości i finansów, ubezpieczeń, telekomunikacji, Hi-Tech, energetyki i przemysłu. Specjaliści Sii realizują projekty dla wiodących firm z sektorów bankowości i finansów, ubezpieczeń, telekomunikacji, Hi-Tech, energetyki i przemysłu.

Sii, trzeci co do wielkości pracodawca z sektora IT na Pomorzu, planuje zwiększyć w tym roku zatrudnienie. Dziś w gdańskim oddziale firmy pracuje 450 osób, a już wkrótce będzie ich ponad 600.


Od czego zależy atrakcyjność danego miejsca pracy?


Sii prowadzi w swoim Centrum Testów i Rozwoju Oprogramowania w kompleksie biurowym Olivia Business Centre projekty dla firm z całego świata, m.in. UTC, Gemalto, NXP, PUMA, ThyssenKrupp, Nordea, Energa, DFC. Specjaliści Sii pracują także wewnątrz struktur IT klientów - światowych liderów w wielu branżach.

- Współpraca z największymi międzynarodowymi firmami powoduje, że oferujemy naszym pracownikom bardzo szerokie spektrum projektów, w ramach których mogą rozwijać swoje kompetencje i zdobywać unikatowe doświadczenia - mówi Michael Desmurs, dyrektor zarządzający Sii Gdańsk. - Dzięki zaangażowaniu Sii w realizację różnorodnych projektów nasi inżynierowie mają dostęp do bardzo innowacyjnych, zaawansowanych rozwiązań IT, z którymi zwykły użytkownik zetknie się dopiero za kilka lat. Pracownicy obszaru automatyki natomiast, mają okazję wdrażać zaprojektowane przez siebie systemy w fabrykach światowych gigantów motoryzacyjnych w USA, Europie Zachodniej czy Chinach.

Spółka powstała w styczniu 2006 r. w Warszawie. Po 8 latach działalności Sii posiada w Polsce 7 biur: w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu, Krakowie, Łodzi i Lublinie. W kwietniu 2014 Sii otwiera oddział w Katowicach. W sumie firma zatrudnia ponad 1500 inżynierów, ale to nie koniec.

- Nasze wyniki bardzo nas cieszą, ale potrzeby rekrutacyjne wciąż mamy ogromne - mówi Michael Desmurs. - Obecnie w gdańskim oddziale zatrudniamy 450 osób, ale chcemy, by było nas ponad 600. Najwięcej nowych kandydatów do pracy pojawia się z polecenia - od naszych obecnych współpracowników. To o czymś świadczy. Strategia i misja naszej firmy oparte są na ludziach i pomimo bardzo dynamicznego rozwoju gwarantuję, że to się nie zmieni.

Sii jest czołowym dostawcą usług IT i inżynierii przemysłowej w Polsce. Wspiera klientów w zakresie doradztwa, analiz i testów, rozwoju oprogramowania, zarządzania infrastrukturą, integracji i utrzymania systemów oraz inżynierii przemysłowej. Specjaliści Sii realizują projekty dla wiodących firm z sektorów bankowości i finansów, ubezpieczeń, telekomunikacji, Hi-Tech, energetyki i przemysłu.
VIK

Miejsca

  • Sii Gdańsk, al. Grunwaldzka 472E

Opinie (112) 1 zablokowana

  • maja duzy przerob (2)

    niby sie troszcza o pracownikow, ale tak na prawde maja ich gleboko. tylko HR sie licza!

    • 54 8

    • ostatnio cos ta liczpa pracownikow spada...

      • 1 1

    • wynajem pracowników

      to jest w zdecydowanej większości wynajem pracowników. Inwestycja w pracownika raczej słaba, bo po co jak można wziąć za chwilę garść studentów. Zdecydowanie lepiej pracować po stronie ewentualnego dostawcy, który ma bezpośredni interes w tym, aby wyszkolić swojego pracownika.

      • 1 1

  • Pytania (10)

    " najwięcej nowych kandydatów do pracy pojawia się z polecenia."
    czyli "plecaki"?

    ile osób dostanie umowę o pracę a ile "śmieciowkę"?

    jaka jest rotacje: ile osób się zwalnia a ile przyjmuje?

    jakie są płace?

    • 24 19

    • (3)

      Za polecenia jest kasa dla polegającego

      Place raczej srednie, zazwyczaj na wlasna dzialalnosc gosp. (czyli tzw. kontrakty)

      • 8 5

      • (2)

        Średnie jak na płacę w IT, czyli porównując do większości rynku - dobre. Działalność gospodarcza to opcja, zawsze jest do wyboru umowa o pracę lub na działalność.

        • 5 3

        • taki wybór jednoznaczny (1)

          jak nie dz.gosp to: "oddzwonimy później"...

          • 6 7

          • W sklepie meblowym chyba

            • 2 0

    • (1)

      Widać kolega nie jest z branży IT :) Gdyby był to odpowiedzi byłyby oczywiste

      • 17 1

      • czyli:

        duża rotacje, płace za niskie na IT, tylko dział. gosp.?

        • 1 4

    • Warunki w SII

      99% inżynierów ma umowy o pracę na czas nieokreślony po 3 miesięcznym okresie próbnym.
      Chyba, że któryś z nich chce inaczej.
      Płace są typowe dla sektora IT, ale podwyżki są co rok, natomiast komfort i opieka firmy dużo ponad przeciętną.

      • 9 7

    • zarobki

      -Z polecania dostaje się dużo osób, tak to działa w biznesie. Lecz każdy pracownik mam nadzieje, jest równo traktowany na rozmowie kwalifikacyjnej

      -Omowa o pracę oraz freelancing do wyboru. Nie ma żadnych śmieciówek.

      -Tych informacji nie posiadam. Ale to naturalny proces. Ludzie zmieniaja prace, nowi przychodzą

      -Zaroki dobre. Czasem nawet wyższe w porównaniu z innymi firmami.

      • 5 1

    • (1)

      Prywatna firma kieruje się zyskiem, zatrudnia pracowników, którzy przyniosą zysk, nie ma więc mowy o plecakach, chyba że jest źle zarządzana - w takim wypadku szybko zbankrutuje. Polecenia są dobre, bo zazwyczaj specjalista już zatrudniony zna innych równie dobrych specjalistów - lepsze to niż łapanka z ulicy, bo a nuż się uda. Plecaki funkcjonować mogą jedynie w przedsiębiorstwach, które nie kierują się rachunkiem ekonomicznym.

      • 4 0

      • Polecenia są również z tego powodu, że brakuje specjalistów i nie wielu odpowiada na ogłoszenia, więc firmy płacą swoim pracownikom za przekonanie znajomych aby przyszli na rozmowę kwalifikacyjną. W sektorze prywatnym to zdrowe rozwiązanie.

        • 3 0

  • (1)

    jest takie województwo, w którym firma znajdzie wysoko wykwalifikowanych pracowników, to województwo Londyńskie,

    • 18 19

    • jasne

      a mieszkac bedzie taki pracownik w "double bed room" o wielkosci 3 m2 za 350 gbp tygodniowo. albo na zadupiu z dojazdem 2h dziennie.

      to lepiej za 8.000-15.000 miesiecznie w polsce siedziec, a i jakies mieszkanko mozna kupic.

      • 1 3

  • (4)

    no no, praca za 1500zl gdzie wynajem i oplaty w 3miescie dobrej kawalerki a nie meliny to 1300 przyoszczedzaniu wody i pradu co za logika tych pracodawcow pozniej sie dziwa czego specalisci wyjechali

    • 11 30

    • (3)

      Kolego, chyba nie znasz rynku IT. Zapewniam cię, że dobrzy specjaliści nie wynajmują kawalerek tylko mają swoje mieszkania albo domy, bo nie zarabiają 1500zł tylko raczej 15000zł. 1500zł to się zarabia na kasie w markecie, ale tam nie trzeba kosmicznej wiedzy, studiów i lat praktyki w innych firmach.

      • 24 7

      • (2)

        taaa, dobry specjalista lat 23 przyjechał z Mazur i ma dom w 3city

        • 13 14

        • (1)

          Jak można o 23-latku napisać "dobry specjalista"? Żałosne. Ogarnij się, jest mnóstwo miejscowych prawdziwych specjalistów. Nie trzeba oglądać się na przyjezdnych słoików, którzy są raczej tanią siłą roboczą.

          • 14 10

          • można, nie każdy jest tobą

            • 9 5

  • SII zaplacilo za reklame (2)

    to sie chwala 150 miesjcami pracy, Thyssen Krup planuje 800, ale cisza bo za reklame nie placa

    • 13 18

    • był news o thyssen...

      • 3 1

    • Tak i po 3 latach zwiną interes. Po tym co zrobili nikt nie będzie chciał u nich pracować.

      • 0 0

  • (8)

    Jeśli można tam liczyć przynajmniej na 8000zł brutto miesięcznie na umowę o pracę na czas nieokreślony to jestem otwarty na propozycje i mogę rozpocząć negocjacje.

    • 25 8

    • Jak jesteś dobry (4)

      to możesz liczyć na 8000zł netto.
      Wystarczy trochę znać się na tym fachu i taka pensja nie stanowi problemu.

      • 17 7

      • (2)

        znać się trochę na tym fachu to zbyt mało

        • 14 4

        • (1)

          Na fakturze + vat tyle moze dostaniesz i jak masz z 6 lat doswiadczenia -.-

          • 3 6

          • na fakturze +vat to dostaniesz i 16 tys., jeśli masz odpowiednią wiedzę i umiejętności

            • 0 0

      • tylko trochę się znać i zarabiać dużo więcej niz zdecydowana wiekszosc developerow w Trojmiescie. Co oznacza,ze ta wieszkosc nie zna sie nawet trochę na tym fachu :).

        • 0 0

    • jak jesteś dobry to zapraszam do Sparteza (2)

      Dostaniesz 2 razy więcej

      • 2 2

      • a od ilu lat szukacie tego jedynego najlepszego?

        • 3 0

      • jak ktoś szuka takiej firmy jak Spartez to ją znajdzie i nie musisz się tu reklamować

        • 1 0

  • Pozazdrościć (6)

    Branża IT to pewnie z 6000 na rękę płacą

    • 14 8

    • taaa ale nie naszą rękę

      • 5 7

    • Niestety, nie masz racji. (1)

      Płacą więcj.

      • 15 6

      • ale nie nam

        • 5 2

    • 6000, ale chyba pesos (1)

      • 7 6

      • w sumie by się zgadzało...

        • 1 0

    • 6000 tak

      ale tylko na jedna reke, a masz dwie. wiec sobie podlicz.

      • 0 0

  • Znalem kiedys fachowca IT ktory szukal pracy !!!!!!!!! bez skutku ! (4)

    Czlowiek lat 60 dobrze wyksztalcony lecz w innej dziedzinie i aby sie nauczyc wielu spraw ukonczyl setki kursow i jak zaczal szukac pracy to nie patrzyli na jego fachowosc oraz znajomosc tematu potwierdzona certyfikatami tylko wszedzie slyszal dosc dziwne odpowiedzi :::::::::::::::: W tym wieku czyli lat 60 bedzie sie pan zle czul w gronie ludzi mlodych !............:) ...czyli kto jest dzis poszukiwany ? ..fachowiec czy imitacja fachowca ?.......a moze kazdy mlody co jest na utrzymaniu rodzicow i najlepiej z grupa inwalidzka bo za 1300 bedzie preznie pracowal . Nalezy wspomniec o czyms co jest etyka zawodu kazdego oraz o fakcie iz nie wolno tanio sprzedawac swojej wiedzy nawet jak jest kryzys czy inne wymowki. Nie po to sie czlowiek uczy i wchodzi w posiadanie wiedzy latami zeby oddac to za '' psi grosz '' a ci ktorzy oddaja swoja wiedze za '' psi grosz '' tlumaczac czyms tam sa mydlkami na rynku i to tylko oznacza ze ich wartosc na rynku jest faktycznie warta tyle co dobre radio z marketu lub te przyslowiowe 1300.

    • 22 4

    • Jakby był cwany to by robił jako freelancer - tam na wiek nikt nie patrzy.

      • 6 1

    • nie pozwie za dyskryminacje ze wzgl na wiek

      :) i już

      • 0 0

    • w vectrze pracujesz>?

      • 0 0

    • 60?

      ten problem juz maja ludzie po 40.

      • 2 0

  • Ja nie skończyłem żadnej szkoły nawet nie mam matury (23)

    a jestem pewny, że w miesiąc bym sie nauczył takiego programowania, śmiać mi sie chce z tych wszystkich studentów co myślą, że wszystkie rozumy pozjadali, ale prawda jest taka, że liczy sie praktyka a nie wiedza z książek. Co mi po wiedzy jakiejś teoretycznej skoro nie umiem ruszać myszą ? Ja z pewnością tych wszystkich informatyków po miesiącu praktyki zmiarzdzył swoją wiedzą u imiejętnościami, także nie wciskajcie mi tu kitu o latach stódiów i nauki bo większość z was sie opierdzeilała na nich sącząc piwo w klubach i barach i teraz udaje jak to ciężko było.

    • 10 76

    • Trolujesz

      Przestań trolować młody i do szkoły

      • 15 3

    • taaa (1)

      Jak byś skończył studia to byś wiedział, że nie pisze się "stódiów" :)

      • 18 2

      • To by nawet wiedział ł jakby chociaż podstawówkę skończył.

        • 4 0

    • :) Nie matura lecz chec szczera zrobi z ciebie oficera :) (4)

      czyli mozna byc tez IT :)

      • 11 2

      • ta jasne (3)

        nie udawajcie, że jesteście tacy mądrzy polskie IT to dno nie ma żadnych polskich pożytecznych programów na komputer praktycznie nic jak na taki duży kraj nie tworzymy ! chyba se kupie książke i zaczne być informatykiem i jeszcze zobaczycie mnie w akcji !

        • 1 17

        • W tkaim razie dla Ciebie szczytem razwiązań IT są Indzie bo obecnie tma powstaje 80% oprogramowania

          To nic że hindusi bezmyślnie klepią to co mają na papierze i sami niczego nie wymyślają.

          • 4 1

        • powodzenia:)

          szkoda, że nie wiesz o czym mówisz

          • 1 0

        • Pożyteczne programy na komputer

          to jakiś 1% rynku software

          • 2 0

    • Jako dawny programista, obecnie dyrektor IT, przyznaję rację w 100%. (6)

      Programowanie to nauka jak każda inna - bierzesz książkę i narzędzie (w tym wypadku komputer) i się uczysz. I wszystkiego się nauczysz w określonym czasie.

      Natomiast studia również się przydają, nie koniecznie te z informatyki. A potem jest jak z językami mówionymi - im więcej ich znasz, tym kolejne wchodzą łatwiej do głowy.

      • 12 0

      • jeden z was chociarz potrafi przyznać (5)

        że to żadna sztuka, pewnie trudność porównywalna ze zdaniem prawka na TIRY tylko tam nie trzeba kilku lat marnych studiów aby mieć papierek i prestiż bo po co mi to wiedzieć jak jest zbudowany silnik ciężarówki ? czy żeby mieć prawko musze to wiedzieć ? no nie i mi właśnie o to chodzi :)

        • 1 9

        • (4)

          Z programowaniem jest właśnie jak z prawkiem. Możesz jeździć tirem bez robienia prawka (dopóki nikt nie złapie ;). Ale zrobienie prawo jazdy daje Ci pewną wiedzę na temat znaków, zasad, przepisów, daje Ci trochę praktyki w jeździe - ta wiedza się przydaje. Podobnie z programowaniem - studia też coś tam dają.

          Trudność ciężko porównać. Aha no i angielski się przydaje. Zarówno w programowaniu jak i w TIRach (jeśli jeździsz za granicę).

          • 8 0

          • ale znaków mogę się nauczyć (2)

            samemu :) pozatym programować mogę bez uprawnień,a jeździć TIRem nie, a język to teraz każdy głupi zna podstawy, są słowniki i w jednej chwili mogę poznać najbardziej zawiłe informatyczne angielkie gadki

            • 1 7

            • O! Widzę że kolega z tych "zdolnych ale leniwych"

              Jest w stanie zrobić wszystko tylko akurat mu się nie chce.

              • 11 0

            • Nie zrozumiałeś - oczywiście że możesz jeździć TIRem bez prawka :) Ja nie mam prawka na TIRa i nie widzę problemu żebym wsiadł i pojechał.

              Czy jest to legalne - to inna sprawa.

              W informatyce nie ma takiego "prawa jazdy na programowanie", i pewnie dlatego ta dziedzina się tak szybko rozwija.

              • 1 0

          • Oczywiście, że możesz wziąć książkę i się samemu nauczyć programowania.
            Jeśli uważasz, że dasz radę to pewnie tak jest! Z doświadczenia wiem, że nie musisz mieć studiów żeby programistą zostać, ale musisz być w czymś cholernie dobry żeby bez tego papierka zostać zauważonym.
            Jeśli chodzi o poziom trudności to tu się trochę zdziwisz (prawko to przy tym "małe piwo").

            • 0 0

    • to jak się już nauczysz programować to daj znać (5)

      jw

      • 5 0

      • kupiłem już laptopa więc pierwszy krok za mną (4)

        niebawem coś stworze wkońcu to chyba nic trudnego tylko nie wiem od czego zacząć ? kupić jakaś książke czy co ?

        • 0 4

        • jak nie masz pojecia od czego zaczac

          to nawet nie podchodz do tematu ;-)

          • 2 0

        • Wymyśl!

          jw

          • 0 0

        • startuj gosciu

          na poczatek proponuje "beginning programming for dummies".

          ah sorry, ty nie chodziles do szkoly to i angielskiego nie znasz. to klapa.

          to zaczynaj od "Learning English as a Foreign Language For Dummies". bo czytac to widocznie potrafisz.

          • 3 0

        • Najczęściej zaczyna się odsprzątania, potem układa się papiery, dalej już z górki.

          • 0 0

    • Za dużo filmów panie mądraliński żeś się naoglądał. Zamiast gadania weź się do roboty a nie z zasiłku żyjesz.

      • 5 0

    • z jedną rzeczą się mylisz

      Nie nauczysz się w miesiąc programowania.

      Każdy może powiedzieć, że nauczy się w miesiąc np. grać w szachy. Owszem, będzie umiał przesuwać figury. Ale nie nauczy się w miesiąc setek wariantów, rozwiązań nietypowych sytuacji czy dobrej analizy i przewidywania konsekwencji takiego czy innego ruchu.

      Nie jestem programistą, choć języki programowania łapię szybko i od początku widzę, co w danym zadaniu będzie stanowić problem. Miałam propozycję pracy jako programista - od kogoś, kto widział jak się uczę języka od zera.
      Ale wierz mi, że nie odważyłabym się powiedzieć po miesiącu, że umiem posługiwać się danym językiem.

      Dlaczego nie pracuję jako programista? Bo wybrałam świat sieci.

      • 1 0

  • SII - niezła firma, nie narzekam a pracowałem w wielu innych. (2)

    • 11 9

    • taaa

      • 7 3

    • pracowałeś w maku, kaefce, w tunelu na dworcu....

      • 10 10

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane