• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przeszliśmy najpiękniejsze wydmy Wybrzeża Słowińskiego

Krzysztof Kochanowicz
5 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Ludziom znad morza wydmy są dobrze znane. Zauroczeni wędrówkami przez piaszczyste góry wybrzeża, tym razem wyruszyliśmy na spotkanie z madwinami rozciągającymi się między Czołpinem a Łebą. Prawie 24 kilometrowa trasa pozwoliła zobaczyć najpiękniejsze miejsca, które zwykle są nieosiągalne dla przeciętnego turysty. Ale dla chcącego, nic trudnego.



Wydmy Słowińskiego Parku Narodowego zna chyba każdy. Wiosną bądź jesienią przyjeżdżają tu dzieci na wycieczki szkolne, zaś latem ciągną rzesze turystów. W sezonie urlopowym ciężko znaleźć miejsce na lokalnym parkingu, a także intymny kadr bez lemingów w tle. Kiedy więc wybrać się na wydmy? Najlepiej wtedy, kiedy jest szaro, buro i ponuro, oczywiście tylko z pozoru, gdyż obszar ten piękny jest o każdej porze roku. Poza głównym sezonem turystycznym, nawet na głównych szlakach wędrownych nie spotkamy tu żywej duszy. Tak też było minionej soboty, do tego piękne słońce, świetna atmosfera, wspaniali ludzie.

Dojazd i powrót z trasy:

Chcąc zrealizować podobną trasę do naszej, należy dobrze się do tego przygotować i to nie tylko kondycyjnie. W okresie od października do końca kwietnia, w weekendy nie ma co liczyć na transport zbiorowy typu PKP czy PKS. Zaś udając się własnym samochodem, ograniczeni jesteśmy do zrobienia trasy w postaci pętli.

W realizacji trasy pomogło nam Biuro Turystyczne Paweł.

Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
Nasza trasa skupiła się na krajobrazie:

Choć wkoło jest mnóstwo ciekawych miejsc np. pomilitarnych, nasza trasa skupia się na walorach przyrodniczych. Na dobry początek przemierzamy bujne i wiecznie zielone lasy w kierunku Wydmy Czołpińskiej, która składa się z ciekawie porośniętych pasm mniejszych, piaszczystych wzniesień i garbów. Miejscami przyjmują one szaro brunatne kolory, co świadczy, że pochodzą one z różnych okresów. Trasa naszej marszruty w dużej mierze opiera się o wyznakowany kolorem czerwonym pieszy Szlak Nadmorski. Trzymając się jego oznakowań, po pewnym czasie dochodzimy do plaży.

Plaża jak plaża, niby taka sama jak wszędzie, a jednak jest w niej coś, czego nie znajdziemy np.: w Trójmieście. Ciekawostką są tu płaskie kamienie, pod którymi świszczący wiatr uformował różnorodne kształty. Wędrując wzdłuż brzegu Mierzei Łebskiej plaża jest raz szersza, raz bardzo wąska. Po 10 km marszruty w końcu na horyzoncie pojawia się także najwyższa z wydm, tzw. Góra Łącka, licząca ok. 30 m n.p.m. Zejście w jej kierunku pokazuje drewniany drogowskaz szlaku, którego raczej trudno przeoczyć.

Po zejściu z plaży ponownie przemierzamy piaszczystą pustynię wdrapując się powoli na szczyt Wydmy Łąckiej. Z jej wierzchołka rozpościera się przecudny widok na całe pasmo tutejszych gór piaskowych, Morze Bałtyckie, a także ogromne Jezioro Łebsko. Nieco niżej za naszymi plecami znajduje zasypany przez ruchome piaski las. Krajobraz jest trochę przygnębiający, ale takie już prawa natury. Ciekawe co będzie, jak przemieszczająca się wydma dotrze do jeziora?

Ostatnim etapem naszej wędrówki jest ciąg wiodący zalesionym obszarem między wydmami a Jeziorem Łebsko. Droga wiedzie gruntowym duktem, a od wystawy militarnej i wyrzutni rakiet ścieżkę odseparowano od głównej drogi, co z pewnością poprawiło bezpieczeństwo dla znacznego ruchu turystów w sezonie letnim. Na odcinku tym warto poświęcić chwilę uwagi na dwa ciekawe miejsca wypoczynku. Pierwsze to przystań z kładką na jeziorze, druga to platforma widokowa od strony wydm. Na końcu marszruty, przy galerii znajduje się także wieża widokowa, z której rozpościerają się przepiękne widoki na jezioro oraz wydmy, które wcześniej mieliśmy okazję pokonać.

Statystyki wędrówki:

Kliknij na mapę i zobacz dokładny przebieg naszej trasy Kliknij na mapę i zobacz dokładny przebieg naszej trasy

- Miejsce rozpoczęcia wędrówki: Czołpino / nieopodal osady latarników
- Miejsce zakończenia wędrówki: Rąbka / główne wejście do Słowińskiego PN
- Czas wędrówki wraz z postojami: 6 godzin
- Dystans: 24 km
- Poziom trudności: średni

>>> Ślad gps i mapa wędrówki

Do wędrówki użyliśmy mapy Słowińskiego PN, 1:50 000 wyd. Eko-Kapio.pl

Odwiedź także stronę internetową Słowińskiego Parku Narodowego


  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Pamiątkowy magnes zaprojektowany specjalnie na okazję naszej wędrówki wykonała Galeria Bursztyn Tadeusz Dobkowski.
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego
  • Na trasie naszej wędrówki zapoznaliśmy się z najpiękniejszymi wydmami Wybrzeża Słowińskiego


GALERIA ZDJĘĆ; fot. Krzysztof Kochanowicz

Wędrówkę prowadził: Krzysztof Kochanowicz [GR3miasto]

Idea wędrówek w weekendy:

Spacery i wędrówki są uzupełnieniem proponowanych wypadów rowerowych, które organizowane są zwykle od wiosny po jesień. W okresie zimy częściej natomiast wyruszamy na piesze wędrówki, zarówno po najbliższych nam okolicach, jak i nieco dalszych.

Info:

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych
Co chwilę mamy nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie: czy to po pracy, czy w wolny weekend, dlatego też nie sposób się z nami nudzić. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas!

O naszych inicjatywach, wypadach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową. Możesz też napisać maila z prośbą o przyłączenie się do listy sympatyków GR3. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco ze wszelkimi newsami. Kontakt e-mail: gr3miasto@gmail.com


Zajrzyj i dowiedz się, gdzie w najbliższym czasie wybiera się Grupa Rowerowa 3miasto

Podobną, nieco dłuższą trasę zrealizowaliśmy kilka lat temu:

Miejsca

Opinie (21) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Polecam (1)

    Piękne rejony

    • 12 0

    • Teren prywatny

      Zakaz wstępu

      • 1 1

  • Lemingów ? (1)

    Myślę, że jest to trochę krzywdzące stwierdzenie. A co z mową nienawiści?

    • 13 6

    • Grupa rowerowa trojmiasto to jest elita,reszta to lemingi.

      S..m na taką elite

      • 10 7

  • I co ? (1)

    Bo sądząc ze zbiorowego zdjęcia ta informacja jest ważna dla zaledwie ok. 40 osób.

    • 3 10

    • Jezu co za dzban.

      • 3 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Najpiękniejsze wydmy Wybrzeża Słowińskiego

    Opinia wyróżniona

    Polecam

    Aura dopisała, 24 km w nogach. Dotleniona, wychodzona i cała happy :-) - było super.

    • 12 0

  • Były sobie piękne dzikie wydmy, to polazła banda, zadeptała i jeszcze się tym na tójmieście chwali. (3)

    • 5 20

    • Zadeptała?

      A od czego są szlaki turystyczne?
      Chyba właśnie od tego by nimi chodzić, jeździć itp
      Rusz makówką zanim chlapniesz, co ślina na język przyniesie

      • 11 2

    • Najlepiej to pod kocem trzymać. Po co ludziom udostępnić. Niech będzie dostęp tylko dla elity ekologów. Plebs niech idzie gdzie indziej.

      • 2 2

    • Leż dalej na sofie

      Lepiej leżeć na kanapie przed tv z chipsami? Po to są szlaki turystyczne aby nimi wędrować koleżko dziwny.

      • 3 0

  • Uwielbiam ten Park. Jest piekny!

    • 10 0

  • (1)

    Czyli biuro turystyczne zapewnilo powrót?

    • 0 1

    • Transport...

      transport autokarowy do miejsca rozpoczęcia i z miejsca zakończenia wędrówki

      • 3 0

  • piekne rejony ale ludzie ....

    sami zobaczcie kto rzadzi trojmiastem... jak wam nie wstyd wyborcy

    • 5 7

  • (2)

    Powinni zostać ukarani za rozdeptywanie wydm.

    • 2 9

    • Rozdeptywanie wydm?

      Człowieku, przeczytaj ten artykuł, rzuć okiem na mapę niech ci w tej makówce się rozjaśni, że grupa szła wytyczonymi dla turystyki wędrownej szlakami, którymi poruszać się można na terenie Słowińskiego Parku Narodowego.

      • 6 2

    • Rozdeptany to ty masz mózg

      Sam się ukaż i ić stont.

      • 2 1

  • Opinia wyróżniona

    Piękne widoki (1)

    ale powinno być móc pochodzić sobie normalnie po wydmach, a nie tylko jak takie barany w zagrodzie. Powierzchnia wydm jest zbyt duża, aby liczba chętnych osób zrobiła im "krzywdę". To chyba taki polsko-komunistyczny wymysł, aby trzymać rodaków za m0rdę. Nigdzie zagranico czegoś podobnego nie widziałem - jeśli jest jakieś wygrodzenie, to tylko ze względów bezpieczeństwa.

    • 2 5

    • Z pewnością przejście na przełaj byłoby znacznie ciekawsze...

      ...zobaczylibyśmy z bliska Sowie Góry. Dotarlibyśmy do zasypanej piachem osady Boleniec. Ale skoro nie ma do nich wytyczonych szlaków turystycznych, nie będziemy łamać zakazów o których mowa w regulaminie Słowińskiego Parku Narodowego. W końcu to obszary ochrony ścisłej, lęgowej ptaków i innych zwierząt, które trzeba uszanować.
      ps. Zagranicą jest znacznie więcej rezerwatów przyrody ze ścisłą jej ochroną, gdzie wejść nie można i każdy turysta to szanuje. W Polsce nadal wiele miejsc jest dzikich, nieograniczonych wejściem.

      • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane