Drogi rowerowe w Gdańsku zmieniają kolor na stałe
Drogi rowerowe w Gdańsku na stałe zmieniają kolor. Nie będą już budowane drogi dla rowerów w kolorze czerwonym, do których wielu z nas było przyzwyczajonych. Miasto podjęło decyzję o stosowaniu mas bitumicznych w kolorze naturalnym, czyli czarnym. Jest to podyktowane kwestiami technicznymi i finansowymi.
- Osobiście jestem zawiedziony - napisał nam pan Patryk. - Uważam, że inny kolor gwarantował bezpieczeństwo - rzucał się w oczy kierowcom, był czytelny - szczególnie tam, gdzie chodniki i trakty pieszo-rowerowe są z asfaltu - i przede wszystkim zwyczajnie ładniejszy.
Miasto: drogi rowerowe nie będą już czerwone
Urząd Miejski w Gdańsku potwierdza, że zmiana koloru nawierzchni dróg rowerowych w mieście jest zmianą na stałe. Decyzja zapadła na podstawie wieloletnich obserwacji dotychczasowo stosowanych rozwiązań.
- Drogi rowerowe o nawierzchni asfaltowej budowane są w Gdańsku już od 20 lat - zaznacza Joanna Bieganowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - W okresie tym stosowane były masy bitumiczne zarówno w kolorze naturalnym (czarne), jak i barwione na kolor czerwony. Eksploatacja różnych typów nawierzchni przez taki okres czasu dała możliwość poznania zarówno zalet, jak i wad jednego i drugiego rozwiązania.
Wiślana Trasa Rowerowa niebieska jak rzeka
Trwałość, cena i bezpieczeństwo
- Masy barwione na czerwono są mniej trwałe, co wynika z ich mniejszej elastyczności i mniejszej odporności na erozję i spękania - mówi Joanna Bieganowska. - Cechy te uwarunkowane są bezpośrednio procesem technologicznym, w którym uzyskuje się zabarwienie czerwone. Otóż kolor czerwony uzyskiwany jest poprzez dodanie sproszkowanego czerwonego barwnika do masy w kolorze naturalnym. To przyczynia się do osłabienia naturalnych właściwości mas bitumicznych. Masa w kolorze czerwonym nie jest powszechnie dostępna w małych ilościach. To utrudnia bieżące utrzymanie dróg rowerowych, łatanie ubytków po awariach czy wykonywanie niewielkich zakresów inwestycji.
Przedstawiciele miasta zaznaczają również, że czerwona nawierzchnia wygląda ładniej tylko na początku, zaraz po położeniu. Gdy jest zakurzona i zabrudzona, różnica praktycznie zanika. Zasadnym wobec tego wydaje się wzięcie pod uwagę kryterium ceny jednego i drugiego rozwiązania.
- Masa w kolorze czerwonym jest droższa - dodaje Bieganowska. - Po pewnym okresie użytkowania, w wyniku zabrudzenia oraz oddziaływania czynników atmosferycznych, kolory stają się mniej intensywne i różnica pomiędzy nawierzchniami w kolorze naturalnym i czerwonym coraz bardziej się zaciera.
Hucisko-Forum: 1 mln zł za 200m drogi rowerowej
Nie barwa, ale oznakowanie
Zdaniem gdańskiego magistratu, samo zastosowanie barwy czerwonej na drodze rowerowej nie wpływa na podniesienie bezpieczeństwa rowerzystów, a Gdańsk stosuje w tym celu inne, pewniejsze rozwiązania.
- Największy wpływ na podniesienie bezpieczeństwa użytkowników dróg rowerowych ma prawidłowa budowa i oznakowywanie przejazdów rowerowych, czyli miejsc, gdzie ruch rowerowy krzyżuje się z ruchem samochodów - odpowiada Joanna Bieganowska. - W Gdańsku na skrzyżowaniach z ulicami niższych kategorii stosowane są w rozwiązania zapewniające ciągłość zarówno drogi rowerowej, jak i chodnika, a na skrzyżowaniach osygnalizowanych przejazdy rowerowe malowane są na czerwono przeznaczoną do tego masą chemoutwardzalną.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-10-26 19:28
(9)
Czerwony i tak prezentował się najlepiej, szkoda tylko, że budulec jest droższy w zakupie i eksploatacji. Czerwona ścieżka rowerowa wyróżniała się najbardziej, był to wyraźny komunikat który zapisał się przez lata w mentalności mieszkańców jako miejsce tylko i wyłącznie dla rowerów. Jeśli przerzucamy się na ciemny kolor ścieżek, koniecznie trzeba zadbać o odpowiednie ich oznaczenie, tak aby nikt nie mylił ich że spacerniakiem, albo darmowym parkingiem na passaty...
- 207 18
-
2021-10-29 01:37
Asfalt To bankructwo i słaba wymówka.
- 0 1
-
2021-10-27 10:41
A co powiesz na fakt że coś co jest koloru czerwonego, było kiedyś ścieżką rowerową a teraz jest zwykłym chodnikiem? No i pomimo faktu że zmiana zaszła min. 5 lat temu ped**arze jadą po chodniku 40 kmh i zmuszają cię do ustąpienia mu drogi. Jeśli nie wiesz gdzie to to informuję ul,Damroki. Tak działają twoje kolory.
- 1 4
-
2021-10-27 09:37
Cos sie do passatow przyczepil
Do ludzi sie przyczep a nie do samochodow
- 4 1
-
2021-10-27 08:52
czyli będzie kołchoz totalny (3)
w jednym miejscu będą stare czerwone w innym czarne... ale żeby powiedzieć, że wyblakły czerwony wygląda jak czarny to naprawdę gratuluję pomysłowości
- 13 1
-
2021-10-27 09:16
Droga jest tam gdzie są znaki. (2)
Robienie wszystkich w jednym kolorze prowadzi do patologii, jak kierowcy, którzy krzyczą żeby jechać po chodniku rowerem na Myśliwskiej, bo kawałek jest czerwony...
- 5 2
-
2022-01-03 01:27
W czasach, gdy na Myśliwskiej była ścieżka rowerowa poza jezdnią, czerwony był kolorem dla pieszych ;) Rowery jeździły po szarym.
- 0 0
-
2021-10-27 12:38
oni wrzeszczą bo kmioty tak mają
w centrum Kopenhagi nie ma kolorowych asfaltów, za to pasy rowerowe są wyróżnione krawężnikami i od chodników, i od jezdni, i nie ma kresek na asfalcie jak tu w Gdyni
i to działa. nasze kolorowe labirynty to w (w porównaniu) surogat namiastki- 1 3
-
2021-10-27 08:50
(1)
9cali czy cm bo się pogubiłam ?
- 3 2
-
2021-10-29 01:36
odnajdź się hihi
- 0 0
-
2021-10-26 18:32
Nieprzemyślany pomysł (27)
Już teraz piesi wchodzą często na drogi rowerowe w zamyśleniu albo wgapieni w ekran telefonu. Utarło się przez lata że kolor czerwony to droga rowerowa i to się wzrokowo odznacza. Każdy uczestnik ruchu w tym miejscu wie gdzie się znajduje. Znak który stał gdzieś kilometr temu jest już dawno skasowany w pamięci, a chodnik będzie wyglądał jak droga rowerowa... Wspomnicie moje słowa, że po tej decyzji będzie więcej wypadków typu potrącenie pieszych. Dużo więcej!
- 237 22
-
2021-11-03 08:09
wypadki rowerzystów
a może poruszając się rowerem po mieście należy włączyć myślenie że nie jest się królem szos i chodników i że po tych drogach i chodnikach poruszają się też inni rozum powinien być tam gdzie jego miejsce a nie w pedałach
- 0 1
-
2021-10-27 09:37
Zwolnij
Rowerzysta musi zachować szczególną ostrożność. Co nie pasuje przepis gdy n ie odnosi się do kierowców?
- 0 1
-
2021-10-27 09:07
(1)
Niestety przez ten pomysł zginie więcej rowerzystów
- 1 1
-
2021-10-28 14:19
ciekawe, czy przyznasz się do popełnienia błędu gdy statystyki nie potwierdzą tej tezy?
im więcej ludzi w mieście korzysta z roweru, tym bezpieczeństwo ruchu drogowego jest wyższe
- 0 1
-
2021-10-27 09:01
Racja
Masz 100% racji.Juz czysto Łopato logicznie Ale rządzący w Gdańsku maja to w ....
pupie- 1 1
-
2021-10-27 07:30
"Utarło się przez lata że kolor czerwony to droga rowerowa" i to jest akurat problem (9)
Bo to zwalnia z myślenia. Rowerzysta powinien patrzeć na znaki, a nie na kolor asfaltu.
- 4 11
-
2021-10-27 08:47
(5)
Ale problemem nie jest tu rowerzysta. Rowerzysta sobie poradzi. Problemem jest pieszy, który włazi na drogę _tylko_ dla rowerów ryzykując swoje zdrowie/życie. Pamiętajmy że prędkość podróżna rowerów używanych do celów komunikacyjnych w cywilizowanych miastach/krajach zazwyczaj przekracza 25km/h
- 5 1
-
2021-10-28 14:17
nie przekracza (1)
chyba że rowerzysta jedzie z górki
- 0 0
-
2021-10-31 07:50
Przekracza przekracza.
1) opony trekingowe załóż
2) naucz się używać przerzutek
3) Dorzuć wspomaganie do ramy.
that it
Inna opcja - używać kolarzówek co w warunkach polskich to ... ryzykowna sprawa- 0 1
-
2021-10-27 10:28
Fakt (2)
Rowerzysta sobie poradzi! Czy to na jezdni, czy to na chodniku, czy na "drodze rowerowej". Nie patrząc na innych użytkowników, zajeżdżając drogę wszystkim i na każdej nawierzchni. Po cholerę tworzy się dla nich oddzielne drogi, skoro i tak głównie poruszają się po chodniku.
- 0 2
-
2021-10-28 20:01
Gdyby ddr-y były tworzone "dla nich" (1)
czyli rowerzystów, to oni by uciekli na te ddr-y. Skoro nie korzystają, to były budowane dla wygody jakichś innych onych. No chyba w takim sensie, że obozy są budowane dla osadzonych
- 2 0
-
2021-10-29 14:50
fakty. te śmieszki powinny być nazywane cyklogettami:
a owi oni to niestety suweren, który widzimy jak wybiera
miał rację Piłsudski, źe "naród wielki tylko" itd- 0 1
-
2021-10-27 08:25
Ale znaki są stawiane bez sensu i niezgodnie z dobrymi praktykami (2)
Jak zaczną poprawnie stawiać znaki, to problemu nie będzie, a tak miejscami wygląda jakby droga pieszo-rowerowa była na jezdni (np. Rakoczego od Kolumba w stronę Niedźwiednika) lub część piesza była na trawniku.
- 5 1
-
2021-10-27 08:43
Nie, nie masz racji: nie ma, że "jak będzie mi się podobało jak stawiają znaki to będę na nie patrzył" (1)
Na znaki masz patrzeć zawsze. A to, że są stawiane jak są stawiane to osobna sprawa, z którą trzeba walczyć.
- 3 2
-
2021-10-27 15:02
Nic nie pisałem o tym co niby cytujesz. Zwracam uwagę, że są stawiana chaotycznie, bez zachowania przyjętych standardów.
Czy znak nieprawidłowo postawiony obowiązuje?
Czy ja mam podczas poruszania się po drogach zgadywać co stawiający znak miał na myśli?
Oznakowanie powinno być jasne i czytelne, niewymagające zastanawiania się "co autor miał na myśli".- 1 0
-
2021-10-26 21:18
Absolutnie masz rację. (1)
Czerwone były 1) widoczne 2) już skojarzone z rowerami. Teraz będą działy się cuda. A swoją drogą :-) - wyrysowanych rowerów na drogach dla rowerów już nie widać, starły się i co tu mówić o dobrym oznakowaniu ...
- 17 2
-
2021-10-27 00:51
gdańsk w wielu miejscach nawet pasów dla pieszych odmalować na czas nie umie, co dopiero rower
- 9 1
-
2021-10-26 19:26
u nas nie ma dróg dla rowerów! (5)
droga rowerowa w myśl ustawy i konwencji wiedeńskiej nie może tworzyć jednej przestrzeni z chodnikiem! musi być odseparowana fizycznie (sam kolor nie wystarczy ) chociaż krawężnikiem.
Taka prawda.- 9 13
-
2021-10-29 01:39
znowuż jakaś demagogia (1)
Doszukiwanie się jakichś aksiomów i nieistniejących definicji.
- 1 0
-
2021-10-31 07:47
Zgodnie z zapisami § 46 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie, w zakresie usytuowania ścieżki rowerowej względem jezdni, należy stosować zapisy przewidziane w tym zakresie dla chodników (§ 43 ust. 1 odsyłający
Zgodnie z zapisami § 46 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie, w zakresie usytuowania ścieżki rowerowej względem jezdni, należy stosować zapisy przewidziane w tym zakresie dla chodników (§ 43 ust. 1 odsyłający do ust. 3 i 4, w przypadku których zastosowanie ma również ust. 5).
Ścieżka rowerowa na ulicy klasy Z, L lub D usytuowana bezpośrednio przy jezdni lub przy pasie postojowym powinna być wyniesiona ponad krawędź jezdni lub pasa postojowego na wysokość od 6 cm do 16 cm i oddzielona krawężnikiem.
Ścieżka rowerowa (droga dla rowerów) jest to droga lub jej część przeznaczona do ruchu rowerów, oznaczona odpowiednimi znakami drogowymi, określona w art. 2 pkt 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym. Droga dla rowerów jest oddzielona od jezdni konstrukcyjnie (np. krawężnikiem) lub za pomocą urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego (np. barierami).
Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie dopuszcza także możliwość zaprojektowania ścieżki rowerowej z dopuszczeniem ruchu pieszych, oznaczonej znakiem C-13/C-16 rozdzielonym kreską poziomą (tzw. ciąg pieszo -rowerowy). Wówczas ruch pieszych i rowerzystów odbywa się na całej powierzchni ścieżki. W myśl § 47 ust. 1 pkt 3 ww. rozporządzenia szerokość jednokierunkowej ścieżki rowerowej, z której mogą korzystać piesi, powinna wynosić nie mniej niż 2,5 m.
Jak widzisz. To nie demagogia. To przepisy. Nie wiem natomiast skąd się utarło że farba/inny kolor kostki etc to coś co oddziela od jezdni/części chodnikowej konstrukcyjnie.- 1 0
-
2021-10-27 08:16
Wzdłuż Al. Pawła Adamowicza jest taka droga...
- 5 0
-
2021-10-26 20:46
gdybyś się dobrze przyjrzał to wiele dróg ma krawężniki tylko że sa na tej samej wysokości co chodnik i to coś dla rowerów (1)
- 8 3
-
2021-10-27 07:04
heh. czyli nie mają krawężnika skoro są na tej samej wysokości ;)
- 3 6
-
2021-10-26 18:47
(3)
"ech ty rysiu ty, złośniku!" "wszystkie Ryśki to fajne chłopaki są"
W Lądku DDRy są niebieskie, w Xiamen są zielone,
a tu u nas czasem zmienia się organizacja, a kierowczyki trąbią i odsyłają na czerwony chodnik.
Barwienie powoduje tyle samo złych jak i dobrych efektów.
Mi jest wszystko jedno, byle jakość nawierzchni była wporzo.
Jak będzie taniej, może więcej zrobią?- 7 16
-
2021-10-29 01:51
Zrzędzenie na temat zmian ruchu to temat dla Kiepskich.
Kod kolorów ułatwia orientację i ostrzega. Wprowadza przejżystość, ład i w efekcie szacunek.- 1 0
-
2021-10-27 13:19
Nic taniej i więcej nie będzie. Zamiast budować nowe będą stare malować na czarno.
- 2 1
-
2021-10-27 09:45
Nie zrobią więcej. Po prostu sami będą mieli więcej kasy. Nie są w stanie zająć się utrzymaniem tego co jest więc jak niby mieli by to zrobić teraz? Polecam odcinek Kołobrzeska -> Hynka na wysokości ETC wzdłuż Rzeczpospolitej jadąc stroną od torów (tzn. prawą w stronę centrum). Jest chodnik z DDR, później jest odcinek pieszo-rowerowy na całej
Nie zrobią więcej. Po prostu sami będą mieli więcej kasy. Nie są w stanie zająć się utrzymaniem tego co jest więc jak niby mieli by to zrobić teraz? Polecam odcinek Kołobrzeska -> Hynka na wysokości ETC wzdłuż Rzeczpospolitej jadąc stroną od torów (tzn. prawą w stronę centrum). Jest chodnik z DDR, później jest odcinek pieszo-rowerowy na całej szerokości ale z przejazdami wymalowanymi. Później jest przejazd przez Hynka na wysokości pętli tramwajowej gdzie w sumie nie wiadomo co bo jest przejazd rowerowy ale potem się urywa. Później od kładki na Jana Pawła II jest ograniczenie do 70 więc można jechać chodnikiem ale potem na skrzyżowaniu przy ETC okazuje się że znowu jest "urwana" DDR. Wszystko przez to, że nie chciało im się odmalować linii z istniejącej tam DDR i znaków poziomych.
- 1 1
-
2021-10-27 08:41
Czerwony jest elementem polskiej pstrokacizny (5)
Z tego co widzę jestem w opozycji do większości komentujących, ale mam wrażenie, że czerwone ścieżki to znowu polska domena. Niekoniecznie pozytywna. W innych krajach, gdzie kultura poruszania się w ruchu zazwyczaj asfalt jest czarny. Wygląda to znacznie lepiej. U nas wiadomo, że cel był taki, żeby dać po oczach i teraz kierowcy oraz piesi sa przyzwyczajeni do tego koloru. Ale niekoniecznie jest to dobry kolor.
- 22 41
-
2021-10-27 16:36
red
Zapomniałeś o Holandii
- 0 1
-
2021-10-27 13:16
FIL
Zgadzam się i też nie akceptuje pstrokacizny, czerwonych dróg rowerowych i żółtych barierek !
O elewacjach nie wspomnę ;)- 1 0
-
2021-10-27 10:20
Też uznaję czerwone ścieżki za coś paskudnego i szpecącego polskie miasta, taki kolejny brzydki wymysł jak kostka bauma. Jestem zaskoczony, że jednak jestem w mniejszości w tej kwestii, chociaż trochę rozumiem, że taki kolor mocno już w świadomości się zapisał. Cieszy mnie jednak, że idzie to w kierunku czarnych, szczególnie jeśli ma to poparcie użytkowe i finansowe.
- 4 3
-
2021-10-27 08:47
w Holandii też są czerwone (1)
- 4 1
-
2021-10-29 15:10
bywają czerwone, bywają i czarne. różnie. za to są równe. wysprzątane. nikt na nich nie parkuje samochodów. nie stawia śmietników. nie robi krawężnikow w ich poprzek. nie chodzi tyralierami pieszo, z wózkiem dziecięcym i psem na smyczy. inna qltura
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.