• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyrok za atak kierowcy na rowerzystę

Michał Sielski
15 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Część kierowców nie patrzy na znaki i czerwony chodnik z zasady uważa za "ścieżkę rowerową". Część kierowców nie patrzy na znaki i czerwony chodnik z zasady uważa za "ścieżkę rowerową".

Jadącemu samochodem Pawłowi J. przeszkadzało, że rowerzysta porusza się jezdnią. Mimo że rowerzysta robił to w pełni legalnie, kierowca zajechał mu drogę i postanowił "wymierzyć sprawiedliwość". Teraz 50-letni architekt z Gdańska musi za to zapłacić 4 tys. zł kary i przez rok uważać, by znowu nie złamać prawa, bo wtedy sąd będzie znacznie surowszy.



Irytuje cię zachowanie innego uczestnika ruchu. Co robisz?

Ul. Galaktyczna i Wodnika zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku to nie są arterie przemierzane przez tysiące samochodów każdego dnia. Jak często w takich miejscach bywa, gdy samochodów jest mniej, kierowcy lubią mocniej przycisnąć gaz. Okoliczni mieszkańcy skarżyli się regularnie m.in. na wyścigi motocyklistów, zwłaszcza wieczorową porą. Część infrastruktury została więc zbudowana tak, że są miejsca, w których nie da się wyprzedzić. Jednym z nich jest właśnie skręt z ul. Galaktycznej w Wodnika.

Infrastruktura nie pozwala wyprzedzić, kierowca się wścieka



Tą trasą jechał na rowerze pan Krzysztof. Skręcił w lewo i poruszał się ul. Wodnika. W tym miejscu zobacz na mapie Gdańska jest jeden pas jezdni i wysepka autobusowa z krawężnikami z obu stron - właśnie po to, by było bezpiecznie dla wszystkich i nie dało się wyprzedzić. Bardzo nie spodobało się to jednak kierowcy forda, który jechał za rowerzystą.

Zobacz również: Kierowca stracił premię za wyprzedzanie.

Kierowca najpierw zaczął trąbić na jadącego zgodnie z przepisami rowerzystę. Wyprzedził go kilkanaście metrów później, za wysepką - gdy było to fizycznie możliwe. To mu jednak nie wystarczyło. Zrównał się z kierowcą jednośladu i zaczął mu grozić przez otwarte okno. Na tym też nie zakończył. Zjechał w prawo, zepchnął rowerzystę na krawężnik, zmuszając do zatrzymania się i zejścia z roweru.

"Tam masz ścieżkę" - pokazując na czerwony chodnik



- (...)Podbiegł do rowerzysty i krzyknął "Wyp..., tam masz ścieżkę, już ja cię nauczę jeździć" - czytamy w uzasadnieniu Sądu, który właśnie wydał wyrok w tej sprawie.
50-latek wyszarpał też rowerzyście rower i wrzucił na chodnik. Gdy rowerzysta zabrał go i ruszył w swoją stronę, kierowca wsiadł do samochodu i specjalnie w niego wjechał - choć z niewielką prędkością, nie niszcząc przy tym roweru. Następnie wysiadł i uderzył cyklistę, cały czas go wyzywając.

Czytaj także: Rowerzystka: Kierowca autobusu chciał mnie uderzyć.

W tym okresie (wszystko działo się ponad rok temu, ale dopiero teraz zapadł prawomocny wyrok) nie było w tym miejscu żadnej drogi rowerowej. Ruch rowerów po chodniku także nie był dopuszczony znakami ani przepisami.

Oskarżony zapewne uważał, że czerwony chodnik to droga rowerowa. Bronił się także, że to rowerzysta był agresywny, a on tylko "przestawił rower z jezdni". Sąd nie dał temu wiary, zwłaszcza że na miejscu był świadek, który widział atak kierowcy i zeznał, że to on był prowodyrem całego zajścia.

Warunkowe zawieszenie postępowania. Architekt będzie przestrzegał prawa?



W pierwszej instancji gdański architekt został więc ukarany grzywną w wysokości ok. 2,5 tys. zł (z czego 1 tys. zł dla pokrzywdzonego), ale się odwołał. Właśnie zapadł wyrok w drugiej instancji. Sąd Okręgowy w Gdańsku w całości podtrzymał wyrok Sądu Rejonowego. Skazany będzie więc musiał dołożyć jeszcze 1,5 tys. zł kosztów sądowych za rozprawę w II instancji.

Sąd i tak był łaskawy, bo postępowanie - ze względu na to, że dotychczasowy sposób życia oskarżonego pozwala mieć nadzieję, że będzie przestrzegał prawa - zawiesił na rok. Jeśli jednak w tym okresie ponownie wejdzie w konflikt z prawem, rozprawa zostanie wznowiona.

Opinie (485) ponad 50 zablokowanych

  • (11)

    Janusze za kółkiem :) nerwosol wskazany :)

    • 375 79

    • Bez znaczenia jest moim zdaniem fakt czy rowerzysta jechał prawidłowo, czy nie. (6)

      Od kiedy jakiś kierowca może zatrzymać innego, pouczać, wymierzać mu sprawiedliwość i jeszcze przemoc stosować? Szeryfem i tego typu zerem jednak trzeba się urodzić.
      Wiadomo, że taki nie reaguje tak samo widząc wykroczenia innych kierowców, bo pogarda kieruje jego sposobem myślenia. Rowerzysta jest przecież gorszy, nie chce dojechać na czas, nie ma prawa do drogi jak kierowca, nikt na niego w domu nie czeka i można na niego trąbić, potrącić lub wyprzedzić na gazetkę, najwyżej się przewróci, może się zabije, ale architekcik cudzego życia ucieknie z siebie zadowolony i spełniony. W końcu pokazał swoją siłę i moc pancerza jakim świat przemierza.
      Uważam, że ten wyrok jest żałosny! Rowerzysta powinien dostać kilkadziesiąt tys. odszkodowania i tego powinien się domagać za poniżenie i bezprawną przemoc.
      Ciekawe jakby się sprawa skończyła gdyby sędzia jechał na rowerze, bo np. trenuje kolarstwo i ktoś by tak z nim postąpił.

      • 68 9

      • (4)

        Ja na takich mam gaz w kieszeni. Idzie mi taki tłumaczyć, to ja mu żeby się nie zbliżał. Jak się zbliży to psik w gały gazem i ma przerwę na kilka godzin od jazdy autem.

        • 39 6

        • ale i tak powinieneś wezwać policję (3)

          nie wytłumaczy się z opuszczenia samochodu itd. jednak odnotowanie może go powstrzymać przed zemstą na przypadkowej osobie lub na tobie, jeżeli jeździsz tam regularnie. Nie powinieneś w żadnym przypadku pozostawić tej sytuacji samej sobie.

          • 20 0

          • (2)

            I do sadu, koniecznie, panikarzu w rajtuzach lec..teraz roweraki będą miały sposób, żeby zarabiać, kierowca na niego krzywo spojrzy, to juz z żalem do sadu i po zadośćuczynienie, bo panu roweraku sie należy..no chory system..

            • 6 35

            • watę masz zamiast mózgu frustracie

              • 10 1

            • To naprostuj swoją mordkę

              i nie będziesz miał problemu.

              • 2 1

      • od wtedy od kiedy rowerzyści nie muszą zdawać mną kartę rowerową

        a poruszają się po drogach dla pojazdów

        • 3 7

    • Przecież napisane że Paweł.... (1)

      ... to na ch** Januszy do tego mieszasz.
      Sam jesteś Janusz.

      • 9 3

      • Może to Janusz Paweł II

        • 3 2

    • (1)

      paweł j, 50 lat , architekt, pewnie mieszkaniec osowy,

      sąsiedzi, już wiedzą o kogo chodzi:)

      to na pewno większa kara dla niego że zostanie rozpoznany ,niż te 4 tysie..

      i dobrze!

      • 18 3

      • Jak architekt ma kasę i nie pracuje „na urzędzie” to delikatnie mówiąc leje na opinię sąsiadów.

        • 2 0

  • Skąd taka agresja u kierowców?? (22)

    • 267 51

    • Z frustracji (6)

      • 44 8

      • (5)

        Wczoraj parkowalem równolegle tyłem (2 pasy ruchu, jeden kierunek, parkuję z lewej strony). Wszystko zgodnie z przepisami i zdrowym rozsądkiem. Kierunkowskaz, spowolnienie, zatrzymanie za miejscem postojowym, lusterko, wsteczny. Gość za mną (GKA) podjechał mi na zderzak. Ja delikatnie do tyłu i czekam, aż się cofnie, albo zmieni pas, bo ewidentnie mi podjechał za blisko, mimo iż sygbalizowałem zamiar odpowiednio wcześnie. W ciągu 3 sekund typ był ugotowany. Tylu faków w lusterku jeszcze nie widziałem. Widać było jak się drze. Jedyne co, to współczuję jego żonie, która z nim jechała. Oczywiście wystarczyło mu miejsca na zmianę pasa, a i tłoku nie było. Czasem się zastanawiam, co siedzi w mijających mnie ludziach, skoro tak błacha sprawa powoduje taki wybuch agresji.

        • 25 0

        • siedzi ziejący nienawiścią wyborca pis, który uważa, że w czasach nie-rządów dojnej zmiany, wszystko mu się należy i wszystko (3)

          • 5 8

          • No i po co o tej polityce wariacie?! (2)

            • 8 3

            • dobrze napisał, to pisowcy z watykanem i putinem sieją nienawiść

              a to się odbija na codziennych sprawach
              dokładnie jak ta,

              polska jest w stanie wojny z Rosją i watykanem a Kaczyński jest głównym kolaborantem, który będzie wisieć za zdradę stanu

              • 7 6

            • Daleki jestem od łączenia takich spraw z polityką

              ale faktem jest, że to właśnie rząd PiS wyszydzał „wegetarian i cyklistów”. Ryba psuje się od głowy.

              • 8 2

        • jest na takiego rada wysiąć i zapodac z całej p..dy w ryj aż się zamknie zaleje krwią i do widzenia

          • 0 6

    • (4)

      Zarobki 2500/mies.wykanczaja.A nie każdy ma odwagę wyjechać i mieć 2500 ojro.

      • 22 37

      • (3)

        Niektórzy mają rodzinę matole i nie zrobią wszystkiego dla kasy...

        • 19 15

        • Skąd taka agresja wsród komentujących ? (2)

          Czyżby frustracja życiem ?

          • 12 5

          • najwięcej frustratów jest wśród wyborców pisu, wszystko im wolno i wszystko im się należy (1)

            jak inni mają ciut lepiej lub wykazują inicjatywę by mieć lepiej, manifestują to frustracją

            • 9 7

            • Nudny jesteś

              Nudny jesteś

              • 0 3

    • Nadworny architekt Budynia? (1)

      Nie
      Jego stuleja by wypuścił a wsadził rowerzystę

      • 14 15

      • śmiała teza pisowskiego kołka

        • 4 4

    • Mały penis...
      I pewnie zepsuty

      • 28 5

    • spaliny ryja łeb! (1)

      • 12 2

      • Rowerzystom.

        • 7 6

    • Z pychy...

      • 2 1

    • Chyba agresji u rowerzystów nie widziałeś

      • 3 3

    • z faktu zauważenia, że jazda rowerem może być konkurencją dla jazdy samochodem po jezdni

      z naczytania hejtu antyrowerowego na tym portalu,

      z frustracji wynikającej z przekonania, że samochód jest najszybszym sposobem poruszania się po mieście i wykazanie przez rowerzystę, że to może być nieprawda,

      z traktowania rowerzystów za ludzi "drugiego sortu"

      i wielu innych możliwych przyczyn.

      • 7 5

    • z pindola d**ilu
      jeżdżą jak święte krowy
      pewnie z okna autobusu widzisz to inaczej pajacu

      • 1 5

    • Bo żonę boli głowa. :)))

      • 0 0

  • (7)

    Czyli, w przeciwieństwie do Marszu Niepodległości, nie wolno w ten sposób "okazywać niezadowolenia"? Jednak jakieś standardy cywilizacji są?

    • 193 45

    • Co ty bredzisz? (2)

      Ktoś wjechał samochodem w rowerzystę na tym marszu?

      • 14 36

      • przegapiłeś umorzenie prokuratury sprzed paru dni

        banda nacjonalistycznych dresów wzięła na buty kobiety biernie siedzące na trasie marszu i okazuje się, że nie ma sprawy bo przecież tylko okazywali niezadowolenie a w ogóle to nie chcieli (chociaż nikt ich nawet nie przesłuchał).

        • 49 20

      • A kiedy skinheadzi pobili człowieka na marszu KOD, pobity dostał zarzuty, a skinheadów uniewinnili

        • 23 11

    • Bił go ale nie w miejsca wrażliwe. Uniewinnić!

      • 17 2

    • Przestań atakować wymiar sprawiedliwości PISiorze!

      • 9 5

    • Nie podpisuj się

      Gdańszczanin słoiku, bo wstyd tylko przynosisz rodowitym Gdańszczanom.

      • 4 15

    • z policją za czasów poprzedniej władzy ci sie pomyliło :D

      • 6 8

  • Rok (7)

    Sądy mamy zacne rok ile przez ten czas podobnych zdarzeń miało miejsce naprawdę nie można było szybciej wydać wyroku?

    • 148 20

    • Rok temu to przecież PiS już sądy przejął (2)

      Widać jak przyspieszylo

      • 24 6

      • tak w Małej Sycylii Pis cos przejął!!!!!

        Przejął chyba twoje myślenie o seksie z arabem! Arabem z Janowa.

        • 4 25

      • Teraz będzie szybciej..... zapewne szybciej

        • 2 2

    • jak by nie były zawalone podobnymi sprawami

      i jak by ziobro nie wstrzymał na 3 lata kilkuset etatów sędziowskich. i jak by się wziął za reformę procesdury karnej, zamiast uzależniać sądy od politycznej ćwierćinteligencji, jak za komuny. Poza tym wystarczy ze raz zachoruje obrońca, drugi raz świadek i robi się kilka terminów

      • 20 4

    • Sądy działają zgodnie z procedurami

      Chcesz przyspieszenia - zmień procedury, a nie sędziów na spolegliwych.

      • 18 4

    • Bo to są wolne sądy

      • 4 1

    • Niech jest po staremu - sprawa powinna się przedawnić.

      Bałwany komuchy pierdzi du py. Nygusy lewaki nieroby oszuści do rosji na sybir,

      • 1 3

  • (3)

    Nosił wilk razy kilka=ponieśli i wilka

    • 73 15

    • Na mnie jeden d**il mordę darl to go za kudly przez okno wyciaglem (2)

      Dziwne bo po tym to nawet nie burknal

      • 4 7

      • (1)

        Wstawaj Janusz, zesr*łeś się!

        • 10 0

        • Targales przez sen, chyba, cos innego...

          • 4 2

  • Takie sprawy to w 48H powinny być załatwiane (9)

    To się chłopaki (yny) w tym sądzie uwinęli ,z tak zagmatwaną sprawą w rok. Brawo wy.

    • 289 13

    • Chcieliście wolne sądy to macie. O co wam chodzi?

      • 10 11

    • Brawo my (6)

      • 3 0

      • Jurado (5)

        Robił coś dla sądu i stąd poblazanie. Chciałbym go spotkać na swojej drodze :)

        • 5 3

        • (4)

          I co byś mu powiedział kmiocie?

          • 2 0

          • Odwrócił by leb i udawał, ze go tam nie ma..

            • 1 0

          • Spuścił wp... l

            A co?

            • 1 2

          • (1)

            w ryj bym mu dał palancie a co nie wolno?

            • 1 2

            • to czy byś mu dał w ryj nie zależy tylko od ciebie ale i od niego

              mogło by tak wyjść że sam byś zarobił jeszcze bardziej. Gadamy tu w oderwaniu od rzeczywistości. Nie wiesz jaki ten gość był i co trenował, ale już wiesz co byś zrobił. Być może ten rowerzysta też by dał w ryj gdyby nie zaszły jakieś konkretne obiektywne okoliczności np. to ze rowerzysta mógł mieć już zawiasy za pobicie albo że tamten kierowca fizjonomią przypominał Alksandra Karelina. Po prostu mogę sobie wyobrazić warunki w któych nic byś nie zrobił

              • 0 0

    • życzę tobie, żeby przy jakielkowiek podobnej sprawie przeciw tobie

      pojechali z tobą nawet w 24 h

      • 2 2

  • osowa ... (3)

    • 43 2

    • Osowa to wiocha to i dużo wieśniaków za kółkiem :)

      • 11 10

    • a ty z miasta?

      • 6 2

    • dokładnie

      czop kałowy GD

      • 0 0

  • Śmieszna kara dla szeryfa (13)

    2kilozłote to ten dzban pewnie wydaje na wino

    Powinien dostać coś, co mu zapadnie w pamieć, na przykład zamiatanie ulic czy odśnieżanie chodników. To by go może nauczyło kontrolować agresję.

    • 242 32

    • to jest bardzo niesprawiedliwy wyrok (3)

      ja tak uważam. Ktoś inny poszedłby do paki za to, a tutaj wszyscy starali się wybronić wandala!

      • 41 4

      • Ludzie, opanujcie się (2)

        d**il bo d**il ale do więzienia za takie coś wsadzać? Za przechodzenie na czerwonym też do ciupy mają ludzie iść? Trochę umiaru.

        Co do kar wymierzanych przez sądy w takich sprawach mam tylko jedno zastrzeżenie - grzywna dla takiej osoby to niewielka kara, zapłaci i zapomni po tygodniu. Sady powinny stosować znacznie szerszy wachlarz kar poprzez odpracowywanie godzin społecznych. Gdyby ten pan musiał przez kilkadziesiąt godzin w pomarańczowej kamizelce pod nadzorem strażnika np. zbierać śmieci w okolicach swojego domu albo pracy tak aby sąsiedzi albo klienci widzieli to następnym razem by trochę temperament przygasił, wstyd to bardzo dobre lekarstwo na agresję.

        • 32 7

        • Jak juz typ jest agresywny to trzeba dać taka kare ktora da nauczke. Finansowa dla takiego typa jest najmniej dotkliwa. Ze smiechem przy piwku tylko bedzie wspominal z kumplami. Jakby poszedl na chwile do pierdla lub jakies prace spoleczne mial wykonac to juz tak do smiechu by nie bylo

          • 19 2

        • święte słowa, gdyby karą było odpracowanie w czynie społecznym, zapamiętałby to do końca życia i utemperowałoby to jego agresję

          • 5 0

    • Nie dostał żadnej kary (1)

      Bo nie został w ogóle skazany. Koszty postępowania to nie kara.

      • 23 0

      • nie zamyka to drogi do domagania się zadośćuczynienia przez rowerzystę

        samo ustalenie zadośćuczynienia w takiej kwocie, to też jakaś kpina i współpraca z oskarżonym

        • 0 1

    • Rowerzysta powinien mu wytoczyć proces cywilny (5)

      Przecież teraz ma lęki, które nie pozwalają mu się poruszać rowerem. Bez problemu otrzyma takie zaświadczenie od lekarza specjalisty. Są kancelarie, które podejmą się takiej sprawy i wytoczą proces o co najmniej 200.000 zł za szkody psychiczne i konieczność zakupu samochodu.

      • 34 6

      • To na Sreberko niech idzie...

        • 1 9

      • to o to chodziło ?

        rowerzyści to większości roszczeniowe chamy i gbury też,
        ciekawe jak było naprawdę ?

        • 4 13

      • (2)

        Widać nie jesteś prawnikiem, skoro piszesz takie bzdury. W sądzie nie liczy się zaświadczenie, które "otrzyma bez problemu", tylko opinia biegłego sądowego. A 200k to włóż między bajki, jak dostanie 5k to będzie dobrze.

        • 4 1

        • więcej dostanie

          • 0 3

        • sądy sobie kpią

          za uderzenie policjanta na służbie idziesz do paki.
          Dlaczego człowiek jest nikim w tym systemie?
          Należy przeliczyć ile kosztuje np. rok pudła i wyłganie się z kary więzienia.
          Grzywny za szarpanie się z policją idą w tysiące złotych nawet po 10-20.

          • 2 1

    • Powinni go na stale pozbawic prawa jazdy

      ale w Gdansku takie kary jakie sądy. Adamowicz rowniez wykpil sie placac kilkadziesiat tys. a kare ograniczenia wolnosci zawieszono czasowo.

      • 1 0

  • Rowerzysci tylko sciezkami, jesli są dostępne (54)

    Rowerzyści powinni korzystać ze ścieżek dla nich przeznaczonych A często tak nie jest! Jest tyle krzyku o te drogi rowerowe i po co jak sie potem z nich nie korzysta! Wiem co mówię- mieszkam w Osowej

    • 108 70

    • przecież masz czarno na białym napisane

      że rowerzysta jechał zgodnie z przepisami i ścieżki żadnej nie było

      • 43 7

    • Krzyczą rowerzyści jeżdżący po chodnikach (1)

      • 17 2

      • Znasz definicję słowa krzyk?
        Ja raczej widzę że pianę z pyska toczą "kierowcy"

        • 10 7

    • Bzdury! obowiązkową jest jedynie infrastruktura ddr i pdr. (32)

      Rowerzysta może jechać nawet obok tej infrastruktury,przepis jest warunkowy "jeżeli" i sobie to doczytaj. Nie jest rolą kierowcy wyznaczać drogę rowerzyście.
      art. 33. 1.Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.

      • 18 9

      • I jeszcze jedno (30)

        Droga piesza i rowerowa (w obu postaciach) nie wlicza się zgodnie z ustawą do tych obowiązkowych. Rowerzysta może nią jechać i nie musi. Jeżeli jednak nią jedzie musi ustępować pieszym, czyli zachować ostrożność, jechać wolniej itd.
        Nawet asfalt położony obok chodnika nie jest drogą rowerową, gdyż art. 2 dokładnie reguluje czym jest ddr.

        • 16 3

        • Niestety to prawda (13)

          i wychodzi na to ze w 3miescie poza kilkoma krótkimi odcinkami nie ma "drog dla rowerow".

          Nawet w pasie nadmorskim w Gdansku nie ma droga dla rowerów o czym mało kto wie. Tak ten czerwony asfalt to chodnik, nie droga dla rowerów.

          • 14 2

          • tak właśnie wychodzi (10)

            problemem jest moim zdaniem impertynencja włodarzy, którzy wzdłuż takich dróg rowerowych i pieszych, ustawiają znak zakazu jazdy rowerem.
            Takie coś powinno być z zasady nielegalne, jak w okolicach Chwaszczyna w Bojanie itd. To są właśnie takie dyskryminacyjne metody myślenia i działania.

            • 8 3

            • (7)

              Nie wiem czy wiesz, ale znak C-13/16 z kreską pionową wyznacza osobno drogę dla rowerów i drogę dla pieszych. Przepisy zmieniono 3 lata temu!!

              • 3 1

              • nie ma takiego przepisu, a od 3 lat opowiadasz głupoty! (5)

                Podaj najlepiej przepis PoRD w którym jest dopuszczone położenie ddr obok chodnika z zachowaniem wynikających na tej drodze pierwszeństw, przywilejów i zakazów. Nigdzie tego nie ma i treść ustawy opisuje ddr, jako oddzieloną od innych dróg w sposób uniemożliwiający dostanie się tam pieszego w przypadkiem, z powodu nieuwagi...
                Sam zapis w rozporządzeniu nie może zaprzeczyć ustawie, stąd bełkot ministra o "drodze rowerowej obok chodnika", to wyłącznie techniczny opis jednego z rodzajów infrastruktury pieszo rowerowej.
                Jakby ci o tej kresce poziomej napisał, że to droga rowerowa wpleciona w strukturę chodnika, to też byś twierdził, że to wszystko jest już ddr-em?

                • 1 1

              • (4)

                Oczywiście, że jest taki przepis. Tyle, że najprawdopodobniej żeś uruchomił tekst ogłoszony rozporządzenia, czyli nieaktualny. Tekstu ujednoliconego nie ma, więc znajdź sobie nowelizację Dz.U. 2015 poz. 1313 (jak wchodzisz na stronę sejmu z rozporządzeniem to tam masz taką zakładkę "akty zmieniające"), a w niej §1 pkt. 11 który zaczyna się od "§ 40 otrzymuje brzmienie:"

                No i owszem, PoRD opisuje DDR jako oddzieloną od innych dróg... lub jezdni tej samej drogi. Nie daje ci to jeszcze do myślenia? No to przeczytaj sobie co to jest droga w art. 2. pkt 1. Otóż chodnik... nie jest drogą. jest częścią drogi. Podobnie jak droga dla pieszych.

                Zapis w rozporządzeniu nie może przeczyć ustawie? Sama ustawa daje pierwszeństwo znakom. Jeżeli rozporządzenie nie może przeczyć ustawie to znaczy, że na skrzyżowaniu nie liczy się znak A-7 (ustąp pierwszeństwa) tylko zasada prawej ręki (art. 25. ust. 1)? Nie zastanowiłeś się nad tym, że w takim przypadku nawet drogi z pierwszeństwem by nie było, bo znaczenie znaku D-1 jest sprzeczne z wyżej wspomnianym przepisem?

                • 2 2

              • nie mam czasu na jałowe dyskusje (3)

                Ależ ja rozumiem i tę interpretację, że chodnik, który jest częścią drogi, może być położny obok ddr lub odwrotnie.
                To jednak sprawia, że droga ta z automatu staje się jedną z dróg rowerowo pieszych i nie jest już ddr.
                Sam piszesz, że chodnik, to nie droga, a jej część.
                Droga piesza jest w skrócie traktem pieszym np. przez środek pola. Czyż nie?
                DDR jest samodzielnym ciągiem przez... ale nie, twoim zdaniem już nie, być może zdaniem autorów tego gniota też.

                Nie chce mi się już tłumaczyć, ale może jeszcze raz.
                Przez cały czas właśnie chodzi o to, że ustawa dokładnie opisuje co jest czym, a minister w ramach przepisu o drogach rowerowych i pieszych dookreśla te drogi, przypisuje znaki i inne pierdoły wynikające z jego kompetencji.

                Cały właśnie problem w tym, że DDR położony obok chodnika nie jest już tą, samodzielną DDR, a jedną z dróg rowerowo pieszych, do których samodzielnie, wbrew zasadom legislacji, zostały dopisane nowe obowiązki przez ministra, których nie ma w ustawie.
                Jedyne obowiązki dla dróg pieszo rowerowych opisane w ustawie, sprecyzowane, uchwalone przez posłów, to "ustępowanie miejsca pieszym".

                To właśnie zgodnie z twoją interpretacją "chodnik", będący częścią drogi, położony obok DDR staje się logicznie integralną częścią DDR z chodnikiem obok. Nie jest już samodzielnym DDR i dzieje się to z automatu. Co tu jest trudnego do rozumienia?

                Dodatkowo weź pod uwagę, że DDR w rozporządzeniu opisuje oddzielnie § 37, a drogi dla pieszych i rowerzystów w obu wersjach są zawarte w § 40. Nie daje ci to jeszcze do myślenia?

                Tobie to nie daje do myślenia, a prowadzisz jałowy wywód, że DDR z chodnikiem, to to samo co DDR bez chodnika z § 37, bo chodnik to część, jakby chodziło chodnik. To po co inne przepisy?
                Tylko, że nie chodzi o chodnik, a o DDR, który z chodnikiem jest czymś innym, co zostało opisane w § 40.

                • 1 2

              • (2)

                Nie, droga dla pieszych jest wyznaczona znakiem C-16.

                I nie jest nigdzie napisane, że DDR musi być samodzielnym ciągiem. Zgodnie z art. 2. pkt 5 DDR jest drogą, lub jej częścią.

                Kto powiedział, że chodnik staje się integralną częścią DDR? DDR ma być oddzielona od jezdni lub od innych dróg. Taki jest wymóg. Nie ma wymogu oddzielenia od innych części drogi niż jezdnia.

                §37 opisuje znak C-13, a §40 opisuje połączenie znaków C-13 i C-16 na jednej starczy.

                • 1 3

              • co za brednie!

                • 1 0

              • DArek

                Czyli na tej samej zasadzie, twoim zdaniem, droga dla pojazdów samochodowych np. autostrada, może zostać doposażona w chodniki, tak samo bez oddzielenia i mogą tam zostać wpuszczeni ludzie. Przecież to część drogi i nie zmieni wcale niczego, nie obniży standardu itd.
                To jest twoje całe wymóżdżenie i prowadzi do takiej schizy!
                To jest totalnie nienormalne, co ty wymyślasz, żeby tylko obronić tezę, że droga rowerowa obok chodnika to pełnoprawna droga rowerowa, a nie droga piesza i rowerowa w ten sposób skonstruowana!

                • 1 0

              • niestety nawet jak sobie stoi znak, pozostaje jeszcze kwestia dotarcia do tej drogi dla rowerów.

                A ponieważ znak stoi ileś metrów od jezdni, to te ileś metrów jest chodnikiem po którym obowiązuje kategoryczny zakaz poruszania się rowerem.

                W związku z tym nie ma możliwości wjazdu na taką drogę.

                A nie ma żadnego nakazu przenoszenia roweru nad chodnikami żeby dostać się do drogi dla rowerów

                • 1 0

            • Biała Księga Prześladowań Trójmiejskich Rowerzystów (1)

              Odcinek 10286

              • 2 8

              • U siebie , wdychając powietrze jadąc wzdłuż Grunwaldzkiej

                • 0 1

          • tylko tam nie ma problemu...

            plażą nie pojedziesz...

            • 2 0

          • W trójmieście nie ma ani jednej drogi którą rowerzyści mieliby obowiązek jechać.
            Radzę dokształcić się z obowiązujących przepisów.

            Najbliższa droga dla rowerów którą znam, którą rowerzysta ma obowiązek jechać znajduje się w Krakowie.

            • 0 0

        • (15)

          Tyle, że ustawa ma jeszcze art. 5. ust. 1:

          1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.

          A w rozporządzeniu w sprawie znaków i sygnałów drogowych mamy §40:
          1.
          Umieszczone na jednej tarczy symbole znaków C-13 i C-16 oddzielone kreską poziomą oznaczają, że droga jest przeznaczona dla pieszych i kierujących rowerami. Kierujący rowerami są obowiązani do korzystania z tak oznakowanej drogi, jeżeli jest ona wyznaczona dla kierunku, w którym oni poruszają się lub zamierzają skręcić. Ruch pieszych i rowerów odbywa się na całej powierzchni tak oznaczonej drogi.
          2.
          Umieszczone na jednej tarczy symbole znaków C-13 i C-16 oddzielone kreską pionową oznaczają drogę dla rowerów i drogę dla pieszych położone obok siebie, odpowiednio po stronach wskazanych na znaku. Kierujący rowerami są obowiązani do korzystania z tak oznakowanej drogi, jeżeli jest ona wyznaczona dla kierunku, w którym oni poruszają się lub zamierzają skręcić.

          • 2 2

          • tyle tego i ... wartego! (14)

            przytaczasz przepis o stosowaniu się do "ręcznego sterowania ruchem" jako zasadę stosowania się do znaków? Wszytko gra z tobą, nie poniosło cię za ostro w świat schizofrenii?
            Czy twoim zdaniem minister osobiście kieruje ruchem?
            A może to takie zrozumienie, że minister rozporządzeniem sygnalizuje :-) Hahaha Grubo jedziesz chłopie na tych prochach!
            Rozporządzenie wyraźnie określa dwa rodzaje dróg rowerowych i pieszych, na których zgodnie z ustawą rowerzysta ma zachować ostrożność i ustępować pierwszeństwa pieszym. Tak, to jest burdel prawny w tym zakresie i z ustawy wynika pierwszeństwo pieszych na tych drogach. Żaden inny przepis i pierdoły ministra nie są w stanie zmienić zasad ustalonych ustawą.

            A ustawa wyraźnie mówi po czym ma jeździć rowerzysta obowiązkowo, a z czego korzystając, ustępować pieszym!

            • 1 2

            • (5)

              Ręcznego sterowania ruchem? Ty weź może doczytaj w ogóle ten przepis. Ma się stosować do osób kierujących ruchem, sygnałów i... znaków drogowych. nawet jeżeli z przepisów PoRD wynika inne zachowanie.

              Co do rozporządzenia to pisałem już wyżej. Nawet ci nie wpadło do głowy że klikając w tekst ogłoszony z 2002 roku czytasz oryginalne brzmienie rozporządzenia, bez późniejszych zmian? A zmian tych było do tej pory 9. To ja proponuję zapoznać się z rozporządzeniem zmieniającym rozporządzenie z 2015 roku (Dz.U. 2015 poz. 1313). Tam znajdziesz §1 pkt 11:

              § 40 otrzymuje brzmienie:
              „§ 40. 1. Umieszczone na jednej tarczy symbole znaków C-13 i C-16 oddzielone kreską poziomą oznaczają, że
              droga jest przeznaczona dla pieszych i kierujących rowerami. Kierujący rowerami są obowiązani do korzystania z tak
              oznakowanej drogi, jeżeli jest ona wyznaczona dla kierunku, w którym oni poruszają się lub zamierzają skręcić. Ruch
              pieszych i rowerów odbywa się na całej powierzchni tak oznaczonej drogi.
              2. Umieszczone na jednej tarczy symbole znaków C-13 i C-16 oddzielone kreską pionową oznaczają drogę dla
              rowerów i drogę dla pieszych położone obok siebie, odpowiednio po stronach wskazanych na znaku. Kierujący rowerami
              są obowiązani do korzystania z tak oznakowanej drogi, jeżeli jest ona wyznaczona dla kierunku, w którym oni
              poruszają się lub zamierzają skręcić.
              3. Przepisy ust. 1 i 2, § 37 ust. 2 i 3 oraz § 39 ust. 1a i 2 stosuje się odpowiednio dla oznaczania końca drogi dla
              pieszych i kierujących rowerami oraz końca drogi dla rowerów i drogi dla pieszych położonych obok siebie, przy
              czym znak C-13/C-16 jest odwoływany również znakami C-13 albo C-16.”;

              • 1 2

              • A ty masz prawko DArek? (4)

                Przytoczyłeś przepis o kierowaniu ruchem na drodze, no proszę cię!
                Nie rozszerza się ten przepis w jakiś magiczny sposób na kompetencje ministra. :-) To zupełnie inny temat.
                Jeżeli policjant będzie stał na drodze i skieruje mnie na drogę pieszą i rowerową, a nawet na chodnik, to tam pojadę, obiecuję :-) pomimo, że nawet znaki stanowią inaczej.
                A ty masz prawko DArek?

                • 1 1

              • (3)

                Podałem przepis o kierowaniu ruchem, o sygnalizacji świetlnej i znakach drogowych. Przeczytaj cały przepis, a nie tylko jego pierwszą część. Wklejam jeszcze raz:

                1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli,

                sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych,

                nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.

                • 0 2

              • to się stosuj, nie zabraniam (2)

                zwłaszcza do przepisów interpretowanych w sposób absurdalny.
                Jak już robisz idiotę z siebie, to nie rób z innych.
                Przepis oznacza, że np. masz się stosować do kierowania ręcznego, gdy nawet znaki, światła, kierują cię inaczej.
                Przepis nie znaczy, że masz stosować się do znaku, który znaczy co innego niż właśnie ten znak i co na jego temat wynika z przepisu. Takie rozumienie samo w sobie jest d**ilizmem!
                Ty naprawdę nie kumasz jakie głupoty wymyślasz?

                • 1 0

              • (1)

                Czy ty chłopie nie jesteś w stanie zrozumieć prostego przepisu? Uczestnik ruchu ma obowiązek stosować się do osoby kierującej ruchem, sygnalizacji świetlnej i znaków drogowych. Już bardziej uprościć tego nie można. Ty żeś przeczytał tylko pierwsze dwie linijki. Ten przepis żadnego z tych sposobów organizacji ruchu nie wyróżnia.
                Przepis mówiący o nadrzędności kierującego ruchem nad sygnalizacją i znakami drogowymi to drugi ustęp tego artykułu.
                A trzeci ustęp to przepis dający pierwszeństwo sygnalizacji świetlnej nad znakami. Ty nie dość że nie czytasz całego artykułu (o ustawie nie wspominając) to nawet nie czytasz przepisu w całości.

                No i czego nie rozumiesz we fragmencie "nawet wóczas gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe"?

                • 0 1

              • żaden minister nie ma prawa zmieniać na swoją modłę przepisu ustawy!

                Niech zgłosi zmianę, ma takie kompetencje. To szybkie głosowanie.

                • 1 0

            • (7)

              A jakbyś miał jeszcze wątpliwości co do kompetencji ministra do określania znaczenia znaków i sygnałów drogowych to polecam przeczytać PoRD art. 7. ust. 2

              Więc zanim zaczniesz po kimś jechać zastanów się czy sam w ogóle znasz i rozumiesz przepisy. Bo na tą chwilę wygląda to tak, że przeczytałeś kilka wyrwanych z kontekstu, niekoniecznie aktualnych przepisów i kompletnie nie rozumiesz ich znaczenia. Chociażby wyskakując z postulatem oddzielenie DDR od chodnika, mimo iż ustawa takiego obowiązku nie nakłada, albowiem chodnik nie jest drogą, tylko jej częścią (art. 2. pkt. 9 opisuje to wprost).

              • 1 1

              • No i dobrze (6)

                Czy do ciebie nie dociera, że tam nie ma zapisu o jakiejkolwiek jednoosobowej możliwości rozszerzania i wymyślania nowych obowiązków nakładanych na uczestników ruchu?
                Może to do ciebie dotrze!

                • 1 1

              • (5)

                To uprawnienie daje art. 5 ust. 1. Znak B-20 (stop) także nie nakłada nowych obowiązków?

                • 0 2

              • Nie tak (1)

                Jeżeli zasada jest już określona w ustawie, to minister nie może zmienić jej znaczenia wyłącznie rozporządzeniem, dopisywać sobie jeszcze to, i tamto, a nawet inne.
                Innymi słowy, jeżeli zasada stosowania sygnałów dźwiękowych opisana w ustawie stałaby w kolizji lub miała inne znaczenie niż zasada opisana przy znaku, to która jest istotna?

                • 1 0

              • Może, bo sama ustawa na to zezwala.

                • 0 1

              • Jeżeli w Polsce prawo reprezentują ludzie twojej praworządności! (2)

                To czas sprzedać rower! Wygrały sk---syny!
                Ja nie zamierzam cierpieć dla wygody kierowców!

                • 2 0

              • powielaczówa (1)

                minister zmienił np. radykalnie znaczenie znaku C13/C16
                takich numerów jest więcej

                to akurat to " dzieuo" LSD, pan Krzysio Janik,
                ale żadnemu kolejnemu ministrowi nie przeszkadzało

                • 1 0

              • trochę za daleko idziesz określając rozp. powielaczówką

                To SLD wymyśliło taki idiotyzm? Nie pamiętałem kto, hahaha społecznicy i socjaliści!
                Ale nikt nie zwraca uwagi, że na drogach pieszych i rowerowych pierwszeństwo mają "piesi" i co najlepsze w założeniu tak ma być, że rowerzyści na sąsiadującej z chodnikiem, powinni jechać wolniej niż po jezdni.
                Stąd wnioski są proste, że rowerzyści jeżdżący szybciej nie powinni być w "obowiązku" jazdy takim rozwiązaniem.

                • 1 0

      • Nooo to o ostatnim fragmencie 99% nie pamięta

        • 1 0

    • (2)

      bo urzędasy budują drogi rowerowe tylko dla statystyk i nikt nie myśli jak je budować.

      • 14 3

      • to jest niestety też prawda (1)

        ale nijak nie usprawiedliwia typa próbującego najpierw potrącić a potem nastukać bo mu się spieszy

        • 12 1

        • tak się spieszy

          że ma na tyle czasu, by wylać swoją żółć i nienawiść. Przecież po opisie widać, że całość musiała trwać kilka minut.
          To psychiatryk, a nie pośpiech.

          • 15 0

    • (3)

      Jeżdżę 90 konnym samochodem.
      Nigdy nie miałem problemu by ich wyprzedzić, najwyżej jechałem chwilę za nimi ...
      Jak sobie nie radzisz z taką sytuacją to sobie odpuść

      • 20 2

      • (2)

        Ja jeżdżę 200 konnym, dlatego ich nawet nie zauważam, jak jadę..

        • 4 4

        • A ja 2-konnym (1)

          i w ogóle nie muszę uważać na rowerzystów, konie same ich omijają.

          • 4 0

          • Ja też mam 2 konie

            W skuterze, jest fajnie, pozdrawiam

            • 1 0

    • bo to w 90% zwykle chodniki nie nadające się do jazdy rowerem. (1)

      • 4 0

      • To do chodzenia też pewnie nie

        • 0 2

    • Dokładnie.... ścieżka po prawej ale dla pexalarza za daleko (1)

      Więc zapier... lewą stroną, chodnikiem lub jezdnią

      • 3 12

      • Naucz się czytać ze zrozumieniem a później komentuj.

        Naucz się czytać ze zrozumieniem a później komentuj.

        • 5 3

    • Samochody tylko na drogi, precz z chodników (4)

      To skoro mieszkasz w Osowej to jeszcze napisz jak te ścieżki są zrobione, większość z nich nie spełnia wymogów jakie spełniać powinna droga rowerowa. Za wysokie krawężniki, zjazdy do posesji, kostka brukowa z fugą itd. itp.

      U mnie w mieście są śladowe ilości dróg rowerowych, a te co są mają krawężniki na 5 cm, zrobione są z kostki, często są to pasy pieszo rowerowe, a nie pełnoprawne drogi rowerowe, masa szkła, na środku potrafi wyrosnąć słup, realizacja tych dróg rowerowych współdzielonych z pieszymi jest żałosna. I do tej pory z uporem robiona z kostki brukowej.

      Jak już tak mówimy o przepisach to ilu kierowców zostawia 1,5 metra chodnika dla pieszych gdy parkują swoje samochody na chodnikach? Ileż to razy widziałem zastawione samochodami drogi rowerowe, a już o tak karygodnej kwestii jak nieprzestrzeganie ograniczeń prędkości szkoda nawet wspominać.
      Więc ty nie pisz co to rowerzyści powinni, gdyż infrastruktura nie spełnia podstawowych wymogów, drogi rowerowe robione są byle jak byle tylko odbębnić. Cały świat wie że drogi rowerowe należny robić z asfaltu, ale u nas upycha się tą przeklętą kostkę gdzie się da, zapewne dając fuchę jakiemuś krewnemu radnego, który to akurat zajął się produkcją kostki brukowej.

      Natomiast kara dla kierowcy jest żałośnie niska, naruszenie nietykalności cielesnej. Poszkodowany powinien mu wytoczyć dodatkowy proces. Za takie coś powinien zapłacić przynajmniej 10-15 tyś dla poszkodowanego.

      • 10 3

      • (3)

        Chodnik to tez droga.

        • 0 2

        • (2)

          teraz też droga, a nie jej część?

          • 2 0

          • (1)

            No część drogi, więc też należy do drogi. I to jest dość istotne, zwłaszcza przy włączaniu się do ruchu z jakiejś drogi wewnętrznej czy strefy zamieszkania. Bo wówczas dojeżdżamy do drogi publicznej, a ta droga publiczna może mieć np chodnik, drogę dla rowerów itp a taki zjazd, nawet jeżeli jest asfalt między krawężnikami, nie przerywa ciągłości części drogi przez którą przechodzi.

            • 0 1

            • dlatego właśnie droga rowerowa z chodnikiem, to droga piesza i rowerowa

              sam sobie logicznie odpowiedziałeś, że część należy do!

              • 0 0

    • A kto krzyczy o sciezki rowerowe?

      Bo na pewno nie rowerzysci ja ci tez zaraz postawie znak autostrada w polu kapusty i zmusze nia do jazdy 5 kmh postawie znak... 9d takiego pitolebinia wymiotowac sie w tym kraju chce nie chce zadnych bandyckich sciezek tworzonych przez psychopatow robcie sobie drozki w polu i je nazywajcie luksusowymi zaden rowerzysta nie pisze sie na takie twory

      • 0 0

    • Ciąg pieszo rowerowy

      Gdyby to byly drogi rowerowe a nie ciągi pieszo rowerowe, to pewnie sporow byloby mniej. A najlepsze sa pasy dla rowerow wydzielone z jezdni.

      • 0 0

  • Architekt a nie potrafi odróżnić oznakowanej ścieżki rowerowej od chodnika ? (7)

    • 99 8

    • Nawet gdyby jechał nielegalnie ten rowerzysta, to jest to już sprawą drugorzędną

      • 20 3

    • Taki z niego architekt ...

      • 15 4

    • no i tacy architekci projektują drogi (2)

      • 15 6

      • no nie, trochę pojechałeś

        drogi projektują inżynierowie. Architekci się na tym nie znają.

        • 14 0

      • o to właśnie chodzi

        wyrażając tym swój stosunek rowerzystów.
        Włodarze temu przyklaskują, bo czym jest bezprawne postawienie zakazu ruchu rowerów na drodze obok brukowiska mającego niby być drogą dla pieszych i rowerów?

        • 5 1

    • (1)

      Tępak architekt za gęsi

      • 2 1

      • raczej sam jest gęsią

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wycieczka rowerowa wśród kwitnących sadów Dolnej Wisły

40-60 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum