• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Zbyt duża ingerencja w przyrodę w Dolinie Ewy"

Ewelina Sobańska
10 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Leśna droga wiodąca wzdłuż ul. Spacerowej jest lepszą alternatywą dla rowerzystów poruszających się między Oliwą a Owczarnią, niż byłaby nią utwardzona ul. Kościerska - uważają radni Oliwy. Leśna droga wiodąca wzdłuż ul. Spacerowej jest lepszą alternatywą dla rowerzystów poruszających się między Oliwą a Owczarnią, niż byłaby nią utwardzona ul. Kościerska - uważają radni Oliwy.

Rada Osiedla Oliwa negatywnie zaopiniowała budowę asfaltowej drogi wraz z oświetleniem wzdłuż ul. Kościerskiej zobacz na mapie Gdańska, między Owczarnią a Oliwą. Ewelina Sobańska, radna dzielnicy tłumaczy, dlaczego radni powstrzymali inwestycję, która ich zadaniem byłaby zbyt dużą ingerencją w przyrodę.



Artykuł Eweliny Sobańskiej jest odpowiedzią na tekst Rogera Jackowskiego pt. Spór o drogę rowerową z Oliwy do Osowy, który opublikowaliśmy w niedzielę, 9 lutego.

W samym centrum Oliwy mamy duże zaniedbania. Brakuje pieniędzy na doprowadzenie do cywilizowanej postaci np. ulicy Zacisze zobacz na mapie Gdańska, która nie ma utwardzonego podłoża i oświetlenia. Tym samym koncentrowanie się na lesie jest co najmniej niepoważne. Myśląc o spacerowiczach i rowerzystach, można by poprawić, umocnić samą nawierzchnię drogi leśnej, łączącej Oliwę z Osową. Jednak dla miasta Gdańska nie wiąże się to z kosztami. W tym celu wystarczy wystąpić z wnioskiem do zarządcy terenu, czyli do Nadleśnictwa Gdańsk. Zwracamy uwagę na to, że drogi należące do Lasów Państwowych mogą być remontowane bez potrzeby ustanawiania bądź zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Przystąpienie do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (mpzp) "Lasy Oliwskie - droga Kościerska" jest niezasadne.

Przypominamy, że nie została dokończona budowa ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Spacerowej, zaś w roku 2013 Nadleśnictwo Gdańsk ukończyło budowę nowej drogi gospodarczej (dostępnej dla spacerowiczów i rowerzystów), łączącej Oliwę z Osową, biegnącej kilkaset metrów od ulicy Spacerowej. Tym samym mamy dwa alternatywne rozwiązania poprowadzenia ruchu rowerowego. (Tu piszemy o drodze leśnej biegnącej wzdłuż ul. Spacerowej)

Niepokoi nas niegospodarność, do której w ostatnich latach dochodzi w Oliwie. Zmarnowano miejskie pieniądze na zmianę mpzp Doliny Czystej Wody. Planowano, że do roku 2010 powstanie tam zagospodarowanie turystyczne, m.in. wiata, mostek, ścieżka dydaktyczna. Mamy rok 2014, a do dzisiaj we wspomnianej dolinie nie ma nawet jednej skromnej ławki.

Kolejnym przykładem jest niszczejące boisko przy ulicy Kościerskiej (na rogu z ul. Bytowską). Od roku nie służy ono nikomu. Dawniej z tego terenu zielonego korzystali nie tylko wypoczywający mieszkańcy Gdańska, ale też sarny, lisy, dziki, zające, wiele ptaków i owadów. O łąkę dbał Miejski Ogród Zoologiczny Wybrzeża, a skoszona masa roślinna urozmaicała jadłospis zwierząt żyjących w ogrodzie. Dzisiaj mamy tu tylko szpecące ogrodzenie i zero pożytku.

Budowa drogi pieszo-rowerowej nie wpłynie pozytywnie na ochronę Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego - wręcz przeciwnie. Kanalizowanie ruchu na jeden z najcenniejszych przyrodniczo obszarów TPK jest podstawowym, niedopuszczalnym błędem. Na granicy z planowaną drogą leży rezerwat przyrody "Źródliska w Dolinie Ewy". Wzmożony ruch turystyczny w tym miejscu zwiększy prawdopodobieństwo zaśmiecania i dewastacji tego terenu. Świadomość społeczna jest niska. Większość osób nie wie, że na teren rezerwatu (poza wyznaczoną ścieżką) nie wolno wchodzić nam ani naszym zwierzętom (psom).

Budowa tej drogi, potencjalne i bardzo prawdopodobne otworzenie szlabanów dotychczas wyłączających ją z ruchu doprowadzi do nagminnego przejeżdżania przez las samochodami. To z kolei spowoduje wzrost zanieczyszczenia powietrza i może negatywnie wpłynąć na chronione w rezerwacie rośliny. Istnieje jeszcze duże zagrożenie zaśmiecania tej części lasu (łącznie z rezerwatem) pozostałościami roślinnymi z działek ogrodniczych. To zaś może skutkować rozprzestrzenianiem się geograficznie obcych, inwazyjnych gatunków roślin, a także ich pasożytów, owadów groźnych dla lasu, a tym bardziej dla rezerwatu przyrody.

Przeznaczenie gruntów na cele nieleśne bardzo prawdopodobnie oznacza budowę oświetlenia wzdłuż drogi. Oświetlanie ścieżki biegnącej w środku lasu również będzie miało negatywny wpływ na ochronę TPK. Miejscami wzdłuż drogi rośnie przyrodniczo cenny starodrzew. Nawet osoba niebędąca z wykształcenia przyrodnikiem powinna zauważyć, że oświetlenie wpłynie niekorzystnie na krajobraz - bądź co bądź - parku krajobrazowego. Co więcej, powoduje zanieczyszczenie środowiska światłem, synantropizuje las, a pośrednio faunę i florę tego terenu.

Lasy Oliwskie są dla mieszkańców Oliwy bezcenne, posiadają swoją bogatą historię i zawsze były pod godną opieką. Nie możemy pozwolić na zniweczenie starań naszych przodków. Zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju myślimy o kolejnych pokoleniach, by i one mogły cieszyć się dziką przyrodą w bezpośrednim sąsiedztwie miasta.
Ewelina Sobańska

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (165) 2 zablokowane

  • w Gdyni jest też taka droga z Witomina do Demptowa ! (4)

    • 10 1

    • poprosze najpierw o dokończeniu jezdni: wodnika, koziorozca, jednorożca oraz położenie (2)

      chodników na kielnieńskiej i barniewickiej, gdzie codziennie dzieci i dorosli ryzukują własnym życiem.... jak sobie poradzicie z tym to wówczas zapraszam do robienia ścieżek w lesie dla niedzielnych rowerzystów..

      • 9 10

      • (1)

        no właśnie cały dowcip polega na tym ,że to nie ma być droga dla "niedzielnych rowerzystów" a dla tych co jeżdżą "od poniedziałku do piątku"

        • 12 3

        • ok, w takim razie dokończy najpierw wymienione ulice, a potem do lasu

          • 4 7

    • Droga? To płyty jumbo bez oświetlenia - przeczytaj artykuł, bo róznica w tym co zamierzają zbudować a tym co jest w Gdyni jest duża.

      • 2 0

  • ta leśna droga wzdłuż Spacerowej nie jest żadną komunikacyjną alternatywą (18)

    Radni najwyraźniej chcą zmusić ludzi dojeżdżających z Osowej do Oliwy by nadkładali ponad 2km (w jedną stronę) i jechali naokoło. Przecież ta droga biegnie szerokim łukiem i nie ma nawet połączenia z węzłem Osowa.
    Mając taki wybór pewnie sporo osób weźmie jednak samochód i dalej będzie smrodzić spalinami w korku na Spacerowej.

    Ktoś tu chyba nie zrozumiał, że to nie chodzi wcale o żadną "turystykę rowerową", tylko o zwyczajne, codzienne, komunikacyjne dojeżdżanie rowerem do pracy czy na uczelnię.

    Na razie mam wybór albo codziennie dokładać sobie 4km albo brnąć po błocie.
    Oczywiście jedno i drugie po ciemku. To ma być niby zrównoważony transport i alternatywa dla samochodu?

    • 84 32

    • Na razie to w tym miejscu jest rozryta traktorami droga leśna ze śmierdzącym ściekiem - cenny przyrodniczo obszar jest obok (3)

      Przy planowaniu drogi rowerowej została wykonana analiza jej wpływu na środowisko i jest zawarta dokumencie "Prognoza skutków realizacji SR-STER"

      Cytat:
      "Na szczególną uwagę zasługuje odcinek 02 ul. Kościerska odc. od ul. Spacerowej do ul. Owczarnia przebiegający przez tereny leśne Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Realizacja trasy rowerowej planowana jest po śladzie duktu leśnego, w którym poprowadzono kolektor sanitarny łączący Osowa z układem miasta. Jednocześnie okresowo dukt ten jest zalewany przez wody spływające ze zbiornika retencyjnego w Owczarni zagrażając jednocześnie rezerwatowi przyrody Źródlisko w Dolinie Ewy. Realizacja trasy powoli na uporządkowanie spływu wód ze zbiornika i ograniczenie zalewania terenu rezerwatu.

      "Trasa 02 ul. Kościerska odc. od ul. Spacerowej do ul. Owczarnia:
      skutki środowiskowe nie przewiduje się negatywnych skutków dla środowiska."

      • 42 7

      • Oliwska Rospuda - narodziny mitu. (2)

        Poniży tekst przesłałem na forum Stara Oliwa. Jest uzupełnieniem mojego wcześniejszego listu. Może rozjaśni obraz ekologicznych wątków w dyskusji.

        Tytułem uzupełnienia chciałbym dodać kilka faktów z zakresu ochrony środowiska. W sytuacji narodzin mitu o "Oliwskiej Rospudzie" poruszenie tych kwestii staje się konieczne. Nieprawdą jest, że rezerwat w Dolinie Ewy jest rezerwatem ścisłym. Nieprawdą jest, że ruch turystyczny zagraża prowadzonym w nim formom ochrony. Świadczy o tym poprowadzenie przez jego teren pieszego szlaku turystycznego oraz dodatkowej ścieżki zaznaczonej na planie rezerwatu. Drogi te są oficjalnie dopuszczone do użytkowania i nie ma możliwości, aby nie zostały ujęte w urzędowym planie ochrony przyrody zatwierdzonym w momencie powołania rezerwatu. Brak ścisłej formy ochrony oraz urządzeń takich jak np. ogrodzenie, wskazuje że antropopresja na teren rezerwatu nie została uznana za istotne zagrożenie. Nieprawdą jest, jakoby wyasfaltowanie drogi i zwiększenie ruchu rowerowego automatycznie spowodowało wzrost presji na rezerwat. Tak, jak słusznie zauważył to jeden z komentujących, tranzytowy, komunikacyjny ruch rowerowy ze swojej natury nie jest nastawiony na penetrację terenów poboczy. Nieprawdą jest, że zmiana nawierzchni drogi z gruntowej na asfaltową oraz wzrost ruchu rowerowego wprowadzi tam jakikolwiek istotny "wzrost efektu barierowego". Termin ten, używany w przypadku analizy wpływu dróg szybkiego ruchu na środowisko, w odniesieniu do tego typu drogi oraz rodzaju i natężenia ruchu jest nieuzasadniony. Nieprawdą jest, że wybudowanie drogi asfaltowej o nośności 40 ton istotnie zmieni stan gleby i stosunków wodnych w pasie tej drogi. Nośność 40 ton wynika z nacisku wozów technicznych Lasów Państwowych i obecnie jest bezpośrednio przenoszona na nie osłoniętą glebę, co już spowodowało poważne zmiany struktury powierzchniowej i wgłębnej gleby. Jeśli chodzi o konieczność odwodnień drogi, to utrzymanie leśnej, eksploatacyjnej drogi gruntowej w terenie stromym wymaga głębszych odwodnień niż w przypadku drogi asfaltowej. Droga asfaltowa nie jest bowiem zagrożona erozją podłużną. Ponadto obszar rezerwatu nie znajduje się w stromej części doliny i ze względu na rzeźbę terenu nie jest konieczne głębokie odwadnianie drogi akurat na odcinku w sąsiedztwie rezerwatu. Rezerwat Źródliskowy chroni zbiorowiska łęgu i szuwarów. W skrócie jest to: woda, błoto, komary, meszki i drzewa. W tym kontekście, szukanie zagrożeń w ewentualności załatwiania potrzeb fizjologicznych przez rowerzystów akurat na tym terenie jest argumentem dość humorystycznym. Tym bardziej dziwi blokowanie inwestycji będącej prawdopodobnie jedyną szansą na pilny remont nieszczelnego kolektora sanitarnego, który przebiega w bezpośredniej bliskości rezerwatu, a jego poważna awaria byłaby śmiertelnym zagrożeniem dla całości chronionego terenu. Jednoznaczna wypowiedź przedstawiciela Lasów nie pozostawiała złudzeń - Lasy Państwowe nie sfinansują kosztownego remontu kolektora który nie jest ich własnością. Wypowiedź ta została pominięta milczeniem przez Radę Oliwy. Innym zdumiewającym argumentem, który padł podczas sesji Rady, jest zagrożenie ewentualnymi kolizjami rowerzystów ze zwierzętami. Tego typu argumentów było więcej - wskazywały raczej na brak bezstronności w ocenie niż na realne zagrożenia. Przy całym szacunku dla Pana Marcina Wilgi i jego dorobku przyrodniczego, żadna z jego wypowiedzi nie uzasadniła związku pomiędzy zwiększeniem ruchu rowerowego, wykonaniem nawierzchni asfaltowej drogi i oświetlenia a zagrożeniami o których się wypowiadał (zanik flory porostów). Tymczasem powszechnie znany jest ścisły związek pomiędzy wymieraniem porostów a motoryzacyjnymi skażeniami powietrza. W tej sytuacji należy zrobić wszystko, aby poprawić jakość powietrza na terenach sąsiadujących z Doliną Ewy. Na przykład poprzez promocję komunikacyjnego ruchu rowerowego. Podejmując decyzję negatywną, i motywując ją względami ekologicznymi, Rada Oliwy postawiła się w roli organu kompetentnego do rozstrzygania o zagrożeniu ekologicznym ze strony inwestycji. Odnoszę głębokie wrażenie, że nie mieli Państwo ku temu odpowiednich kompetencji. Sprawę należało pozostawić fachowcom uprawnionym do tego zawodowo, co stałoby się podczas obowiązkowego wykonania prognozy wpływu zmiany planu na środowisko a następnie podczas wykonywania oceny oddziaływania na środowisko w postępowaniu lokalizacyjnym inwestycji.

        Z poważaniem,
        Roger Jackowski
        lobbysta rowerowy ;) a także uczestnik polskiego
        ruchu ekologicznego od 1990 r.

        • 25 10

        • a ja nie chcę asfaltu (1)

          bo jeżdżę góralem i droga gruntowa jaka jest teraz mi odpowiada...
          mogliby jedynie ten kolektor naprawić

          • 2 4

          • albo go zamknąć

            • 0 0

    • popieram w 100 %

      w oLIWIE to zemsta za wita stwosza.

      Śmigam codziennie kościerską i jakakolwiek droga w okolicy spacerowej nie jest i nie będzie alternatywą - a sama spacerowa bardzo niebezpieczna :-(

      • 34 2

    • "Brakuje pieniędzy na doprowadzenie do cywilizowanej postaci np. ulicy Zacisze, która nie ma utwardzonego podłoża i oświetl

      "Brakuje pieniędzy na doprowadzenie do cywilizowanej postaci np. ulicy Zacisze, która nie ma utwardzonego podłoża i oświetlenia. Tym samym koncentrowanie się na lesie jest co najmniej niepoważne."

      To nie jest koncentrowanie się na lesie ale na komunikacyjnym odblokowaniu dzielnicy, gdzie mieszka ponad 13000 ludzi i na daniu ludziom alternatywnego środka transportu.
      Porównywanie międzydzielnicowej trasy rowerowej do wewnątrzosiedlowej uliczki o długości 120m - to jest dopiero niepoważne.

      • 41 10

    • (5)

      2 km na rowerze to rzeczywiście kawał drogi... a jeśli chodzi o oświetlenie to z tego co się orientuje na rower można je zamontować :) nie ma sensu powielać drogi między Owczarnią a Kościerską, może lepiej wyremontować ul. Kwietną biegnącą do kuźni wodnej bo w chwili obecnej nie posiada ona pobocza dla pieszych...

      • 9 19

      • (3)

        2km per dojazd to daje prawie 1000km rocznie. To jest kawał drogi.
        A Kościerska jest połączeniem bezpośrednim.

        • 13 5

        • Ten argument jest totalną sprzecznością (2)

          Rowerzysta, osoba, która świadomie wybiera wysiłek fizyczny, by przemieszczać się, czy to dla rekreacji, czy w ramach dojazdu do pracy. I narzeka na 2 km dłuższą drogę. Ludzie, zdecydujcie się w końcu!

          • 17 14

          • Jak będę chciał się zmęczyć to pojadę 50 km na Kaszuby, albo pojeżdżę sobie po ścieżkach i górkach w TPK. Ajk będę się wybierał rowerem na pocztę, albo do pracy, to nie pojadę naokoło, tylko najkrótszą i najbardziej komfortową drogą. Można łączyć funkcje zdrowotne z transportowymi roweru, ale nie zawsze zmęczenie jest celem. Zresztą na Kościerskiej pod górkę nie da się nie zmęczyć :)

            • 18 1

          • latwo sie wypowiada o pedalowaniu dodatkowych dwoch km jak to ktos inny kreci... Jak jedziesz rano do pracy lub na uczelnie to te dwa km maja znaczenie - wiem bo sam dojezdzam rowerem. Temat oswietlenia? - mam w rowerze bardzo mocne swiatlo, ale po zmroku w lesie jest i tak spory dyskomfort. Troche jak autem we mgle - niby troche widać, ale do d... sie prowadzi.

            • 12 1

      • jedno drugiemu nie przeszkadza.

        • 6 0

    • codzienne dojezdzanuie WOW co za ewenement (3)

      obserwuje codzien licznik ruchu rowerowego przy skrzyzowaniu nowe ogrody hucisko i co widze. Od poczatku roku niecałe 10000 a licznik nije nawet wtedy gdy były opady sniegu i sladu na trasie nie było by jakikolwiek rower przejechał. JHesli tak jest w centrum miasta to nie wmawiajcie ludziom o coddziennych dojazdach rowerem przez las i to na odległosc ponad 4 km ./ co najmniej/. Jezeli juz bedziesz jechał rowerem w dół to z powrotem bedziesz pakował rower do autobusu miejskiego / bo za darmo/ i zajmował miejsce w 171

      • 4 15

      • Masz rację, lepiej zajmować miejsce w 171 własną d*pą w obie strony albo stać przed 171 w samochodowym korku.
        Słowo klucz gdyby nadmiar rowerzystów w 171 stał się faktem - bagażnik rowerowy. Nie ma problemów bez rozwiązania jeśli tylko są chęci.

        • 8 2

      • Z ciebie obserwatort jak z koziej d*py traba!!i nadodatek slepy!

        Co dziennie do Gdańska jade rowerem i ten licznik tylko raz na 10 razy mnie zliczył bo w zimie przy mrozie poprostu liczył jak chciał to samo w we wrzeszczu co juz wielokrotnie inni zgłaszali.Ale zawsze jest tak ze najwiecej maja do powiedzenia ci co chca sie swoja głupotą pochwalic.

        • 6 1

      • Nie masz racji. Jestem z Gdyni i raz na początku lutego wybrałem się do Gdańska

        i licznik we Wrzeszczu o 12.00 podawał 70 tego dnia. A na początku lutego było jeszcze dość mroźno i na dolnym tarasie (przy morzu) cały szlak był niemal lodowy.

        • 0 0

    • Kościerska również nie dochodzi do węzła Osowa (1)

      Dochodzi do Owczarni. Niemal w tym samym miejscu, co szlak przy Spacerowej.

      • 8 2

      • Warto spojrzeć na mapę.

        • 3 0

  • kanalizacja (2)

    w zeszłym roku zgłaszałem sprawę wycieku z kanalizacji - to był naprawdę "cudowny " widok i zapach - duża cześć kościerskiej pływała w fekaliach z osowy - oto nasz park krajobrazowy

    • 59 1

    • (1)

      zapaszek kranówy bywa trefny do dziś
      a sanepidy mają to w d u p i e
      czekają na większą epidemię

      • 2 0

      • źródła wodnych zagrożeń zakaźnych w Oliwie

        nieoczyszczone ścieki z dużej stadniny koni w Osowej
        nieoczyszczone ścieki z obory i chlewni w Osowej
        nieoczyszczone ścieki od ludzi w Osowej
        nieoczyszczone ścieki z hodowli ryb w Dolinie Radości
        nieoczyszczone ścieki z działek

        jak bym mieszkał w zlewisku ujęcia wody w Dolinie Radości
        w Starej Oliwie, nie oszczędzał bym na
        filtrach wody i na jej gotowaniu

        • 5 0

  • najlepiej cofnąć się do średniowiecza.... dokończenie ścieżki rowerowej (1)

    od leśniczówki wzdłuż spacerowej + kładka nad obwodnicą naprawdę spowoduje iż wiele osób zdecyduje sie na rower. Ale to przerasta analityczne zdolności urzędasów

    • 38 4

    • to jest dyskusja z decyzją radnych osiedla a nie z decyzją urzędników miasta

      nie obrażaj ludzi: urzędnik też człowiek

      • 0 1

  • dla mnie jest to wytłumaczenie dlaczego "Nie - bo Nie..." (5)

    Czyżby Pani Sobańska mieszkała na ul. Zacisze... to mała, spokojna uliczka z przejazdem tylko dla mieszkańców...Nie wiem czy mieszkańcy będą zadowoleni, że zwiększy się "przejazdowość" ich ulicy...a może znajdująca się obok ambasada zainteresowała by się dofinansowaniem dojazdu do siebie?
    Poza tym określenie:.."Wzmożony ruch turystyczny w tym miejscu zwiększy prawdopodobieństwo zaśmiecania i dewastacji tego terenu...." Turyści zwiedzają ciekawsze miejsca w Gdańsku ...a ci , którzy zapuszczają się tak daleko są albo mieszkańcami albo pasjonatami ( zachęconymi przez programy telewizji np"Lasa bliżej nas"
    I dalej:" Świadomość społeczna jest niska. Większość osób nie wie, że na teren rezerwatu (poza wyznaczoną ścieżką) nie wolno wchodzić ..." To może Rada Oliwy COŚ zrobi, żeby tę wiedzę podwyższyć??? Czasami wystarczy tablica informacyjna i kosze na śmieci ( regularnie opróżniane !!!)
    Cytując dalej:..." budowa oświetlenia wzdłuż drogi(...), powoduje zanieczyszczenie środowiska światłem, synantropizuje las, a pośrednio faunę i florę tego terenu.".... Pierwszy raz słyszę o zanieczyszczeniu ŚWIATŁEM!!!.
    Jeśli Autorka ma pretensje o boisko przy Kościerskiej - to przypominam,że sama jest w Radzie Dzielnicy.... i może coś zadziałać ...

    • 44 21

    • (2)

      Akurat zanieczyszczenie światłem faktycznie może być problemem dla przyrody, to prawda. Dlatego właśnie w tym miejscu planowane jest oświetlenie parkowe o małym natężeniu.Chodzi tylko o to, by widzieć, gdzie droga idzie.
      Można te zastosować detektory ruchu, które podnoszą chwilowo jasność na czas przejazdu roweru i wielu miejscach w Europie tak się właśnie robi.

      • 13 2

      • I o oświetleniu parkowym była mowa

        na wspomnianej sesji, ale Pani Sobańska udaje, że tego nie pamięta.

        • 12 1

      • w sumie na tym etapie to zazwyczaj nie ma mowy o żadnym finalnym rozwiązaniu

        To jest kwestia otwarta: czy zwykłe, czy parkowe czy tylko odblaskowe na asfalcie. Rady stwierdziła, ze jak to mawia Kononowicz "nic nie będzie" !

        • 5 1

    • Rada dzielnicy to mieli byc ludzie mieszkancy którzy dbaja o mieszkanców i niesa urzedasami (1)

      niesą typowymi urzedasami którzy dostali stołki po znajomosci i nie kompromitują sie wymyślając kuriozalne powody by czegoś nie zrobić.Ale jak widać rada Oliwy to tacy sami właśnie jak urzędasy takie bzdury jakie oni wymyślili to się nie mieszczą w głowie!!! Szkodliwość światłem rowerzyści będą sie zderzać ze zwierzyną?To demagodia rodem typowego urzędasa partyjnego!!

      • 6 3

      • rowerzysta pani radnej pod konia wyskoczy

        • 7 0

  • czy Rada Osiedla Oliwa to specjaliści z dziedziny leśnictwa i ekologii? (5)

    • 25 10

    • ci z rady dzielnicy są od bicia piany własnie to udowodnili! (1)

      • 5 5

      • Zgadzam się, sprawa dawno klepnięta, to jest tylko badanie gruntu

        • 0 0

    • Tak się składa (2)

      ... że p. Ewelina jest przyrodnikiem i jest zawodowo związana z Lasami.

      • 7 4

      • (1)

        taaa - sznurkiem chyba zwiazana... - nosi pewnie listek... "tam"

        • 3 6

        • to moze sie jeszce do drzewa przywiaze by je mogła lepiej poczuć

          • 3 4

  • Stara Oliwa

    Wzywam do zabrania głosu Panią Radną Chmiel.Niech Pani Radna opowie co zrobiła by Stara Oliwa uniknęła degradacji spowodowanej brakiem pomysłów na tranzyt komunikacyjny.Też jak chodzi o ścieżkę rowerową wzdłuż modernizowanej swego czasu Spacerowej.

    • 20 3

  • słuszna decyzja (6)

    lasy Trójmiejskiego Parku i bez tej drogi są potwornie przetrzebiane. Od kilku kat trwa intensywna wycinka i to nie tylko lecą chore drzewa, czy wiatrołomy. Chodzę bardzo dużo po tych lasach i nieustannie widzę wycięte piękne dorodne okazy świerka czy buka. Po wycince teren zostaje zdegradowany, rozjeżdżony ciężkim sprzętem (sprzyja erozji gleby). Zabierane są grube pnie a drobnica pozostaje porozrzucana w lesie. Próchnieje i sprzyja rozwojowi szkodników drzew A biednym ludziom na opał nie rozdadzą. Pamiętajmy te lasy to jedyne płuca Trójmiasta.

    • 53 22

    • Przeciez to nie Park Narodowy, bez przesady.

      • 8 12

    • Nie znasz się na gospodarce leśniej, to raz

      Dwa, słabo obserwujesz, jeśli uważasz, że tereny są degradowane po wycince.

      • 10 16

    • Haha

      Miłośnik lasu z każdego spaceru w lesie przynosi worek ściółki, którą w czynie społecznym sprząta by nie próchniała i nie była podłożem dla szkodników drzew.

      Postuluję by akcję Sprzątanie Ziemi rozszerzyć nie tylko o śmieci cywilizacyjne ale również o śmieci produkowane przez las, bez tego lasy zginą!!!11jeden

      • 5 3

    • ty o lesie niemasz pojecia jestes raczej miłosnikiem własnej głupoty!!

      Którą musiałeś koniecznie zaprezentować.Te tereny są przede wszystkim dla ludzi i na całym swiecie dba sie własnie oto by ludzie jak najczesciem mogli z niego korzystac i to z dala od zatruwanej blachosmordami ulicy .dlatego priorytetem jest połaczenie Osowy z Oliwa na koscierskiem mogła by byc droga chocby utwardzona.

      • 6 3

    • to nie miłosnik lasu ale zajarany miłosnik trawki zajarał sie i teraz plecie trzy potrzy

      • 3 1

    • Czy chcesz meble ze starych nieco spróchniałych drzew ?

      Ja słyszę o rabunkowej od ho, ho, ho ! I co jakoś kraj w pustynię się nie zamienia.

      • 0 2

  • Całkiem odbija poniektórym (8)

    To już leśna droga w d....kłuje? Może jeszcze trochę lasu wytniemy i go wyasfaltujemy dla dwóch i pół pedalarzy przez dwa miesiące w roku.
    Nie podoba sie , to kalosze na nogi i na piechotę.

    • 27 29

    • ta droga i tak powstanie (4)

      miasto pod nią ma kanalizację, która ciągle pęka. Leśnicy nie zrezygnują z wycinki i będą tam nadal jeździć ciężkim sprzętem. Kolektor ściekowy tego długo nie wytrzyma, stąd konieczność budowy drogi o dużej nośności. Miasto może tę drogę współfinansować¸budując oświetlenie parkowe - a może go nie budować. Rowerzyści są tu dołączeni "przy okazji".

      • 11 6

      • Akurat. Następny idiotyczny pomysł (3)

        Wyasfaltować , a potem pruć ,aby naprawiać kanalizację. Już znamy ten scenariusz. A leśna droga ma służyć gospodarce leśnej. A jak się nie podoba że nie odśnieżona to pługi do rowerów albo za łopatę i niech odśnieżają ci którym na tym zależy. Czyli dwóch i pół przez dwa miesiące w roku.

        • 6 7

        • kolejny mądry się znalazł (2)

          drogi chcą leśnicy. Nie mają na to kasy, więc uśmiechają się do oficera rowerowego. I to leśnicy będą z niej korzystać.

          • 3 1

          • Kpisz waść , (1)

            czy o drogę pytasz ??? Przestań opowiadać dowcipy bo już mnie brzuch boli ze śmiechu !!!! " Oficer rowerowy " A cóż to za "persona " która ma decydować o drogach ?????. On może sobie decydować o pedałach , i to też tylko przy swoim rowerze. Od dzisiaj ja bedę oficerem rowerowym , bo ten który sie do tej pory za niego podawał to jakaś fałszywka. I ja zarządzam , że ta droga zostanie taką jak jest.

            • 0 4

            • Kpisz waść ... ? Słuchaj facet, może trochę kultury i ogłady. Bo jak dla mnie cierpisz

              na nienawiść do rowerzystów. I czytaj ze zrozumieniem, bo zupełnie nie zrozumiałeś rozmówcy.

              Na szczęście twoich opinii akurat w tej materii część urzędników ignoruje - ta ważniejsza, bo decydencka.

              A dla ciebie lepiej jak ja jadę z Gdyni do Gdańska rowerem, bo co ostatnio tam jadę samochodem (raz czy dwa na miesiąc) to zaraz trafiają się we Wrzeszczu kolizje lub awarie aut i zamiast kilku minut to Wrzeszcz jedzie się ponad godzinę.

              • 0 0

    • blachosmrodzie niezabieraj głosu to ze masz zatruty łep to nic nowego (2)

      • 2 4

      • Ortografia najpierw - gimbusie (1)

        a potem sie wypowiadaj głąbie, tylko w sposób cywilizowany.

        • 2 2

        • Owszem nie grzeszy kulturą, ale ty jak najbardziej swoją "miłością" do cyklistów.

          • 0 0

  • Ul. Zacisze - kogo to obchodzi!

    Jeżeli mieszkają tam sami niechluje, którzy nie potrafią zadbać o drogę pomiędzy swoimi domkami jednorodzinnymi (!) to nie oznacza to, że miasto nie ma się rozwijać, a ich brak oświetlenia ma blokować inne projekty.

    • 19 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wycieczka rowerowa wśród kwitnących sadów Dolnej Wisły

40-60 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum