• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Festiwal sztuki i jedzenia ulicznego

Łukasz Stafiej
30 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Food trucki na placu Zebrań Ludowych będą karmić od godz. 12 w sobotę i niedzielę. Food trucki na placu Zebrań Ludowych będą karmić od godz. 12 w sobotę i niedzielę.

Pół setki barobusów, a do tego grafficiarze, iluzjoniści, pokazy fireshow i koncerty. Organizatorzy festiwalu Street Food & Art, który odbędzie się w sobotę i niedzielę na placu Zebrań Ludowych zobacz na mapie Gdańska, połączyli jedzenie uliczne ze sztuką uliczną.



Wydarzenie łączące sztukę uliczną z jedzeniem ulicznym jest tylko pozornie zaskakujące. Jak przekonują organizatorzy Street Food & Art, te dziedziny mają ze sobą wiele wspólnego.

- Łączy je nie tylko wspólne spędzanie czasu w przestrzeni miejskiej. Przede wszystkim street art i street food tworzony jest zazwyczaj przez pasjonatów. To z jednej strony biznes, ale z drugiej często poświęcenie i dużo włożonego w to serca, nie zapominając oczywiście o rzemieślniczych umiejętnościach, których obie te branże wymagają - tłumaczy jedna z organizatorek imprezy, Gosia Tomczyk.
Impreza potrwa w godz. 12-22 w sobotę i niedzielę na placu Zebrań Ludowych w Gdańsku. Po pierwsze, będzie to zlot food trucków. Organizatorzy zaprosili pięćdziesiąt barobusów z całej Polski. Będzie można zjeść takie potrawy jak m.in. indyjski butter chicken, krewetki w tempurze, greckie kofty, makarony w autorskich odsłonach, kubańskie kanapki, azjatyckie pierożki, meksykańskie quesadillas, bajgle z szarpanym mięsem czy hiszpańskie churros. Będą też oczywiście dania dla wegan.

Jedną z atrakcji będzie pokaz iluzjonisty Pana Ząbka. Jedną z atrakcji będzie pokaz iluzjonisty Pana Ząbka.
- Ceny za danie będą zaczynać się od kilku złotych. Najdroższe zjemy w granicach 30 zł - mówią organizatorzy.
Nie zapłacimy natomiast nic za wstęp na imprezę ani korzystanie z towarzyszących zlotowi atrakcji. A tych będzie kilkadziesiąt. Przygotowano dwie przestrzenie artystyczne na przeróżne pokazy - iluzjonistów (m.in. Pan Ząbek) i cyrkowców, tancerzy, fireshow, tworzenia graffiti (Tuse). Wystąpi również kilka zespołów, w tym DownTown Brass i Mimosica.

Na terenie imprezy wydzielone zostaną również strefy: bębniarska z warsztatami, gier planszowych, animacji dla dzieci czy kina 9D. Będzie można kupić płyty winylowe i książki oraz dać się namalować karykaturzystom.

Wydarzenia

Street Food & Art Festival (15 opinii)

(15 opinii)
zlot

Miejsca

Zobacz także

Opinie (99) 6 zablokowanych

  • czy to ten iluzjonista co nadzial babie w tv lape na 9cm gwozdz? (5)

    • 57 1

    • tak to ten

      • 15 0

    • baba (1)

      nie babie tylko kobiecie, dziadu

      • 5 10

      • wygladasz jak kobieta? ile masz nadwagi? jakie tatuaze?

        • 8 4

    • Nie

      • 1 5

    • Nie, jak coś to ten który zrobił w telewizji sztuczkę, że niby przebija komuś rękę żeby mieć virala.

      Chyba, że to tym bardziej nie ten.

      • 0 4

  • Mam dosyć foodtrucków (22)

    Ceny jak w drogich restauracjach, porcje degustacyjne i prawie wszędzie to samo.

    Do tego jedzenie przygotowywane w fatalnych warunkach sanitarnych - nikt tam rączek nie myje.

    A miało być przystępnie, smacznie i na świeżo.

    • 106 16

    • No i rzadko na kasę nabijają! (4)

      Myślą że jak dadzą potwierdzenie z terminala płatniczego to jest to paragon?

      • 22 1

      • (3)

        nie ma obowiązku wydawania paragonu jak płaci się kartą

        • 0 23

        • Nie ma też obowiązku myć ręce jak pracuję się w foodtrucku. (1)

          • 11 1

          • Ma i myją rece a pozatym pracują w rękawiczkach :P

            • 1 0

        • Bzdura. Po co mówić o czymś czego się nie zna? :)

          • 3 0

    • Ja się pytam: gdzie w tym czasie jest sanepid? (6)

      Ludzie chorują po tym żarciu przygotowanym gdzieś tam w domu, a potem serwowanym w brudzie.

      Tam nikt nie przestrzega najmniejszych norm higienicznych.

      • 20 11

      • (4)

        Nie jestem fanem tego jedzenie, ale masz jakieś źródło danych odnośnie tych zachorowań?
        Bo jeśli nie to wychodzisz trochę hmmm na niezbyt zrównoważonego

        • 8 9

        • Nie ma, to jeden z tych cymbałów, którzy teoriami sypią, ale dowodów nie mają żadnych. (3)

          Na tej podstawie stwierdzam, że użytkownik Stoperan lubi brzydko bawić się z małymi dziećmi i gromadzi dokumentację z zabaw na domowym komputerze.

          Trójmiasto.pl - czyli mogę napisać cokolwiek, byleby tylko było ostro i kontrowersyjnie.

          • 8 3

          • Ale tak na logikę biorąc to gdzie będzie większy syf (2)

            w budzie bez wody i toalety czy w lokalu z prawdziwego zdarzenia gdzie zagląda sanepid.

            • 4 0

            • No to chyba nie ma reguły
              To zależy od ludzi

              • 5 1

            • Tak na logikę, to patrząc na festiwal nienawiści na tym portalu,

              nie wiem jak to się dzieje, że foodtrucki cały czas dobrze prosperują. Powinny być zalewane kontrolami wszelkiego autoramentu i natychmiast zamykane, skoro oskarżyciele tak są pewni swych przekonań.

              • 5 4

      • Całe jedzenie przygotowywane jest na bieżąco. A nie w domu

        Całe jedzenie przygotowywane jest na bieżąco na oczach waszych :) A sanepid przychodzi i jak coś jest nie tak to wlelpi mandat tak jak każdemu innemu podmiotowi gastronomicznemu, Ale o takich przypadkach raczej nie słychać. To nie chamskie budy z lat 80/90

        • 3 2

    • No właśnie też tak myślałem...
      Ale byłem na rowerze w okolicach mniejszego miasta, był tam akurat jakiś festyn, po jeździe pojechałem tam do fudtraka coś zjeść... wziąłem jakiegoś burgera vege ( nie Jestem, ale chciałem sprobowac) był dobry i kosztował 12 zł, najadłem się, a mały nie jestem...
      Najdroższa pozycja tam to było chyba 19 zł, za normalnego hamburgera...
      Uroki życia w trojmiescie...

      • 10 0

    • dla chcących

      • 1 0

    • Kultowe zapie**alanki (2)

      Szczególnie nie polecam Kultowych Zapiekanek z pierwszego zdjęcia, za tę kasę lepiej zjeść w niezłej restauracji, a trudno trafić na coś z gorszym stosunkiem cena/jakość.

      • 11 3

      • OOO widać ulubionego hejtera kultowych :)

        Fani Kultowych pozdrawiają hejtera :)

        • 4 2

      • Zgadzam się niestety nie są smaczne... :(

        • 0 0

    • (1)

      Na całym świecie jest tak, że street food to najtańsze jedzenie. Z jakością różnie bywa, warunki sanitarne - takie jak otoczenie, w jakim stoi buda z żarciem, ale wiadomo, że za niską cenę nikt nie oczekuje cudów. Z jakiegoś powodu u nas działa to dokładnie tak samo, tylko ceny z kosmosu, pomimo, że odchodzą koszty opłacenia, urządzenia i utrzymania normalnego lokalu.

      • 16 1

      • restauracje na kołach

        Nie wiesz o czym mówisz. Food Trucki to restauracje na kołach jeżeli nie wiesz skąd się wzięły owe restauracje nie pisz bzdur.

        • 2 2

    • Toytoying

      Rozumiem raz na ruski rok cos tam zjesc na imprezie przy okazji, gdzie innego zarcia nie ma. Ale zeby specjalnie w tym celu isc do miasta zeby najesc sie z bud?? To tak jakby udac sie dpecjalnie na parking zeby celebrowac korzystanie z przenodnej toalety. Kto wie czego nie wymysla... moze niebawem bedzie nowy trend toytoying. i festiwal toy toyow. Roznych wariacji kolorow, zapachow, dzwiekowych. Toy toy z muzyka klasyczna, inny kibel z poprokiem. A selfie w kultowych toytoyach bedzie czyms pozadanym na fejsie czy instagramie.... po zdejmowaniu skarpet w zimie nic mnie juz nie zdziwi u wspolczesnych dzieciakow.

      • 6 2

    • I tu się mylisz

      Każdy w food trucku nosi rękawiczki. w brew temu co myśli się o restauracji. Za fasada ściany klienci nie widza co dzieje się w takich niby restauracjach ma kuchni. W ft mają-wodę oraz mydło :) tak wiec panie z restauracji naucz się gotować to morze ktoś przyjdzie do ciebie na obiad. Ps. W ft kuchnie masz na widoku każdy morze sobie zweryfikować jak odbywa się proces przygotowania posiłku. Ta cała nagonka to nic innego jak zazdrość trójmiejskich restauratorów.

      • 2 1

    • drogich?

      w jakiej drogiej restauracji jesz obiad do 3 dych?

      • 1 1

  • czemu ciągle ich reklamujecie ? (5)

    czemu tak często i nachalnie reklamujecie tu te food trucki ? male porcje, a ceny jak w dobrej restauracji za duzy obiad...

    • 100 6

    • Oczywiście zlot tego syfu w weekend. (3)

      Bo wtedy nie ma kontroli US i sanepidu.

      Większość tych barakowozów nie ma nawet działalności gospodarczej, ani pozwoleń na gastronomię. Do tego pracownicy na czarno.

      Gdyby wpadła kontrola to skończyłaby się zabawa w biznesy.

      • 25 4

      • oooo....

        ...wiedzący się znalazł. pewnie sprawdziłeś wszystko, czy znajomy ci mówił (ten co oczywiście zna temat na wylot) ;P

        • 2 18

      • Bo w dni powszednie barowozy nie działają, tylko w weekendy i wyłącznie na zlotach. (1)

        Misterny plan, aby kontroli unikać... jezu, czego to ludzie nie wymyślą.

        • 2 6

        • Dokładnie, albo otwierają się po 20:00 w okolicach stoczni.

          • 5 0

    • Nie byłeś ani w dobrej restauracji ani nie jadłes z food tracka ...

      • 8 15

  • czy już zawsze wydarzeniem będzie przyjazd kilku bud z żarciem???

    • 66 4

  • Food truck'i - czyli jedzenie jak w restauracji + 15 zł (5)

    • 65 3

    • Bo to jest atrakcja zjeść z plastikowego talerzyka, na stojąco, na ulicy. (2)

      A potem nie ma jak nawet rąk umyć czy skorzystać z WC.

      W restauracji masz stolik, siedzisz, kelner obsługuje, podają na porcelanie i ze sztućcami, a to jest już niemodne i staroświeckie.

      • 25 2

      • (1)

        Tak bo teraz siedzi sie na schodach, zre na ulicy i chodzi bez skarpet

        • 3 0

        • Bez skarpet chodzi się już kilka lat

          • 0 1

    • Musi być drogo bo... (1)

      ... trzeba doliczyć do każdej buły OC i Autocasco a to tanie nie jest przecież xD

      • 3 0

      • i dolę dla Sanepidu

        • 1 0

  • Bez bieżącej wody, bez toalety, odgrzewane żarcie, brodaty sprzedawca, tatuaże.

    Ceny kosmos.... dziękuję, ominę tę imprezę:)

    • 71 4

  • (5)

    A ci pracownicy budek z zapiekanką to gdzie się załatwiają? toi-toi?

    Bo taka woda przywieziona w budzie to sanitarnie chyba odpowiada wodzie w pociągu - po potrzebie ujdzie, ale nie do robienia jedzenia....

    • 46 3

    • Najpierw fajeczka i siusiu za budą. (3)

      Potem przyjmują gotówkę, a na koniec bez mycia rąk po tym wszystkim składają burgera.

      Smacznego :)

      • 21 4

      • (2)

        No patrz, to jak to jest, że te fudtraki od lat działają? Nie zamykają ich?

        Tak, wiem, zaraz będzie odpowiedź - łapówka :)

        • 4 3

        • Żadnych kontroli tam nie ma bo imprezy w weekendy, a wtedy urzędnicy nie pracują. (1)

          • 4 2

          • To oni działaja wyłącznie w weekendy? Zatem jak to możliwe, że wciąż funkcjonują prosperując góra dwa dni w tygodniu?

            • 3 0

    • Woda z baniaków 5l do sporzycia dla ludzi :) w pkp takiej niema. Pozdraiwam.

      • 1 2

  • mnie bawi poziom kulinarny

    "gotuja" nastolatki z łapanki ktorzy nie maja o czymkolwiek pojecia. zgroza. placisz 25 zeta i dwojka hihoczących dziedziorow zaczyna przyrządzac twoj obiad... no kuzwa palce lizac

    • 80 3

  • smród oleju i terkotanie agregatów

    • 46 3

  • to powinno być dozwolone od 18 lat jak alkohol i papierosy

    • 24 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Sea You 2024

159 - 209 zł
Kup bilet
festiwal muzyczny

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (7 opinii)

(7 opinii)
169 zł
Kup bilet
pop

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Efektowne akrobacje samolotowe w Gdyni przyciągające dziesiątki tysięcy widzów odbywają się w ramach: