- 1 Planuj Tydzień: imprezy i majówka (6 opinii)
- 2 Kartonowy Dawid Podsiadło jak żywy (17 opinii)
- 3 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (144 opinie)
- 4 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (9 opinii)
- 5 Festiwal filmowy w odmienionej formule (2 opinie)
- 6 Męskie Granie 2024: wykonawcy i bilety (72 opinie)
Lokale, w których zatrzymał się czas
Pijalnie piwa, lokalne bary, stare kawiarnie. Patrząc na nie można zobaczyć, jak szybko wszystko się zmienia wokół nas. Oto kilka przykładów nieśmiertelnych lokali - liczymy na wasze typy w komentarzach.
"Przepij swoją pensję"
Bary "Przepij swoją pensję" były za komuny popularne w całej Polsce. Zakładano je zazwyczaj przy dużych zakładach pracy: stoczniach, fabrykach, przetwórniach. W sklepach było niewiele, a pensja była tak mizerna, że nawet na to "niewiele" nie starczało. Pozostawało się upić.
Dzisiaj sklepy są pełne dóbr, więc i pensji nikt tak dosłownie nie przepija. Ale pozostały lokale, w których tę romantyczno-straceńczą atmosferę można jeszcze poczuć. Jednym z nich jest "Big bar" pod schodami prowadzącymi na tzw. "żółty most" w Gdańsku, przy ul. Jana z Kolna . Za popielniczki służą tam nadal puszki po orzeszkach solonych.
Podobny bar jest w Gdyni, na tyłach Hali Targowej, przy ulicy... Jana z Kolna. To duży Bar Piwny "Pod Wiatą" , gdzie pod wspomnianą wiatą w tygodniu, w okolicy lunchu schodzą się amatorzy pogawędek przy piwie. Piwo tu jest niedrogie, choć wygód też nie możemy oczekiwać zbyt wiele. Do trunków podawanych tu w butelkach "szkła nie podaje się". Trzeba łykać z gwinta.
Lokalne lokale
Każda dzielnica ma swój mały barek, knajpkę, restauracyjkę, która od lat oferuje swoim klientom... brak niespodzianek. Jak jest, tak jest i nie trzeba tego zmieniać. Jak choćby w barze "Bar" przy ul. Wiejskiej w Gdyni Leszczynkach , gdzie rządzą panie Ania i Dorota, o czym informują stosowne tabliczki. Przy kontuarze stoi miska z wodą dla czworonogów i faktycznie - przychodzą tu okoliczni mieszkańcy, którym podczas spacerów z psami zaschło w gardłach.
Jest jeszcze podobny lokal na skrzyżowaniu Morskiej i Kalksztajnów w Gdyni . Tam czas faktycznie się zatrzymał - próżno szukać szyldu reklamującego nazwę zakładu. W środku szklane półki, na których stoją piwa i wódki, tak jak w sklepie. Ceny w zasadzie też prawie sklepowe. Barmanka siedzi z pilotem w ręku i wyciąga nogi na stoliku. W taki upał czas zwalnia jeszcze bardziej.
Na Zaspie, przy ul. Hynka stoi zaś od lat Bar Bistro Rywal . Niegdyś podobno spotykali się tam kibice Lechii Gdańsk. Tu jednak czas się nie zatrzymał, bo bar jest remontowany. Już wkrótce nad wejściem zawiśnie nowy szyld, a na ścianie przy wejściu dumnie pręży się herb Lechia Rugby. W Bistro znów stawiają na lokalną miłość do klubu.
Lokalną sławę ma także Klubokawiarnia przy ul. Bema , zupełnie schowana przed okiem przypadkowych klientów. Tam nikt przypadkowy nie zagląda, wszyscy się znają. Żeby wejść, trzeba nacisnąć dzwonek. Wpuszczą, nie wpuszczą?
Warto pamiętać też o nieśmiertelnym lokalu przy pętli tramwajowej w Oliwie o wdzięcznej nazwie Bar Piwny, gdzie można zamówić szaszłyk lub kurczaka. Ten barek klienci uwielbiają przede wszystkim ze względu na ogródek otoczony żywopłotem, za którym można się schować przed niepożądanym wzrokiem.
W Sopocie takie lokale znajdziemy przy ul. Podjazd. To przytulone do siebie bar Elita i pub Sherlock . W tym pierwszym można wypić świeżego Guinessa z beczki, a ten drugi serwuje niezłe pierogi. Oba od lat wyglądają dokładnie tak samo i za to je uwielbiają sopocianie. Konsumpcję obiadową i piwną można też połączyć w barze Żuławskim , gdzie funkcjonują obok siebie popularny bar "mleczny" oraz równie popularny bar piwny.
Nostalgia za PRL-em
Na nostalgii za PRL-em i modnym stylu retro bazuje dzisiaj wiele lokali. Kilka jednak warto wyróżnić, bo to miejsca niemal legendarne. Na przykład cukiernia Delicje w stanie niemal nienaruszonym od lat jest jedną z najbardziej ekskluzywnych cukierni w Trójmieście. Dwa piętra, pluszowe siedziska przy oknach, drewniane stoły, wuzetka, koniaczek. I ten charakterystyczny zapach kawy zmieszany z adwokatem i biszkoptem. Podobnie wygląda Cafe Cyganeria , która jednak przeszła niedawno remont i dołączyła do lokali, które stylizują się na "oldskul".
To se ne vrati
Klubów, w których "zatrzymał się czas" jest coraz mniej. Wszystkie trzy miasta pracują jak mogą nad wizerunkiem, stawiając na nowoczesność (to widać przede wszystkim w Sopocie). W Gdyni nie ma już restauracji Skorpion w Orłowie, (wbrew temu co napisaliśmy wcześniej, Bar Podmiejski przy Morskiej jednak działa. Za pomyłkę przepraszamy) oraz U Wikarego niedaleko Ucha. W Sopocie zniknął cały kwartał, który obecnie zamienił się w Plac Zdrojowy (tam kiedyś był słynny pub Zagłoba).
A wy jakie lokale najbardziej lubicie / najlepiej wspominacie?
Miejsca
Opinie (144) 2 zablokowane
-
2015-08-10 14:04
A Spatif? (10)
Ja bym jeszcze dodał Spatif w Sopocie
- 51 15
-
2015-08-10 14:14
że co, przepraszam? (8)
Spatif to hipsterstwo i lansiarstwo dla warszaffki. Choć niewiele się tam zmieniło, to zdecydowanie nie pasuje do zestawienia kultowych trójmiejskich nor. Do listy dodałbym: pub Duszek z niepowtarzalnym klimatem, dziadami, pianistą i tanim (i dobrym) piwem, tzw "rury" przy węźle Kliniczna, pobliski Max (pub oczywiście) przy SKM Politechnika oraz nieistniejący już "Pod Kasztanami" w parku przy Al. Zwycięstwa. THIS IS TRVE!
- 27 2
-
2015-08-10 14:33
Spatek
Moim zdaniem w Spatifie jednak przeważaja ryczace 50-tki i kolesie w ich wieku. Hipsterzy lubia dobre piwo, a tam tylko jakieś taki pilsnerek jest polewany.
- 12 0
-
2015-08-10 15:03
Duszek zamkły
- 8 1
-
2015-08-10 16:32
Duszek jest jeszcze czynny? Mega obsługa tam była :D
Dodałbym bar "u Filipa" koło przystanku Gdynia Stocznia ;)
Podro- 5 0
-
2015-08-10 17:56
Duszek juz od kilku lat nie dziala (1)
- 3 1
-
2015-08-10 20:11
Dziala, dziala. Byliśmy tam nie dlugo.
Tylko ze teraz wiglada inaczej.
- 0 4
-
2015-08-10 18:27
Duszek
pub Duszek (na ul. Sw. Ducha) juz chyba nie istnieje, chcialem ostatnio do niego wstapic i teraz na jego miejscu jest jakas biblioteka czy cos...
- 1 2
-
2015-08-10 18:52
i
studzienka chociaż kiedyś w studzience można było się napić koźlaka za 5 zł litr a teraz niewiadomo
- 3 0
-
2015-08-11 07:55
Klubokawiarnia
Podobnie jak do zestawienia nie pasuje Klubokawiarnia.
- 2 1
-
2015-08-11 12:04
Tę spelunę wymieniać
razem z porządnymi lokalami dla stoczniowców? No nie wypada...
- 3 1
-
2015-08-10 14:18
A Bar pod rurami obok budynku stoczni północnej? (3)
jw
- 89 1
-
2015-08-10 14:29
właśnie tego mi brakowało w tej wycieczce. Przy przystanku SKM Politechnika (1)
- 23 0
-
2015-08-10 15:17
to samo przy przystanku SKM Gdynia Stocznia dla wiadomych fachowców
- 18 0
-
2015-08-11 11:27
Bar Albatros
I kawałek dalej na Chwaszczyńskiej Bar Albatros.
- 4 0
-
2015-08-10 14:19
(4)
One mają jakiś tam swój urok ;] chociaż nie są w moim guście.
- 19 1
-
2015-08-10 16:43
człowiek bogaty i wykształceny tam nie chodzi (3)
Ja z dziećmi to tylko mount blanc i lavita.
- 4 3
-
2015-08-10 18:02
chodzisz ? a fuj (2)
tylko i wyłącznie SUV-em w leasingu
- 9 0
-
2015-08-11 04:44
(1)
z kratka
- 3 0
-
2015-08-11 17:17
kajenne na gaz!
- 2 0
-
2015-08-10 14:21
Oliwa pętla (2)
Bar na pętli, to rzeczywiście ewenement. Jakiś czas temu będąc w okolicy zaszedłem z sentymentu,po kilkunastoletniej przerwie. Nic się nie zmieniło, piwko w cenach od 2,80 zł w zwyż.
- 60 3
-
2015-08-10 15:01
i pewnie nie dolewają wody, jak do tych za 12 zł :)
- 22 1
-
2015-08-10 16:05
mniam...mniam
A jaki szaszłyk dobry...POLECAM
- 13 2
-
2015-08-10 14:22
Nie rozumiem czemu w tym artykule powiązane są piwiarnie i innymi lokalami? (1)
Np. w Gdyni Bar pod wiatą to jednak nie to samo co klubokawiarnia na Bema. Jedyne co je łączy to spożywany w nich alkohol. Idąc dalej tym krokiem to czemu w artykule nie znalazły sie znane sopockie czy gdańskie lokale?
- 25 4
-
2015-08-10 14:29
Siedlce.Bar Pod Skarpą.
- 5 1
-
2015-08-10 14:27
Orunia (4)
A bar Nescafe na Oruni przy skrzyżowaniu św Wojciecha z Sandomierską?
- 37 1
-
2015-08-10 15:59
i jeszcze były bar u Olka na rogu Sandomierskiej i Jedności Robotniczej
- 4 0
-
2015-08-10 16:09
a ten bar się kiedyś nazywał "Extra"
i bywał tam smakosz który miał wytatuowany przez całą klatkę piersiową napis: HONDA. Grubymi niebieskimi literami
- 8 0
-
2015-08-10 16:15
Nesca jest nieśmiertelna. Stoi i niczego się nie boi :)
- 7 1
-
2015-08-12 08:04
Nescafe
Nie ma już szyldu na ścianie przy wejściu z przekreśloną herbatą! Dlaczego herbata była przekreślona? Zawsze mnie to intrygowało. Kawa tak, piwo tak a herbata nie?
- 1 0
-
2015-08-10 14:34
(1)
A "Skarpa" na Siedlcach ???
- 56 1
-
2020-01-04 21:52
biegalem pomiedzy KAszubska a skarpa
- 0 0
-
2015-08-10 14:35
(1)
Zwykłe speluny już lepiej wypic w plenerze
- 11 46
-
2015-08-10 17:03
zima w plenerze nie wypijesz
a tam caly rok
- 8 1
-
2015-08-10 14:36
miło wspominam (3)
bar Pod Kandelabrami (choć to chyba była restauracja) na Piłsudskiego oraz Antałek na Wzgórzu. Oba juz nie istnieją. Przy SKM Wzgórze działa chyba jeszcze bar Korab.
- 28 1
-
2015-08-10 14:58
ttt
antałek ehhh. a Bałtycką pamiętasz?
- 9 0
-
2015-08-10 15:03
małolat
Oj pamiętam antałek :) i lody Calipso które tam można było kupić:) stare dobre czasy. Pamiętam jak dziś ojciec na browarka w kufelku a synak na calipsiaka :)
- 9 0
-
2015-08-11 08:07
O matko
dzwie największe żulernie wzgórza....
- 2 1
-
2015-08-10 14:37
Tego szyldu na Hynka już prawdopodobnie nie ma. (1)
Właśnie po to jest Pan Redaktor żeby ludziom takie rzeczy sprawdzić i napisać: czy jest czy nie ma.
- 48 0
-
2015-08-10 18:37
Widziałeś kto jest autorem?
No! To nie oczekuj zbyt wiele...
- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.