- 1 Rammstein w Filharmonii Bałtyckiej (17 opinii)
- 2 Czemu już nie ma takich imprez? (56 opinii)
- 3 Związek? Podziękuję. Jestem na detoksie (162 opinie)
- 4 Ten film pokochają fani lat 90. (43 opinie)
- 5 Sztuczna inteligencja w piosence wyborczej (42 opinie)
- 6 Duża impreza kulinarna znowu w Trójmieście (36 opinii)
Mazowsze świętowało swój jubileusz w Ergo Arenie
Zobacz naszą relację z wydarzenia.
Kostiumy czarujące feerią barw, taneczne akrobacje, widowiskowe choreografie, ale przede wszystkim wysoki poziom artystyczny to największe atuty niedzielnego koncertu zespołu Mazowsze w Ergo Arenie.
Państwowy Zespół Ludowy Pieśni i Tańca "Mazowsze" im. Tadeusza Sygietyńskiego (PZLPiT "Mazowsze") to jeden z największych, najstarszych i najpopularniejszych polskich zespołów artystycznych odwołujących się do tradycji polskiej muzyki i tańca ludowego. Niedzielnym koncertem w Ergo Arenie artyści postanowili uczcić dwie ważne rocznice - stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę, a także obchody 70. rocznicę swojego powstania.
- Chcieliśmy z mężem pokazać dzieciom i wnukom, jakiej muzyki słuchaliśmy w młodości. Kiedy próbujemy pokazać im to w telewizji to się szybko zniechęcają i zmieniają kanał. Tutaj musieli cierpliwie wytrzymać do końca - opowiadała w przerwie koncertu jedna ze słuchaczek.
Jej córka przyznała, że pretensji o ten fortel nie ma, bo widowisko było zjawiskowe.
- Przyznaję, że było warto "się przemęczyć" bo choć rodzice od dziecka próbowali brata i mnie tą muzyką zainteresować, to mieliśmy na jej temat mylne wyobrażenie. Mazowsze zawsze kojarzyło mi się z ludową kapelą i grupką śpiewaków, a na scenie w Ergo Arenie wystąpiło przeszło stu profesjonalnych artystów - duża orkiestra, znakomici wokaliści i cudowni tancerze. Obiecuję, że na następny koncert to ja wyciągnę moich rodziców!
Koncert to oczywiście określenie umowne, ponieważ niedzielne wydarzenie bardziej przypominało mieniące się feerią barw widowisko. Bazą dla tego spektaklu była muzyka w wykonaniu orkiestry pod dyr. Jacka Bonieckiego, obecnego szefa artystycznego zespołu, genialnie zaaranżowana przez Tadeusza Sygietyńskiego. Niestety, orkiestra rozstawiona była na płycie, więc nie każdy słuchacz miał okazje podziwiać piękne ludowe stroje, w jakich występowali instrumentaliści.
Program koncertu determinowały świętowane rocznice. I tak, skoro zespół obchodził urodziny, to warto było przypomnieć najciekawsze i najbardziej widowiskowe numery, a tych w swoim repertuarze Mazowsze ma niemało. Wskazania tego, który z nich był najciekawszy, nawet nie będę próbowała się podjąć, bo każdy z nich był po prostu inny. Ta niesamowita kompilacja folkloru różnych regionów Polski dobitnie pokazała, jak bogatą mamy kulturę ludową. Piękne, dopracowane w najmniejszych szczegółach stroje stanowiły znakomite dopełnienie dobrze znanych słuchaczom melodii. W dodatku artyści przebierali się wielokrotnie, prezentując nie tylko wielobarwne stroje ludowe z różnych regionów Polski, ale także, np. otwierając część drugą, pokazali się w kostiumach charakterystycznych dla "wyższych sfer" - szlachty czy mieszczaństwa.
I choć zarówno orkiestra jak i śpiewacy prezentowali bardzo wysoki poziom artystyczny, to moje serce skradli tancerze! W wielu momentach trudno było ocenić, czy to jeszcze taniec, czy już pokaz akrobatyczny, szczególnie kiedy tańczono z wykorzystaniem rozmaitych rekwizytów. Niesamowite wrażenie robiły również sceny zbiorowe, dopracowane w najdrobniejszych detalach. Szkoda tylko, że przez brak telebimów i kiepski obraz na znajdujących się pod sufitem ekranach publiczność została pozbawiona możliwości podziwiania wielowarstwowości układów choreograficznych.
Na domiar złego prowizoryczna i wyjątkowo brzydka scena została ustawiona dość nisko, przez co osoby siedzące na płycie miały kiepski widok. A przecież Mazowsza nie słucha się i nie ogląda wybiórczo. Tutaj na efekt końcowy składają się najdrobniejsze elementy, jak chociażby uśmiechnięte buzie wykonawców, rozłożyste spódnice, stylowe buty czy finezyjne gesty. Możliwości śledzenia tego wszystkiego osoby siedzące dalej od sceny zostały pozbawione.
W programie nie zabrakło odniesień również do drugiej świętowanej rocznicy - w wykonaniu orkiestry i chóru Mazowsza usłyszeliśmy polskie pieśni patriotyczne. A że to pieśni, które wiele osób zna i lubi, na widowni nie brakowało i takich, którzy postanowili śpiewać pełnym głosem razem z artystami. Mniej cierpliwi słuchacze próbowali im to wyperswadować, ale uwagi pomagały tylko na chwilę.
Po dwugodzinnym widowisku dyrektor artystyczny Mazowsza, jak to ma w zwyczaju, przedstawił słuchaczom tych członków zespołu, którzy pochodzą z Pomorza. Warto również nadmienić, że w trakcie wydarzenia głos zabrała jedna z byłych artystek Mazowsza, która do przesłuchań podchodziła blisko 70 lat temu.
Ta część słuchaczy, która nie postanowiła urwać się z koncertu w trakcie finałowego numeru, żeby zdążyć na parking, nagrodziła artystów zasłużonymi, gromkimi brawami i owacją na stojąco.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (48)
-
2018-06-04 00:04
Lipa i na to cos tyle ludzi przyszlo.. (3)
- 3 54
-
2018-06-04 00:10
nie byłem więc się wypowiem?
- 21 1
-
2018-06-04 11:33
(1)
Tak może skomentować czlowiek pozbawiony wrażliwości i poczucia piękna
- 11 2
-
2018-06-05 12:00
albo taki co bezrozumnie nienawidzi tzw "komuny" i wszystkiego co wtedy powstalo
- 0 1
-
2018-06-04 00:22
Ja byłem (3)
Wszystko jest kwestią gustu, żona była zachwycona a ja zanudzony.
Tańczą perfekcyjnie, ale czy to aż taka atrakcja...- 9 31
-
2018-06-04 08:25
Dla bab tak (2)
- 0 8
-
2018-06-05 02:03
Baby to wudłubujesz z nosa. (1)
- 4 1
-
2018-06-05 08:31
Do garów bo przypalisz
- 0 4
-
2018-06-04 00:32
Dziękuję za ten wspaniały koncert. Lubiłam od zawsze słuchać Mazowsza, kocham kolędy w ich wykonaniu, ale na żywo zobaczyć i usłyszeć to prawdziwa uczta dla oka i serca!!! I te cudne przebogate stroje.
- 27 2
-
2018-06-04 01:12
publiczność
miny ma ponure...
- 4 14
-
2018-06-04 07:07
Ergo Arena zawiodła, stłumiła piękno Mazowszańska (5)
Pierwszy raz byłam na występie Zespołu Mazowsze. Zespół Mazowsza - kolorowy, perfekcyjny, wykonanie robi wrażenie. Ergo Arena - scena kicz pełną gębą, telebimy - włączone tylko górne, a ich jakość poniżej zera, ale najgorsze było nagłośnienie, co to było? W Ergo Arenie było już tyle koncertów i jeszcze nie mają eksperta od dźwięków?
Ludzie, pytam co to było?- 24 6
-
2018-06-04 08:17
A moze to Mazowsze nie poradzilo sobie z tak wielką halą? (1)
Byłam na Andre Rieu, ogromna scena z orkiestrą i chórem , super nagłośnienie
- 4 7
-
2018-06-04 11:11
Tylko sam maestro Andre szału nie zrobił.
- 5 1
-
2018-06-04 09:20
nagłośnienienie
Każdy zespól posiada swoich ludzi od nagłośnienia i swój sprzęt, oni ustalają co i gdzie ma być ustawione. Oświetlenie i ustawienie sceny podobnie, niestety często z racji oszczędności organizator nie korzysta ze sprzętu dostępnego na hali.
- 3 0
-
2018-06-04 12:07
Tylko Opera Leśna!
- 3 1
-
2018-06-08 07:27
ErgoArena
Ergo Arena to Hala sportowa..a nie sala koncertowa...byłam raz na koncercie i więcej nie pójdę.
- 0 0
-
2018-06-04 07:15
Cudowny występ i żenada organizacyjna Ergo Areny. (4)
Mazowsze - Perfekcyjne. Klasa sama w sobie. Możemy być dumni, ze reprezentują Polskę na całym świecie. Natomiast organizacja do bani. Jedynka z wykrzyknikiem. Scena trącała tancbudą w remizie. Mała, słabo widoczna i chyba właściciel Ergo Areny chciał Mazowsze zepchnąć do podziemia, tak nisko ją ustawiono. Krzesła, to już kompletna żenada. Na poziomie ziemi zastępczy erzac. A te na widowni wąskie i włażące po godzinie, wiadomo gdzie. a przyszli na koncert ludzie naprawdę wiekowi. I do tego nie działające telebimy. Te podwieszone pod sufitem miały regulację ostrości robioną przez komputer Atari i takiej jakości był na nich obraz. I jeszcze coś. do WC kolejki były kilometrowe. Widać Zatem podsumowując - dla Mazowsza - 6!. Dla właścicieli Ergo Areny - 1! A tak przy okazji, zupełnie mimochodem okazało się, że PRL, to jednak była Polska, wbrew jankesko koszernej agitce PiS-ków.
- 30 6
-
2018-06-04 07:59
Nagłośnienie, oświetlenie i .....klimatyzacja KATASTROFA
NAgłośnienie kicha, sceneria pożal się Boże - oświetlenie ...panu się pomyliło z koncertem rokowym - światła oślepiały publiczność, mrygające reflektory i efekty świetlne "latające" po widzach wręcz przeszkadzały starszej widowni. W trakcie przerwy wielu widzów podchodziło do oświetleniowców z zażaleniem i pretensjami - poskutkowało to na większą część drugiej połowy, choć pod koniec pana znowu poniosło.... Do tego totalny brak wentylacji - na sali było baaardzo gorąco i duszno, kilkukrotnie z mamą, która jest lekarzem interweniowałyśmy w przypadkach zasłabnięć wśród wiekowych przecież odbiorców.
Organizacja tragiczna - jedynie MAZOWSZE jak zawsze cudowne.- 12 3
-
2018-06-04 09:24
Zgadzam się z każdym słowem Pana wypowiedzi.
- 1 0
-
2018-06-04 12:05
Bo takie przedstawienie powinno odbywać się w Operze Leśnej. Tylko sopocki włodarz chyba woli "swoją" halę...
- 5 0
-
2018-06-05 14:10
Od Atari to ty się od-ten-tego!
- 0 0
-
2018-06-04 07:33
Mazowsze powinno stawiac na.punkowe kujawiaki wtedy byłoby blisko wesel sprzed 200 lat a tak mamy kicz i tandete. Polecam posluchac green day z american idiot tam jest fragment kujawiaka wlasnie, zywcem z polski. Podobny patent jest w.weselu wajdy
- 2 13
-
2018-06-04 07:53
Mamy powody do dumy.
Wstydu na świecie nam nie przynoszą!
- 21 1
-
2018-06-04 07:59
Piękny występ " Mazowsza"
Byłem, widziałem piękny występ, miło było popatrzeć i posłuchać zespołu Mazowsze ,wielkie brawa.
Publiczność rzeczywiście w rożnym wieku , ale spontanicznie reagowała na występy zespołu i wokalistów.- 18 0
-
2018-06-04 08:24
PGR muzyczny Smutne..... (4)
- 4 26
-
2018-06-04 11:13
To się rozkoszuj Zenkiem. (3)
Twój wybór.
- 9 1
-
2018-06-05 08:33
Jestes chora psychicznie? Do garów bo przypalisz (2)
- 0 3
-
2018-06-05 11:36
turlaj beret menelu (1)
- 2 1
-
2018-06-07 08:49
Turkuć podjadek
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.