- 1 Rammstein w Filharmonii Bałtyckiej (46 opinii)
- 2 Ty też nie czujesz atmosfery świąt? (144 opinie)
- 3 Recenzja "Godzilla i Kong: Nowe imperium"
- 4 Planuj Tydzień: Wielkanoc w Trójmieście (4 opinie)
- 5 Jakie atrakcje na Wielkanoc z dziećmi?
- 6 Związek? Podziękuję. Jestem na detoksie (164 opinie)
Memy o morsowaniu. Nowa internetowa moda?
Poprawia krążenie, pomaga budować odporność organizmu, a co więcej, jest także świetną zabawą. Jak się okazało, wygląda też dobrze na Instagramie i Facebooku. Morsowanie, czyli forma aktywności fizycznej polegająca na krótkich kąpielach w zimnej wodzie, w ostatnich miesiącach lawinowo zyskuje na popularności. Zatoka Gdańska wypełnia się morsami, media społecznościowe zdjęciami, a internet... memami o morsach.
W ostatnim czasie grup jest o wiele więcej, podobnie jak morsujących w pojedynkę, a najbardziej popularnym rekwizytem jest smartfon, dzięki któremu można pochwalić się całemu światu swoim lodowatym wyczynem. Zdaje się, że morsowanie jest nowym bieganiem: więcej nas morsuje niż nie morsuje, a na niemorsowanie trzeba mieć już jakieś uzasadnienie.
Morsy powitały Nowy Rok w Jelitkowie i w Gdyni
O co w tym chodzi?
Nie ulega wątpliwości, że hartowanie ciała i ducha za pomocą morsowania sprzyja nie tylko dobremu humorowi, lecz także odporności organizmu. A obydwa te zasoby są na wagę złota w dobie pandemii koronawirusa. Morsowanie jest odpowiedzią zarówno na potrzebę spotykania się z ludźmi (w wodzie łatwo zachować dystans społeczny), zaznania aktywności fizycznej produkującej endogenne endorfiny (co w czasie zamkniętych fitness klubów i basenów jest utrudnione), jak i wspomagania zdrowia.
Należy jednak pamiętać, że samo wejście do zimnej wody nie jest czynnikiem budującym, a wprost przeciwnie - bodźcem, który aby zadziałał pozytywnie, wymaga superkompensacji, czyli - po prostu - odpoczynku. Dlatego nie zaleca się łączenia morsowania z treningiem (np. biegowym) ani nadwyrężania organizmu poprzez zbyt długie pozostawanie nieubranym po wyjściu z wody.
"Picture or it didn't happen"
Jakub Krzyżak, znany jako XTrainer.pl, od lat prowadzi grupę zwaną Cold Water, która spotyka się co niedzielę o godz. 20 w Gdyni przy restauracji Barracuda. Do wody wchodzą młodsi i starsi, początkujący i zaawansowani. Trener przyznaje, że morsujących jest coraz więcej, ale... odkąd nie robi zdjęć na każdym spotkaniu, przyrost adeptów w jego grupie spowolnił.
- Popularność morsowania wzrosła, ponieważ ludzie korzystając z dobrodziejstw social media, szukają nowych form budowania odporności - przyznaje Jakub Krzyżak. - Zimna woda to naprawdę lekarstwo na wiele chorób cywilizacyjnych, które działa i jest za darmo.
Krzyżak przekonuje także, że aby morsowanie przyniosło oczekiwane korzyści, należy przeprowadzać je poprawnie. Co to znaczy? Przede wszystkim zostawienie na brzegu czapek i rękawiczek oraz wchodzenie do wody dalej niż po pas.
Co z tymi memami?
Były takie czasy, gdy wejście do internetu wiązało się z wpadaniem na memy na temat biegaczy. Prześmiewane było gryzienie medalu otrzymanego za udział w zawodach, niemożność rozpoczęcia treningu biegowego bez zegarka sportowego, który to wszystko zarejestruje, dobiegiwanie 230 metrów wokół bloku, żeby "dobić" do równej wartości kilometrażu... Jakiś czas później tendencja ta przesunęła się w stronę crossfitu i triathlonu.
- Morsuję od nieco ponad roku - mówi Patrycja z Gdyni. - Rzeczywiście na przełomie 2020 i 2021 było nad morzem o wiele więcej morsujących niż rok wcześniej. Dla mnie to super, bo to znaczy, że ludzie coraz powszechniej dbają o swoje zdrowie i kondycję. No i zawsze gdy idę morsować, czy to sama, czy z grupą znajomych, spotykamy kolejnych "pozytywnych wariatów". Jest po prostu weselej!
Morsy vs janusze
Jednak powiedzmy sobie szczerze: czy jest coś realnie śmiesznego w tym, że ludzie dbają o swoje zdrowie? Może ci, którzy się śmieją, też są bohaterami memów, ale tych o "januszach i grażynach" na kanapie przed telewizorem? Czy jest coś złego w tym, że - przy okazji opiekowania się swoją tężyzną fizyczną - chcemy pogłaskać też swoje ego? Nikomu nie robimy tym krzywdy, a co więcej, możemy zachęcić innych do podjęcia podobnej aktywności.
Pamiętajmy tylko, aby mierzyć siły na zamiary i fajnej fotki na Instagram nie przedkładać nad swoje zdrowie. I nie narzucać innym siłą swojego stylu życia.
- Dla mojego organizmu morsowanie częściej okazuje się bodźcem osłabiającym, a nie mobilizującym - przyznaje Gosia z Gdańska. - Większość prób kończyła się chorowaniem i choć długo myślałam, że to tylko zbieg okoliczności, to w końcu doszłam do wniosku, że zwyczajnie przeciążałam swoje ciało. Jeśli wrócę do morsowania, to na pewno tym razem rozsądniej. Na razie jednak mi się do tego nie spieszy.
Jak dobrze i bezpiecznie morsować?
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Opinie wybrane
-
2021-01-12 17:10
Taka moda na morsowanie (13)
Osobiście morsuję od 18lat. Tyle tylko że bez czapki , szalika czy innych rękawiczek. Cały do głowy się zanurzam , trochę popływam. Najczęściej o 6 rano przed pracą. Daje "powera" lepsze od porannej kawy. A przede wszystkim morsuje bez telefonu, nigdy nie wrzuciłem do internetu zdjęcia z morsowania. Bo robię to tylko i wyłącznie dla siebie. Ale jak
Osobiście morsuję od 18lat. Tyle tylko że bez czapki , szalika czy innych rękawiczek. Cały do głowy się zanurzam , trochę popływam. Najczęściej o 6 rano przed pracą. Daje "powera" lepsze od porannej kawy. A przede wszystkim morsuje bez telefonu, nigdy nie wrzuciłem do internetu zdjęcia z morsowania. Bo robię to tylko i wyłącznie dla siebie. Ale jak widzę co się teraz dzieje na plażach, bardzo mnie to śmieszy jak ludzie do morsowania podchodzą. Jest taka moda teraz na morsowanie, to ludzie zaczęli morsować. Wygląda to tak jakby w poprzednich latach nie znali morsowania. Pewnie znajomi nie morsowali to oni też nie." Teraz znajomi zaczęli, to i ja mogę "
- 70 10
-
2021-01-14 19:10
Rozumiem irytacje nadmiernym obnoszeniem się z tematem w social mediach ale co Ci przeszkadza fakt że ktoś zaczął morsować zachęcony znajomymi którzy też to robią ? Ty zacząłeś morsować 18 lat temu to masz prawo to robić ale jak ktoś inny zaczął teraz to już nie ? Tematem morsowania zainteresowałem się po obejrzeniu filmów o Wimie Hofie, ale
Rozumiem irytacje nadmiernym obnoszeniem się z tematem w social mediach ale co Ci przeszkadza fakt że ktoś zaczął morsować zachęcony znajomymi którzy też to robią ? Ty zacząłeś morsować 18 lat temu to masz prawo to robić ale jak ktoś inny zaczął teraz to już nie ? Tematem morsowania zainteresowałem się po obejrzeniu filmów o Wimie Hofie, ale ostatecznie zdecydowałem się na to gdy usłyszałem że znajomi też morsują. Wcześniej wydawało mi się to ponad moje siły, ale jak zobaczyłem ile osób daje rade to stwierdziłem że spróbuje. Spodobało mi się to. Nie ciągne nikogo za sobą do wody, ale jeśli ktoś mnie zapyta o zdanie to będę polecał morsowanie oczywiście z rozsądnym podejściem do tego tematu, po wcześniejszym poczytaniu o tym jak to prawidłowo robić itd.
I też robie to tylko dla siebie ale zachęciła mnie do tego ta moda!- 0 0
-
2021-01-14 14:01
o łał, stary, ale żeś ty mi teraz zaimponował. 18 lat. no no no, szmat czasu, stary wyga z ciebie. n00by to ci pewnie do pięt nie dorosną przez najbliższe pół wieku!
lepiej? poczułeś się zauważony? ból duszy, że morsowanie nie jest zarezerwowane tylko dla takich tru pasjonatów jak ty, trochę zelżał?- 0 1
-
2021-01-13 11:21
Jeśli moda to cóż w tym złego (1)
Jeśli moda to cóż w tym złego? Moda przeminie, niejeden pozostanie morsem, a to wyjdzie tylko na zdrowie. Osobiście pukałem się w czoło, gdy moja żona pod wpływem zapewne mody zaczęła morsować, ale ją wspierałem, a dziś nie dość, że bez telefonu, bez grupy (choć to podobno weselej) to jeszcze mnie namówiła - jestem po pierwszej próbie i o dziwo przeżyłem. Pewnie drugi raz też dam się namówić, co z tego wyjdzie, czas pokaże. Pozdrawiam
- 5 1
-
2021-01-14 14:09
no właśnie zastanawiam się jak ludzie mają zacząć morsować albo mieć jakiekolwiek zainteresowania jeśli nie m.in. pod wpływem znajomych? kolega Bartek zachowuje się jakby sam wymyślił morsowanie, a nie podpatrzył kiedyś u innych.
- 1 1
-
2021-01-13 10:22
co ? bez foto ?
Ty jesteś jakiś nienormalny.
dzwonie na policje.- 3 1
-
2021-01-13 09:43
Haha (2)
Właśnie zrobiłeś to samo. "Bo robię to tylko i wyłącznie dla siebie" - na pewno? Zatem po co nam te informacje?
- 6 5
-
2021-01-15 11:22
powyżej wyjasniona różnica
pomiędzy chwaleniem się na social mediach, a anonimowym komentarzem pod artykułem dot. tego tematu
- 3 1
-
2021-01-13 10:05
i że szalika nie ma!
bardzo istotna informacja,. bez której mógłbym nie strawić śniadania XD
- 3 3
-
2021-01-13 09:14
typie no właśnie wrzucasz do internetu (1)
przyganiał garnek kotłowi, a sam morsuje
- 4 5
-
2021-01-13 15:33
Jest pewna subtelna różnica
między fotką na własnym FB lub insta a anonimowym postem na tym forum.
- 7 2
-
2021-01-12 20:36
Jop... (2)
I wszystko byłoby w porządku w tej wypowiedzi gdyby nie wzmianka ile to lat się czegoś nie robi, a reszta to d**ile bo robią to krócej ode mnie.
Heh.- 9 6
-
2021-01-13 14:11
Mało zrozumiałeś z tego wpisu (1)
Napisał ile lat morsuje, żeby ludzie nie myśleli, że też uległ modzie. Mniej hejtu, więcej myślenia
- 8 3
-
2021-01-14 12:44
Zaczal morsowac zanim to bylo modne.
- 4 0
-
2021-01-12 13:16
Skay (11)
Nie wiem, czy ktoś zaskoczył. Problemem nie jest samo morsowanie, a wrzucanie tej informacji do netu ( FB, Insta etc ). Memy ośmieszają tych, którzy chwalą się morsowaniem na każdym kroku. Tak samo było wcześniej z biegami i screenami z endo mondo ( taki i taki przebiegł dzisiaj 2km ). Lans na pokaz i tyle.
- 194 8
-
2021-01-14 10:35
no bo to zostało ludziom z dzieciństwa
zawsze bombelki tylko do matek wołają "patrz, mamo patrz" "ale momo no weź zobocz" i tak zostaje, a że fb jest ino łatwiej takim większym bombelkom wrzucaj szajs w oczekiwaniu na propsy
- 2 0
-
2021-01-13 15:37
Każdy ma inne potrzeby (1)
Jeden robi coś dla siebie a inny aby wkleić na Fejsa, jak ma taką potrzebę to jego sprawa, mi to na przykład wisi. Jeżeli chodzi o uprawianie sportu to i tak lepiej żeby coś robił choćby po to aby się pochwalić niż leżał 24/7 na kanapie. Gorzej jakby to była moda na zdjęcia wciągania koksu na śniadanie.
- 3 0
-
2021-01-14 10:35
wklejanie na fejsa może mieć nawet i plusy, bo może zachęcić innych do podobnej aktywności, a jeśli chodzi o zdrowie to już nieważne, czy chodzi o lans, czy nie.
- 0 0
-
2021-01-12 16:59
Nie wiem w czym jest problem (2)
Jak Cie wprawia w zły nastrój to, że ktoś się dobrze bawi masz kilka opcji, 1) ukryć jego wiadomość na facebooku, 2) usunać go ze znajomych, 3) nie wchodzić na facebooka, 4) nie zazdrościć i też to zrobić 5) zrobić fake zdjęcie i udawać, że też się to robi 6) przestać się porównywać do innych
- 13 17
-
2021-01-13 15:21
a gdzie 7 opcja ekspercie? (1)
chodzi o to by ten lub ta usunęli się sami z moich znajomych. Tak będzie bardziej eco.
- 0 1
-
2021-01-14 10:34
napisz coś o sobie i swojej nienawiści do świata a gwarantuję, że sami cię usuną
- 0 0
-
2021-01-12 16:05
(3)
Bez kitu... parafrazując komedie Sextape z Cameron Diaz, ja jak mąż głównej bohaterki potrafię pchać panne przez cały film Lincoln (2:30h) a nie oznajmiam światu, że bzykam jak gwiazda porno XD
- 6 2
-
2021-01-14 16:33
Widocznie słabo pchasz
Bo inaczej zajeździłbyś ją w godzinę.
- 3 0
-
2021-01-14 10:33
to tylko znaczy, że masz problemy z finiszem
- 3 0
-
2021-01-12 18:43
A Pana?
- 3 1
-
2021-01-12 15:17
Nie wiem czy jest problemem
Może dla ciebie.
Gratuluję problemów.- 6 31
-
2021-01-12 15:03
Przynajmniej jakaś moda która.. (6)
Wyjdzie na zdrowie.
Bo do morsowania trzeba mieć silną psychikę , zaj....iście silną- 79 61
-
2021-01-13 14:56
Nieprawda
- 0 0
-
2021-01-13 08:34
albo zwykla chec lansu
- 3 0
-
2021-01-12 15:24
(2)
Mocna psychikę to trzeba mieć do pracy w biedrze na kasie
- 80 1
-
2021-01-13 06:59
:))))))))))))))))))))
- 2 0
-
2021-01-12 17:06
Racja użerać sie codziennie z upierdliwymi klijentami , masakra
- 30 0
-
2021-01-12 15:06
Zgadzam się!
To nie dla dzisiejszej smarkaterii wychowywanej pod kloszem.
- 12 20
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.