• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mikołajek i Rybi Król. Po dziecięcej premierze "Ryby w koronie"

Łukasz Rudziński
2 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
W "Rybie w koronie" Sopockiego Teatru Muzycznego Baabus Musicalis śledzimy losy rodzeństwa Zosi (Amelka Jachnicka) i Mikołajka (Ula Wiercińska). W "Rybie w koronie" Sopockiego Teatru Muzycznego Baabus Musicalis śledzimy losy rodzeństwa Zosi (Amelka Jachnicka) i Mikołajka (Ula Wiercińska).

Na scenie przeszło dwadzieścioro dzieci, ale pomimo bardzo młodego wieku wykonawców króluje dyscyplina i koncentracja na wykonywanych zadaniach. W najnowszej premierze Sopockiego Teatru Muzycznego Baabus Musicalis poznajemy losy dzielnego Mikołajka, który mierzy się z tytułową bohaterką spektaklu "Ryba w koronie". Ważniejsze od niuansów spektaklu jest jednak zaangażowanie nawet kilkuletnich dzieci, które na scenie zawsze potrafią zaskoczyć siebie, widzów i realizatorów.



"Ryba w koronie" jest adaptacją bajki Wandy Chotomskiej "Legenda o Sielawowym Królu", według scenariusza uwspółcześnionego słuchowiska muzycznego z udziałem m.in. Anny Seniuk, Mariana Kociniaka, Gustawa Lutkiewicza i Franciszka Pieczki.

Akcja przedstawienia dzieje się na Mazurach w czasach głębokiego PRL-u. Z okazji Dnia Dziecka pewna czteroosobowa rodzina wyjeżdża na wycieczkę do Mikołajek. Na miejscu spotykają starego Rybaka Mikołaja, który zabiera rodzinkę na rejs łódką po jeziorze, opowiadając przy okazji dzieciom, Izie i Markowi, historię pewnego Mikołajka oraz jego siostry Zosi, zamieszkujących tę okolicę wiele lat temu. Opowieść Rybaka Mikołaja stanowi główną część spektaklu.

Bardzo udanymi elementami spektaklu są scenografia i kostiumy. Na zdjęciu Sielawowy Król i jego Rybki. Bardzo udanymi elementami spektaklu są scenografia i kostiumy. Na zdjęciu Sielawowy Król i jego Rybki.
Cała społeczność rybaków jest załamana, bo po latach obfitych, pełnych udanych połowów, teraz wyławiają puste, a na domiar złego często porwane sieci, więc w domach rybaków rozgościły się bieda i głód. Stary Dziadek przypomina więc zgromadzonym legendę o Sielawowym Królu, który raz na 100 lat domaga się ofiary z najpiękniejszej dziewczyny w wiosce. Tak się składa, że jest nią siostra Mikołajka, Zosia. Rezolutny chłopiec nie rezygnuje z walki o siostrę i wymyśla sposób, by uratować siostrzyczkę przed rybim królem.

To piąta premiera Sopockiego Teatru Muzycznego Baabus Musicalis, kierowanego przez reżyserkę Jadwigę Kościk, wspieraną przez Izabelę Sokołowską-Boulton (autorkę choreografii) i Magdę Adamowską (przygotowującą scenografie spektakli). Wspólnie z odpowiedzialnym za nagłośnienie (Rico), charakteryzacji (Karolina Mopii) oraz licznymi współpracownikami wyczarowują one świat bajek-grajek, z wdziękiem prezentowany przez dzieci, w tym kilkulatków, na scenie Teatru na Plaży. Przed "Rybą w koronie" powstały w ten sposób "Kopciuszek", "Baśń o Bolku i Lolku: Królowa Zima", "Drzewko Aby Baby" oraz "Bazyliszek", grane repertuarowo w Teatrze na Plaży.

Rodzina z Sopotu (Mila Jankowska, Basia Sadkowska, Laura Kościk i Staś Paszkowski) wysłuchuje opowieści Rybaka Mikołaja podczas rejsu po jeziorze. Rodzina z Sopotu (Mila Jankowska, Basia Sadkowska, Laura Kościk i Staś Paszkowski) wysłuchuje opowieści Rybaka Mikołaja podczas rejsu po jeziorze.
"Legenda o Sielawowym Królu" wystawiona przez Baabus Musicalis pod tytułem "Ryba w koronie" ma efektowną scenografię przygotowaną przez Magdę Adamowską, Zuzannę Kubicz i artystę ukrywającego się pod pseudonimem Von Ottowitz. Widzów witają jeziorne szuwary, za którymi w tle, za półprzezroczystą zasłoną (imitującą pełne rybackie sieci) siedzą muzycy w siedmioosobowym składzie, przez cały spektakl przygrywający dzieciom "na żywo". Bardzo zgrabnie wymyślono poczciwego fiata 126p, którym na wycieczkę udaje się rodzina z Sopotu (w produkcjach Sopockiego Teatru Muzycznego często pojawiają się wątki lokalne) i który po chwili wykorzystany zostanie także jako łódka. Przestrzeń spektaklu została tak pomyślana, żeby liczba rekwizytów zredukowana została do minimum, by nie przeszkadzać wykonawcom we wchodzeniu i schodzeniu ze sceny oraz w układach tanecznych.

Świetnie wyglądają również kostiumy (przygotowali je Magda Adamowska, Beata Kołodziejska, Joanna Kościk, Von Ottowitz i Jola Gorczyca), chyba najmocniejszy punkt inscenizacji spektakli Baabus Musicalis. Przeuroczo w roli dziadka wypada kilkuletni, rezolutny Jaś Humięcki, ładnie wyglądają także upozowane na wiejskie dziewczyny Zosia (Amelka Jachnicka) i Livia (Julia Szerszon), śpiewające najładniejszą piosenkę spektaklu - "Dola, moja, dolo". Zabawnie wygląda Mikołajek (Ula Wiercińska) przebrany za dziewczynę podczas próby ratowania siostry.

Bardzo dobrze w piosence "Dola, moja, dolo" wypada Julia Szerszon, grająca w spektaklu Livię, przyjaciółkę Zosi. Bardzo dobrze w piosence "Dola, moja, dolo" wypada Julia Szerszon, grająca w spektaklu Livię, przyjaciółkę Zosi.
Bardzo efektownie prezentują się połyskujące Rybki (Mania Godlewska, Natalia Wiercińska, Ala Siwy, Matylda Krawczykowska, Wiktor Kałaczyński), Kaczory (Hania Bzdeń, Bartek Chudecki) czy Łabędzie (Helena Orlikowska, Lena Bzdeń, Amelka Pietrucha, Zuza Cichowska, Maja Paszkowska, Julia Niekowal). Warto wyróżnić też grającą Mamę Milę Jankowską, która ma wiele gracji podczas tańca, oraz wspomnianą już Julię Szerszon, najlepiej śpiewającą w całym przedstawieniu jako Livia, przyjaciółka zrozpaczonej Zosi.

Jednak każde dziecko wnosi na scenę niepowtarzalną energię, której próżno szukać w spektaklach profesjonalistów. Być może dlatego rola jedynego dorosłego - Tomasza Urbańskiego (choć będzie ją wykonywać także znany aktor Cezary Morawski) - znajduje się w cieniu małych wykonawców, na scenie po prostu dużo ciekawszych od Rybaka Mikołaja. Nawet jak dzieciom zdarzą się wpadki: ktoś za kulisami ma włączony mikrofon, ktoś pomyli układ choreograficzny lub zapomni słów piosenki - spektakl nie traci na tym, a wręcz przeciwnie - zyskuje. Bo jest dzięki temu niespodzianką i dla widza, i dla wykonawców, którzy doskonale radzą sobie z nietypowymi sytuacjami.

A za regularną pracę i zapanowanie nad gromadką rozbrykanych dzieciaków, w wieku od kilku do kilkunastu lat, realizatorkom Sopockiego Teatru Muzycznego Baabus Musicalis należą się duże brawa.

Spektakl

9.0
4 oceny

Ryba w koronie

teatr dla dzieci, spektakl muzyczny

Miejsca

Spektakle

Opinie (7)

  • i kogo to obchodzi? (2)

    • 4 29

    • Po co tu wchodzi osoba, której to nie obchodzi?

      • 7 0

    • Mnie obchodzi

      Nieważne czy dzieciom wychodzi trochę lepiej lub trochę gorzej. W przyszłości będą bardziej śmiałe, otwarte na sztukę i ludzi, bo od małego uczą się współdziałać w grupie. Widziałam "Drzewko Aby Baby" i jestem pewna, że to, co tworzą te dzieci z paniami artystkami jest warte cen biletów.

      Dorosłych to wzrusza, dzieci na widowni przeżywają występ rówieśników i dzieciaki na scenie też mają z tego same korzyści.

      • 3 0

  • Wspaniały spektakl

    Piękna scenografia, kostiumy, muzyka a przede wszystkim gra młodych aktorów urzeka każdego widza

    • 14 2

  • Niedoceniona 2 obsada (1)

    Zastanawia mnie to dlaczego nikt nie napisze o spektaklu II obsady, która zawsze była w cieniu I obsady. W tej grupie grają jeszcze mniejsze dzieci i robią to bardzo profesjonalnie, a dyscyplina była w tej grupie od zawsze i co jakiś czas dochodzą nowi artyści, którzy bardzo szybko odnajdują się w tej grupie. Dzieci te są jeszcze lepsze od I obsady i ostatnio rewelacyjnie zagrały spektakl Bazyliszka. Powtórka tego spektaklu będzie 12 czerwca. Warto ich zobaczyć i też o nich coś napisać.

    • 4 12

    • Zazdrość brzydką cechą jest...

      • 11 0

  • Potwierdzam

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Sea You 2024

159 - 209 zł
Kup bilet
festiwal muzyczny

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (7 opinii)

(7 opinii)
169 zł
Kup bilet
pop

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Dach jednej z trójmiejskich galerii handlowych stał się popularnym plenerem do zdjęć. O które centrum handlowe chodzi?