- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (231 opinii)
- 2 Czy marihuana powinna być legalna? (143 opinie)
- 3 Po 30 latach Kaliber 44 wciąż zachwyca (36 opinii)
- 4 Afera o kolekcjonerską monsterę (60 opinii)
- 5 Skecz o urokach jazdy obwodnicą (62 opinie)
- 6 Planuj Tydzień: koncerty i wiosenne targi (13 opinii)
Opener 2019: dzień pierwszy za nami
Tak słabego frekwencyjnie pierwszego dnia na Openerze nie było od lat. Organizatorzy przeliczyli się z możliwościami przyciągnięcia tłumów przez ulubieńców młodszej części festiwalowiczów, którzy okazali się dużo mniej wierni od starszych, którzy nigdy nie zawodzili i tłumnie stawiali się na koncertach swoich idoli.
Opener 2019: podsumowanie pierwszego dnia
Występy Travisa Scotta i Diplo najchętniej bym pominął. To było nieporozumienie. Headliner, który sprzedał najwięcej biletów na koncerty na świecie w ciągu ubiegłego roku zawiódł. Poza efektami pirotechnicznymi nie miał nic do zaoferowania. Inna sprawa, że po raz kolejny na Openerze pojawia się wykonawca, który nie jest w stanie przedstawić swojego show w pełnej krasie ze względu na ograniczone możliwości infrastrukturalne imprezy.
Opener 2019. Mniejsze zainteresowanie w tym roku?
Diplo natomiast to była po prostu kpina. Współzałożyciel jednego z najciekawszych elektronicznych projektów ostatnich lat - Major Lazer - który zresztą bardzo mocno spuścił z tonu, idąc w stronę pozbawionej ambicji muzyki tanecznej, na tegorocznym Openerze odbębnił przysłowiową pańszczyznę. Każdy, kto znajdował się podczas jego setu pod sceną, byłby w stanie dać podobny albo i lepszy występ niż Amerykanin. Takie rzeczy po prostu nie przystoją na jednym z największych europejskich festiwali.
Opener 2019: najciekawsze rzeczy
I tu przechodzimy do sedna sprawy. Najważniejsze rzeczy działy się poza Orange Main Stage. Fantastyczny koncert dała punkowa formacja Idles, która udowodniła, że ten gatunek wciąż ma się bardzo dobrze. Umiejscowienie ich o godz. 19, kiedy jeszcze mało kto zdążył się wczuć w festiwalowy klimat, było nieprzemyślanym ruchem. Szkoda.
Innym bardzo ważnym występem pierwszego dnia był koncert nowojorskiego zespołu Interpol, jednej z legend współczesnej alternatywy. Na prośbę samej formacji odbył się późnym wieczorem na Tent Stage. Nic dziwnego. Zespół, który wzrastał w dusznych klubach, dużo lepiej czuje się właśnie w takiej scenerii. Wielka szkoda, że tak mało osób go widziało, a po wybrzmieniu "Slow Hands" jeszcze więcej zaczęło opuszczać scenę pod namiotem.
Festiwale muzyczne w Trójmieście
Kolejnym kapitalnym występem, który stał się ofiarą line-upu i dużo mniejszego zainteresowania festiwalem, był koncert Death Grips, formacji prezentującej eksperymentalny hip-hop. Zespół zagrał porywająco, pokazując, że w muzyce można przekraczać wszelkie normy i granice, przywołując najlepsze lata Openera, kiedy ten festiwal kształtował trendy i budował świadomość słuchaczy.
Opener 2019: co się nie udało?
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że nagłośnienie na Alter i Tent Stage było katastrofalne. Dopiero po włożeniu zatyczek i mocnym ich dociśnięciu można było cieszyć się koncertami zespołów. Na festiwalu z tak dużym stażem tego rodzaju incydenty nie powinny mieć miejsca.
Alter Art podczas pierwszego dnia osiemnastej edycji Openera dostał pstryczek w nos. Okazało się bowiem, że młodszy fan nie jest tak żelaznym odbiorcą, jak ten starszy, który w ciemno idzie na Pearl Jam czy Depeche Mode. Może też część młodzieży po prostu nie uzyskała zgody rodziców na uczestnictwo w festiwalu. Ale jedno jest pewne - budowanie w Polsce imprezy na podstawie "trending on Spotify" jest nieracjonalne i nierentowne.
Takich pustek Babie Doły nie widziały już dawno. I niech to będzie lekcja poglądowa, bo kolejnych tego rodzaju niewypałów stali bywalcy po prostu nie wybaczą.
Wydarzenia
Opinie (180) ponad 10 zablokowanych
-
2019-07-04 11:26
Opinia wyróżniona
Gdzie ten prawdziwy Open'er!? (13)
Gdzie Chemical Brothers? Gdzie Faithless? Goldfrapp, Kosheen, MOBY, Crystal Castles, Justice? Gdzie zspoły na których opierałsie Open'er? Dopiero później doszły inne gatunki. Gdzie elektronika? Swedish House Mafia? Tego nawet Sunrise nie zaprasza. Steve Angello ok, w latach 2003-2006 a pożniej jak Guetta czy tam Tiesto, mixy i wielkie G.
Daje jeszcze 5 lat opka w Gdyni i zniknie... po 20 latach.
Ale plusem jest że poza heńkiem jest Zywiec- 172 12
-
2019-07-04 21:31
tzw heniek jak to piszesz i Żywiec to jedno i to samo g... ztej samej grupy holdingowej
kiedyś (dawno temu, kiedy Żywiec był niezależnym browarem , to miał jakiś swój smak a teraz ....
no cóż...- 4 1
-
2019-07-04 21:15
To nie jest opole
- 1 2
-
2019-07-04 19:25
Dokładnie
Całe szczęście że jest Heineken Stage...
- 0 4
-
2019-07-04 14:09
kojarzę Moby, Chemical Brothers, Faithless
reszta dla mnie nic nie znaczy'
kiedyś to kur*a były festiwale i koncerty- 9 4
-
2019-07-04 14:05
heineken czy żywiec, co to za róźnica??
to ten sam koncernowy lager lany do setek mln butelek co roku
poza tym grupa żywiec celowo zniszczyła Browar w Gdańsku, co ich piwo dyskwalifikuje jako potencjalny zakup przez świadomego konsumenta z Trójmista- 23 2
-
2019-07-04 12:41
Za rok będzie Zenek i Sioatry godlewskie ;) (1)
- 32 2
-
2019-07-04 12:55
Zenek
chyba lepszy Zenek niż ten Travis scot...
- 18 2
-
2019-07-04 12:20
ooojj tak
ja pamietam, to byly festiwale... mam nadzieje ze wroca do "starej " formuly, takie byly gwiazdy w tym samzm czasie na roznych scenach ze ciezko bylo sie zdecydowac :)
- 11 1
-
2019-07-04 11:34
Popieram. Kto pamięta festiwal kiedy jeszcze odbywał się na Skwerze? To była inna impreza. (4)
- 44 4
-
2019-07-04 12:54
Skwer (1)
ja pamiętam! fenomenalny występ Lauren Hill i Jay Z!
- 18 5
-
2019-07-04 14:12
Lauren Hill była akurat taka sobie, ale i tak fajnie, że była :)
- 8 4
-
2019-07-04 12:06
Skwer... (1)
Skwer można sentymentalnie wspominać, choć koncerty Massive Attack, The Music i White Stripes były znakomite, ale najważniejsze rzeczy działy się jednak w Babich Dołach: Sigur Ros, Franz Ferdinand, Nick Cave, Blur, Chemical Brothers, Pulp, Biork, The National, Pavement, LCD Soundsystem. Tegoroczny line up to żart.
- 37 5
-
2019-07-04 14:42
Massive Attack + Goldfrapp na Skwerze. Mój pierwszy koncert muzyków dużego formatu.
Potem jeszcze kilka edycji już na Babich Dołach: Chemical Brothers, Massive Attack po raz drugi, Martina Topley-Bird, Coldplay, Fat Freddys Drop. Dwa lata temu Radiohead - fajnie, że byli ale klimat festiwalu już nie taki, jak kiedyś.
Chciałam iść w sobotę ale patrząc na foty tłumu nastolatków i zapowiadaną pogodę to chyba jednak nie e e, dziękuję.
Pozdrawiam wszystkich.- 11 4
-
2019-07-04 13:32
Opinia wyróżniona
(6)
Skąd autor wymyślił niską frekwencję na Interpolu? 3/4 namiotu, czyli jakieś 10k ludzi, w czasie kiedy gra headliner, to mało? Nagłośnienie w namiotach było też ok, poza Interpolem właśnie, gdzie było ciut za głośno.
Pora na Idles była znakomita, bo były jeszcze siły na młyn. Na Robyn, najlepszym koncercie dnia, pan też chyba nie był?Skąd autor wymyślił niską frekwencję na Interpolu? 3/4 namiotu, czyli jakieś 10k ludzi, w czasie kiedy gra headliner, to mało? Nagłośnienie w namiotach było też ok, poza Interpolem właśnie, gdzie było ciut za głośno.
Pora na Idles była znakomita, bo były jeszcze siły na młyn. Na Robyn, najlepszym koncercie dnia, pan też chyba nie był?
Generalnie autor przyszedł z tezą i artykuł pod nią napisany. Mam prawie 40 lat i bawiłam się dobrze, mimo że też nie rozumiem fenomenu Travisa i nie byłam na secie Diplo.
Może za rok trojmiasto wyśle kogoś kompetentnego i bez uprzedzeń?- 42 77
-
2019-07-04 21:13
3/4 namiotu... Kolego, chyba nie widziałeś namiotu wypełnionego i otoczonego przez oczarowanych ludzi muzyką...
Mam 40 lat, Openera znam od początku chodź nie byłem na wszystkich i w tym roku cieszę się, że PolAndRock ma lineup taki jaki powinien mieć festiwal bo byłby to rok stracony.
Organizatorze, należę to tych, którzy3/4 namiotu... Kolego, chyba nie widziałeś namiotu wypełnionego i otoczonego przez oczarowanych ludzi muzyką...
Mam 40 lat, Openera znam od początku chodź nie byłem na wszystkich i w tym roku cieszę się, że PolAndRock ma lineup taki jaki powinien mieć festiwal bo byłby to rok stracony.
Organizatorze, należę to tych, którzy nie mają w telefonie spotify i nie korzystam z facebooka jednak stać mnie na to by przyjść i posłuchać nawet czegoś co leci w radiach przeze mnie omijanych pod warunkiem, że mam po co przychodzić. W tym roku przesadziłeś, jeśli wolisz docierać do tego co ma najwięcej polubień lub wyświetleń - powodzenia na przyszłość :)- 10 2
-
2019-07-04 17:59
;) rzeczywiście szok wypełniony namiot na Opener to szczyt frekwencji .
- 6 1
-
2019-07-04 15:49
pustki - od 1 razu na skwerze, nie byłem tylko raz (2)
i potwerdzam. Znaczący spadek frekwencji.
- 17 2
-
2019-07-04 22:25
Yep (1)
Podobnie jak ja. Teraz chyba będzie drugi raz choć się jeszcze wacham. Ale line up jest strasznie słaby. Strasznie
- 0 0
-
2019-07-05 19:06
Oj
Wahaj się przez samo h.
- 0 0
-
2019-07-04 14:44
mikolaj przestań
sie kompromitować !!
- 15 2
Wszystkie opinie
-
2019-07-04 10:38
(3)
Słaby line-up. I tyle w temacie. Mało znane zespoły. Trending nie oznacza popularny i lubiany.
- 139 5
-
2019-07-04 11:35
Powinni przymusowo zabierac telefony do depozytu przy wejsciu.
- 11 1
-
2019-07-04 11:45
Gdyby kierować się trending
to musiałyby tam chyba wystąpić Godlewskie ;)
- 21 0
-
2019-07-04 17:47
Opener to dla mnie: coś co mnie nie interesuje i zjawisko, które niestety dobrze rozumiem
- 2 0
-
2019-07-04 10:39
i git (2)
strasznie sie cieszę, że nie byłem :)
- 123 6
-
2019-07-04 14:40
i ja
niech ziulko spada na drzewo !
;tylko kase zbiera z biletów;
oszczedza na artystach i naglosnieniu;
to tak ma;
tylko gimbaza z warszafki przybyla z ajfonami- 7 0
-
2019-07-04 17:50
patrzę na zdjęcia i nie wierzę...
- 2 0
-
2019-07-04 10:46
Czas skończyć z tą chałą! (2)
oddać tereny deweloperowi!
- 93 36
-
2019-07-04 13:04
Nie skończą
Bo nie dość, że to komercyjna impreza to Gdynia jeszcze 6 baniek im daję
- 7 0
-
2019-07-05 09:27
pis czagosci na lotnisku
deweloper czeka ,chce postawic dwie wieze-chce opanowac gdynie westerplatte juz objal,opener poprowadzi w przyszlosci de-kaczor,na zmiane z depechmourtp.terleckim
- 0 0
-
2019-07-04 10:47
czy na festiwalu funkcjonuje biuro rzeczy znalezionych (8)
córka zgubiła klucze do domu
- 25 8
-
2019-07-04 11:09
Biuro
Przy wejściu głównym , tam gdzie depozyty.
- 17 0
-
2019-07-04 11:21
Klucze
Tak koło wejścia na festiwal w depozycie
- 5 0
-
2019-07-04 11:46
jakby córka czytała regulamin
informacje od organizatora to wiedziałaby gdzie się zgłosić. Niestety młodzi coraz bardziej przypominają pustaki...
- 45 9
-
2019-07-04 14:06
ma ktoś pożyczyć szklankę cukru? (1)
- 20 0
-
2019-07-04 19:52
Pieprz
Z pieprzem czarnym czy z bzem ?
- 1 0
-
2019-07-04 19:40
A głowę posiada ? (1)
Dobrze, że głowy nie zgubiła, albo jeszcze czegoś innego...o wiele bardziej cennego w dorastającym życiu :D
- 10 2
-
2019-07-05 22:02
A cnote?
- 0 0
-
2019-07-06 09:23
A smartfona nie zgubila?
Selfie na insta są?... To by była tragedia jakby zgubiła zdjęcia :'(
- 0 0
-
2019-07-04 10:47
Pierwszy dzień.. (1)
Interpol i koniec.
Ps. Ogólnie bardzo mała frekwencja...- 73 2
-
2019-07-04 15:40
interpol ma klasę ale znudził. Powinni skończyć po 50 minutach
Idles rozbudzili publikę
- 5 0
-
2019-07-04 10:48
Ocena w punkt
nic zachęcającego pod względem muzycznym jak i artystycznym a na kebaba za 30 PLN to ja pojdę na MONTE
- 96 4
-
2019-07-04 10:48
Dla mnie wiadomością dnia była rozpacz "influencerek" jak padł Instagram podczas ich pobytu na Openerze ;-) (4)
- 241 1
-
2019-07-04 11:29
i FB tez,cos pieknego ;]
- 77 0
-
2019-07-05 00:02
:)szkoda że nie na zawsze
- 11 0
-
2019-07-05 01:02
(1)
No dobra, beka beka ale jeśli byłbyś w stanie kupować co roku mieszkanie z instagramowej kasy to byś inaczej śpiewał. Nie wina influencerów, że ludzie za to płacą
- 0 8
-
2019-07-05 06:49
no no tak tak
a na koncu smieszkanie za posty z insta zniknelo a ty obudziles sie w swojej norze
- 3 0
-
2019-07-04 10:50
zróbcie jeszcze droższe bilety,a przybędzie jeszcze mniej fanów (1)
rychztych
- 130 6
-
2019-07-04 18:00
cena jest zupełnie normalna , tyle, że musi być line aby było warto zapłacić.
- 4 6
-
2019-07-04 10:51
ale co tu sie dziwić (3)
Skoro zespoły mało znane, nie ma ich na esce, rmfie, kompletnie nigdzie. Jest masa utworów i piosenek w internecie które są popularne i ludzie chcieliby je usłyszeć. Co takiego jest na tym openerze? ... NIC. Dno i muł. Jakiś rudi srudi mental, przecież oni mieli swoje 5min w przeszłości. Dajcie sobie spokój Gdynio z tym Openerem. Zróbcie imprezę samochodową na lotnisku, wyścigi na 1/4 i uwierzcie mi.... ;) hehe miliony ludzi z całego świata zjedzie się do Gdyni ;)
- 33 74
-
2019-07-04 11:08
Eska? RMF? To zapraszam do Opery Leśnej na Polsat Hit
- 32 1
-
2019-07-04 13:00
Bo teraz bez Martyniuka nie ma imprezy
- 7 1
-
2019-07-05 13:49
Jasne, deweloper albo wyścigi.
Po co kultura, różnorodna muza???
Polska w całej krasie.
I jeszcze dawać 500+ wszystkim!!!- 0 1
-
2019-07-04 10:59
(1)
Słaby dzień słabego roku na Openerze, swoje dołożyła zimna nocka i deszcz. Zostaje mieć nadzieję że za rok pojawi się lepszy zestaw wykonawców bo inaczej przy tylu alternatywnych imprezach cienko widzę przyszłość tej imprezy.
- 96 5
-
2019-07-04 13:57
To teraz już kojarze dlaczego zimne noce a wiatr intensywny, opener się zaczął
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.