• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poznaj krainę curry i kina klasy B. Rusza festiwal Made in Azja

Małgorzata Brylowska
21 maja 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Festiwal Made in Azja potrwa od czwartku do soboty na Wydziale Humanistycznym UG. W tym roku w odsłonie hinduskiej. Festiwal Made in Azja potrwa od czwartku do soboty na Wydziale Humanistycznym UG. W tym roku w odsłonie hinduskiej.

Rok temu Chiny, teraz Indie. W czwartek na Uniwersytecie Gdańskim wystartuje druga odsłona festiwalu Made in Azja. Organizatorzy zabiorą nas do jednego z najbiedniejszych i najbardziej zaludnionych krajów na południu Azji.



Gwiazda imprezy - tancerka Geeta Chandran - zatańczy w czwartek o godz. 18. Gwiazda imprezy - tancerka Geeta Chandran - zatańczy w czwartek o godz. 18.
Tomasz "Ragaboy" Osiecki zagra na sitarze w sobotę na zakończenie festiwalu. Tomasz "Ragaboy" Osiecki zagra na sitarze w sobotę na zakończenie festiwalu.

Kultura Indii:

Ponad miliard mieszkańców, z czego jedna trzecia żyje w skrajnej biedzie. Z jednej strony Tadż Mahal, islamskie i hinduskie świątynie ociekające splendorem oraz bollywoodzkie superprodukcje z aktorami czczonymi niczym bogowie. Z drugiej strony - przytułki dla trędowatych i slumsowe miasta w mieście. Indie to kraj skrajności. Kraj tak nam daleki, że czasem nierealny. I choć również w Polsce mówi się czasem o "świętych krowach", rzadko kiedy pamiętamy, skąd to powiedzenie naprawdę się wzięło. I dlatego na Uniwersytecie Gdańskim organizowany jest festiwal Made in Azja.

- Po sukcesie pierwszego festiwalu, przedstawiającego kulturę Chin, zdecydowaliśmy się na drugą odsłonę. Dlaczego Indie? Gdy zastanawialiśmy się nad wyborem kraju, który chcielibyśmy zaprezentować w ramach festiwalu, kierowaliśmy się właśnie pasją do podróżowania. A Indie to wybór naturalny - każdy, kto marzy o podróżach, chciałby tam choć raz pojechać. Głównym celem Made in Azja jest ukazanie nie tylko wielorakich kontekstów Indii i jego wielokulturowości, ale przede wszystkim ich przebogatej kultury - mówi Tomasz Pupacz, z Akademickiego Centrum Kultury "Alternator" UG, które jest organizatorem imprezy.

Impreza ruszy w czwartek, 23 maja i potrwa trzy dni, głównie w budynku Wydziału Filologicznego UG zobacz na mapie Gdańska. W programie zaplanowano pokazy kina bollywoodzkiego, lekcje tańca brzucha, warsztaty jogi, wykłady o Indiach, prezentacje zdjęć oraz degustacje dań kuchni hinduskiej.

W czwartek będzie można wziąć udział m.in. w prezentacji klasycznego, sięgającego korzeniami trzy tysiące lat wstecz tańca indyjskiego bharatanatyam w wykonaniu gwiazdy festiwalu Geety Chandran (godz.18). Chwilę później odbędzie się degustacja hinduskich potraw przygotowanych przez specjalistów w tej dziedzinie.

Piątek organizatorzy po brzegi wypakowali informacjami praktycznymi. W programie: prelekcja o wolontariacie krótkoterminowym (godz. 9), warsztaty języka Hindi (godz. 10), warsztaty jogi na świeżym powietrzu (godz. 12), wykład o wizerunku kobiet w kulturze Indii (godz. 14), projekcja filmu "Umbartha" (godz. 15) oraz spotkanie z Maxem Cegielskim (godz. 17:30), autorem popularnej w kręgach podróżniczych książki "Masala". Na koniec dnia (godz. 18:30) zaplanowano wykład "Kamasutra jakiej nie znacie, czyli indyjskie Ars Amandi" oraz projekcję filmu obyczajowego "Triszna. Pragnienie miłości" (godz. 19:30).

Sobota niemal w całości będzie poświęcona hinduskiej kinematografii. Na początek: dwugodzinne warsztaty tańca Bollywood (godz. 12, sala 41 w budynku ACK). Potem zobaczymy Indie oczami polaków w filmie "Pociąg do Bollywood" (godz. 15). Ostatnią filmową odsłoną festiwalu będzie projekcja "Prosto z serca" (godz. 17), bollywoodzkiej superprodukcji z popularną aktorką Aishwarya Rai w roli głównej.

Festiwal zakończy w Indyjskim Centrum Kultury Mantrazobacz na mapie Gdańska Ragaboy Live Act - koncert Tomasza Osieckiego grającego na tradycyjnych hinduskich instrumentach: sitarze i dilrubie.

Na wszystkie wydarzenia wstęp wolny. Zobacz szczegółowy program festiwalu.

Wydarzenia

2. Festiwal Kultury Azjatyckiej UG Made in Azja - edycja Made in India (5 opinii)

(5 opinii)
impreza filmowa, festiwal filmowy, przegląd

Miejsca

Opinie (40) 7 zablokowanych

  • (5)

    Indie..marzy mi się taka podróż...kto lubi globtroter,ten wie że kraje i strony świata poznajemy po smakach i zapachach ..ważny jest pierwszy oddech po wyjściu z samolotu..uwielbiam takie chwile... na pewno wpadnę na Geete Chandran!

    • 11 6

    • Mi też kiedyś się marzyła (4)

      aż w końcu pojechałem i żałuję, kraj jest niesamowicie brudny, wszędzie leżą śmieci a całe nasze wyobrażenie na temat Indii szybko pryska. Odwiedziłem Radżastan, Agrę, Delhi, Mumbai oraz Goa i tylko na plażach da się jakoś wytrzymać. Agra poza Taj Mahalem jest jednym wielkim wysypiskiem śmieci, do tego smród że ciężko się oddycha. W porównaniu z Chinami Indie wypadają naprawdę słabo więc jeżeli komuś marzy się egzotyczna podróż to niech lepiej wybierze Państwo Środka lub Azję Południowo-Wschodnią bo podróż po Indiach na własną rękę to spore wyzwanie.

      • 16 4

      • igi droga.. (3)

        hmmm..być może i tak jest ,ale po pierwsze zadziwia mnie fakt poszukiwania przez ciebie europejskiej cukierkowości w Azji ????to jakieś kuriozum.(niedawno był na 3mieściepl opis wrażeń z Kaliningradu pewnej pani dla której za dużo było Rosji w Rosji:)po drugie Chiny i Indie na przestrzeni ostaniach 8-10 lat zmieniły sie w materii o której piszesz o 360 stopni...dla podróżnika, zamiana Azji w Europe nie jest wcale pocieszająca..

        • 4 9

        • (1)

          to chyba w Chinach nie byles...tam nie ma smieci w miastach,wszystko sie przerabia,natomiast w Indiach syf i malaria jak igi napisala.

          • 7 1

          • Dokladnie Chiny zmieniły sie ogromnie panuje tam ogromny smog ale w miastach

            za to w Iniach zmieniło sie niewiele jeden wielki syf o do tego ten niesamowity ukrop który trudno wytrzymać .!!

            • 1 0

        • O 360 stopni powiadasz, że się zmieniły? Ciekawe...

          • 7 0

  • czy będzie szansa na uzyskanie przepisu na butter chickena? bo z polskich www jeszcze nie wyszedł mi idealny (3)

    • 6 2

    • idealny to tylko w indiach po ichniemu

      • 5 0

    • prosze bardzo (1)

      sprawdzony w 100%. Pyszne

      3xw vahrehvah.com/popvideo.php?recipe_id=797

      • 0 1

      • ...ale to w jakimś pogańskim języku...

        ...a nie po ludzku, po polsku...

        • 0 0

  • pozdrawiam grupę kursantów hindi

    • 7 6

  • india india incredible india (9)

    tylko na discovery wyglada kolorowo, a reszta to jeden wielki kubel na smieci, pelen miliarda hindusow rozmnazajacych sie jak kroliki, bieda i smrod....ale kochaja bollywood bo moga sobie pomarzyc o luksusach i czystym kolorowym swiecie...mieszkalem tam 3,5 roku, wiem co pisze

    • 25 5

    • to samo mozna powiedziec o Afryce..i co? i nic.. (3)

      wiele z twoich obraźliwych epitetów ,można by z powodzeniem przypisać i na naszemu krajowi...wyjedź poza trójmiasto..polska centralna i wschód,wieś i małe miasta,albo proponuję wyprawę do kilku dzielnic gdyni i gdańska....ideałów nie ma-więc lepiej pokazywać pozytywy tego świata.

      • 1 11

      • to nie obrazliwe epitety lecz (1)

        ...opis rzeczywistosci i faktow, kura w rosole moze foszyc, ale faktow nie zmieni....a i jeszcze maly szczegol, napisalem o miliardzie hindusow, a zapomnialem wspomniec o bilionie komarow i bilionie much....co jeszcze czyni ten kraj bardziej kolorowym, a dlaczego jest tyle wspomnianych istot? ano przez kubel na smieci, gdzie moga sie do woli reproduktowac....a o szczurach i bezdomnych watahach psow nie wspomne

        • 11 1

        • zastanawia mnie sromotnie jednakowa ilość much i komarów..dlaczego jest ich razem dwa biliony?czy mozesz podać jeszcze dokładna ilość szczurów i ile jest tak na serio tych watach psów...

          • 2 10

      • jest dokladnie tak jak piszesz to jeden wielki smietnik .Ale egzotyka przyciaga wiekszosc tak zwanych lemingów

        niema zielonego pojęcia czym są Indie.Tylko zachwyca się kolorowymi obrazkami itp papka turystyczną .Trzeba być wyjątkowym idiotą by porównywać je do Polski która jest najbiedniejszym i zacofanym krajem w europie .Ale tutaj nikt nie zabija dziewczynek ze wgledu na to ze sie nie opplacają.Ludzi niedzieli sie na kasty i dzieci nie muszą pracować by przeżyć!A gwałty na kobietach to nie jest codzienność która uchodzi bezkarnie.A" Slumdog" To tylko namiastka tego bagna które w tym pięknym kraju jest a z którą nie maja styczności turyści.

        • 6 0

    • warsztaty jezyka hindi?

      chyba jako zajecia folklorystyczne, po co sie tego uczyc...skoro w indiach dialekty zmieniaja sie co 100-150km a hindus hindusa nie rozumie...no ale dla zabawy, jak najbardziej

      • 5 0

    • chicken tikka (3)

      mówiąc o.. czystym kolorowym świecie...,co miałeś na myśli?chętnie sie tam wybiorę:)

      • 1 0

      • filmy bollywoodu (2)

        tam zawsze kolorowo i wesolo, mnostwo piosenek i ciekawej (tej samej) fabuly

        • 2 2

        • (1)

          zawsze mnie zadziwiali milosnicy bollywood'u mieszkajacy bedacy kim innym jak azjatami.Przeciez tego sie na trzezwo nie da ogladac...

          • 4 0

          • A telenowele się da???

            • 2 0

  • REDAKCJO BŁĘDNY TYTUŁ ATYKUŁU!!! (7)

    tytuł tego artykułu powinien brzmieć: "Poznaj krainę curry, zbiorowych gwałtów i kina klasy B."

    • 11 8

    • dzień bez malkontenctwa i bredni w PL jest dniem straconym (6)

      właśnie po to miedzy innymi jest ten festiwal-żeby wzmocnić pozycję kobiet w Indiach.. jak nie jesteś w stanie czegoś zrozumieć,zamilcz ,może ktoś pomyśli ,że ma z kimś na poziomie do czynienia.

      • 4 8

      • czyzby zabrala glos Pani Feministka? (1)

        • 6 4

        • oburzona Feministka.

          ;)

          • 5 2

      • a mozesz mi wyjasnic jaki wplyw na sytuacje kobiet w Indiach ma organizowanie w Polsce festiwalu kultury Indyjskiej o ktorym nikt w Indiach nie ma zielonego pojecia.

        • 8 1

      • (2)

        no wiekszej bzdury dawno nie slyszalem ,,organizowanie spotkania o Indiach na 2 koncu swiata aby wzmocnic sytuacje kobiet w Indiach'' za duzo cpiesz buachacha

        • 7 1

        • (1)

          bałwan

          • 0 6

          • nie ma to jak inteligentna konstruktywna krytyka.....

            • 4 2

  • Nedza gorsza niz w Rosji.

    A do tego sami krysznowcy.

    • 10 4

  • Festiwal to fajny pomysł (1)

    Krytykujecie sam kraj i macie do tego prawo, ale festiwal to okazja by poznać różne aspekty KULTURY Indii: taniec, muzykę, kuchnię, posłuchać o obyczajach, wrażeniach z podróży, obejrzeć 4 filmy ( z których tylko jeden, "prosto z serca" jest typowo bollywoodzką produkcją), pobawić się na warsztatach. To nie jest wiec polityczno-gospodarczy, ale bezpłatne wydarzenie kulturalne i fajna inicjatywa ze strony pasjonatów kultury azjatyckiej. Ja myślę, że warto pójść, wybieram się na filmy, parę wykładów i koncert.

    • 6 4

    • to chyba niestosowne, by bawić się na warsztatach i oglądać głupawe filmy

      gdy w tamtym kraju codziennie gwałcone są ogromne ilości dziewczynek, dziewczyn i kobiet, nierzadko w najbardziej okrutny sposób. Studenci powinni raczej zorganizować chociaż symboliczną pikietę pod siedzibą Ambasady Republiki Indii, a nie ramię w ramię z politykami utrwalać fałszywy obraz.

      • 2 3

  • a czy bedą tylko bajeczki puszczczac czy pokażą jak jest tam naprawde (1)

    Zbiorowe Gwałty na kobietach codziennie bezkarnie to norma.!!Zabijanie dzieci to tez norma obecnie juz zakazana ale nadal istnieje ,podział ludzi na kasty ,podludzi itp!!Korupcja niespotykana wielki chlew .Dlatego zaleca się pic wyłącznie wodę butelkowana!Swieta krowy i inne dziwactwa.Można tak długo wymieniać.Dla turystów jest przygotowany inny swiat .ale ci co zdecydowali sie zaryzykować gorzko pozałowali .Kobiety zgwałcone a parnerów albo pozabijali albo połamali.Naturalnie nie wszyscy niektórzy mieli więcej szczęścia.

    • 4 4

    • Józef Tischner Są trzy prawdy: świento prawda, tys prawda i stolec prawda

      każdy kraj można krytykować w tym także Indie..ale co to ma wspólnego z festiwalem?

      • 2 0

  • indie indie indie (1)

    dla mnie to najpiekniejszy kraj swiata w przyszlosci chce tam pojechac i pozwiedzac tam jest tak pieknie i kolorowo a wszystko zaczelo sie od filmu ,,czasem slonce,czasem deszcz" a film ,,Prosto z serca " tez juz ogladalam mam go na dvd

    • 2 11

    • a czasem w Indiach ci zaladuja pare penisow czasem tez tak od serca przywala ;]
      a tak na marginesie skad wiesz pustaku ze to najpiekniejszy kraj swiata skoro nawet tam nie bylas? z folderow reklamowych?

      • 4 4

  • "W programie zaplanowano pokazy kina bollywoodzkiego, lekcje tańca brzucha, ... (1)

    warsztaty jogi, wykłady o Indiach, prezentacje zdjęć oraz degustacje dań kuchni hinduskiej. "

    w programie zabrakło inscenizacji zbiorowego gwałtu w autobusie, aby uczestników festiwalu przybliżyć do prawdziwej kultury tego kraju.

    • 6 4

    • zabraklo rowniez podzialu sali na sektory/kasty aby kazdy znal swoje miejsce w szeregu oczywiscie wczesniej nie mowiac ze taki podzial bedzie.

      • 4 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Sea You 2024

159 - 209 zł
Kup bilet
festiwal muzyczny

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
169 zł
Kup bilet
pop

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Damsko-męski duet, Ewa Piątkowska i Dominik Wasilewski, właściciele marki EVC DSGN, tworzą modę: