Disco polo. Jedni uwielbiają i nie wyobrażają sobie imprezy bez skocznych rytmów, inni nie znoszą i dostają ciarek na samą myśl o Akcencie. Jeszcze inni mówią, że "nigdy w życiu, weź to wyłącz!", ale gdy na weselu didżej zapuści Boysów, to nagle znają wszystkie zwrotki. Postanowiliśmy z ciekawości sprawdzić, jak wyglądały trójmiejskie teledyski disco polo z lat 90. Niektórzy mogą być zdziwieni, że hity, które kiedyś nuciła cała Polska, były kręcone tak blisko.
Wydarzenia online w Trójmieście
Vivat - Szalona małolata
Cykl "Czy to pamiętasz?" - sentymentalny powrót do przeszłości
Akcent - Królowa nocy
Skaner - Lato w Kołobrzegu
Maxel - Uśmiechnij Się
Dzieje się w Trójmieście - najnowsze filmy i relacje wideo
Akcent - Lato jest po to by kochać
2020-04-20 09:55
Opinia wyróżniona
Schodził jak ciepłe bułeczki TOP One... To był zespół
O tym Zenku nikt nie słyszał jeszcze. REM szedł jak burza. Do tego Bony M, Abba... to się sprzedawało... Midnight Oil, Simple Reds, Simple Minds, DM...
2020-04-23 07:50
I cyk zgłoszony do urzedu skarbowego jestes.
2020-04-22 12:18
a Papa Dance??
O Papa Dance jeszcze ktoś pamięta?
2020-04-20 13:19
Zgadza się , pamiętam boxy i stoły z kaseta mi na hali w Gdyni, o Akcent jescze nikt nie słyszał, z dp królowalo niepodzielnie Top One, z kaset które schodziły dorzucił bym jeszcze Nirvane, Pearl Jam, U2, Dair Straits, Pink Floyd, Run Dmc, Beastie Boys, Cypress Hill, Wu Tang Clan, DM oczywiście mocno schodzilio tak jak napomknales, w sumie wymieniać wykonawców można byłoby długo
2020-04-20 22:25
Np. Nirvane i DM. Choc mam 40 lat z okladem.
2020-04-20 21:10
Ale Top One to prekursorzy. Jeszcze pod koniec lat 80-tych tworzyli swoje numery. Nie to co Zenki czy inne muzykanty.
Jeszcze duzo wczesniej był Jan Laskowski, ktorego nieudolnie mlody Zenon probowal podrabiac.
2020-04-19 15:15
Opinia wyróżniona
Pamiętam, do końca lat 90. promowano disco polo. Później prym wiodły zespoły jak ich troje, łzy, brathanki, Golce itp w międzyczasie całe zatrzęsienie hip-hopolo jeszcze później zwycięzcy idola i innych programów show talent.
2020-04-19 18:54
Spory udzial w tym mialo fakt ze w polsce w latach 90-tych hulalo w najlepsze piractwo. Zagraniczne koncerny muzyczne niespecjalnie chcialy promowac swoich muzykow w ubogim kraju bez porzadnego prawa antypirackiego. Przyklad? Koncert Dawida Bowiego w 97 (Gdansk) roku ktory sie nie odbyl z powodu mikrej frekwencji. Dzis nie do pomyslenia ...
Spory udzial w tym mialo fakt ze w polsce w latach 90-tych hulalo w najlepsze piractwo. Zagraniczne koncerny muzyczne niespecjalnie chcialy promowac swoich muzykow w ubogim kraju bez porzadnego prawa antypirackiego. Przyklad? Koncert Dawida Bowiego w 97 (Gdansk) roku ktory sie nie odbyl z powodu mikrej frekwencji. Dzis nie do pomyslenia ...
Dolozcie do tego mala znajomosc muzyczna polakow, wiec prym wiodla muzyka "brukowa" jak nazywana discopolo. Bazujaca przeciez na ludowych prostych przyspiewkach.
Wiec mielismy mix muzyczny, z jednej strony powszechne discopolo z drugiej polscy muzycy ktorzy w tej ubogiej rzeczywistosci na pelnej predkosci kopiowali zagraniczne bity i tworzyli utwory ktore niebiezpiecznie zachaczaly o plagiaty. Cala tworczosc Bajm na tym bazowala.
Dopiero koncowka lat 90, przelom tysiacleci to okres szybkiej globalizacji polskiej muzyki. Spory udzial mialy takie zagraniczne formaty jak Idol ale tez rozwoj internetu. Coraz powszechniejszy dostep do neta z jednej strony spowodowal eksplozje piractwa, z drugiej otworzyl zwlaszcza mlodych polakow na siwatowe nurty muzyczna i klasyki ktore nadal byly u nas malo znane.
2020-04-19 22:00
Piractwo ? Pamiętam jeszcze we wczesnych latach 90. na rynku we Wrzeszczu,łóżka polowe na których rozkładano kasety i nieliczne płyty uginały się od ciężaru samych kaset.
2020-04-19 22:08
Nigdy pozniej po 1995 roku nie było takiego piractwa już.
2020-04-19 20:57
bo nawet biletow nie dostarczono tyle co trzeba, a sprzedaz mogla sie odbywac wtedy glownie przez sklepy muzyczne.
Tymczasem sam stadion Lechii nie był przygotowany bo przebudowana miala byc instalacja energetyczna dla Stadionu. Wszystko bylo planowane na szybko.
A wiesz dlaczego? Bo koncert w Gdansku mial byc "wepchniety" miedzy dwa
bo nawet biletow nie dostarczono tyle co trzeba, a sprzedaz mogla sie odbywac wtedy glownie przez sklepy muzyczne.
Tymczasem sam stadion Lechii nie był przygotowany bo przebudowana miala byc instalacja energetyczna dla Stadionu. Wszystko bylo planowane na szybko.
A wiesz dlaczego? Bo koncert w Gdansku mial byc "wepchniety" miedzy dwa koncerty juz zaplanowane na trasie. Czyli miedzy koncertem w Szwecji a koncertem w Holandii.
I nie mów, że Bowie był w PL mało znany. Bo całe lata 80-te był juz znany szerzej.
I dwa nie mów, że rozwoj inrnetu wiazal sie z jakim zlotym wiekiem piractwa. PIraci praktycznie stracili racje bytu bo nie mogli juz byc posrednikami miedzy wymiana nagraniami wsrod indywidualnych ludzi.
Prawdziwe piractwo to było w firmach takich jak TAKT, ktory obecnie jest głowna tlocznia wszystkich wydawncitwach legalnych na cd i dvd.
A to dlatego, że pod koniec lat 90-tych firmy pirackie sie wlasnie legalizowaly. Albo znikaly po prostu.
2020-04-19 21:19
Co nie zmienia faktu ze koncert sie nie odbyl. I nie bylo planow na powrot. Skoro Bowie byl tak popularny to widac jak bardzo "oplacalo" mu sie tutaj koncertowac, raz sprobowal niewyszlo i nawet nie probowano ponownie ...
Pewnie ze rozwoj neta to zloty wiek piractwa ...
Kazdy piracil, czy byl nastolatkiem downloadujacym muzyke czy filmy czy biznesmenem ktory na tym zarabial na stadionie.
2020-04-19 22:07
Gdybys czerpal korzysci z nagrywanych z neta kawalkow. Robil ich podrobki to moze.
Tak jednak nie było. Piraci to kupowali oryginaly i i je kopiowali.
W internecie praktycznie nie umieszczano takowych.
Na stadionie to praktycznie juz nikt sie nie pojawiał z końcem wieku. Pierwsza połowa gdzies tak do 1998 roku max to
Gdybys czerpal korzysci z nagrywanych z neta kawalkow. Robil ich podrobki to moze.
Tak jednak nie było. Piraci to kupowali oryginaly i i je kopiowali.
W internecie praktycznie nie umieszczano takowych.
Na stadionie to praktycznie juz nikt sie nie pojawiał z końcem wieku. Pierwsza połowa gdzies tak do 1998 roku max to owszem żyla z tego. Zobacz zreszta kiedy pirackie kopie przestaly sie pojawiac.
W 2001 to praktycznie pojedyncze wypadki, bez prownania i nie ta skala. Interne wykonczył piractwo. Jednoczesnie artysci zaczeli bardziej zarabiac na koncertach, a plyta stawala sie dodatkiem i raczej sluzyla promocji artysty.
2020-04-19 17:45
Byli Na Brzeznie przed najwieksza popularnoscia jak zapewnila pozniej Michalowi, Nina Terentiew z tvp 2.
ihc troje to chyba jeden z pierwszych zepsolów w PL, ktory wrzucal na serwer FTP swoje poprzednie plyty w mp3 oficjalnie. Mieli także w tych latach swoja strone i forum internetowe. Nawet KULT mial duzo pozniej.
2020-04-20 17:34
Piszesz aby pisać ! Bez ładu i składu. Bez gramatyki, ortografii i interpunkcji. Jeśli tak samo znasz zasady pisowni jak znasz się na muzyce to się lepiej nie wypowiadaj. Nie masz i nie umiesz się wypowiadać to zaniechaj tej czynności.
I tak informacyjnie - piszemy i mówimy: byli w Brzeźnie a nie na Brzeźnie !!!
2020-04-20 21:45
2020-04-20 13:36
Telefony komórkowe O ile takowy ktoś miał nie działały, taki był traffic na łaczach, na plaży ciężko było znaleźć miejsce siedzące, jak poszedłem po piwo to godzinę mi zeszlo zanim się dopchalem i kilka czarnych Speciali spowrotem na plażę przynioslem znajomym. Były nieprzebrane tłumy ludzi. Z innych dużych koncertów w Brzeźnie napewno byłem na TLove i chyba na Kulcie chociaż tu już nie jestem pewien czy mi się z Placem Zebrań ludowych nie myli
2020-04-19 17:48
Pamiętam ten koncert w Brzeźnie. Tłumy jak na otwarciu nowej Biedry. A dzisiaj gdy pytam ludzi, którzy faktycznie tam byli, to mówią, że nigdy nie słuchali żadnego Ich Troje. Co za wybiórcza pamięć.
2020-04-20 17:46
Też pamiętam ten koncert ... 18 sierpnia 2001 roku. Przyfalowało coś ok. 30 tyś. ludzi. Niewyobrażalny tłum. I to wszystko na terenie, na którym 3 tyś. osób wydawało się być armagedonem :)
2020-04-19 18:38
Tam ludzi przywożono, autokarami z których sie wysypywali przy parkingu. Powiem Ci, że było naprawde wiele ludzi zupelnie spoza Gdańska. Sam wysiadłem z autobusu 148 i się przeraziłem ;)
To był Lipiec i miałem sie spotkać ze znajomymi w Wielkim Błekicie przy molo. Ledwo sie dało przejść.
Ale był wczesniej zdaje sie w 1998
Tam ludzi przywożono, autokarami z których sie wysypywali przy parkingu. Powiem Ci, że było naprawde wiele ludzi zupelnie spoza Gdańska. Sam wysiadłem z autobusu 148 i się przeraziłem ;)
To był Lipiec i miałem sie spotkać ze znajomymi w Wielkim Błekicie przy molo. Ledwo sie dało przejść.
Ale był wczesniej zdaje sie w 1998 roku, pierwszy koncert, na którym było moze z 300 osób max. Tez w plenerze. Takie koncerty były tam organizowane. I grały rożne kapele. Mało wtedy też popularny Myslovitz. Przed wydaniem płyty "Milosc w Czasach..".
Była Edyta Bartosiewicz w swojej schyłkowej formie już. Zebym pamietal kto jeszcze grał tam pod koniec lat 90-tych. Ale było tego sporo.
Idąc nad morzem po prostu po spacerze sie szło zobaczyć kto gra i albo zostawało albo nie.
Pozniej pojawił sie już Fląder i zagoscił na lata w nowym tysiacleciu.
Sam kojarzyłem Ich troje od czasów 1994 roku, koleżnaka gdzieś tam kupiłą ich pierwsza kasetę a poźniej miałą jakieś mp3.
Najlepsza scena to pamiętam w Sopocie o poranku. ;) Jakaś wesoła ekipa na cąły głos spiewała wracajac chyba z urodzin w klubie "A wszystko to" wiec mozę troche ludzi znało, reszta byłą zwyczajnie ciekawa i tyle. Coś jak ze Stachurskim obecnie. Taka dziwna popularność.
2020-04-20 18:38
Pamiętam, że na tych brzeźnieńskich koncertach był również lady Pank, Bajm, Maryla Rodowicz ...
2020-04-20 21:44
2020-04-19 18:36
jeśli możesz przypomnij który to był rok jak pamiętasz?
2020-04-20 18:07
To było 18 sierpnia 2001 roku :)
2020-04-19 18:57
2001 - gazety wtedy pisały o publice liczonej w kilkudziesieciu tysiącach 30-60 tys. ponoć ;)
Cytat z forum dzielnicy:
"Chciałbym sie odnieść do Letniej sceny, której likwidację uważam ze duży minus dla rozwoju dzielnicy. Koncerty w Brzeźnie były sposobem na promocję. Niestety jakiemuś baranowi zachciało się koncertu "Ich
2001 - gazety wtedy pisały o publice liczonej w kilkudziesieciu tysiącach 30-60 tys. ponoć ;)
Cytat z forum dzielnicy:
"Chciałbym sie odnieść do Letniej sceny, której likwidację uważam ze duży minus dla rozwoju dzielnicy. Koncerty w Brzeźnie były sposobem na promocję. Niestety jakiemuś baranowi zachciało się koncertu "Ich troje" na który z reguły ( z racji ich oszamiałajacej popularnosci) przychodziło kilkadziesiąt tysiecy ludzi. Nic dziwnego że po takim szturmie na Brzeźno upadła Letnia scena. Gdyby organizatorzy koncertów trochę myśleli a miejscowi restauratorzy zainwestowali trochę grosza w otoczenie koncerty mogły by się nadal odbywać z korzyścią dla wszystkich. W lecie była to jedna z atrakcji Brzeźna, która przyciągała na plażę i budy turystów i Gdańszczan z całymi rodzinami."
2020-04-19 18:00
On jest zgrabny i ladny. Moje marzenie..
Podpisano: Kjut
2020-04-19 18:40
Było to za jakas mała kasę ale i tak ze znajomymi weszlismy za darmo.
2020-04-20 09:34
To była niedziela, 1 sierpnia 2004.
2020-04-19 17:13
i bardzo te kapele wspieraly.
Wystarczy zapytac Millera z Boysów. np.
2020-04-19 15:28
Jeszcze wcześniej do połowy lat 90. O. N. A. Myslovitz, Kult, Kasia Kowalska, Edyta Górniak, Edyta Bartosiewicz, Varius Manx, Piasek, Republika, Chojnacki, Formacja Nieżywych Schabuff...
2020-04-19 20:41
legendarne i ponadczasowe kapele jak Kult, Republika czy Myslovitz obok disco polo? Totalna nieznajomosc sztuki i formy przekazu. Nie wspominajac, ze chocby Myslovitz i Republika czy ONA preznie dzialaly jeszcze po 2000 roku, a Kult do tej pory nagrywa znakomite plyty, nie majace nic wspolnego z prawicowym przytupem weselnym.
2020-04-19 21:56
Tu nie chodzi o prawicowy czy lewicowy przytup weselny, tylko o to co było słyszane w tamtych czasach, a przecież wtedy nie mieliśmy youtuba. Głownym wyznacznikiem było radio i telewizja. Ci którzy mieli kablówkę, mieli ciut lepiej, dostęp do MTV itd, reszta czerpała wiedzę głównie z nielicznych programów muzycznych. Poza tym ten tekst dotyczy lat 90. Od 2000 roku trochę czasu minęło.
2020-04-19 20:47
podobnie jak teksty Kazika z lat 90-tych.
2020-04-19 17:10
Elektryczne gitary.
2020-04-19 17:18
Kiler !
2020-04-20 09:52
Z postoju taxi.
2020-04-19 15:43
A Liroy ? Paktofonika ? Kaliber 44 ? Peja i Slums Attack ? Mieli wtedy swój czas. Tylko, że zaraz po nich jak ktoś napisał zjawiło się całe stado "raperów"...Doniu, Liber, Tede, 1 8 L...
2020-04-19 18:53
Tak Tede się zjawił po Peji...wez rozbieg i w najbliższą ściane przywal. Wielki znawco
2020-04-19 22:07
Akurat co do Tede to moje osobiste odczucie co do tego gościa. Nie, nie jestem znawcą ani rapu ani ogólnie pojętej muzyki.
2020-04-19 15:34
de mono jest cokołem polskiej kultury
2020-04-19 18:04
Ok
Sam jestem raczej rokowy, ale lata 90te u nas to też nazar
Pamiętacie?
2020-04-19 18:49
Mieszkal chyba w Gdyni jakis czas.
2020-04-19 15:36
Fakt, zapomniałem o nich. Co gorsza zapomniałem o Ryśku Riedlu z zespołem.
2020-04-19 15:38
Kombi
2020-04-19 16:50
2020-04-19 22:36
2020-04-20 00:31
O takiej zwykłej flaszce, czy o flaszce z Oliwy ?
Opinia została zablokowana przez moderatora
2020-04-19 14:12
Był też teledysk kręcony w męskiej toalecie I Liceum w Gdyni przy ul. Folwarcznej :)
2020-04-19 16:50
Na lekcji historii w mojej klasie jak to oglądam trudno mi to uwierzyć
2020-04-19 17:46
chodziłem wtedy z babcia klozetową.
2020-04-19 18:40
A tytuł ktoś pamięta?
2020-04-20 06:46
To właśnie w teledysku Maxel - Uśmiechnij się
2020-04-20 11:01
To był właśnie - Maxel - Uśmiechnij Się :)
2020-04-19 14:22
Super. Gdynia najlepiej wypadła na klipach.
2020-04-19 17:03
Gral tam, rowniez gosc z Makumby, ale i czak norris albo jego sobowtór.
Chyba byla to discopolowa wersja hitu "Żegam Was" perfectu. Warto wpisac w yt i sie przekonać. Zegnam Was disco polo. Tez jest krecony w 3m.
2020-04-19 21:07
... to chyba makumba
2020-04-19 21:37
na placu Wybickiego, wrzeszcz dolny, nawet wiem u kogo... barwna postać
2020-04-19 22:10
u tego malarza Kacpra?
2020-04-19 14:24
Brakuje mi tych lat z teledysku Skanera... Nawet kobiety były bardziej kobiece i miały to coś. Teraz większość to magiery albo glonojady.
2020-04-19 15:32
dziś nie wchodzi w grę coś takiego jak z tej piosenki, czyli nie znalazłem noclegu i spałem na plaży. po pierwsze młodzi mają tyle bogactwa przy sobie, że strach spać na plaży bo okradną, a po drugie to pewnie zaraz ktoś by zadzwonił po pały
ach w którym momencie ludzie tak się potwornie zaczęli wszystkiego bac?
2020-04-19 17:47
Koncert konczyl sie ok 3-ciej w nocy i pozniej grupy ludzi szly na plaze przegadac noc do rana.
Nikt nie mial zadnych social mediow. Moze nie liczac bardzo ograniczonej wersji grono.net
2020-04-19 20:52
trzeba bylo zostac przez kogos zaproszonym do grona :) historia polskiego internetu :)
2020-04-19 22:11
2020-04-19 15:50
2020-04-19 15:59
wtedy nie byles pewnie taki mądry i szarpales bobra jak dzik młode pędy szpinaku
2020-04-19 17:48
2020-04-19 17:38
Bez przesady.
W latach 90tych depilacja nie była czymś luksusowym.
2020-04-19 23:21
2020-04-19 18:39
2020-04-19 21:02
2020-04-20 11:21
to nie kobiety straciły to coś, tylko tobie dziadku gospodarka hormonalna siadła po drodze
2020-04-20 23:12
2020-04-19 14:39
2020-04-19 17:49
2020-04-19 14:46
Prawdziwy Janusz bawi się tylko przy disko polo kręcąc białą skarpetą w sandale.
2020-04-19 14:48
..krótko z przodu ,długo z tyłu i wąsy na przedzie ......dajcie spokój nie ma się co chwalić tymi wypocinami .
2020-04-19 15:00
Gola kostka, 3 modele butów noszone przez większość 20 latkow?
2020-04-19 15:33
wystarczy zdecydować się na spersonalizowane mokasyny, kiksy lub trampki - i gotowe!
2020-04-19 14:53
Lepiej dajcie klip Yacha do "Marzeń" Apteki z Kodymem ;)
2020-04-19 17:16
Przed burdlem na trzech lipach oraz na placu zebran ludowych w wyburzonej za admaowicza muszli koncertowej. Taka mielismy i mielismy domy kultury z prawdziwego zdarzenia.
Nie tylko propagandowe instytucje jak IKM czy ECS. Tudziez wspolczesny Zak.
2020-04-19 22:13
2020-04-20 07:39
Polska Kultu teledysk Yacha też
2020-04-20 21:49
2020-04-19 14:58
Teraz mamy lecące w radiu co 20 minut w kółko: "ona jest tu ze mną" "weź się przytul" i gorsze badziewie:) Czy gnioto-producennci typu roni Ferrari i inne cio*y są w czymś Lepsze od tandety disco polo? Forma trochę inna i tyle:)
2020-04-19 21:50
Jest tyle piosenek, że stacja radiowa mogłaby spokojnie grać utwory bez powtarzania. Ale trzeba płacić tantiemy, więc trzeba wysyłać do ZAIKS co się grało i ile razy. Pewnie prościej to rozliczyć jak się wkoło gra to samo, niż każdy utwór wymieniać pojedynczo.
A że wszystko brzmi podobnie, no cóż. Ważne, że są wpływy z reklam.
2020-04-20 07:40
Zmień radio.
2020-08-07 09:17
Zmień stację radiową!
2020-04-19 15:15
Opinia wyróżniona
Pamiętam, do końca lat 90. promowano disco polo. Później prym wiodły zespoły jak ich troje, łzy, brathanki, Golce itp w międzyczasie całe zatrzęsienie hip-hopolo jeszcze później zwycięzcy idola i innych programów show talent.
2020-04-19 15:28
Jeszcze wcześniej do połowy lat 90. O. N. A. Myslovitz, Kult, Kasia Kowalska, Edyta Górniak, Edyta Bartosiewicz, Varius Manx, Piasek, Republika, Chojnacki, Formacja Nieżywych Schabuff...
2020-04-19 15:34
de mono jest cokołem polskiej kultury
2020-04-19 15:36
Fakt, zapomniałem o nich. Co gorsza zapomniałem o Ryśku Riedlu z zespołem.
2020-04-19 15:38
Kombi
2020-04-19 16:50
2020-04-19 22:36
2020-04-20 00:31
O takiej zwykłej flaszce, czy o flaszce z Oliwy ?
2020-04-19 18:04
Ok
Sam jestem raczej rokowy, ale lata 90te u nas to też nazar
Pamiętacie?
2020-04-19 18:49
Mieszkal chyba w Gdyni jakis czas.
2020-04-19 15:43
A Liroy ? Paktofonika ? Kaliber 44 ? Peja i Slums Attack ? Mieli wtedy swój czas. Tylko, że zaraz po nich jak ktoś napisał zjawiło się całe stado "raperów"...Doniu, Liber, Tede, 1 8 L...
2020-04-19 18:53
Tak Tede się zjawił po Peji...wez rozbieg i w najbliższą ściane przywal. Wielki znawco
2020-04-19 22:07
Akurat co do Tede to moje osobiste odczucie co do tego gościa. Nie, nie jestem znawcą ani rapu ani ogólnie pojętej muzyki.
2020-04-19 17:10
Elektryczne gitary.
2020-04-19 17:18
Kiler !
2020-04-20 09:52
Z postoju taxi.
2020-04-19 20:41
legendarne i ponadczasowe kapele jak Kult, Republika czy Myslovitz obok disco polo? Totalna nieznajomosc sztuki i formy przekazu. Nie wspominajac, ze chocby Myslovitz i Republika czy ONA preznie dzialaly jeszcze po 2000 roku, a Kult do tej pory nagrywa znakomite plyty, nie majace nic wspolnego z prawicowym przytupem weselnym.
2020-04-19 20:47
podobnie jak teksty Kazika z lat 90-tych.
2020-04-19 21:56
Tu nie chodzi o prawicowy czy lewicowy przytup weselny, tylko o to co było słyszane w tamtych czasach, a przecież wtedy nie mieliśmy youtuba. Głownym wyznacznikiem było radio i telewizja. Ci którzy mieli kablówkę, mieli ciut lepiej, dostęp do MTV itd, reszta czerpała wiedzę głównie z nielicznych programów muzycznych. Poza tym ten tekst dotyczy lat 90. Od 2000 roku trochę czasu minęło.
2020-04-19 17:13
i bardzo te kapele wspieraly.
Wystarczy zapytac Millera z Boysów. np.
2020-04-19 17:45
Byli Na Brzeznie przed najwieksza popularnoscia jak zapewnila pozniej Michalowi, Nina Terentiew z tvp 2.
ihc troje to chyba jeden z pierwszych zepsolów w PL, ktory wrzucal na serwer FTP swoje poprzednie plyty w mp3 oficjalnie. Mieli także w tych latach swoja strone i forum internetowe. Nawet KULT mial duzo pozniej.
2020-04-19 17:48
Pamiętam ten koncert w Brzeźnie. Tłumy jak na otwarciu nowej Biedry. A dzisiaj gdy pytam ludzi, którzy faktycznie tam byli, to mówią, że nigdy nie słuchali żadnego Ich Troje. Co za wybiórcza pamięć.
2020-04-19 18:00
On jest zgrabny i ladny. Moje marzenie..
Podpisano: Kjut
2020-04-19 18:40
Było to za jakas mała kasę ale i tak ze znajomymi weszlismy za darmo.
2020-04-20 09:34
To była niedziela, 1 sierpnia 2004.
2020-04-19 18:36
jeśli możesz przypomnij który to był rok jak pamiętasz?
2020-04-19 18:57
2001 - gazety wtedy pisały o publice liczonej w kilkudziesieciu tysiącach 30-60 tys. ponoć ;)
Cytat z forum dzielnicy:
"Chciałbym sie odnieść do Letniej sceny, której likwidację uważam ze duży minus dla rozwoju dzielnicy. Koncerty w Brzeźnie były sposobem na promocję. Niestety jakiemuś baranowi zachciało się koncertu "Ich troje" na który z reguły ( z racji ich oszamiałajacej popularnosci) przychodziło kilkadziesiąt tysiecy ludzi. Nic dziwnego że po takim szturmie na Brzeźno upadła Letnia scena. Gdyby organizatorzy koncertów trochę myśleli a miejscowi restauratorzy zainwestowali trochę grosza w otoczenie koncerty mogły by się nadal odbywać z korzyścią dla wszystkich. W lecie była to jedna z atrakcji Brzeźna, która przyciągała na plażę i budy turystów i Gdańszczan z całymi rodzinami."
2020-04-20 18:07
To było 18 sierpnia 2001 roku :)
2020-04-19 18:38
Tam ludzi przywożono, autokarami z których sie wysypywali przy parkingu. Powiem Ci, że było naprawde wiele ludzi zupelnie spoza Gdańska. Sam wysiadłem z autobusu 148 i się przeraziłem ;)
To był Lipiec i miałem sie spotkać ze znajomymi w Wielkim Błekicie przy molo. Ledwo sie dało przejść.
Ale był wczesniej zdaje sie w 1998 roku, pierwszy koncert, na którym było moze z 300 osób max. Tez w plenerze. Takie koncerty były tam organizowane. I grały rożne kapele. Mało wtedy też popularny Myslovitz. Przed wydaniem płyty "Milosc w Czasach..".
Była Edyta Bartosiewicz w swojej schyłkowej formie już. Zebym pamietal kto jeszcze grał tam pod koniec lat 90-tych. Ale było tego sporo.
Idąc nad morzem po prostu po spacerze sie szło zobaczyć kto gra i albo zostawało albo nie.
Pozniej pojawił sie już Fląder i zagoscił na lata w nowym tysiacleciu.
Sam kojarzyłem Ich troje od czasów 1994 roku, koleżnaka gdzieś tam kupiłą ich pierwsza kasetę a poźniej miałą jakieś mp3.
Najlepsza scena to pamiętam w Sopocie o poranku. ;) Jakaś wesoła ekipa na cąły głos spiewała wracajac chyba z urodzin w klubie "A wszystko to" wiec mozę troche ludzi znało, reszta byłą zwyczajnie ciekawa i tyle. Coś jak ze Stachurskim obecnie. Taka dziwna popularność.
2020-04-20 18:38
Pamiętam, że na tych brzeźnieńskich koncertach był również lady Pank, Bajm, Maryla Rodowicz ...
2020-04-20 21:44
2020-04-20 17:46
Też pamiętam ten koncert ... 18 sierpnia 2001 roku. Przyfalowało coś ok. 30 tyś. ludzi. Niewyobrażalny tłum. I to wszystko na terenie, na którym 3 tyś. osób wydawało się być armagedonem :)
2020-04-20 13:36
Telefony komórkowe O ile takowy ktoś miał nie działały, taki był traffic na łaczach, na plaży ciężko było znaleźć miejsce siedzące, jak poszedłem po piwo to godzinę mi zeszlo zanim się dopchalem i kilka czarnych Speciali spowrotem na plażę przynioslem znajomym. Były nieprzebrane tłumy ludzi. Z innych dużych koncertów w Brzeźnie napewno byłem na TLove i chyba na Kulcie chociaż tu już nie jestem pewien czy mi się z Placem Zebrań ludowych nie myli
2020-04-20 17:34
Piszesz aby pisać ! Bez ładu i składu. Bez gramatyki, ortografii i interpunkcji. Jeśli tak samo znasz zasady pisowni jak znasz się na muzyce to się lepiej nie wypowiadaj. Nie masz i nie umiesz się wypowiadać to zaniechaj tej czynności.
I tak informacyjnie - piszemy i mówimy: byli w Brzeźnie a nie na Brzeźnie !!!
2020-04-20 21:45
2020-04-19 18:54
Spory udzial w tym mialo fakt ze w polsce w latach 90-tych hulalo w najlepsze piractwo. Zagraniczne koncerny muzyczne niespecjalnie chcialy promowac swoich muzykow w ubogim kraju bez porzadnego prawa antypirackiego. Przyklad? Koncert Dawida Bowiego w 97 (Gdansk) roku ktory sie nie odbyl z powodu mikrej frekwencji. Dzis nie do pomyslenia ...
Dolozcie do tego mala znajomosc muzyczna polakow, wiec prym wiodla muzyka "brukowa" jak nazywana discopolo. Bazujaca przeciez na ludowych prostych przyspiewkach.
Wiec mielismy mix muzyczny, z jednej strony powszechne discopolo z drugiej polscy muzycy ktorzy w tej ubogiej rzeczywistosci na pelnej predkosci kopiowali zagraniczne bity i tworzyli utwory ktore niebiezpiecznie zachaczaly o plagiaty. Cala tworczosc Bajm na tym bazowala.
Dopiero koncowka lat 90, przelom tysiacleci to okres szybkiej globalizacji polskiej muzyki. Spory udzial mialy takie zagraniczne formaty jak Idol ale tez rozwoj internetu. Coraz powszechniejszy dostep do neta z jednej strony spowodowal eksplozje piractwa, z drugiej otworzyl zwlaszcza mlodych polakow na siwatowe nurty muzyczna i klasyki ktore nadal byly u nas malo znane.
2020-04-19 20:57
bo nawet biletow nie dostarczono tyle co trzeba, a sprzedaz mogla sie odbywac wtedy glownie przez sklepy muzyczne.
Tymczasem sam stadion Lechii nie był przygotowany bo przebudowana miala byc instalacja energetyczna dla Stadionu. Wszystko bylo planowane na szybko.
A wiesz dlaczego? Bo koncert w Gdansku mial byc "wepchniety" miedzy dwa koncerty juz zaplanowane na trasie. Czyli miedzy koncertem w Szwecji a koncertem w Holandii.
I nie mów, że Bowie był w PL mało znany. Bo całe lata 80-te był juz znany szerzej.
I dwa nie mów, że rozwoj inrnetu wiazal sie z jakim zlotym wiekiem piractwa. PIraci praktycznie stracili racje bytu bo nie mogli juz byc posrednikami miedzy wymiana nagraniami wsrod indywidualnych ludzi.
Prawdziwe piractwo to było w firmach takich jak TAKT, ktory obecnie jest głowna tlocznia wszystkich wydawncitwach legalnych na cd i dvd.
A to dlatego, że pod koniec lat 90-tych firmy pirackie sie wlasnie legalizowaly. Albo znikaly po prostu.
2020-04-19 21:19
Co nie zmienia faktu ze koncert sie nie odbyl. I nie bylo planow na powrot. Skoro Bowie byl tak popularny to widac jak bardzo "oplacalo" mu sie tutaj koncertowac, raz sprobowal niewyszlo i nawet nie probowano ponownie ...
Pewnie ze rozwoj neta to zloty wiek piractwa ...
Kazdy piracil, czy byl nastolatkiem downloadujacym muzyke czy filmy czy biznesmenem ktory na tym zarabial na stadionie.
2020-04-19 22:07
Gdybys czerpal korzysci z nagrywanych z neta kawalkow. Robil ich podrobki to moze.
Tak jednak nie było. Piraci to kupowali oryginaly i i je kopiowali.
W internecie praktycznie nie umieszczano takowych.
Na stadionie to praktycznie juz nikt sie nie pojawiał z końcem wieku. Pierwsza połowa gdzies tak do 1998 roku max to owszem żyla z tego. Zobacz zreszta kiedy pirackie kopie przestaly sie pojawiac.
W 2001 to praktycznie pojedyncze wypadki, bez prownania i nie ta skala. Interne wykonczył piractwo. Jednoczesnie artysci zaczeli bardziej zarabiac na koncertach, a plyta stawala sie dodatkiem i raczej sluzyla promocji artysty.
2020-04-19 22:00
Piractwo ? Pamiętam jeszcze we wczesnych latach 90. na rynku we Wrzeszczu,łóżka polowe na których rozkładano kasety i nieliczne płyty uginały się od ciężaru samych kaset.
2020-04-19 22:08
Nigdy pozniej po 1995 roku nie było takiego piractwa już.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Pierwsza edycja festiwal muzyki alternatywnej Soundrive Fest odbyła się w:
Filmy