- 1 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (147 opinii)
- 2 Festiwal filmowy w odmienionej formule (9 opinii)
- 3 Grają przeboje największych gwiazd (5 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: imprezy i majówka (10 opinii)
- 5 Kartonowy Dawid Podsiadło jak żywy (18 opinii)
- 6 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (29 opinii)
W gdańskich szkołach ostrzegają przed "Squid Game"
Squid Game to nie jest film dla dzieci! Apelujemy o uważność i rozwagę! - pisze w liście jeden z dyrektorów gdańskich szkół podstawowych do rodziców. Chodzi o koreański serial, który stał się najpopularniejszą produkcją Netflixa, być może doczeka się nawet gry. Pedagodzy widzą w tym jednak problem i ostrzegają. Serialowi ma przyjrzeć się też minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Gdzie szukać wsparcia psychologicznego dla dzieci?
- W serialu dzieci mogą zobaczyć zmagania zawodników, w których przegrana oznacza śmierć. W mediach społecznościowych już pojawiają się challenge, które zachęcają dzieci do ryzykownych i krzywdzących zachowań - siebie i innych - ostrzega w liście do rodziców i opiekunów dyrektor jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
Podkreśla, że serial w bardzo realistyczny sposób pokazuje sceny, na których widać strzały prosto w głowę, bryzgającą we wszystkie strony krew, śmiertelne upadki z wysokości, sceny pobierania organów od umierających po nieudanej egzekucji graczy, bezwzględne okrucieństwo oprawców. Przytacza też opinię eksperta do spraw bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w Internecie na temat popularnej produkcji.
Czytaj też: "Cnoty niewieście" w gdańskiej szkole? Magistrat zaprzecza
- Słyszymy od nauczycieli i od samych dzieci o 9-10 latkach, które organizują pokazywane w serialu gry, dzielą się na graczy i strażników, udają zadawanie śmierci i umieranie, zdarza się, że stosują realną przemoc wobec przegranych - strzał zastępują uderzeniem w głowę, a nawet pobiciem. Tak jak bohaterowie filmu dostają od tajemniczych osób wizytówki z numerem telefonu oznaczone symbolami kółka, kwadratu i trójkąta, tak uczniowie podrzucają sobie podobne wizytówki do szkolnych szafek. Dzieci, które nie oglądały filmu, słyszą o nim w szczegółach od rówieśników. Okazuje się, że wiele dzieci ogląda ten serial nie tylko za przyzwoleniem rodziców, ale nawet wspólnie z nimi - relacjonuje Łukasz Wojtasik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
Czytaj też: Ranking: najlepsi psycholodzy w Trójmieście
Dyrektor ostrzega, że film staje się inspiracją do rozgrywek online. W sieci można kupić przebrania - zarówno ofiar, jak i strażników.
- Ich dystrybutorzy zapowiadają, że będą przebojem w tegoroczne Halloween. W ofercie sklepów internetowych pojawiają się dziecięce gadżety związane z filmem - kubki, poduszki, bluzy, koszulki, a nawet klocki z postaciami z gry i z możliwością zbudowania znanej z filmu areny do rozgrywek. Popularność filmu wśród dzieci i uśpiona czujność rodziców może być związana z mylącą stylistyką - atrakcyjne przebrania strażników, maski, tajemnicza postać koordynatora gry, kolorowa arena, na której dochodzi do rozgrywek. Mylące może być też to, że film nawiązuje do gier dziecięcych, jak "Raz, dwa, trzy, babajaga, patrzy" itp. Do tego film jest intensywnie promowany, a również naśladowany (odgrywanie scen egzekucji, stylizowanie się na bohaterów filmu) na Tik Toku, czyli w miejscu niezwykle popularnym wśród dzieci (nawet, pomimo ograniczeń regulaminowych serwisu, poniżej 13 roku życia). Nie kupujmy też dzieciom gadżetów związanych z serialem, reagujmy na niebezpieczne zachowania nawiązujące do fabuły - apeluje.
Zaniepokojonym rodzicom i nauczycielom dyrekcja oferuje pomoc psychologiczną.
Czytaj też: Czy możliwe jest wychowanie dzieci bez kar i nagród?
Minister Czarnek przyjrzy się produkcji "Squid Game"
Sytuacja związana z ogromną popularnością serialu niepokoi również ministra edukacji, który uważa, że "takie treści nie powinny mieć miejsca".
- Przyznam się szczerze, że nie miałem okazji obejrzeć jeszcze tego serialu. Moje dzieci również go nie widziały. Jednak po apelach nauczycieli i rodziców, nasz resort przyjrzy się tej produkcji. Jesteśmy w stałym kontakcie z kuratorami, którzy będą badać ten problem. Takie treści nie powinny mieć miejsca - mówił szef MEiN w jednym z wywiadów.
Czytaj też: Kilka tysięcy telefonów miesięcznie. Jak działa telefon zaufania dla dzieci i młodzieży?
Polskie prawo jednak nie przewiduje możliwości cenzurowania usługi streamingowej, takiej jak Netflix, platforma jednak oferuje możliwość uruchomienia blokady rodzicielskiej.
Opinie wybrane
-
2021-10-27 07:46
Jak dziecko ma poukładane w głowie (13)
to nie wyniesie niczego złego z tego serialu bo ma świadomość tego że to co tam się dzieje jest złe.Tak samo jak gry komputerowe i na konsoli.To nie gry wzbudzają w dzieciach agresję a braki wychowawcze i błędy rodziców.
- 93 94
-
2021-10-29 09:19
no chyba jednak nie dzieci nie chca odbiegac od reszty rowiesnikow i czesto nawet jak wiedza ze czegos im nie wolno i tak to zrobia za strachu przed odrzuceniem, problem jest bardziej skomplikowany niz tylko dobre wychowanie
- 0 0
-
2021-10-28 16:13
Ten serial jest nudny i wtórny
Obudziliście się? Myślicie, że to pierwsza przemoc jaką dzieci za plecami dorosłych obejrzały? Najpierw wciskacie już malutkim dzieciom komórki, starsze dzieci mają dostęp do durnych portali społecznościowych i netfliksów, bo starzy chcą się ich pozbyć. Who cares. Niech sobie patrzą małe zwyrole.
- 0 0
-
2021-10-28 06:41
Bzdura
To właśnie między innymi dobór rozrywki jest elementem układanie sobie w głowie. Są badania ,że nawet dorośli pod wpływem filmu " wczuwają" się w rolę bohaterów, a co dopiero chłonne pomysłów głowy dzieciaków.
- 1 0
-
2021-10-27 23:20
"braki wychowawcze i błędy rodziców"
Polegające na dopuszczeniu do kontaktu nieprzygotowanego i niedojrzałego umysłu z tak kontrowersyjną treścią. A nawet jeśli formalnie przygotowany i dojrzały, to nie ma żadnej gwarancji, ze obraz nie wzbudzi fascynacji i nie będzie inspiracją.
- 2 0
-
2021-10-27 13:53
Brakiem wychowawczym jest (1)
pozwalanie dzieciom na niekontrolowany dostęp do rozrywki spoza ich kategorii wiekowej. To w zasadzie powinno być karalne, bo później wszyscy cierpimy w dysfunkcyjnym, skrzywionym społeczeństwie.
- 13 2
-
2021-10-28 14:51
przede wszystkim to ty widzisz na jakim poziomie emocjonalnym jest twoje dziecko
kat. wiekowa dla rozrywki została natomiast narzucona z góry z zapasem, żeby każdy się ze swoją psychiką w niej zmieścił. Ale nie znaczy to automatycznie że twoje dziecko nie może poza nią wyjść. Sam potrafisz to ocenić najlepiej. Mówię tu ogólnie o rozrywce. Nie chodzi mi już nawet o ten głupi film.
- 0 0
-
2021-10-27 13:50
Ty tak serio, czy trollujesz? (1)
Jak można w ogóle dojść do wniosku, że dziecko w wieku wczesnoszkolnym samodzielnie oceni pod kątem etycznym film, który przedstawia śmierć i przemoc w kontekście zabawy. Zrozumienie surrealizmu nie jest cechą młodego umysłu i każdy, kto chcę traktować małe dziecko jak dorosłego powinien udać się na poradę pedagogiczną lub psychologiczną, bo z dużym prawdopodobieństwem krzywdzi swoje potomstwo, a już na pewno nadweręży jego przyszły budżet przez konieczność wizyt u psychologa w dorosłym życiu.
- 19 0
-
2021-10-28 14:48
małe czyli jakie?
jest różnica między 7 a 10 latkiem. Pozwoliłem mojemu 10 letniemu synowi grać w jedną z brutalnych gier wojennych, a także w "Mafię". Powiedziałem mu tylko żeby tak nie robił w rzeczywistości. To mnie wyśmiał "no co ty tata, przecież to tylko gra". Niektóre gry mają ograniczenie od lat 12, ale to jest wskazówka bo nie każdy dojrzewa tak samo. Natomiast żadnych Squidów nie pozwolę mu oglądać. Głównie dlatego że to po prostu głupie.
- 0 0
-
2021-10-27 13:13
dziecko nie ma nic w głowie
ssie z otoczenia i to jest prawda
- 11 1
-
2021-10-27 13:13
Niekoniecznie dotyczy to 9 latka
- 3 0
-
2021-10-27 13:00
po jakiego wała dziecko ma oglądać ten i**otyczny serial? czy wnosi jakiekolwiek wartości, czy uczy czegoś...
czy może jest to jedynie bezmyślną rozrywkę. No ale tak się tworzy przyszłego konsumenta- i**otę, niestety ale dzisiaj większość społeczeństwa jedyne co robi to netflix, telewizja, mecz, piwko, winko i tak życie leci.
- 18 5
-
2021-10-27 12:37
Lata '80
Wtedy bawiliśmy się w wojnę. Odgrywaliśmy scenki z pola bitwy, udawaliśmy, że strzelamy do siebie, umieramy.
Wtedy też przekaz TV był inny. Mniej realistyczny, co zdecydowanie pomagało w budowaniu "przygodowo-romantycznego" obrazu wojny. Czy jako kilku- czy nastolatek po obejrzeniu odcinka np. hiperrealistycznej "Kompanii braci" miałbym większą ochotę na takie zabawy?- 9 0
-
2021-10-27 11:57
I wlasnie takie podejście jest mylące....bardzo mylące
- 31 16
-
2021-10-26 20:45
Jestem przerażona jakością komentarzy. (32)
Naprawdę, nie wiecie z czego macie ubaw. Jako nauczyciel, codziennie obserwuję zachowania dzieci na przerwach. Wiele z nich odgrywa, a właściwie próbuje, bo przerywm, gdy widzę, sceny ze "Squid game". Wiele dzieciaków nie potrafi ze sobą rozmawiać. Wrzeszczą, piszczą, biją się butelkami, odkładają, popychają... Próby odgrywania tych scen to chyba
Naprawdę, nie wiecie z czego macie ubaw. Jako nauczyciel, codziennie obserwuję zachowania dzieci na przerwach. Wiele z nich odgrywa, a właściwie próbuje, bo przerywm, gdy widzę, sceny ze "Squid game". Wiele dzieciaków nie potrafi ze sobą rozmawiać. Wrzeszczą, piszczą, biją się butelkami, odkładają, popychają... Próby odgrywania tych scen to chyba już szczyt... Dzisiaj zaproponowałam dwóm klasom zabawę w króla ciszy. Na jednym piętrze dwie klasy, garstka dzieci - przyjęli wyzwanie. Klasa A kontra klasa B. Wiecie jak było im ciężko, jak się wiercili i nie wiedzieli, co ze sobą zrobić? Kiedy minęła przerwa, zapytałam, czy nie było przyjemnie spędzić tych 20 minut w ciszy. Wiecie jaka była odpowiedź? "Nie.". Szkoda, że nie możecie przyjść do szkoły na przerwę i poobserwować, co się dzieje między lekcjami.
- 136 40
-
2021-11-04 15:43
trzeba było wypuścić na korytarz księdza to dzieci przerażone chowałyby się pod linoleum
- 0 0
-
2021-10-28 20:44
Zabawa w króla ciszy - ubaw po pachy, zabawa że boki zrywać. Proponuję jeszcze w mauzoleum Lenina: ja leżę, wy patrzycie.
- 1 1
-
2021-10-28 14:58
nie wypowiem się o samym głupim filmie bo nie taki był kontekst twojej wypowiedzi (4)
ale na prawdę masz te dzieci z i**otów którzy będą się chcieli bawić w króla ciszy? Jesteś nauczycielką, zaserwuj im coś ciekawszego niż "król ciszy". Od razu mi się przypomina moja biolożka z 4 klasy podstawówki która nas straszyła że u niej jeszcze nikomu nie udało się ściągnąć na sprawdzianie. Potraktowała nas jak i**otów którzy nie pomyślą że mogła po prostu nie zauważyć tych co ściągali.
- 1 1
-
2021-10-28 16:26
Wyobraź sobie, że są dzieci, które potrzebują takiej zabawy, wyciszenia. (3)
Nie masz pojęcia, jak jest głośno w szkołach i z jakimi problemami borykają się młodzi ludzie. Ten gwar, hałas, pisk, świętego by wykończył.
- 1 1
-
2021-10-28 16:48
wyciszenia po lekcji na której było cicho? (2)
bez jaj
- 1 2
-
2021-10-28 18:49
Na lekcjach nie jest cicho, to nie lata 70, że dziecko boi się oddychać. (1)
Poza tym, dziecka, tak zwyczajnie nie może boleć głowa? Nie może mieć gorszego dnia, że potrzebuje ciszy?
- 0 2
-
2021-10-29 12:07
aha, drzecie się na lekcji czy po prostu rozmawiacie?
Bo jeśli to drugie to owszem, nazywam to ciszą. A gorszy dzień to raczej margines a nie norma. Więc nie powinnaś się dziwić że nikt nie miał dobrych odczuć po tej grze. Poza tym można zaproponować coś bardziej konstruktywnego na wyciszenie niż bezproduktywne siedzenie cicho. Sama widzisz że oni tego wyciszenia nie potrzebowali. Inaczej powiedzieliby że było super.
- 1 1
-
2021-10-28 08:34
(1)
Też chodziłam do podstawówki i pomimo tego iż w tamtych czasach nie było dostępu do internetu (rok 1992) to na przerwach działy się dokładnie te same sceny o których Pani tu pisze ! Ale w tamtych czasach dzieci bardziej respektowały nauczycieli gdyż Ci potrafili sobie z nimi poradzić - znaleźć jakiś sposób choć jak to w szkole do póki nie wyrosłeś
Też chodziłam do podstawówki i pomimo tego iż w tamtych czasach nie było dostępu do internetu (rok 1992) to na przerwach działy się dokładnie te same sceny o których Pani tu pisze ! Ale w tamtych czasach dzieci bardziej respektowały nauczycieli gdyż Ci potrafili sobie z nimi poradzić - znaleźć jakiś sposób choć jak to w szkole do póki nie wyrosłeś działo się to co się dzieje do dziś zwłaszcza między chłopcami którzy od dziada pradziada znają walki na miecze czy polowania na zwierzynę a co za tym idzie - zabijanie !
- 1 2
-
2021-10-28 12:11
dzieci biorą przykład z domu- rodzice źle się wyrażają o nauczycielach bo zmusza ich dziecko nauki
- 3 0
-
2021-10-27 16:02
Jako nauczyciel to ty się naucz najpierw poprawnie pisać.
- 1 2
-
2021-10-27 12:37
Tak sie konczy bezstresowe wychowanie (2)
I brak wartości moralnych, ktorych rodzice nie przekazali bo np obrazili sie na Kościół. To że brak pewnych wartości (czy to wywodzących się z nauki religi czy nie) należy uzupełnić tego już nie ogarneli. Pewnie sami siedzą na Netflixie a dzieci w swoim pokoju na tablecie. Ot progresywizm w praktyce.
- 6 11
-
2021-10-27 23:39
(1)
Wartości można dziecku przekazać bez udziału Kościoła. Dobro nie potrzebuje Boga. Dobro jest w nas.
- 7 2
-
2021-10-28 15:00
no i przecież to napisał słowami "...brak pewnych wartości...należy uzupełnić ..."
- 0 0
-
2021-10-27 12:06
To chyba normalne, że na przerwie dzieciaki ze sobą rozmawiają czy się bawią, na lekcji mają być cicho, tyle w temacie. Chcesz ciszy i spokoju idź na emeryturę lub zostań bibliotekarką.
- 12 6
-
2021-10-27 11:14
Taaa, wiem jak to jest. Byłem mały, to moja klasa byla Apaczami, a inna Kowbojami. Strzelaliśmy z linijek i gumy do mazania całą przerwę. Straszne to było. Traumę mam do dzisiaj
- 8 5
-
2021-10-27 09:52
Nauczyciel to najmniej ambitna praca na świecie (5)
Nie byłaś w niczym dobra więc poszłaś na nauczyciela i zarabiasz psie pieniądze pozdro
- 10 41
-
2021-10-28 08:39
(1)
Niestety ale to prawda. Idziesz na filologię i jak nie masz pomysły na specjalizację to zostaje nauczycielska. Zdarzają się nauczyciele z powołania, ale obstawiałbym na maks 10 %.
- 0 5
-
2021-10-28 16:24
Nie przyszło Ci do głowy, że ktoś idzie na filologię, bo chce zostać nauczycielem?
Specjalizację wybiera się jeszcze przed 1 października, bystrzaku.
- 3 0
-
2021-10-27 10:59
Powiedz wprost, że masz tępe dzieci
- 11 1
-
2021-10-27 10:58
Od nauczyciela wszytko się zaczyna.
Wszystko! Widocznie nie byłeś orłem, stąd ta opinia. :)
- 12 4
-
2021-10-27 10:57
spoko mopsiaro
- 16 3
-
2021-10-27 06:22
Wyluzuj
- 4 9
-
2021-10-26 22:43
Jestem przerażony brakiem zrozumienia dzieci i ich potrzeb. (9)
Poważnie? Po 45 min siedzenia w ławce i słuchania nauczyciela, następne 20 min dzieciaki mają spędzić milcząc na korytarzu i jeszcze być z tego zadowolone?
- 61 24
-
2021-10-28 12:07
Nie milcząc, ale to nie znaczy, że mają uwalniać wybuchy agresji, ni eumieją rozmawiać ?
- 2 0
-
2021-10-27 08:06
Jestem oburzony brakiem zrozumienia dla nauczycielki. (7)
Nie dość, że przez 45 minut kobieta próbuje czegoś nauczyć te odporne na wiedzę dzieci, od czego każdego rozbolałaby głowa, to jeszcze w czasie przerwy musi siedzieć w hałasie? Jestem pewien, że na takim szkolnym korytarzu jest głośniej niż na dworcu centralnym. Niech te dzieci rozmawiają, bawią się, ale ciszej, a nie wydzierają się jakby ktoś je ze skóry obciągał.
- 32 15
-
2021-10-30 20:31
Obciągał?
Chyba: obdzierał..
- 0 0
-
2021-10-27 10:46
Tyle, że to zupełnie naturalne, że dzieci na przerwie się wydzierają i absurdem jest oczekiwać od nich innego zachowania.
Nauczyciel w szkole nie ma lekko (nawet biorąc pod uwagę to, że nie na każdej przerwie ma dyżur na korytarzu).
Jednak, w przeciwieństwie do uczniów, jest dorosły, wykształcony a nauka dzieci to jego praca za którą dostaje wynagrodzenie (inna kwestia czy adekwatne).- 20 7
-
2021-10-27 08:40
W dzisiejszej szkole też bym się darła, w mojej też nie było cicho 30 lat temu ;) (4)
- 18 10
-
2021-10-28 12:09
Gdy dzieciak będzie darł się na pzrerwie, na pewno się nie zrelaksuje, a zmęczy (3)
My z rówieśnikami rozmawialiśmy, jedliśmy śniadania, graliśmy w kapsle.
- 3 1
-
2021-10-28 14:59
zrelaksuje się (2)
dzieci mają naturalną potrzebę nap****alania
- 0 2
-
2021-10-28 16:22
Chyba jakieś zdziczałe. (1)
- 2 1
-
2021-10-28 16:46
nie, ruchliwość w młodym wieku jest wrodzona
chyba że ograniczasz dziecko, ale nie zdziw się wtedy że wyhodujesz tucznika
- 1 1
-
2021-10-26 19:30
Ale tego nie trzeba nawet oglądać (13)
Wystarczy dosłownie kilka minut na youtubie i dziecko już doskonale wie o co chodzi. A nawet tego nie trzeba: jak cała szkoła o tym huczy to się po prostu nie da nie wiedzieć. To tak jak kiedyś był szał na jojo, tamagoczi czy karteczki. Tak teraz jest na amongasy, popity i squid game. Tego się nie da zabronić - tylko rozmowa i tłumaczenie.
- 182 10
-
2021-10-27 14:04
To zablokuj dziecku YouTube (3)
A jak nie umiesz, to zamiast smartfona daj mu prostą komórkę tylko do dzwonienia. Naprawdę nie umiecie chociaż w minimalnym stopniu spróbować zapanować nad tym, co robią Wasze dzieci w sieci?
- 5 2
-
2021-10-27 15:09
I ma zablokowanego, o to się nie martw. (2)
I wierz mi, ja w bardzo mocnym stopniu próbuje panować nad tym, co moje dzieci robią w sieci. Co nie zmienia faktu, że o tym co jest na topie dowiedzą się tak czy inaczej. W amongasy nigdy nawet nie grały a ze szkoły znają dokładnie o co chodzi i jakie są zasady. Więc albo nie masz obecnie dziecka w wieku szkolnym albo jesteś totalnie oderwany od rzeczywistości. W obu przypadkach: przestań się wymądrzać, bo trywializujesz bardzo poważne problemy współczesnej młodzieży.
- 7 3
-
2021-10-27 23:24
bardzo poważne problemy współczesnej młodzieży (1)
które sami im tworzymy.
- 3 3
-
2021-10-28 15:28
w tym wypadku nie jako rodzice
w szkole jeden czy drugi będzie miał komórkę bez blokady i nic to nie zmieni że twój dzieciak ją ma. Społeczeństwo mamy różne, a szkoła to jego przekrój. Zawsze się znajdzie kilka osób które będą życzliwe i na przerwie udostępnią jakiś materiał.
- 0 0
-
2021-10-27 08:45
Dokladnie.
U syna w szkole też ruszyły pogadanki na ten temat. I teraz dopiero 9 i 10 latkowie się na dobre zainteresowali! Serialu oczywiście nie oglądali, ale wszystkie grafiki i opisy na telefonach.
- 12 1
-
2021-10-26 21:25
Minister (6)
No jak minister Czarnek się temu przyjrzy, to jestem już spokojny o moją nastoletnią córkę, która z pewnością już dawno to obejrzała... ;) Wyda dekret, zobowiązujący wszystkich rodziców do natychmiastowej rezygnacji z subskrypcji netflixa i podpisania stosownych papierów
- 37 6
-
2021-10-27 07:19
Jaki z ciebie rodzic skoro nie masz pojęcia co robi córka? (5)
Problrm jest i bagatelizowanie oraz ironia nie zmienią negatywnych postaw nastolatków, którzy nie rozumieją jeszcze co można a co nie.
- 13 19
-
2021-10-28 15:17
taki jak ty, przecież ty też nie wiesz
co robi twoja na przerwie w szkole
- 0 0
-
2021-10-27 07:26
(3)
Mysle ze to jak z alkoholem. Mozna pierwsze piwo wypic po krzakach w tajemnicy a mozna kulturalnie tak i to. Mozna obejzec i bezrefleksyjnie sie w to bawic a mozna obejzec swiadomie. I tu duza rola rodzicow. Dziecko i tak to obejzy tak czy siak. Nie w domu to u znajomych. Wiec wolalabym by obejzalo w domu, swiadomie, jak kazdy film przegadujac ze mna i umiejac potem wyjsc z tego z poczyciem nie do konca zdrowej fikcji.
- 63 23
-
2021-10-27 14:01
Pornografię też będziesz z dzieckiem wczesnoszkolnym oglądać? (2)
Bardziej absurdalnego podejścia nie rozumiem, a argument pod tytułem i tak gdzieś obejrzy u kolegów, tylko pokazuje niezaradność rodzicielską. Zaczynamy od i tak gdzieś obejrzy, a skończymy na i tak kiedyś kogoś zabije?
- 4 7
-
2021-10-28 15:23
ale chrzanisz, wyolbrzymiasz sprawę do granic absurdu
jako rodzic każdy dobrze wie co może z dzieckiem obejrzeć, a ty prezentujesz mentalność mohera który twierdzi że ktoś kto zapali trawkę na pewno skończy z igłą w żyle. Twierdząc że skończy na "zabije" porównujesz dwie totalnie nieadekwatne rzeczywistości i używasz tego jako argumentu. A argument "i tak obejrzy u kolegów", może i jest
jako rodzic każdy dobrze wie co może z dzieckiem obejrzeć, a ty prezentujesz mentalność mohera który twierdzi że ktoś kto zapali trawkę na pewno skończy z igłą w żyle. Twierdząc że skończy na "zabije" porównujesz dwie totalnie nieadekwatne rzeczywistości i używasz tego jako argumentu. A argument "i tak obejrzy u kolegów", może i jest niezaradnością, ale nieuniknioną bo synek cie nie będzie pytał czy może tylko to zrobi. Przypomnij sobie sam z młodości czy słuchałeś swoich rodziców na 100%, czy jak nie patrzyli to byłeś grzeczny, pokorny i bez własnego zdania.
- 1 2
-
2021-10-27 14:39
a dlaczego nie?
może nie oglądać ale nie rozumiem czemu dziecko ma nie wiedzieć co to siusiak i pusia.
- 2 4
-
2021-10-26 19:41
nasze pokolenie tamagoczi
- 25 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.