- 1 Afera o kolekcjonerską monsterę (29 opinii)
- 2 Koniec przygody Dagmary i Hakiela (20 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: koncerty i wiosenne targi (8 opinii)
- 4 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (93 opinie)
- 5 Córka znanego biznesmena w telewizji (324 opinie)
- 6 Odezwij się do baristy! Dobrze ci to zrobi (60 opinii)
Zobacz miniaturowe pociągi w Galerii Metropolia
Na trasie o łącznej długości ok. 200 m mknie łącznie kilkanaście aż pociągów. W sobotę i niedzielę, w Galerii Metropolia przy ul. Kilińskiego 4 we Wrzeszczu, będzie wystawiana makieta kolejowa. Oprócz prezentacji zminiaturyzowanego szlaku, organizatorzy atrakcji - członkowie klubu Nostalgia za parą - wyjaśnią widzom tajniki pracy maszynisty. Wstęp bezpłatny.
Czytaj również: Jak ciekawie spędzić rodzinny weekend?
I nie chodzi wyłącznie o fakt, że składa się z elementów, które wiernie odwzorowują pociągi, torowiska czy stacje w skali H0, czyli 1:87. Ruch modeli na makiecie odbywa się zgodnie z zasadami, które obowiązują na kolei.
Pociągi poruszają się według rozkładu jazdy
Nie ma tu miejsca na przypadek, a każdy ruch został precyzyjnie zaplanowany. Każda lokomotywa jest wprawiana w ruch przez maszynistę, który stosuje się do sygnałów wyświetlanych przez semafory. Natomiast stacje są obsługiwane przez zawiadowców, którzy mogą porozumiewać się ze sobą telefonicznie. Nadzorujący widowisko wyjaśniają obserwatorom, co obecnie dzieje się na makiecie.
Sklepy i kluby modelarskie w Trójmieście
- Chcemy nie tylko promować modelarstwo, ale także pokazać, jak wygląda praca na kolei. Każdy maszynista jest wyposażony w manipulator, którym steruje lokomotywą. Natomiast dyżurny ruchu obsługuje stacyjny pulpit nastawczy, wyświetlając sygnały na semaforach, zmieniając położenie rozjazdów i kierując pociągi na odpowiednie tory. Jazda po takiej makiecie odbywa się według rozkładu jazdy, który w stosunku do czasu rzeczywistego został przyspieszony czterokrotnie. Dla przykładu, pociąg osobowy stoi na stacji 25 sekund, w rzeczywistości trwałoby to 2 minuty. Rozkład jest tworzony w specjalnym programie na wiele tygodni przed rozpoczęciem imprezy - tłumaczy Piotr Salecki, prezes klubu Nostalgia za parą z Gdańska.
Makieta jest stale rozbudowywana
Makieta w Galerii Metropolia składa się z modułów, czyli niewielkich segmentów, które w dużym uproszczeniu można składać niczym klocki lego. Oprócz stacji czy torowisk, widzowie zobaczą na modułach mnóstwo innych elementów, np. mosty, tunele, pastwiska, osiedla czy koryta rzek. Łączna długość trasy, po której poruszają się miniaturowe pociągi, wynosi aż ok. 200 m. Układ trasy umożliwia poruszanie się po niej kilkunastu pociągów jednocześnie.
- Makieta modułowa odtwarza realistycznie szlak kolejowy, który ma swoją stację początkową i końcową, pociągi nie jeżdżą na niej "w kółko". Nasza makieta jest jedyną tego typu atrakcją wystawianą na stałe w Polsce. Oprócz pociągów przemieszczających się pomiędzy stacjami, widzowie będą mogli zobaczyć manewrowanie pociągami, np. doczepianie wagonów na bocznicy czy zmianę kierunku jazdy lokomotywy na stacji krańcowej. Makieta jest stale rozbudowywana i wzbogacana o kolejne moduły - kontynuuje nasz rozmówca.
Budowa repliki parowozowni trwała dekadę
Co ciekawe, w skład makiety wchodzą nie tylko moduły odwzorowujące współczesne szlaki kolejowe, ale także te, które funkcjonowały kilkadziesiąt lat temu. Niewątpliwie najbardziej spektakularnym elementem makiety jest obiekt, wzorowany na nieistniejącej parowozowni w Ostrowie Wielkopolskim.
- Parowozownię stworzył modelarz Krzysztof Młodzikowski. Poświęcił na jej budowę dziesięć lat. Widzowie zobaczą, do czego niegdyś służyły tego rodzaju obiety. W sobotę zainscenizujemy procesy uzupełniania lokomotyw w wodę czy węgiel, oczyszczanie ich mechanizmów czy obracanie na obrotnicy. Naszą makietę cechuje różnorodność. Chcemy na niej pokazać nie tylko współczesność, ale także realia na kolei z lat 50. i 60. - uzupełnia Salecki.
Szkolenia dla chętnych z prowadzenia pociągów
Niezwykłą makietę w Galerii Metropolia przy ul. Kilińskiego 4 we Wrzeszczu można podziwiać w sobotę i niedzielę w godz. 10-14 oraz 15:30-19. Wstęp bezpłatny. Impreza odbywa się z zachowaniem reżimu sanitarnego. W związku z tym uczestnicy są proszeni o zachowanie między sobą odpowiedniego dystansu, niedotykanie makiet i taboru i niewchodzenie za barierki. Ponadto organizatorzy proszą o fotografowanie i filmowanie makiety z boku, tj. bez unoszenia aparatów i kamer nad makietą.
Na koniec warto wspomnieć, że makieta nie zostanie rozebrana po upływie weekendu. Od 1 do 30 marca członkowie klubu Nostalgia za parą będą organizować na niej szkolenia dla chętnych z kierowania pociągami. Terminy szkolenia będą ustalane bezpośrednio z kandydatami na maszynistów. Zgłoszenia w tej sprawie należy kierować na adres mailowy piotr@nostalgiazapara.pl lub pod numerem telefonu 501 647 139.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2021-02-27 11:55
(1)
Drogie hobby. Sam tylko model lokomotywy spalinowej ST44 kosztuje 800 złotych. Do tego wypadało podczepić wagony. 3 wagony "węglarki" (Eaos) w barwach PKP Cargo za 435 złotych. Do tego potrzebne tory, zasilacz, regulator prędkości. Pozostaje jazda w symulatorze MaSzyna.
- 22 1
-
2021-02-28 23:46
Hobby kolejowe ma się dobrz
Twojej tezie przeczy fakt że modele wagonów i lokomotyw są regularnie wyprzedawane przez sklepy modelarskie i praktycznie nie tracą na wartości. To znaczy że po 10 czy 15 latach ten sam model można sprzedać co najmniej za cenę zakupu kolejnej - współczesnej edycji tego modelu, a bardzo często nawet drożej. Ludzie kupują całe składy wagonów, mają po kilkanaście lokomotyw.
- 3 0
-
2021-02-28 15:30
Aż pociągów szkoda że nie aż tramwajów
- 0 0
-
2021-02-27 12:56
Ten pan z ostatniego zdjęcia jest super ,byłem z synkiem w zeszłym roku..
Zbiera wokół siebie rzeszę ciekawskich, fajnie tłumaczy i widać że ma sporą wiedzę.
- 18 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.