• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

1250 imprez, 4 mln widzów. Ergo Arena ma 10 lat

Rafał Borowski
18 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Hala zawdzięcza swoją nazwę sponsorowi tytularnemu, czyli Sopockiemu Towarzystwu Ubezpieczeniowemu Ergo Hestia. Hala zawdzięcza swoją nazwę sponsorowi tytularnemu, czyli Sopockiemu Towarzystwu Ubezpieczeniowemu Ergo Hestia.

Jej budowa pochłonęła blisko 350 mln zł i trwała ponad trzy lata. Składa się z aż ośmiu kondygnacji i może pomieścić maksymalnie 15 tys. widzów. 18 sierpnia 2020 r. mija dokładnie 10 lat od jej oficjalnego otwarcia. Mowa o Ergo Arenie, czyli hali widowiskowo-sportowej położonej na granicy Gdańska i Sopotu. Z tej okazji prezentujemy dane, które podsumowują dekadę działalności tego obiektu, który do dziś pozostaje jednym z najnowocześniejszych w Polsce.



Ile razy gościłe(a)ś na imprezach w Ergo Arenie?

18 sierpnia 2010 r. na płycie Ergo Areny odbył się mecz siatkarski pomiędzy biało-czerwonymi a reprezentacją Brazylii. Nasi wygrali wówczas z ówczesnymi mistrzami świata 3:2. To pamiętne wydarzenie oficjalnie zainaugurowało działalność hali, która zarówno wtedy, jak i dziś jest jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów nie tylko w Polsce, ale i na całym kontynencie.

Co ciekawe, jej powstanie byłoby niemożliwe, gdyby nie współpraca Gdańska i Sopotu. Dlaczego? Samorządowcy doskonale zdawali sobie sprawę, że inwestycja tej skali byłaby po prostu nie do udźwignięcia samodzielnie przez żadne z miast.

Ergo Arena znajduje się idealnie na granicy Gdańska i Sopotu. Do morza jest stąd w linii prostej zaledwie kilometr. Ergo Arena znajduje się idealnie na granicy Gdańska i Sopotu. Do morza jest stąd w linii prostej zaledwie kilometr.

Symboliczna granica przez środek hali



Jednocześnie wszyscy byli zgodni co do tego, że potrzeba powstania nowoczesnej hali widowisko-sportowej staje się coraz bardziej paląca. Na szczęście dla przyszłych bywalców obiektu, porozumienie - choć nie bez kontrowersji - udało się osiągnąć. Jego symbolem jest położenie hali, które znajduje się idealnie na granicy Gdańska i Sopotu. Tłumacząc to w bardziej obrazowy sposób, granica między miastami dzieli halę na dwie równe części. W tym celu niezbędne było nawet dokonanie korekty granic między nimi.

Czytaj więcej: Gdańska będzie więcej kosztem Sopotu

- W Polsce brakowało hal widowiskowo-sportowych, w których mogłyby grać nasze reprezentacje. Z prezydentem Pawłem Adamowiczem postanowiliśmy wyjść z pomysłem budowy takiego obiektu, a że realizacja inwestycji była kosztowna, szukaliśmy lokalizacji, w której działać moglibyśmy wspólnie. Hala jest dziś namacalnym przykładem tego, jak zgoda może budować. Obiekt mieści się na placu Dwóch Miast, a finalny efekt często przywoływany jest w Polsce jako ewenement współpracy dwóch samorządów - wspomina Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Budowa hali trwała ponad trzy lata i pochłonęła ok. 350 mln zł. Budowa hali trwała ponad trzy lata i pochłonęła ok. 350 mln zł.

Koszty i parametry techniczne



Budowa hali na granicy obu miast rozpoczęła się w marcu 2007 r i zakończyła się w czerwcu 2010 r., czyli trwała niewiele ponad trzy lata. Inwestycja została zrealizowana według projektu zespołu Jacka Pleskacza z Warszawskiej Kancelarii Inwestycyjnej Property-Project. Jak tłumaczyli twórcy, projekt hali został dostosowany do wklęsłego terenu i nawiązywał do misy z leżącym w niej kamieniem.

Generalnymi wykonawcami hali w części budowlanej była firma Budimex (wówczas Budimex-Dromex), a w pakiecie instalacji mechanicznych i teletechnicznych Asseco Systems. Natomiast kompletne instalacje elektryczne wykonywała firma Elektromontaż Poznań. Koszt budowy pochłonął 346 mln zł, został pokryty z budżetów Gdańska, Sopotu, Ministerstwa Sportu, środków zewnętrznych oraz dotacji Unii Europejskiej.

Powstała w ten sposób hala jest obiektem wielofunkcyjnym. Umożliwia organizację zarówno zawodów sportowych - np. lekkoatletycznych, piłki ręcznej, siatkówki, koszykówki, tenisa, tenisa stołowego, jeździectwa, sportów walki i hokeja na sztucznym lodowisku - jak i koncertów, wystaw, konferencji, spektakli teatralnych i kinowych. Składa się ośmiu kondygnacji. Jej powierzchnia użytkowa wynosi 42 840 m kw., kubatura - 389 132 m sześc., wysokość - 30,73 m, a wymiary wewnętrzne to 214 × 180 m. Liczba miejsc siedzących ogółem wynosi 11 409, z czego 7657 to miejsca stałe, a 3752 wysuwane. Maksymalna pojemność hali z miejscami stojącymi na płycie, np. podczas koncertów, wynosi 15 tys. osób.

Obiekt zawdzięcza swoją nazwę sponsorowi tytularnemu, czyli sopockiej firmie ubezpieczeniowej Ergo Hestia. Umowa w tej kwestii została sfinalizowana tuż przed otwarciem, tj. 12 sierpnia 2010 r.

Tak wyglądał plac budowy Ergo Areny na początku listopada 2007 r. Tak wyglądał plac budowy Ergo Areny na początku listopada 2007 r.

Ponad 1250 imprez i ponad 4 mln widzów



Funkcjonowanie Ergo Areny przez ostatnie 10 lat można podsumować krótko - to miejsce nieprzerwanie działa na najwyższych obrotach. Wielkoformatowe banery na elewacji hali, które reklamują nadchodzące wydarzenia, zmieniają się jak w kalejdoskopie. Zresztą wystarczy prześledzić twarde dane, które zostały właśnie opublikowane przez kierownictwo obiektu.

W ciągu minionych 10 lat w Ergo Arenie odbyły się aż 1253 imprezy, w tym 574 wydarzenia sportowe, 172 koncerty i 507 innych imprez, m.in. targów, konferencji czy atrakcji dla rodzin z dziećmi. Natomiast jeśli chodzi o frekwencję, wzięło w nich udział dokładnie 4 mln 45 tys. 519 widzów. Z powyższych danych wynika, że w Ergo Arenie odbywa się średnio ok. 10 imprez w miesiącu.

Jednymi z najbardziej widowiskowych zawodów sportowych, jakie rozegrano w Ergo Arenie, były widoczne na zdjęciu Diverse Night Of The Jumps. Jednymi z najbardziej widowiskowych zawodów sportowych, jakie rozegrano w Ergo Arenie, były widoczne na zdjęciu Diverse Night Of The Jumps.

Występy największych gwiazd muzyki...



Zarządzający Ergo Areną mogą pochwalić się nie tylko imponującymi liczbami, ale także organizacją imprez na - bez cienia przesady - światowym poziomie. Przez wiele lat bolączką wielu mieszkańców Trójmiasta był fakt, że w naszej aglomeracji nie ma nowoczesnego obiektu, w którym można by zorganizować koncert największych gwiazd muzyki. Realia branży były bezlitosne. Menadżerowie gwiazd stawiali twarde - czytaj: niemożliwe do spełnienia - wymagania dotyczące organizacji koncertu, a na występ ulubionej kapeli trzeba było wybierać się z reguły do katowickiego "Spodka" albo po prostu za granicę.

Czytaj więcej: Top 10 koncertów w Ergo Arenie

Otwarcie Ergo Areny wreszcie przełamało tę patową sytuację. Nic już nie stało na przeszkodzie, aby najwięksi giganci sceny muzycznej mogli wystąpić w Trójmieście. Spośród najsłynniejszych gości gdańsko-sopockiej hali warto wymienić m.in. Depeche Mode, Rammstein, Iron Maiden, Stinga, Lenny'ego Kravitza, Armina van Buurena, DJ Tiësto, Rogera Watersa, Marka Knopflera, André Rieu czy Andrea Bocelliego.

I choć złośliwi będą narzekać, że przynajmniej część z nich ma już za sobą lata największej świetności, nie sposób zaprzeczyć, że zaproszeni artyści są znani praktycznie na całym świecie. Co więcej, niejeden koncert był także niemałym przedsięwzięciem logistycznym i tym samym zapierającym dech w piersiach widowiskiem. Za przykład wystarczy wspomnieć występ Rammsteina, słynącego z szerokiego wykorzystania efektów pirotechnicznych.

Koncert zespołu Rammstein w listopadzie 2011 r. Podczas występu muzyków zza Odry nie mogło zabraknąć wielu efektów pirotechnicznych. Koncert zespołu Rammstein w listopadzie 2011 r. Podczas występu muzyków zza Odry nie mogło zabraknąć wielu efektów pirotechnicznych.

...i gwiazd sportu



Ergo Arena była także gospodarzem takich zawodów sportowych, jak: Halowe Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce i FIVB Mistrzostwa Świata w Siatkówce w 2014 r., CEV Mistrzostwa Europy w Siatkówce w latach 2013 i 2017, EHF Mistrzostwa Europy w Piłce Ręcznej w 2016 r., mecze kwalifikacyjne koszykarzy do FIBA Mistrzostw Świata w 2019 r., UFC Gdańsk w 2017 r. oraz mistrzostwa świata we freestyle motocross Night of the Jumps w latach 2011-2015.

Finały Ligi Światowej w siatkówce, które odbyły się w lipcu 2011 r. Wydarzenie obejrzało łącznie 98 tys. widzów. Finały Ligi Światowej w siatkówce, które odbyły się w lipcu 2011 r. Wydarzenie obejrzało łącznie 98 tys. widzów.
Na koniec warto wspomnieć, że z okazji jubileuszu władze Ergo Areny publikują archiwalne relacje z największych wydarzeń ostatniego dziesięciolecia. Więcej informacji należy szukać na stronie ergoarena.pl.

Miejsca

Opinie (144) ponad 10 zablokowanych

  • ale operatywni ludzie, wychodzi na to że mają aż 125 imprez rocznie (4)

    tylko pogratulować

    • 60 4

    • (1)

      zawsze mnie ciekawi bilans Stadionu Energa

      • 15 0

      • daja radę

        nie narzekam

        • 2 3

    • impreza co 3 dni (1)

      porównaj z innymi halami w PL

      • 5 2

      • proszę bardzo

        np. Katowicki Spodek 2019 rok 74 imprezy czyli co 4-5 dni

        • 2 0

  • (3)

    A 100 mln i nieczynne lotnisko?I PKMki miały być wg słońca Peru na Euro 2012.....

    • 21 46

    • Sven jest tylko jeden, jego wypowiedzi są specyficzne i rozpoznawalne, a tu wyczuwam podszywanie się pod niego!

      • 5 6

    • ty od Browna czy od Kacperka ?

      • 9 2

    • a tłumacza do tego bełkotu można prosić?

      • 7 1

  • Prosimy o szczegóły: (15)

    Koszty utrzymania
    Zyski
    Oraz Straty !!!

    Tak jak w przypadku Stadionu w Letnicy... piękny bursztyn który przynosi milionowe straty ...

    Jak jest w przypadku Ergo ?
    Ile podatnicy dokładają do tego interesu ?

    Z takimi super inwestycjami jest jak z wypasioną furą z silnikiem 4.0 - kredyt się jakoś spłaca ale autko stoi w garażu bo ciągnie tyle paliwa , że niema kasy na utrzymanie .

    • 53 40

    • (3)

      Nie wiem czy zarabia na siebie, ale też nie wszystko musi na siebie zarabiać. Akurat ta hala jest potrzebna w naszej aglomeracji i jak widać, dużo się w niej dzieje. Przeskalowany stadion, na którym odbywają się tylko ligowe mecze piłki nożnej, to już inna sprawa.

      • 36 11

      • Nie wszystko musi na siebie zarabiać? (2)

        To kto ma to utrzymywać, Santa Claus??

        • 18 6

        • Zarabia na siebie

          • 2 6

        • Ty tylko kupujesz te rzeczy, które na siebie zarabiają

          Żadnych przyjemności, wygody? Przykro mi.

          • 4 1

    • a ty z izby skarbowej ?? (3)

      mają ci przedstawić swoje faktury ?

      • 8 18

      • Leming to za pieniadze mieszkańców wiec obowiazkiem jest podac (2)

        • 14 5

        • wtrącasz wszędzie bez sensu słowo leming (1)

          wynika to z kompleksów zbyt małej męskości, zbyt wielu kilogramów i ogolnej niesmialosci do kobiet.
          Mozna leczyc ale ciezka sprawa

          • 6 6

          • Nie opisuj nam tu siebie

            Bo wiemy że sam masz kompleksy "nie lemingu"

            • 5 6

    • Tu niem nic oprócz wazeliny. Wiec niema i faktow i kosztów. (1)

      W Warszawie hale zastępuje stadion!! U Nas chodziło kto by nic na siebie nie zarabiało.Dlatego prxynosza milionowe straty pokrywane przez mieszkańców. A hala jest co najwyzej przeciętną.

      • 7 2

      • I myslisz ze w tej Warszawie stadion jest dochodowy

        ze zarabia na siebie? To jestes w błędzie

        • 1 0

    • prosimy o stan zdrowia, Szymowski odszedł może ci wystawić receptę

      • 2 3

    • dokładnie

      Prosimy o konkrety finansowe, bilans!!
      A nie smyranie się po klejnotach prezydentów Sopotu i Gdańska

      • 12 3

    • Wszystko jest dostępne w KRS i można sobie sprawdzić ;) (2)

      W KRS (numer 216102) są dostępne sprawozdania w wersji elektronicznej i wszytsko można sobie sprawdzić nie wychodząc z domu - dostępne za darmo w internecie.

      Za 2019 r. występuje strata netto na poziomie 789 k zł (2018 r. strata 1289 k zł), przy przychodach 11 930 k zł (2018 r. 11 960 k zł - minimalna róznica).
      Podpowiem, że to wyniki tylko operatora hali (Hala Gdańsk-Sopot Sp. z o.o.), który nie amortyzuje samego budynku. Gdyby dodać amortyzację hali to strata pogłębiłaby się kilkukrotnie (350 mln zł / 40 lat = 8,75 mln zł amortyzacji rocznie).

      Takie przedsięwzięcia są z założenia nie rentowne. Gdyby były rentowne to... hale czy stadiony budowaliby inwestorzy prywatni :)
      Chociaż w tym przypadku - gdzie operator hali nie jest obarczany kosztami księgowymi amortyzacji hali - trochę niepokojące jest, że generuje on jeszcze dodatkowe straty. Pomijając koszty utopione (budowa hali), bieżąca działalność powinna być raczej rentowna. Wydarzeń widać jest trochę zbyt mało aby dojśc do progu rentowności. Albo koszty stałe są zbyt wysokie - raczej to drugie.

      • 21 2

      • I o to chodziło

        Jednak Santa Klaus nie dorzuca do kiepskiego interesu tylko podatnik.
        Super. Dziękujemy prezydentem Sopotu i Gdańska. Potraficie zadłużać miasto.

        • 2 2

      • Teraz wiem, dlaczego w Polsce za budowę elektrowni jądrowej bierze się państwo

        Gdyby była to rentowna inwestycja, zrobiłby to kapitał prywatny

        • 0 0

  • Moi drodzy bardzo fajna hala lecz niestety Kraków ma lepszą (3)

    Ale i tak jest super kiedyś tam byłem

    • 17 42

    • a Nowy Jork i Paryż, ech ci to mają hale....

      a tak naprawdę, to o co ci chodzi ?
      chcesz się pochwalić że byłeś w Krakowie ?

      • 20 2

    • To jedz tam

      • 3 1

    • co za głupoty wypisuje

      • 1 1

  • przez 10 lat nie byłem na żadnej imprezie ale regularnie korzystam z free parking

    ....ogólnie hala może być - ładnie wygląda z zewnątrz ale nie powinni zamykać całego free parking jak jest impreza - część zawsze powinna być do dyspozycji jakby ktoś chciał przyjechać na spacer, rolki czy rower

    • 11 29

  • WWE było widowiskiem! (2)

    • 5 6

    • A był Randy Orton ? (1)

      • 2 1

      • Main event to przecież był Randy Orton vs Triple H ;)

        • 3 1

  • To może teraz władze Gdańska podadzą zestawienie imprez w hali Olivia? Dzierżawca dostał ją od miasta razem z hotelem w 1998, miasto przedłużyło umowę do 2036. To musi być chyba jakiś superoperator, skoro zarządzać bedzie miejską halą przez około 40 lat?

    • 58 7

  • Kiedy dokładnie się zwróciła? (11)

    • 33 13

    • A Ty na swoją pensje zarabiasz? (10)

      Nie wszystkie inwestycje publiczne musza się zwracać, czy wychodzić na zero. Trochę Ci się myli z inwestycjami wolnorynkowymi

      • 3 19

      • Myslisz ze takie molochy utrzymuje swiety mikolaj?? (1)

        Naprawdę aż tak nie szanujesz swoich pieniędzy?

        • 12 0

        • Nie, ale nie wszystko robimy dla pieniędzy.

          Girls just want to have fun ;-).

          • 2 1

      • Daj spokój z tym Mikołajem w kolejnym komentarzu. (7)

        Redystrybucja polega na tym, ze nie wszystko idzie tylko ja to czego ja potrzebuje. Nie uważam, żeby subsydiowanie rozrywki w ten sposób było nieszanowaniem pieniędzy.

        • 0 6

        • Mikołaju sponsorowałeś coś dla kogoś świadomie (6)

          Z własnych pieniędzy? Nie otrzymując niczego..? Chyba nie jesteś aż tak głupi...

          • 3 0

          • To o czym piszesz to bezinteresownosć i to bardzo fajna cecha, która ja akurat posiadam (spokojnie, możesz doprowadzić do (3)

            My się trochę nie rozumiemy na poziomie elementarnym. Ja pisze o tym, ze biorę czynny udział w wybieraniu władz lokalnych i centralnych a to właśnie te władze odpowiadają za redystrybucję przychodów budżetowych, na które składają się nasze podatki. W tym moje i, mam nadaje, ze i Twoje, chociażby minimalne. Na tym polega bycie obywatelem i patriota, żeby to szanować, bo choć wszyscy jesteśmy inni, to jednak równi. Oprócz kasiorki w portfelu, jest jeszcze cis więcej, jest wrażliwość, jest potrzeba odpoczynku, zabawy i wieku inyxh potrzeb. Imprezy w takim miejscu takich przeżyć dostarczają. Dlatego uważam, ze dopłacanie do takiego miejsca nie jest czymś złym, o ile mieści się w granicach rozsądku a patrząc na budżet Gdańska mamy ten rozsądek zachowany.
            Kolejna kwestia, której surowe cyfry nie pokazują, to poprawa atrakcyjności Trójmiasto jako lokalizacji W długiej perspektywie. Szeroka oferta zachęca ludzi do relokacji, biznes do inwestowania i turystów do odwiedzania. Dodatkowo w krótkiej perspektywie jest turystyka kreowana przez te wydarzenia, czyli ludzie spoza Trojmiasta, którzy zostawiają swoje pieniądze w bazie noclegowej, restauracyjnej itp. To wspiera lokalny biznes, który jak ma większe przychody, to płaci większe podatki. Koło się zamyka.
            Chetnie wymienię się argumentami na poziomie merytorycznym, Mikołaju ; )

            • 2 3

            • (2)

              grama merytoryki tutaj nie ma, żadnych danych, liczb, nic, tylko bajeczki dla naiwnych w stylu "wicie, rozumicie, jak postawimy tutaj hutę, to w przyszłości będziemy mieli na emerytury" albo "samochody elektryczne to przyszłość, bo są takie nowoczesne"...

              • 2 2

              • Swój podpis zastosuj do Siebie (1)

                • 1 1

              • dziękuję za kolejną merytoryczną wypowiedź

                • 1 1

          • /|\ (spokojnie, możesz doprowadzić do absurdu, poprzez przejaskrawienie, tak jak lubisz ; )

            • 0 2

          • Od kiedy merytoryka to tylko liczby ?

            • 0 1

  • Szkoda (2)

    Szkoda, że Gliwice ją zdeklasowały

    • 10 14

    • Taka super że po 2 latach została sprzedana innej spółce miejskiej/regionalnej po zaniżonej wartości. Tam prezydenta byłego poniosła fantazja, a w przypadku Ergo ma rację bytu.

      • 11 2

    • ..

      tylko ze Gliwice maja zaledwie 2 lata. Projekt co za tym idzie nowszy.
      Tylko ze Gliwice nie maja kasy juz na utrzymanie tego obiektu, do imprez doplacalo miasto by one odbyły się w Gliwicach. Ta sama sytuacja w Krakowie.

      • 5 0

  • (5)

    Depeche Mode, Lenny Kravitz, Red Hot Chilli Peppers, Rammstein, Dave Matthews Band, działo się, mimo,że PIS-owcy próbują uwalić Ergo Arenę, bo to pomnik PO, Adamowicza i Karnowskiego, zauważmy jak odcięli od sponsoringu siatkarzy Trefla, siatkarki Atomu / ta drużyna przestała istnieć/, koszykarzy Trefla, ale spokojnie, przeczekamy, jeszcze trochę i ,, uchadi'' dziadu!!!!

    • 30 29

    • to wam się nie uda!

      • 2 5

    • masz rację

      • 4 1

    • Uchadi dziadu to zrobil tusk

      Kilka lat temu wiejąc do kanclerz...

      • 8 4

    • Zenka nie było. To co wymieniłeś to jakieś niszowe beztalencia, wyjce bez klasy i szacunku dla prawdziwej sztuki. Tylko Zenek i ten wąsiaty od zakąpania się w szampanie.

      • 5 4

    • Pis ma jeszcze minimum dwie kadencje rządów. Teraz możecie wyć.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane