Mecz pucharowy Budnex Stal Gorzów - Torus Wybrzeże Gdańsk będzie oficjalnym debiutem duetu trenerskiego Jakub Bonisławski - Mariusz Jurkiewicz. To nie pierwszy taki przypadek w gdańskim klubie. W przeszłości piłkarze ręczni byli prowadzeni przez duety: Damian Wleklak - Marcin Lijewski oraz Damian Wleklak - Daniel Waszkiewicz. Co wniesie nowy szkoleniowiec do gry drużyny? - Jestem bardzo aktywną osobą, przez co będę chciał pobudzić i wyzwolić w zawodnikach jeszcze większą wolę walki oraz zaangażowanie - mówi nam Bonisławski. Początek spotkania w Gorzowie w czwartek o godz. 17:30.
Typowanie wyników
20 stycznia 2022, godz. 17:30
2 pkt.
Budnex Stal Gorzów
TORUS WYBRZEŻE Gdańsk
Jak typowano
| 3% |
6 typowań |
Budnex Stal Gorzów |
|
| 0% |
0 typowań |
REMIS |
|
| 97% |
199 typowań |
TORUS WYBRZEŻE Gdańsk |
|
10. Plebiscyt Trojmiasto.pl na Najlepszego Ligowca Roku 2021. Trwa głosowanie, wśród nominowanych m.in. Mariusz Jurkiewicz
:
Przed panem oficjalny debiut w roli trenera Torus Wybrzeże Gdańsk. Stres jest?Jakub Bonisławski: Stresu nie odczuwam. Nie mam też problemu z sytuacją, w której się znalazłem. Od wielu lat pracuję jako trener, różnicą jest tylko poziom rozgrywek. Być może na początku drugiej rundy mały stres się pojawi, ale w tym momencie nie ma na to czasu. Znajdujemy się w trakcie okresu przygotowawczego, mamy dużo pracy.
Pracuje pan w duecie z trenerem Mariuszem Jurkiewiczem. Spoczywa na panu mniejsza presja niż wcześniej, skoro rozkłada się ona na dwóch szkoleniowców?Szczerze mówiąc to się nad tym nie zastanawiałem. Piłka ręczna jest moją pasją, więc nie postrzegam swojej pracy w kategoriach stresu czy presji. Od samego początku najważniejsze jest to, by
obrać wspólny kierunek pracy z zawodnikami oraz całym klubem, naznaczyć określone zasady i normy, według których mamy pracować i funkcjonować. Na każdym możliwym etapie musimy się tego trzymać i ciężko pracować.
Z trenerem Jurkiewiczem będzie się pan dzielił obowiązkami? Za wami IX Memoriał im. Leona Walleranda. Jak współpraca wyglądała podczas turnieju?To kwestia obopólnej współpracy. Po pierwszych treningach widzę, że fajnie się uzupełniamy.
Nie ma możliwości oddzielenia obowiązków tak, że ktoś będzie odpowiedzialny za obronę, a ktoś za atak. Po wielu godzinach wspólnych rozmów zdajemy sobie sprawę, że chcemy iść w tym samym kierunku. Mamy bardzo zbliżone spojrzenie na piłkę ręczną.
Mariusz Jurkiewicz: Odwdzięczyć się kibicom
Kwestia argumentów. Jestem osobą, która dopuszcza głosy z zewnątrz. Lubię znać i dopuszczam inne spojrzenie na daną sytuację. Taka nasza rola - jest nas dwóch, więc musimy wymieniać się poglądami i doświadczeniami. Kwestia, jak wspólnie to wypracujemy. Ciągle powinniśmy rozmawiać. Wspólna praca nie polega na tym, żeby ktoś miał decydujące czy ostateczne zdanie.
Wszystko zależy od argumentacji.
Co wniesie pan do drużyny?W swojej pracy
nie jestem trenerem siedzącym i cichym. Dużo z zawodnikami rozmawiam, czynnie uczestniczę w treningach. Oczywiście nie rzucam piłki razem z nimi, ale dużo tłumaczę i z każdego treningu staram się wycisnąć jak najwięcej dla zawodników i sztabu trenerskiego. Jestem bardzo aktywną osobą przez co będę chciał pobudzić i wyzwolić w zawodnikach jeszcze większą wolę walki oraz zaangażowanie. W każdym meczu są momenty u zawodnika, kiedy głowa spada i pojawia się zwątpienie. W takich sytuacjach będę starał się podnosić zespół.
Mecz pucharowy w Gorzowie traktujecie jako kolejny sparing czy bardzo poważnie podejdziecie do rywalizacji?Celem oczywiście jest zwycięstwo. Tylko z takim nastawieniem wyjeżdżamy do Gorzowa. Jesteśmy w środku okresu przygotowawczego do rundy rewanżowej PGNiG Superligi, ostatnio zagraliśmy dwa mecze w turnieju. Obciążenia na zawodnikach są wysokie, ale musimy sobie z tym radzić. W lidze nie jest łatwo, trzeba być przygotowanym na najtrudniejsze warunki. Uważam, że jesteśmy w stanie wznieść się na wyżyny swojego charakteru, zaangażowania i radzić sobie - jak pan to nazwał - z presją. Czegoś takiego jednak nie wprowadzamy. Z szacunkiem podchodzimy do przeciwnika. Osobiście znam zespół gospodarzy ponieważ w tym sezonie grałem już mecz w Gorzowie prowadząc SPR GKS Autoinwest Żukowo.
- 21-22 stycznia, Pogorzelica. Turniej z udziałem: Pogoni Szczecin, MKS Kalisz, Chrobrego Głogów
- 28 lub 29 stycznia, miejsce do ustalenia, MMTS Kwidzyn
Torus Wybrzeże bez zwycięstwa i zaangażowania
Byłoby super pokazać się w Gdańsku z jak najlepszej strony i wygrywać wszystkie spotkania, ale zdajemy sobie sprawę, że wyniki w okresie przygotowawczym
to drugorzędna sprawa. Zawodnicy w tym momencie mają łapać minuty na boisku, a my jako sztab trenerski mamy odpowiedzieć sobie na pytania, jak zawodnicy prezentują się pod względem wydolności, motoryki, umiejętności oraz nad czym należy pracować. Jak przyjdą mecze o stawkę, będzie to decydujące. Ogromne znaczenie ma gra szeroką ławką w dłuższym okresie czasu. W takim kierunku chcielibyśmy iść.
W sparingach zawodnicy
mają grać i popełniać błędy, by było nad czym pracować. Tak postrzegamy okres przygotowawczy. W turnieju zawodnicy powracający po kontuzjach dostali podobne minuty, co pozostali. Niektórzy leczą mniejsze lub większe urazy. Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie na prostą i będziemy mogli korzystać z pełnego wachlarza kadry zawodniczej.
Na koniec zapytam o sytuację kadrową. Od poniedziałku do treningu dołączyli
Krzysztof Gądek i
Kelian Janikowski. Czekamy też na
Dmytro Doroszczuka. Zawodnicy, którzy wystąpili w ostatnim turnieju, są zdrowi i gotowi do gry.
1/16 PGNiG Pucharu Polski Mężczyzn:
MSPR Siódemka-Miedź-Huras Legnica - Handball Stal Mielec
KS AZS-AWF Biała Podlaska - Gwardia Opole
MKS Olimpia Medex Piekary Śląskie - MMTS Kwidzyn
OKPR Warmia Energa Olsztyn - Sandra Spa Pogoń Szczecin
Budnex Stal Gorzów - TORUS WYBRZEŻE GDAŃSK
MKS Grudziądz - Piotrkowianin Piotrków Tryb.
AZS UW Warszawa - Grupa Azoty Unia Tarnów
SMS Kielce - Energa MKS Kalisz
Zagłębie Lubin - Chrobry Głogów
Górnik Zabrze - Azoty Puławy
Torus Wybrzeże Gdańsk ma nowego trenera i... szatnię
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
