• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Medalista bojerowych MŚ z Gdyni. Michał Burczyński łączy biznes z sukcesami w sporcie

Rafał Sumowski
10 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Michał Burczyński na podium mistrzostw świata w żeglarstwie lodowym stawał już siedem razy. Ostatni sukces odniósł w Kanadzie, gdzie 16 lat temu po raz pierwszy znalazł się w najlepszej trójce globu. Michał Burczyński na podium mistrzostw świata w żeglarstwie lodowym stawał już siedem razy. Ostatni sukces odniósł w Kanadzie, gdzie 16 lat temu po raz pierwszy znalazł się w najlepszej trójce globu.

Drugi rok z rzędu Polacy zajęli całe podium na mistrzostwach świata w żeglarstwie lodowym klasy DN. Zawody rozgrywane na jeziorze Ontario w Kanadzie zdominowali Polacy, a z brązowym medalem wrócił Michał Burczyński. - Medalistom Polski Związek Żeglarstwa finansuje wyjazd na kolejne mistrzostwa. Nie mam więc innego wyjścia, inaczej nie byłoby mnie stać na dalekie wojaże - śmieje się Burczyński, który na życie zarabia prowadząc własną firmę. - Świat się nie zawali, gdy wyjadę na zawody, ale między startami muszę wtedy znaleźć czas, by choćby wskoczyć na maila - przyznaje mieszkaniec Gdyni.



Michał Burczyński pochodzi z Olsztyna, ale na studia przeprowadził się do Gdyni, gdzie mieszka do dziś. Uprawiając żeglarstwo lodowe 34-latek kontynuuje rodzinną tradycję. Jego ojciec Piotr sześć razy sięgał w tej dyscyplinie po medale mistrzostw świata, a w 1979 roku zdobył ten najcenniejszy, złoty.

MISTRZOWIE BOJERÓW BURCZYŃSKI I ZAKRZEWSKI MIESZKAJĄ W TRÓJMIEŚCIE

Michał właśnie wyprzedził ojca w ilości zdobytych medali w światowym czempionacie. Pod koniec stycznia zdobył brązowy medal podczas zawodów rozgrywanych w Kanadzie, w Kingston na jeziorze Ontario. Zresztą Polacy, którzy są obecnie bojerową potęgą, zajęli tam całe podium, po raz trzeci w historii (poprzednio w 2010 roku w Austrii i w 2014 roku w Estonii). Burczyński junior ma na koncie dwa tytuły mistrzowskie - z 2006 i 2010 roku.

POLSKIE PODIUM NA MŚ 2014 W ESTONII

Dla Burczyńskiego bojery to wielka pasja, w którą sporo musi inwestować. Do Kanady nie poleciałby, gdyby nie wsparcie Polskiego Związku Żeglarstwa. Michałowi jako medaliście ubiegłorocznych mistrzostw, przysługiwało pokrycie kosztów związanych z wyjazdem.

- Sam bilet na samolot to koszt 2-3 tysięcy złotych, nie wspominając o transporcie sprzętu. Oficjalna część reprezentacji Polski ma ten przywilej, że związek pokrywa koszty. Jako ubiegłoroczni medaliści, finansowanie mieliśmy zapewnione: ja, Karol JabłońskiTomek Zakrzewski, reszta startowała na własny koszt. Gdyby nie wsparcie związku, na pewno nie dałbym rady. Dlatego jeśli mistrzostwa rozgrywane są tak daleko, startuję tylko, gdy rok wcześniej wywalczę medal mistrzostw świata lub mistrzostw Europy. Do tego trzeba być w czołowej szóstce mistrzostw Polski - wyjaśnia Michał.

Zobacz jak wyglądały tegoroczne mistrzostwa świata na jeziorze Ontario.



Medal na mistrzostwach świata to dla Burczyńskiego także podstawa do uzyskania całorocznego stypendium, które wynosi od 1 do 2 tys. zł miesięcznie. Gdynianin na co dzień utrzymuje się z prowadzenia własnej firmy usługowo-handlowej.

- Gdy wyjeżdżam na regaty, zostawiam wszystko pod kontrolą pracownika, który jest na miejscu. Na zawodach najlepiej się wyłączyć i skupić tylko na starcie. Staram się, ale różnie to wychodzi. Świat się nie zawali przez kilka dni, ale wiadomo, że człowiek chce sam wszystkiego doglądać. Dlatego pomiędzy wyścigami muszę znaleźć czas, by choćby wskoczyć na maila. Bojery to sport zimowy i takie wyjazdy mam ze dwa razy do roku, więc nie stanowi to dla mnie problemu - opowiada Michał.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O ŻEGLARSTWIE LODOWYM

Wyprawa do Kanady nie była dla Burczyńskiego pierwszą podróżą za ocean. W 1999 roku w Montrealu również wywalczył brąz. Historia zatoczyła więc koło. Warto jednak podkreślić, że pierwotnie tegoroczne zawody miały odbyć się w Stanach Zjednoczonych. Zmiany miejsca zawodów w ostatniej chwili to w żeglarstwie lodowym sytuacja, która nikogo nie zaskakuje.

- Wylądowaliśmy w Chicago i zastanawialiśmy się gdzie odbędą się zawody. Zima w Stanach jest w tym roku dosyć mocna i surowa, ale większość akwenów zasypana była śniegiem. Przed naszym przylotem w Chicago spadło pół metra śniegu. Tomek Zakrzewski i Robert Graczyk zdołali potrenować na jeziorze Green Lake, gdzie dwa dni wcześniej rozgrywano mistrzostwa regionalne. To był prognostyk, że się uda. W ostatnich chwili przeniesiono regaty do Kanady. To klasyczna sytuacja, bo najważniejsze jest znalezienie odpowiedniej pokrywy lodowej, na której będzie można bezpiecznie startować. Zresztą w minionym roku z tego powodu przeniesiono zawody z Polski do Estonii - wyjaśnia Burczyński.

Drugie z rzędu mistrzostwa, na których Polacy zajęli całe podium, to nie przypadek. Co więcej, dominacja biało-czerwonych może jeszcze sporo potrwać.

- Jako jedno z niewielu państw mamy system szkolenia od najmłodszych lat. Młodzi zawodnicy zaczynają od ice optimista i klasy junior. W wieku 25-35 lat mamy już kupę doświadczenia, a żeglarze na świecie dopiero zaczynają swoje przygody z bojerami. Ponadto mamy osoby takie jak Bogdan Kramer, Karol Jabłoński czy mój tata. To świetne wzory do naśladowania, wytyczyli nam kierunek. Może wydawać się inaczej, ale bojery w Polsce są popularne. Myślę, że prędko nie zejdziemy z podium. Jeszcze niedawno Amerykanie nas przeganiali, teraz zostali za nami - kończy aktualny brązowy medalista globu.

Wyniki tegorocznych mistrzostw świata w żeglarstwie lodowym klasy DN
kolejno miejsca w poszczególnych wyścigach, nota końcowa
1. Karol Jabłoński (Polska) 1 1 4 2 4 2 10.00
2. Robert Graczyk (Polska) 8 7 1 5 2 1 16.00
3. Michał Burczyński (Polska) 2 2 3 6 5 5 17.00
4. Ron Sherry (USA) 4 4 2 4 7 11 21.00
5. Tomasz Zakrzewski (Polska) 3 3 12 3 1 13 22.00
...
9. Jakub Schneider (Polska) 9 9 8 11 8 10 44.00

Opinie (14) 1 zablokowana

  • Gratulacje, takich ludzi trzeba finansować a nie ładować w piłkę nożną...

    • 35 2

  • Gratuluję i życzę kolejnych sukcesów!

    • 15 1

  • Brawo Burek! Gratulacje! Życzę wytrwałości na każdej linii życia!

    • 22 1

  • Burek to jest potęga!! Gratulacje!

    • 15 2

  • Brawo Burek!

    • 11 2

  • Rozpiera mnie

    Duma mnie rozpiera!

    • 10 2

  • Fajny... :)

    ...chętnie bym z nim przełamała pierwsze lody ;)

    • 18 3

  • Tak trzymać ;)

    • 3 1

  • Że tak prostacko powiem : łał, mieszka w Gdyni.

    • 3 3

  • Brawo

    Jeszcze Polska nie zginęła.

    • 1 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane