• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Burmistrz pod koszem

Kryst.
17 grudnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Wszystko wskazuje na to, że pierwszoligowe koszykarki Marcopolu Gedania Żukowo znów staną nad finansową przepaścią. Do takiego wniosku można dojść, oceniając wyniki spotkania Aleksandra Siewierowa, trenera zespołu i Jana Majera, członka zarządu klubu, z przedstawicielami firmy Marcopol z Chwaszczyna.

Umowa sponsorska pomiędzy firmą a klubem wygasa z końcem roku. Mimo, że będzie ona ważna jeszcze zaledwie kilkanaście dni, podczas spotkania nie podjęto wiążących ustaleń w sprawie przedłużenia mecenatu. Firma ma ogłosić swe stanowisko do 15 stycznia. Wszystko jednak wskazuje na to, że drogi obu stron się rozejdą. - Wiadomo, że znajdujemy się w dobie recesji. Nie chciałbym wygłaszać żadnych poglądów, gdyż mogłyby one być zrozumiane jako oficjalne stanowisko firmy. A do przedstawiania takiego nie jest zobowiązany - mówi Maciej Kułaszewicz, szef działu rozwoju firmy zajmującej się handlem elementami złącznymi.

Być może zespół uratują władze Żukowa. Albin Bychowski, burmistrz miasta, chce, by koszykarki wciąż tam grały. Jutro dojdzie do spotkania z włodarzem. - Jeśli rozstaniemy się z Marcopolem, to z Żukowem nic już nas nie będzie łączyło. Jeśli burmistrz nas chce, to musi nam znaleźć sponsora - mówi Siewierow.
Głos WybrzeżaKryst.

Opinie (1)

  • Marcopol poza Żukowem

    Ostatnie zdanie pana trenera nie brzmi zbyt zachęcająco do udzielenia pomocy finansowej. Czy to zła składnia rosyjskiego trenera, czy celowy popis redaktora piszącego ten tekst?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane