- 1 Trener Lechii o licencji: Pomyślnie się ułoży (34 opinie) LIVE!
- 2 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (258 opinii)
- 3 Jak Arka radzi sobie z presją? (56 opinii)
- 4 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (6 opinii)
- 5 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (34 opinie)
- 6 Żużel odwołany 5 minut przed startem (189 opinii)
Chrzanowski bliżej niż Drabik
Energa Wybrzeże - żużel
Zarząd klubu jednogłośnie podjął decyzję o przedłużeniu na kolejny rok umowy z Grzegorzem Dzikowskim. W listopadzie szkoleniowiec ma przedstawić swoich współpracowników. - To na pewno będzie duże wyzwanie - wyznał trener Dzikowski. - Teraz będę w lepszej sytuacji niż przed zakończonym sezonem, bo mam wpływ na skład. Zaczęliśmy rozmowy i mam nadzieję, że do połowy grudnia, a może i wcześniej, zespół będzie w komplecie. Zdaję sobie sprawę, że lokata poniżej pierwszego miejsca będzie porażką. Trzeba sobie stawiać wysokie cele - dodał szkoleniowiec Lotosu.
Marek Formela rozpczął rozmowy z zawodnikami, którzy mieliby występować w Lotosie w roku 2004. - Odbyłem pierwsze rozmowy, ze Sławomirem Drabikiem i Tomkiem Chrzanowskim - przyznał prezes Wybrzeża. - Było to dwie całkiem różne rozmowy. Drabik postawił zbyt wygórowane żądania, domagając się kilkuset tysięcy złotych za podpis pod kontraktem. Widocznie niektórzy zawodnicy nie rozumieją, jaka jest sytaucja finansowa. Łatwo przychodzi im liczyć pieniądze, które mają otrzymać od klubu, trudniej im złożyć deklaracje co do liczby zdobywanych punktów. Nie przekreślam jednak Drabika. Do rozmów wrócimy.
Z Tomkiem spotkaliśmy się po raz pierwszy, ale wydaje mi się, że zmierzamy w dobrym kierunku. Zawodnik ma konkretną propozycję z Tarnowa. Pamięta jednak o dobrych doświadczeniach, jakie miał z naszym klubem w tym roku oraz dobrej współpracy i skłania się do dalszych startów w Lotosie. Sądzę, że rozmowy zakończoną się pomyślnie dla gdańskich kibiców i Tomek będzie liderem naszej drużyny. Myślimy o kontrakcie co mniej dwuletnim. Jeśli chodzi o zawodników zagranicznych to skłaniamy się do przedłużenia umowy z Kargerem, w takim zakresie, jaki był w tegorocznym kontrakcie. Zastanawiamy się co do wyboru drugiego obcokrajowca. Zaintersowani jesteśmy Kennethem Bjerre i Peterem Karlssonem. Duńczyk jest młodszy i bardziej nieobliczalny. Szwed to uznana firma i większa stabilizacja. Na razie w grę nie wchodzi Billy Hamill, który został przez ZKŻ zawieszony na pół roku. Do rozmów z zawodnikami powrócimy po 18 listopada - dodał prezes Formela.
Kluby sportowe
Opinie (23)
-
2003-11-10 20:56
Powtórka z rozrywki
Tylko nie Dzikowski...
- 0 0
-
2003-11-10 21:52
18 listopada CHRZANOWSKIEGO już nie będzie do
wzięcia. Tarnów daje dużą kasę.
JAK MOŻNA TAK DŁUGO ZWLEKAĆ !!!- 0 0
-
2003-11-10 21:56
heh
Cienko to widze
- 0 0
-
2003-11-11 00:44
cierpliwości panowie
będzie O.K.
- 0 0
-
2003-11-11 09:33
Ehhh...
Najpierw obiecują nie wiem co, a potem jak zawsze wszystko do d***. Już mam tego dosyć. I jeszcze Dzikowski trenerem! Czarno to widzę. Chrzanek musisz zostać, ty jeden wiesz, jak naprawdę zachowuje się zawodowiec!!!
- 0 0
-
2003-11-11 11:16
a ja powiem na to wszystko tak...
s****IE W BANIE
- 0 0
-
2003-11-11 20:09
formela gumo majtkowa!!
po 18 listopada to będziemy mogli przygarnąć t. i m. cieślewiczów a liderem zostanie faja. ruchy na sprzęcie!!!!! i wywal tego łazę nie-trenera!!!
- 0 0
-
2003-11-12 08:16
Oj panowie , panowie
Proponuje lekko ostygnac wszystkim i dac tym ludziom troszku czasu! A co do Drabskiego to niech sie buja! Myslal leb barani ze w GKS-ie znowu frajerzy gotowizne rozdaja? Paszol na szczaw! Reszta zamierzen sluszna. Dawac ,dawac P. Karlssona!!!!!!!!
- 0 0
-
2003-11-12 11:42
Ronni Pedersen bez klubu w Polsce?
Wbrew temu, co przypuszczał redaktor Maciej Simionkowski, Ronni Pedersen nie jest rozrywany przez polskie kluby. Okazuje się bowiem, że starszy brat Nickiego nie ma ani jednej oferty z Polski. Czyżby oznaczało to, że nie zobaczymy go w przyszłym sezonie w naszym kraju? - "Specjalnie się temu nie dziwię. W minionym sezonie jeździłem bardzo słabo, choć to była druga liga. Teraz jeszcze wprowadzono nowe przepisy i to jeszcze bardziej zmniejsza moje szanse. Nie spodziewam się, abym dostał jakieś oferty" - twierdzi.
Ronni nie sądzi również, aby w przyszłym sezonie pojawił się w lidze brytyjskiej. - "Myślę o startach w Wielkiej Brytanii. Ale na razie się jeszcze na to nie zdecydowałem. Choć zdaję sobie sprawę, że tamta liga zapewnia bardzo dużo startów" - mówi.
przegladzuzlowy.pl- 0 0
-
2003-11-12 15:39
jest nadzieja
mamy asa w rękawie. Marek Dera powróci. :> !!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.