• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Vistal walczy o brąz, Łączpol o 5. miejsce

Rafał Sumowski
6 maja 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
W niedzielę trener Jerzy Ciepliński (z prawej) po raz ostatni poprowadzi Łączpol w gdańskiej hali. Szkoleniowiec nie wyklucza jednak, że w przyszłości zasiądzie jeszcze w niej na ławce, być może w roli trenera innej drużyny, W niedzielę trener Jerzy Ciepliński (z prawej) po raz ostatni poprowadzi Łączpol w gdańskiej hali. Szkoleniowiec nie wyklucza jednak, że w przyszłości zasiądzie jeszcze w niej na ławce, być może w roli trenera innej drużyny,

Piłkarki ręczne Vistalu Gdynia w sobotę i w niedzielę o godz. 18:30 w Elblągu rozegrają dwa pierwsze mecze w serii do trzech wygranych o brązowy medal Superligi. - W sezonie zasadniczym dwukrotnie przegraliśmy ze Startem, ale po minimalnie przegranej walce o finał, zależy nam by skończyć rozgrywki na podium - zapewnia trener Paweł Tetelewski. Natomiast AZS Łączpol AWFiS Gdańsk w niedzielę o godz. 17 zaprasza na pierwsze z dwóch spotkań o 5. miejsce z Energą AZS Koszalin. Po raz ostatni w gdańskiej hali zespół poprowadzi Jerzy Ciepliński. - Być może jeszcze tu wrócę w roli szkoleniowca - mówi trener, który w przyszłości nie wyklucza pracy w innym zespole, choć będzie pełnił rolę honorowego prezesa Łączpolu.



Vistal Gdynia o miejsce w finale Superligi walczył do samego końca. Ostatecznie w starciu z Pogonią Baltiką Szczecin podopieczne trenera Pawła Tetelewskiego złożyli broń dopiero po piątym spotkaniu w serii do trzech zwycięstw.

- Ta walka kosztowała nas sporo sił. Nie udało się, ale myślę, że pokazaliśmy się z dobrej strony. Jeszcze 2-3 miesiące temu nikt nie stawiał nas w roli faworytów do medali, a pokazaliśmy, że możemy powalczyć z każdym - przyznaje trener Tetelewski.
GDYNIANKOM W SZCZECINIE ZABRAKŁO MOCY PO PRZERWIE

O brąz gdynianki zagrają do trzech zwycięstw ze Startem. Pierwsze dwa mecze odbędą się w sobotę i w niedzielę w Elblągu. Start sezon zasadniczy zakończył na 3. miejscu, ale to nie dlatego wydaje się być faworytem. Elblążanki w dwóch dotychczasowych starciach nie dały szans Vistalowi wygrywając we własnej hali 26:19 i 28:19 w Gdyni.

- Czy mają na nas patent? To się okaże po najbliższych meczach. W poprzednich starciach z tym rywalem najwięcej problemów sprawiła nam bramkarka Saloma Szywierska, której nie mogliśmy rozgryźć. Start podobnie jak Pogoń preferuje obronę 6-0. To zespół, który przebija nas doświadczeniem, a w dodatku od dawna nie zaznał smaku medalu. Brąz byłby dla nich wielkim wydarzeniem. Z drugiej strony zabrakło nam do finału bardzo niewiele i zrobimy wszystko, aby zakończyć ten sezon na podium - zapewnia szkoleniowiec Vistalu.
SZCZYPIORNIŚCI WYBRZEŻA LICZĄ NA CUDA

Weekendowe mecze z udziałem trójmiejskich drużyn piłki ręcznej
Sobota
Start Elbląg - Vistal Gdynia, Superliga, godz. 18:30
Orlen Wisła II Płock - Wybrzeże Gdańsk, I liga, godz. 14
Wolsztyniak Wolsztyn - SMS Gdańsk, I liga, godz. 17
Meble Wójcik Elbląg - Spójnia Gdynia, I liga, godz. 16

Niedziela
AZS Łączpol AWFiS Gdańsk - Energa AZS Koszalin, Superliga, godz. 17:00, hala AWFiS, ul. Górskiego
Start Elbląg - Vistal Gdynia, Superliga, godz. 18:30


Szczypiornistki AZS Łączpolu AWFiS awansowały do gier o 5. miejsce dzięki zwycięstwu w dwumeczu z Metraco Zagłębiem Lubin. Dla beniaminka Superligi to duży sukces tym bardziej, że fazę play-off zaczynał z 8. pozycji. W niedzielę o godz. 17 akademiczki zmierzą się we własnej hali z Energą AZS Koszalin, która pokonała Piotrcovię.

- Fakt, że zaszliśmy tak wysoko to nasz duży sukces. Dokonaliśmy tego zespołem, który do tej ligi praktycznie awansował. To prawda, że jest kilka zawodniczek, które mają dłuższy staż i różne dzieje sportowe za sobą, ale zgranie i uporządkowanie gry wymagały czasu. W początkowej fazie rozgrywek nie zawsze nam się to udawało. Mieliśmy problemy z kontuzjami czy z obsadą tak newralgicznej pozycji jak bramka. Jest jednak duży postęp jeśli chodzi o zespołowość i to napawa mnie radością. Mam nadzieję, że to zadowolenie nie udzieli nam się za bardzo, przed meczami o 5. miejsce. Chcemy zakończyć sezon na tej pozycji i liczę na pełną mobilizację w mojej drużynie - mówi trener Jerzy Ciepliński.
ŁĄCZPOL LEPSZY OD ZAGŁĘBIA

Dla szkoleniowca niedzielny mecz w hali AWFiS będzie wyjątkowy, gdyż po raz ostatni poprowadzi on Łączpol w Gdańsku. Od przyszłego sezonu zespół przejmie Edyta Majdzińska, a Jerzy Ciepliński pełnił będzie jedynie funkcję prezesa honorowego klubu. Nie wyklucza jednak, że w Gdańsku jeszcze zobaczymy go na trenerskiej ławce i to niekoniecznie po stronie miejscowego zespołu.

- Pracowałem już w kilku klubach, ale sentyment do Gdańska będzie zawsze. Sporo wspólnie wypracowaliśmy przez ostatnie sezony, ale to jest moja decyzja. Mam inne plany i mam nadzieję, że zostanie to ocenione pozytywnie. Trener to zawód, w którym nigdy nie można mówić czegoś na pewno. Być może jeszcze tu wrócę w roli trenera tego czy innego klubu. Przyznam, że miałem już pewne sygnały z innych klubów, że są zainteresowane moją pracą, ale w tej chwili nie podejmuję tematu. Będę chciał trochę odpocząć - wyjaśnia szkoleniowiec.
Wstęp na niedzielny mecz jest bezpłatny. Rewanż zaplanowano na przyszły weekend w Koszalinie. Zwycięzca dwumeczu zakończy sezon na 5., a przegrany na 6. lokacie.

Typowanie wyników

7 maja 2016, godz. 18:30
3 pkt.
Start Elbląg
VISTAL Gdynia

Jak typowano

66% 169 typowań Start Elbląg
0% 1 typowanie REMIS
34% 88 typowań VISTAL Gdynia

Twoje dane

8 maja 2016, godz. 18:30
3 pkt.
Start Elbląg
VISTAL Gdynia

Jak typowano

57% 152 typowania Start Elbląg
2% 6 typowań REMIS
41% 111 typowań VISTAL Gdynia

Twoje dane

AZS Łączpol AWFiS Gdańsk
Energa AZS Koszalin

Jak typowano

70% 217 typowań AZS Łączpol AWFiS Gdańsk
1% 1 typowanie REMIS
29% 91 typowań Energa AZS Koszalin

Twoje dane

Opinie (13) 3 zablokowane

  • Trauma (7)

    Czy Bistal podniesie sie po przegranej w Szczecinie!!?

    • 3 6

    • (5)

      Nie podniesie się.

      • 6 6

      • (4)

        Pewnie że się podniesie. Ludzie cieszmy się że mamy taki zespół jak Vistal, takie wychowanki jak Kobylińska, Łabuda, Zych, Galińska które grają też regularnie w kadrze Polski. Nie jeden klub może nam pozazdrościć takiej zdolnej młodzieży w Gdyni.

        • 5 4

        • wychowanki w klubie są, ale żadna z wymienionych nią nie jest (3)

          Kobylińska, Łabuda - Sokół Żary, SMS
          Zych - Victoria Świebodzice, SMS
          Galińska - KPR Jelenia Góra

          • 9 1

          • Z grających tylko Stanulewicz to wychowanka. Kozłowska i Janiszewska wychowanki Ryjewa.

            • 8 1

          • (1)

            Galinska - Łukovia Łuków

            • 2 0

            • racja - i wcześniej też SMS

              • 0 0

    • Podniesie, to waleczne dziewczyny

      • 8 2

  • (1)

    Prezes honorowy jednego klubu, bedzie prowadził inny klub. Dla p. Jerzego szacun, ale działaczy to juz podziwiam.

    • 2 2

    • Co innego być trenerem honorowym a co innego trenerem na etacie.. P. Ciepliński ma racje , nie jedno może zdziałać jeszcze

      • 5 3

  • Jurek kto by cię chciał? (2)

    czas leci jesteśmy już dinozaurami

    • 7 6

    • (1)

      Ty pewnie jesteś dinozaurem
      a trenerka to nie wiek tylko rozwój ,doświadczenie i praktyka!
      Ty zostałeś w miejscu,cofasz się a Pan Jurek idzie do przodu - wyniki pokazały!
      Po tym wywiadzie widać że sam nie zrezygnował ale miał propozycję nie do odrzucenia - czas pokaże że "ktoś" popełnił błąd wielbłąd !

      • 8 6

      • w wywiadzie sam powiedział, że to jego decyzja

        • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane